Jaki odtwarzacz cd do Nad C368

[Azcimi]

Witam,

Posiadam wzmacniacz NAD C368 z modułem do streamingu Blusound.

Słucham muzyki z TIDAL-a jednak mając trochę płyt CD chciałbym jednak czasami

wykorzystać je. Prosze o radę - jaki w miarę tani odtwarzacz cd pasuje dobrze

do tego wzmacniacza , czy to ma byc odtwarzacz cd czy sam transport ?

[Top Hi-Fi & Video Design]

może tak: najlepiej Nad i tutaj nawet podstawowy model z tej serii C538. Będzie pasował do wzmacniacza, obsługa z jednego pilota i możesz podłączyć do DAC we wzmacniaczu albo po RCA. 

[BanalnyX]

Przy podłączeniu cyfrowym może to być absolutnie KAŻDY odtwarzacz CD - będzie słychać to samo. Także NAD, który z pewnością będzie pasował estetycznie. ?

[Tonnii99]

10 godzin temu, BanalnyX napisał:

Przy podłączeniu cyfrowym może to być absolutnie KAŻDY odtwarzacz CD

Ty chyba sobie żartujesz kolego :)....Przecież to zależy jaki jest tam przetwornik w danym urządzeniu, dlatego jedni wolą używać analogu a drudzy cyfry...

Ja, dokupiłbym ten model C568, bo jest znacznie lepszy od podstawowego "brata". Słuchałem kiedyś tej kombinacji z C388.

[BanalnyX]

Jak mu lepiej pasuje Wolfson z tego cdeka niż Burr Brown ze wzmacniacza, to jasne. ? Ale jak cdek ma robić za transport cyfrowy, to wszystko jedno, skąd płyną bity do DACa we wzmacniaczu.

[sls]

W dniu 16.02.2021 o 14:35, BanalnyX napisał:

Przy podłączeniu cyfrowym może to być absolutnie KAŻDY odtwarzacz CD - będzie słychać to samo. Także NAD, który z pewnością będzie pasował estetycznie. ?

Obawiam się że można by z tym dyskutować ponieważ sygnał ciągle jest analogowy i odzyskiwany sygnał zegarowy może podlegać innym wahaniom przy różnych transportach.

[BanalnyX]

Tu nie ma pola do dyskusji. Dostarczane dane cyfrowe zawsze będą identyczne, a zegarem dysponuje DAC, który z tych samych danych zawsze wygeneruje dokładnie taki sam dźwięk. 

[sls]

1 godzinę temu, BanalnyX napisał:

Tu nie ma pola do dyskusji. Dostarczane dane cyfrowe zawsze będą identyczne, a zegarem dysponuje DAC, który z tych samych danych zawsze wygeneruje dokładnie taki sam dźwięk. 

Dac dysponuje zegarem czasem niejednym ale to jest ciągle pewne uproszczenie. Przenoszenie danych a konwersja do analogu to niekoniecznie to samo.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[BanalnyX]

Pseudonaukowy bełkot. Opiera się generalnie o wyolbrzymione niedoskonałości SPDIF. Jego projektant uznał pewne aspekty za nieistotne przy tak bliskiej transmisji i tak faktycznie jest w prawidłowo zaprojektowanych urządzeniach.

Jak kogoś ten aspekt jakoś stresuje to niech sobie np zripuje bezstratnie CD i odgrywa przez USB, nieważne czy z kompa czy z jakiejś pamięci flash. Gwarantuję, że i tak nie usłyszy różnicy między plikiem a płytą CD.

 

[sls]

Mnie nic nie stresuje śmiem tylko wątpić czy każdy transport jest dobrze zaprojektowany. Ludzie się mylą, firmy oszczędzają itp. Raczej skłaniam się ku temu że bezpieczniejszym rozwiązaniem jest dobry CD niż dac i przypadkowo dobrany transport.

7 godzin temu, BanalnyX napisał:

Gwarantuję, że i tak nie usłyszy różnicy między plikiem a płytą CD

Nie wiem, jak słuchałem  RPi + nakładka z SPDIF + DAC vs Laptop + USB DAC. (W obu przypadkach Linuks) stwierdziłem że jednak w pewnych aspektach dźwięk jest inny. DAC cały czas ten sam, dane też.

[BanalnyX]

Technologia CD ma ponad 40 lat, została przez ten czas dopracowana i można rzec, że jest w schyłkowym okresie swojego istnienia, także nie sądzę, żeby mogły obecnie występować jakieś problemy. Nawet powiedziałbym, że z punktu widzenia obecnego stanu techniki cyfrowej są to prymitywne urządzenia, przesyłające niewielkie ilości danych.

Pewnie, jak za opracowanie odtwarzacza CD bierze się firma tzw audiofliska, wyspecjalizowania bardziej w wyciąganiu pieniędzy z kieszeni klientów niż mająca doświadczenie z konstrukcji wielu różnych modeli na przestrzeni lat, to pojawia się szansa, że coś sknoci. Dlatego osobiście jako transporty polecam popularne i tanie urządzenia znanych marek.

Co do wrażeń osłuchowych, to nie będę się wypowiadał, od tego jest wątek "audio mity". ? Mnie zajmują bardziej aspekty techniczne.

 

Edytowane 18 Lutego 2021 przez BanalnyX