PROBLEM Z CZYTNIKIEM PIANOCRAFTA E-600

[Piwman]

Witam. Właściwie nie wiem czy to problem czy taki już urok. Dzisiaj pożyczyłem płyte z filmem zakupioną najprawdopodobniej na stadionie 10-lecia i napęd podczas odczytu tej płyty poprostu warczy. W przypadku oryginalnych płyt jest cichutko. Podobnie sytuacja wygląda z płytami cd. Oryginały nawet nie "cykają" a syfiaste tłoki ze wschodu czasem warczą. Jedynym poważnie niepokojącym przypadkiem była jedna oryginalna płyta, która również wprawiła napęd w warczenie. Pozdrawiam i czekam na opinie.

[Piwman]

Nikt nie potrafi nic powiedzieć ?? :((((

[andrea29]

A nie jest mimośrodowa ?

[Piwman]

a co oznacza "mimośrodowa" ??, przepraszam jestem laikiem :( -jeszcze:)

[PEDRO/Piotr]

"Nie ma środka w środku" ;)

[RatsRex]

Najprawdopodoiej płyta jest mocno niewycentrowana i nie wystarcza tylko korekta na cewkach pozycjonujących soczewkę...tak więc cały mechanizm się przemieszcza....szczerze mówiąc to makabra....wydaje mi się że nie jest to na dłuzszą metę dobre dla głowicy...spróbuj jak możeszzorobić kopie tego filmu na DVD komputerkowym (np DVDShrinkiem ) i pewnie nie bedzie problemu.....

 

Ja ostatnio zmusiłem mojego starego terkota onkyo 525 do czytania DVD-R (przeszczep głowicy;-))

[Piwman]

trudno powiedzieć, na pierwszy rzut oka nie widać, a nie mam jak dokonać dokładnych pomiarów :)

[PEDRO/Piotr]

Środek płyty jest przesunięty względem fizycznego środka ciężkości nośnika.

 

Płyty no name są często nie wyważone, stąd "bicie" napędu przy większych prędkościach obrotowych.

[Piwman]

Oczywiście jest to kwestia płyty. Tylko pytanie czy ta "wrażliwość" mojego pianocrafta na takie płyty jest normalna czy może to być jakaś wada fabryczna. W poprzedniej wieży nie było takich akcji a jeśli nawet to zdarzały się naprawde rzadko. To, że silnik warczy przy syfiastych płytach to mnie nie martwi - nie słucham ich - szkoda sprzętu - tym bardziej, że mam ich tylko kilka, Tylko chodzi mi czy to jest normalne zjawisko w pianocraftach. Pozdrawiam

[zyzio]

Żadna wada - to normalne. Ciesz się, że w ogóle ją czyta ;-)

[Piwman]

-->zyzio

Zdaje się, że ty masz PIANOCRAFTA albo kupowałem go dla swojego siostrzeńca (o ile dobrze pamietam), więc mam pytanie (zawsze się czepiam) czy słyszalność silniczka - napędu również jest normalnym zjawiskiem?? Słychac go przy cichym słuchaniu - niezależnie od rodzaju płyty. Nie mam tu na myśli tego nieszczesnego cykania :) tylko dzwiek silniczka :) Pozdrawiam

[zyzio]

Jak najbardziej tak, chyba że jest bardzo głośny.

[Piwman]

Nie, nie jest bardzo głośny ale jest słyszalny. Zastanawia mnie dlaczego sprzęt tej klasy ma głośniejszy silnik od mojej starej wieży sony (mhc NX3-AV) Ale generalnie z yamahy jestem bardzo zadowolony, dzwięk w porównaniu z sony jest cudowny :))))

[zyzio]

Niestety Yamaszki mają takie napędy....ale nie przejmuj się i delektuj dźwiękiem :-)

[rodick]

OK - powiedzmy, ze sie zdecydowalem juz na tego pianoctrafta e600 aje mam 2 pytanka. Wszyscy raczej chwalą, ale pojawiają sie narzekania na glosny silnik + cykanie przy graniu cd/dvd - czy to naprawde tak slychac i tak przeszkadza (niechcialbym sie czuc sfrustrowany po zakupie). Drugie moje pytanko - moj pokoj ma ok16m2 czy te 60W-din/40RMS wystarczy? - jestem kompletnym laikiem wybaczcie:)