Jaki subwoofer do pokoju 14 m kw.?

Anglik · 19 Grudnia 2021

Hej, pytanie, jakich wiele. Mam pokój dzienny o pow. ok. 14 metrów kwadratowych (prostokąt ok. 3 na 4,7 m), dodatkowo kiedy siedzę na kanapie, to za plecami mam ścianę otwartą przejściami do niewielkiej kuchni po lewej i do przedpokoju po prawej.

Postanowiłem zrobić sobie na gwiazdkę nostalgiczny prezent i wymienić małe plastikowe kino domowe Sony BDV-N890W na zestaw, który pamiętam z innego mieszkania (tam salon miał niewiele więcej, bo 16 m kw.) - kolumny TAGA Harmony TAV 606 v. 3, tylko jeszcze ich nie podłączyłem (kable i amplituner Denon AVR-X540BT idą pocztą, dojdą koło środy). Chciałbym jeszcze dodać do zestawu subwoofer aktywny, żeby naprawdę słyszeć np. dudnienie helikoptera w Matrixie (żeby powtórzyć sobie w domu całą trylogię w UHD i z dźwiękiem TrueHD prawie-Atmos przed pójściem do kina na część czwartą), tylko w wątku na innym forum ktoś sugeruje, że przy tej powierzchni pokoju sub może być bardziej słyszalny u sąsiada niż u mnie. Naprawdę tak będzie? Dawne mieszkanie, w którym dźwięk był super, było w bloku narożne i na parterze, więc sub w trybie downfiring raczej nikomu nie przeszkadzał. Teraz też mam narożny pokój, ale na I piętrze, więc martwię się trochę o sąsiada z parteru - czy nie będzie narzekać na dudnienie z sufitu... Dobrze rozumiem na chłopski rozum, że żeby mu nie przeszkadzać, powinienem mieć teraz suba z układem frontfire zamiast downfire?

W tamtym mieszkaniu sub był również z zestawu TAGA, bodajże TSW-90 v. 3. Czy taki sam (lub v. 4) w moim obecnym pokoju zadziała, czy też będzie to przerost formy nad treścią?

Zastanawiam się jeszcze nad modelami Jamo Sub 210, Magnat Monitor Supreme Sub 202A albo 302A (ten drugi chyba przesadnie mocny), Yamaha NS-SW100 albo Edifier T5 70W.

Budżet: do 1000 zł, choć mam okazję kupić używane: a) TSW-90 v. 4, b) Quadral Aktiv sub 50 głośnik 8" dwucewkowy 80W - każdy z nich za ok. 500 zł, więc to opcje cenowo podobne do Edifiera, a chyba ciekawsze (tak przypuszczam, ale czekam na Wasze opinie).

Będę wdzięczny za jakieś konkretne wskazówki (tak, wiem, może lepiej byłoby postawić na stereo, ale jestem fanem efektów surround, no co ja poradzę).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**don111** · 19 Grudnia 2021

Żaden z powyższych. Za 1 tys. zł to już kupisz porządną używkę. Dobrą opcją jeśli chcesz poczuć mocniejsze efekty - będzie sub na głośniku 10-12", może być w obudowie zamkniętej, w 8" do kina nie ma się co ładować, nawet na 14m będzie słabo. Sub może być w obudowie zamkniętej. Popatrz jeszcze za innymi aukcjami lub olx i wrzuć linki, coś podpowiemy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Anglik · 19 Grudnia 2021

11 minut temu, don111 napisał:

Dobrą opcją jeśli chcesz poczuć mocniejsze efekty - będzie sub na głośniku 10-12", może być w obudowie zamkniętej

Z wymienionych przeze mnie Yamaha ma 10 cali, TAGA TSW-90 też, Magnat Supreme 302A niecałe 12"... Coś jest z nimi nie tak?
Pisząc o budżecie max 1000 nie miałem na myśli, że MUSZĘ wykorzystać go w całości - gdyby się dało oszczędzić, tobym się tylko ucieszył. Zapomniałem też dodać, że ilość powierzchni zajmowanej przez sprzęt też ma znaczenie - wolałbym coś mniejszego gabarytami, a z kopem, niż większego z takim samym lub niewiele większym kopem.

A z perspektywy niekonfliktowania się z sąsiadem? Downfire czy frontfire? I czy mam się przejmować takimi rzeczami, jak brak opcji Auto albo mniej pełne pasmo przenoszenia (że od 35 zamiast od 16 czy 20 Hz)?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Anglik · 20 Grudnia 2021

Aha - zastanawiam się jeszcze nad KODA SW-1000 MK II - choć to chyba model bardzo podobny do subu TAGA. Albo nad STX S-200 n (to też głośnik 10-calowy).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 20 Grudnia 2021 przez Anglik
Skleroza nie boli, ale trzeba się naklikać :)