Skocz do zawartości
IGNORED

Primare A20II - awaria!


Croolick

Rekomendowane odpowiedzi

Audiofile powinni mieć żony. Tylko powinni wybierać je sobie uważniej niż sprzęt, żeby za rok czy dwa nie okazało się że nie wystarcza. To ma być wybór docelowy, więc nie należy się z nim spieszyć. Ja tam jestem zadowolony w 100%. Ale długo poszukiwałem ideału.

Croolick, sorry za offtopic. Mój magik z Dąbrowy pewnie by coś wyczarował z Twoim piecykiem, ale się strasznie ślimaczy, długo potrafi robić nieprzeciętnie.

Zyzio>

Miłość do Jaśka okazala sie byc większa niz do wzmaka.

 

Wychodzi na to że nie jestem100% hardcoreowym audiofilem.:P

Cóż.

A tak serio to radia słucham siobie teraz ze skrzyneczki, w Starcrafta ciupię ze słuchawkami w uszach a muza jak co dzień....kilka godzin dziennie.Ze zmieniary w samochodzie.I jakoś się nie czuje mniej szczęśliwy.

 

A padlinę zrobię. Czasu mijeno trzeba by sie sparawą zająć a ztym krucho ostatnio.

Mam juz namiary na mądrych ludzi co grzebią w temacie dzięki bezinteresownej pomocy i empati paru ludzi stąd.

 

A póki co wychodzi na to, że spokojnie moge się wpisać do wątku Pt. "wyleczyłem się".

 

O rozwoju sytuacji bedę informowal na bieżąco.

 

P.S

Żona wybłagała miesiąc karencji. Zobaczymy.

 

Croolick

  • 3 tygodnie później...

No to wyciagam wątek do góry. Dziś właśnie po przerwie niedługiej powrócił do mnie zjarany Primar.

 

Gra i bucy!

A to wszystko dzieki panu Markowi Michalczykowi, do ktorego to kontakt sprzedał mi Krzych z naszego forum.

Krzychu > DZIĘKI!

Polecam ninieszym kontakt z panem w/w ponieważ gość jest tego absolutnie wart. W razie nieszcześcia smarujcie na priv. to podam kontakt. Facet rzeczowy i konkretny, pelna kultura i odpowiedzialność, bardzo miła rozmowa i fachowe podejście do sprawy. NIEDROGO.

Kwarantannę bez wzmaka przeszedłem bez bólu. W nawale pracy nie było nawet kiedy myślec o słchaniu. Zresztą pierwszy telefon w sprawie wykonałem dopiero w jakieś 10 dni po awarii.

Paradoksalnie brak Primara odczuł najbardziej sam Szkodnik (Jasiek) bo bajki musial ogladać "unplugged".

Aż mi sie go żal zrobiło. Pokuta i kara w jednym.

Żone zostawiłem. Za dobrze gotuje:P

Dziękuję wszystkim, którzy kibicowali i dobrze radzili a także wszystkim szydercom forumowym, prześmiewcom i tym którym sprawa wisiała:DDD

 

Forum rządzi, forum RADZI , forum nigdy Cię nie zdradzi...!

 

Pozdrawiam serdecznie!

Croolick

Syn jak syn zawsze udany i kochany, zreszta jak kazde swoje dziecko ;) a co do zony to napewo tez jest interesujaca skoro juz jest w rodzinie a byle kogo do rodziny sie nie bierze. A co do sprzetu zawsze bedzie lepszy, ladniejszy i nowszy. (zona niby tez ale ona to jak wino ... ;P) Udanego odsluchu w gronie rodzinnym ;).

P.S

Według słów pana Michalczyka najczęstszą awarią "dzieciecą" są przekręcone potencjometry, obracajace się po zabiegach małych łapek bez oporu. To przynajmniej tu jestem spokojny. Może sobie Jasiek kręcić Primarem do końca świata ...:DDD

McGyver>na smierć zapomniałem! Dzisiaj popycham adres.

Croolick

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.