Dynaudio Excite x34 - Yamaha PianoCraft N870 - czy to zagra?

[witoldn]

Widzę, że Nautilus sprzedaje mieszczący się w budżecie "set" Chario Delphinus + Arcam Solo Music. Ten kombajn piękny nie jest, ale 2x80W 8 ohm i 2x135W 4 ohm.

Słuchał ktoś tego Arcama. Jest alternatywą dla Rega Brio + Apollo?

[witoldn]

Odświeżę temat, gdyż zostałem (przynajmniej na razie) posiadaczem Excite 34, a do tego udało się posłuchać trochę elektroniki, i tak:

1.  Pianocraft 670 - niestety potwierdziły się przestrogi - nie zagrało to nawet przyzwoicie - płasko, bez rozdzielczości w rozbudowanych składach, bez siły i barwy na basie, a do tego nieprzyjemne soprany.

2. Marantz Melody X - ten przynajmniej w odróżnieniu od Pianocrafta nie silił się by zagrać pełnym pasmem. Od razu słychać pewne i złagodzenie góry, lekko uszczuplona średnica i nie napinanie się na najniższe pomruki basowe, ale już ten ciut wyższy bas fajny i mocny o niezłej kontroli, jak na takie maleństwo. Ogólnie bardzo przyjemnie się tego słuchało z excite-ami, było muzykalnie, bez ambicji na analityczność nagrań. Całkiem fajnie wyszło i o wiele przyjemniej niż z piano.

I to by było na tyle jeśli chodzi o mini. Regi Brio nie udało się znaleźć do odsłuchów. Przyszedł więc czas na porzucenie idei  mini midi (choć nie do końca - ale o tym poniżej).

3. Naim 5 si - naczytałem się, że to może nie jakoś super, ale że to taki pewniak do dyniek, szczególnie do rocka.  No cóż może bym się zastanawiał, gdybym słuchał tylko i wyłącznie sucho i ostro nagrywanych płyt rockowych kapel z lat 70. Do całej reszty, jak dla mnie niestety niestrawne  - jakbym miał spalone tweetery.

4. Marantz PM7000N -prawiewszystkomający - zestawienie zrobiło na mnie bardzo dobre wrażenie. Bardzo wyrównany wzmacniacz w zasadzie bez słabości. Bardzo dobra kontrola basu, ładne zejście i spora siła, gęsta i dociążona średnica, do której gdyby dodano odrobinkę bardziej perliste soprany byłoby kapitalnie, a tak, to jest dla mnie dobrze ++. W sumie było w tym zestawieniu dużo ładnej barwy i gęstości średnicy, dużo szczegółów, bas tam gdzie powinien i odpowiednio dociążony, a mimo to całość sprawiała wrażenie pewnej subtelności i delikatności oraz gładkości. 

5. Primare I15 Prisma - próba powrotu do koncepcji midi. Pełna profeska - na basie siła i kontrola , otwartość ale i aksamit wysokiej średnicy i sopranów, chociaż mi podobnie jak w Marantzu brakowało bąbelków szampana przy sopranach (ale to już chyba taka uroda excite-ów). W sumie wzmacniacz, który mi się trochę kojarzył z Marantzem, ale miał jakby wszystkiego więcej, włącznie z więcej aksamitu. Super wzmacniacz z sieciówką w jednym i do tego midi, tylko ta cena. Razem z CD-kiem Primare liczy sobie prawie 12 klocków. Gdybym musiał się już do czegoś przyczepić, to w kobiecych "pościelówach" grał dla mnie za mocno dołem w zestawieniu z tymi dyńkami.

6. Yamaha RN803d - do trzech razy sztuka. Już dwukrotnie odsłuchiwałem ten amplituner z focalami i monitor audio i niestety nie rozumiałem pisanych dobrych opinii o nim. Ale do trzech razy sztuka i w sumie z excite-ami wyszło naprawdę super. Była przestrzeń, były bąbelki szampana w sopranach, był mocny choć bardziej okrągły niż w Marantzu bas, była lekko wycofana średnica, którą dyńki wypychają jak dla mnie ponad miarę i tu Yamaha ładnie się wpasowała w zestawie.  Długie godziny słuchania nie okupione kastracją sopranów -bardzo mi się podobalo, szczególnie patrząc na cenę. Jeśli chodzi o barwę na średnicy było  jednak słabiej niż w Marantzu, ale barwy na basie i perlistość sopranów rekompensowały to . I gdy już prawie wiedziałem, że to moje granie, odłączyłem od coaxiala bluesound-a Node 2 i skonfigurowałem wbudowanego  w Yamahę strumieniowca ....... i z połowa czaru prysła. Wbudowany układ zagrał bardziej płasko, momentami szorstko, a do tego jakby wszystko trochę posklejał. Jednak Node ma swój muzykalny  urok  nie okupiony brakiem dynamiki. Niestety Yamaha 803 + Node  traci swój spory atut. Taki zestaw to już 5 tyś, a na tym pułapie czyha bardzo udany Marantz PM7000N.

To tyle, ile udało mi się posłuchać. Szkoda że dostępne mini nie dały rady. Niestety, przy dużych klockach dylematy dalej są i rozwiązania póki co brak. Nie wiem, czy gonić za Regą Brio+ Apollo, bo z Node 2 to nawet w używkach jest 6 tysi, a na pułapie 5 tyś czai się Marantz ?

Edytowane 24 Listopada 2020 przez witoldn

[Emil_71082]

Witam. Chciałem tylko dodać info o Cyrus Lyric (three) wspomnianym wcześniej w tym wątku. Na ceneo 14kPLN, w UK w Richer Sounds £1200.

Będzie gęsty bas i usłyszysz trójkąt, pozorne źródła z możliwością lokalizacji do centymetrów, dobra separacja i tzw. czarne tło - nie będę się rozpisywac, ale warte uwagi.

Pozdro

[captainprice]

6 godzin temu, witoldn napisał:

Niestety Yamaha 803 + Node  traci swój spory atut. Taki zestaw to już 5 tyś

Tylko dlaczego chcesz łączyć prawie wszystkomający amplituner z prawie wszystkomającym odtwarzaczem? Jeśli pasuje Ci Yamaha, to jest model 701. Do tego Node i ostatecznie wyjdzie taniej. Oba urządzenia bardzo często pojawiają się na rynku wtórnym, często jeszcze na gwarancji. 

[witoldn]

Nie chciałbym łączyć. ale Noda najzwyczajniej już mam. 

[witoldn]

7 godzin temu, Emil_71082 napisał:

Witam. Chciałem tylko dodać info o Cyrus Lyric (three) wspomnianym wcześniej w tym wątku. Na ceneo 14kPLN, w UK w Richer Sounds £1200.

Ale doczytałem, że ten sklep nie wysyła poza GB

[Emil_71082]

13 godzin temu, witoldn napisał:

Ale doczytałem, że ten sklep nie wysyła poza GB

Najpierw może odsłuchaj jak możesz, a później to już sobie znajdziesz kogoś znajomego w UK lub może jakąś firmę robiącą zakupy i przesyłającą do PL. Sama przesyłka powinna być między 100-150pln.

Widać, że chcą wyprzedać ten sprzęt bo już jakieś 6 miesięcy temu też była ta promocja, a myślę że za tą kwotę warto.

[ragnar]

A może cos od NuPrime? U siebie mam ST-10 z Emitami M30 i bardzo fajnie to gra. X34 nie sluchalem, ale ponoc dużo żywsze niz Emity, wiec mógłby sie sprawdzić NuPrime IDA-8 lub STA-9 + CDP9 (tylko tu juz cena konkretna wychodzi).

[tomek11]

Na Twoim miejscu zostawiłbym Node'a.

Co do Brio - skąd jesteś? Jeżeli do 200 km ode mnie, to mógłbym podjechać, posłuchałbyś na spokojnie. Nie właziłbym z buciorami;) umówiłbym się np. z moim klientem, a Ty byś posłuchał na spokojnie 2-3 godziny...

W razie czego pisz na priv.

Edytowane 26 Listopada 2020 przez tomek11