Który wzmacniacz byłby najlepszy?

Rafael_I1 · 17 Lutego 2005

Witam

Przymierzam się do zakupu nowego wzmacniacza w związku z tym

chciałbym zapytać , który z niżej wymienionych klocków ma najlepszą jakość dzwięku.

- Sony TA-F519R

- Diora WS 504

- NAD 304

Interesuje mnie przede wszystkim nauturalny dzwięk , pozbawiony zbędnych przebarwień oraz uniwesalność (jeśli to w ogóle możliwe dla sprzętu tej klasy).

Nowy wzmacniacz miałby grać z głośnikami Tannoy M4...

Wiem , sprzęt o którym wcześniej wspomniałem nie jest najwyższych lotów , jednak obecna ilość funduszy nie pozwala mi na lepszy zakup...

Za jakiekolwiek informacje z góry dziękuje...

pozdrawiam

adse · 17 Lutego 2005

Z tych wymienionych to ja bym się w ogóle nie zastanawiał...

Za ile teraz można takiego NAD-a 304 kupić?

Trochę dziwne pytanie jak dla mnie, bo Diora powinna być ze dwa razy tańsza. W każdym razie jako nowa w sklepie była co najmniej dwa razy tańsza od tego NAD-a.

kinomaniak · 17 Lutego 2005

NAD LUB SONY....SANKENY PLUS ELNA FOR AUDIO ZE ZLOTEJ SERII 10 000 uf ROBI SWOJE, CO JEST W DIORZE BEZ KOMENTARZA.

misiowiec · 19 Lutego 2005

"Interesuje mnie przede wszystkim nauturalny dzwięk , pozbawiony zbędnych przebarwień oraz uniwesalność"

zdecydowanie NAD jesli chodzi o korekcje tych wzmacniaczy to takze jest znikoma wiec nawet podkrecenie basu i sopranu na maxa nie znieksztlaca zbytnio dzwieku nadmiernie podbijajac go - to wlasnie jest NAD

**Elberoth** · 19 Lutego 2005

NAD - jakieś 5 lat świetlnych przed Sony i 50 przed Diorą.

a_men · 19 Lutego 2005

Moim zdaniem powinieneś wybrac NADa. Model 304 to "młodszy brat" mojej 306. Ma mniejszą moc - 35W na kanał. Zreszta zobacz sam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

rafko · 19 Lutego 2005

Rzeczywiscie najlepszy z wymienionych bedzie NAD, ale panowie, z Tannoy'ami M4 to NAD nie zagra...

Tannoy'e potrzebuja wzmaka z "jajem" a NAD jest dla nich za mdlawy i wyjda z tego flaki z olejem...

rafko · 19 Lutego 2005

Rzeczywiscie najlepszy z wymienionych bedzie NAD, ale panowie, z Tannoy'ami M4 to NAD nie zagra...

Tannoy'e potrzebuja wzmaka z "jajem" a NAD jest dla nich za mdlawy i wyjda z tego flaki z olejem...

rafko · 19 Lutego 2005

Rzeczywiscie najlepszy z wymienionych bedzie NAD, ale panowie, z Tannoy'ami M4 to NAD nie zagra...

Tannoy'e potrzebuja wzmaka z "jajem" a NAD jest dla nich za mdlawy i wyjda z tego flaki z olejem...

rafko · 19 Lutego 2005

Przepraszam, cos mi sie potroilo...

Pedros · 19 Lutego 2005

Na początek - żeby było jasne: również uważam , że z wymienionych propozycji NAD 304 jest najlepszy.Natomiast jeśli chodzi o Diorę ... większość osób wydaję o niej opinię na podstawie odsłuchów w połączeniu z altusami lub tym podobnymi wynalazkami , a póżniej pisze o tragicznym dżwięku , a inni po prostu ją krytykują dla zasady ( bo to Diora ) , choć akurat tego modelu nigdy nie słyszeli.Czy to w porządku ?

marekzawa · 19 Lutego 2005

Te wzystkie trzy wzmaki to kupa złomu i szkoda na nie kasy.

Pedros · 19 Lutego 2005

->marekzawa

Może w takim razie zaproponujesz coś w podobnej cenie a lepszego ?Jeśli będzie to sensowna propozycja , to wtedy będzie można potraktować Twoją wypowiedż poważnie , bo na razie nie wnosi ona zbyt wiele w temacie zadanym przez autora wątku.