Kable głośnikowe do Pylon Audio Diamond 25

[moshica]

Witajcie,

Pewnie temat dla większości z Was już nudny, ale i tak liczę na pomoc ;-)

Potrzebuję zakupić do kolumn jak w tytule, konkretnie do Diamond 25 kable głośnikowe.

Kolumny mam podłączone do wzmacniacza Pioneer A401, czyli bardzo stary model, ale po renowacji i jak na swoją klasę wszystko z nim jest ok.

Źródło dźwięku to Pioneer A50N, czyli streamer z plikami flac.

Kolumny głośnikowe kupowałem jakiś czas temu, po odsłuchach w studio z moim wzmacniaczem na własnym okablowaniu Procab LS25.

Na ten czas nie mogłem się do niczego przyczepić, budowana scena, detale, zrównoważone pasmo, wszystko było cudnie.

W domu nie mam jednak takiego pokoju odsłuchowego i na tych samych kablach jest słabiej bym powiedział, bardziej zamulają scenę.

Pomieszczenia nie zmienię, ale kable mogę, ponieważ Procaby mam z drugiego swojego systemu Denona i tam zgrywają się całkiem ok.

Zresztą one nie miały być docelowe.

Czego poszukuję, przede wszystkim trochę więcej dołu i troszkę uwypuklenia skrajów pasma, ale bez natarczywości w górnych rejestrach.

Chodzi o to aby stały się trochę bardziej przejrzyste i przestrzenne. Procab je zamula i tłumi, takie mam odczucia.

Z detaliczności tekstylnej kopułki w Daimondach jestem zadowolony, nie chcę tego popsuć. Średnica też jest bardzo ok, czytelna i taka jak być powinna.

Z racji że szukam kabli w cenie ok 50-80zł/metr a muszę zakupić ok 8m łącznie, to wstępnie mam dwóch faworytów a mianowicie :

Kimber 4PR

Chord Clearway X

I to w zasadzie tyle co wcześniej zdołałem ustalić na podstawie rozmów lub doczytania.

No i teraz,czy to jest dobra droga wyboru czy jednak one nie będą się poprawnie zgrywać z Diamondami ?

Chyba że Wy mi doradzicie jakieś inne, nie upieram się przy tych podanych przez mnie.

 

 

 

 

[piotrek7]

4 minuty temu, moshica napisał:

nie upieram się przy tych podanych przez mnie.

Upieraj się i ogranicz wybór do tych dwóch. Wypożycz oba i zostaw sobie ten, który lepiej się wpasuje w system i Twoje oczekiwania  

[Q21]

W twoim wypadku postawiłbym na kabel Chorda, który w twojej konfiguracji powinien sprawdzić się lepiej, dodając przestrzeni i lepszej kontroli. Kimber dedykowałbym do nieco jaśniej grających systemów i dla ich ocieplenia.

[Na Temat Audio]

Ja również obstawiam, że w tej konfiguracji przy chęci poprawy przejrzystości lepiej sprawdzi się Chord.

Pozdrawiam,

Michał

[quatross]

Ja bym stawiał na kimber'a. 

Clearway faktycznie Ciut przejzysty. Główna jego zaletą jest ze prawie nie dodaje nic od siebie.

[1siedem]

I ślepym teście na pewno je od siebie odróżnisz...

[MrRafal]

Postaw na Clearway, "przezroczysty" kabel który nie wnosi nic od siebie. 

Miałem różne kabel na testach i zawsze wracałem do Clearway.  

[Eddie888]

Który finalnie wybrałeś?

Edytowane 14 Listopada 2023 przez Eddie888