Wybór pierwszego, dobrego wzmacniacza

[Robur]

Witam...

Zmęczony kilkuletnim słuchaniem bezdźwięków wieży "wspaniałej" firmy Sony ;) sprężyłem się i zdołałem odłożyć trochę (choć dla Was pewnie niedużo) kasy na lepszy wzmacniacz. Chcę kupić coś polskiego, najlepiej lampowego. Nie jestem audiofilem, więc chodzi mi jedynie o sprzęt który jakościowo znacząco by się różnił od "masówek". Mogę wydać stosunkowo mało, bo około 1600zł. Słyszałem że firma AR Electronics robi jakiś model lampowy oznaczony jako SE i kosztujący mniej więcej tyle ile mam. Czy ktoś ma może namiar na tą firmę? Jakie inne polskie wzmacniacze mi polecicie?

Z góry wielkie dzięki za opinie! Pozdrawiam.

[Cortazar]

Lampy za te pieniądze nie kupisz , a już na pewno nowej . Polecam dobre tranzystory np. creek . Na pewno warto posłuchać chińczyków , znajdzie się coś w tej cenie (np. opera audio ) , nie wiem jak brzmią ale na " rozbieranym " zdjęciu wyglądały nieźle - bez kompleksów przy droższej konkurencji . Jeżeli jednak uprzesz się na lampę to poszukaj na allegro , powinieneś coś tam znależć . Ja bym się jednak bał tak bed odsłuchu . Pozdrawiam i witam w gronie audiofilskim !

[marcin]

Cześć Robur. Podsuwam Ci coś innego niż zamierzyłeś. Przeleciało mi gdzieś przez oczy ostatnio ogłosznie o wzmacniaczu Alchemist Kraken APD-6 za ok. 1400. To prawdziwie audiofilski wzmacniacz za śmieszne pieniądze :) Relacja cena - dźwięk : sześć gwiazdek. Wykonanie wzorowe. Nie wypada blado przy 2-3 kronie droższych wzmacniaczach. Ciekawe że jest nadal w ofercie Decibela. Może ktoś doradzi za mną początkującemu Audiofilowi ?

[Robur]

Wielkie dzięki za opinie!

Marcin, Ty proponujesz mi wzmacniacz Alchemist, ale niestety nie ma go w ofercie Decibela :( . Jeszcze spróbuje poszukać... A co sądzicie o zestawach lampowych do samodzielnego złożenia? Czy trzeba mieć duże doświadczenie, żeby coś porządnego zbudować? Jakie jest Wasze zdanie o wzmacniaczach Diory, tzn. czy jakość dźwięku mają lepszą od dzisiejszych, "masowych" wież hi-fi?

Pozdrawiam.

[Fabianek]

Witam

Ze wzmacniaczami Diory radziłbym żebyś dał sobie spokuj. Pomijając kwestię brzmienia są one słabe mechanicznie. Potencjometry i przełączniki są do d******. A co do dźwięku to dzisiejsze droższe boom boxy je przewyższają pod warunkiem, że wyłączy się w nich wszystkie układy żekomo poprawiające brzmienie..

 

Pozdrawiam

[jozwa maryn]

Jezeli chodzi o lampe, to za nie wiecej niz 2000 masz szanse znalezc w ogloszeniach Amplifona WL36-II. Z drugiej reki, ale Amplifon w pelni serwisuje swoj stary sprzet, tak ze nie ma obaw. Sprawdz ogloszenia w ostatnich numerach HiFi Muzyki oraz Audio. A maszyna brzmi swietnie, i nie sadze zeby znalazl sie tranzystor za te pieniadze grajacy porownywalnie. Ewentualnie mozesz rozejrzec sie za WT30 tej samehj firmy, ale one sa zwykle nieco drozsze. Natomiast kity do montazu przy braku doswiadczenia raczej odradzalbym. To samo produkty firm, o ktorych nie masz opinii innych uzytkownikow, ani recenzentow. To niepewny interes - wydasz wszystko co masz, a potem bedziesz zalowac. Przy tym ja osobiscie nie wierze w jakosc NOWEGO lampowca z tysiac zlotych z kawalkiem.

[Tuba]

Zdecydowanie kupno używanego Amplifona jest chyba najrozsądniejszym rozwiązaniem. W żadnym wypadku nie daj z siebie zrobić wiatraka ofertą kupna nowego lampowca za 2000 zyla, zarówno krajowego jak i z importu zza wschodniej granicy. Na ten temat na tym Forum powiedziano już bardzo dużo.

[Gość hienka]

zgadzam sie - zakup Amplifona bedzie najlepszym i, co nie mniej wazne najbezpieczniejszym rozwiazaniem. Mignelo mi niedawno ogloszenie WL36 - poszukaj, pojedz, obejrzyj, posluchaj i...:)

[Robur]

Jeszcze raz dzięki za pomoc! Jeśli chodzi o Amplifona, to czytałem kilka recenzji jego sprzętu i wszystkie były bardzo pozytywne. Poszukam, może jest na Allegro jakiś używany model. Choć przyznam się szczerze, że zniechęcają mnie te jego audiofilskie kształty ;), trochę nie będą pasować do mojego pokoju... A propo, czy wzmacniacze o tego typu konstrukcji wytrzymują "skoki" z wysokości :) ? Pytam, bo wyglądają stasznie krucho... Na koniec chciałbym zapytać Was o jego brzmienie. Czy bardzo "ulepsza" dźwięk, czy może "mówi" prawdę o nagraniu? Najbardziej odpowiada mi to drugie...

Pozdrawiam.

[Gość hienka]

Staralismy sie Ci pomoc w dobrej wierze, wiec nie pisz chlopcze takich rzeczy jak upadek wzmacniacza lampowego a wysokosci...Az zaniemowilam jak to przeczytalam.

Wyglad to jego niewatpliwy atut, wymiekaja wszyscy, szczegolnie w nocy...

Prawda o nagraniach, a do czego bedzie podlaczony? Pewnie do Altusow i cd Foniki...:)

[Robur]

Sorki, że Cię zdenerwowałem hienko ;). Monitorki już kupiłem, miałem dobrą okazję - Yamaha NS10 w dobrym stanie za 1300zł !!! Pytałem o brzmienie, popnieważ bawię sie trochę w komputerową obróbkę dźwięku, nagrywam gitary, miksuje itd. Nie mam jakiegoś profesjonalnego studia, ale wzmacniacz o jak najbardziej płaskiej charakterystyce (bo to chyba tak się nazywa) by się przydał. Chodzi o to żeby nie "osładzał" za bardzo zrealizowanej sesji...

Pozdrawiam.

[maciekw]

Należy chodzić, patrzeć i szukać okazji. Ja sam dwa lata temu kupiłem używanego "artline´a" za 950 zł na wolumenie, przy czym jest to model na przyzwoitych EL-34, a nie ostatnie słabowite wynalazki Andrzeja Markowa, które choć są naprawdę dobre, to nie nadają się do dużych pomieszczeń, którymi dysponuję.

Dobrym źródłem zakupu taniego sprzętu są czasami lombardy, choć tam raczej łatwiej kupić płyty.

Pozdrawiam

[Tuba]

Nie zapomnij dodać Mistrzu, że wzmacniacze Markowa są owszem dobre, ale w swojej klasie - swojej własnej, w której nic poza nimi nie ma.

[jozwa maryn]

Amplifon WL36 (pierwsza wersa) byl recenzowany w Audio, i stwierdzili je jego glowna cecha jest niespodziewanie dobra neutralnosc, nieczesta w konstrukcjach na EL34.

[jozwa maryn]

Natomiast jesli planujesz czeste upuszczanie sprzetu, to kup raczej wzmacniacz estradowy - one sa podobno odporne na wszystko.

[Tuba]

Ta neutralność w przypadku wzmacniaczy na pentodach EL34 (jak również na EL84) jest faktycznie nieczęsta, bo zazwyczaj są to kompletnie spaprane konstrukcje. To, że Amplifon ją posiada, jednoznacznie dowodzi, że jest to wzmacniacz grzechu wart. I proszę nie dać się zwieść pokutującym powszechnie opiniom o abslutnej i jedynej doskonałości konstrukcji single ended na triodach jako jedynych dobrych lampowcach - bo jest to nieprawda, nieprawda i jeszcze raz nieprawda. Mocny push-pull na tetrodach czy pentodach naprawdę dostarczy więcej frajdy niż cieniutki set.

[kazik]

A powiedzcie mi jak to jest z basem na lampach? Niektórzy mogą żyć bez basu lub z nikłym, ale dla mnie to tak jak wycięcie średnicy - katastrofa.

 

Panuje mit, że mając lampę trzeba się pogodzić z pewnymi ograniczeniami w tym temacie, ale w testach wzmacniaczy lampowych (gazetki) raczej się o tym nie wspomina. Jak to jest w przypadku Amplifona? Albo Cayinów testowanych w ostatnim HFiM? Tak w porównaniu do tranzystorów

[Paul]

Powiem krotko - Amplifon WT30 ma wiecej basu niz Copland CSA8 - oba mialem dosc dlgo zeby sie o tym przekonac. Moj znajomy sluchajac potwierdzil moje zdanie.

Ech, te stereotypy...

[marcin]

ważna jest jakość a nie ilość :)

[Gość maciekw do Tuby]

Mówimy tutaj cały czas o pierwszym wzmacniaczu. Zarówno amplifon, jak i artline jest tutaj całkowicie na miejscu. Natomiast, gdy dyskusja będzie dotyczyć docelowego wzmaka (docelowego przynajmniej na jakiś czas dopóki się nie znudzi) to będziemy mówić o czymś innym.

Natomiast co do twojego zdania w dyskusji o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy (patrz PP i SE) to popieram.

[Zbig]

Słuchałem w zeszłym tygodniu wzmacniacza Jolida 502 z kolumnami Loth-X, wolnostojący model za ok. 9 tys. Dopóki leniwie śpiewała Diana Krall, było super, nie wyłączając basu. Ale jak włączyłem Sade, to miałem wrażenie, że muzycy nabawili się anemii i śpiewają dwa razy wolniej. Nie pierwszy raz mam takie wrażenie słuchając lampowca.

[jozwa maryn]

Co do ograniczen, z jakimi trzeba sie pogodzic, to dotycza one raczej amplitunerow A/V. Moze mialem za duzo szczescia, ale nie mialem nigdy lampowca, w ktorego przypadku musialbym sie z czymkolwiek godzic. Ale to moze dlatego, ze przebieralem miesiacami przed zakupem. Tym niemniej, faktycznie dobrze jest zwrocic uwage, ze mowimy o wzmacniaczu na poczatek. Amplifon ma te zalete, ze jest dobry i na poczatek, i na srodek. A jak komus bedzie trzeba amerykanskiego hi-endu, to sobie potem dozbiera na Audio Research.

[jozwa maryn]

A propos zestawienia Jolida-LothX. Nie mialem nigdy Jolidy, ale mialem nie za ciekawe doswiadczenia z LothXem. Jestes pewien, ze to nie byla wina kolumn?

[Zbig]

Być może, współosiowe przetworniki chyba do najszybszych nie należą. Z drugiej strony te głośniki mają podobno efektywność 98 dB.

 

Różnica wrażeń pomiędzy jedną a drugą płytą była tak duża, że w ślepym teście zapewne uznałbym, że słucham innego sprzętu.

[Gość Kubeł]

Robur, powstrzymaj się przed pokusą kupowania lampy za 1600 zł. W tej cenie nie ma dobrych wzmacniaczy lampowych. Taka jest smutna prawda. Przerobiłem ten temat parę razy w te i we wte. Zamarzyłem swego czasu o dobrej lampie i z pewnością takie są, tylko musisz wysupłać z kielni znacznie więcej pieniędzy. Za 1600 złociszy kup sobie dobry tranzystor. Mowa była o Alchemist, możesz poszukać coś z Rotela - to porządna firma robiąca sprzęt o świetnym stosunku jakości do ceny.