zestaw stero do 12tys.

[borys]

Mowa oczywiście o kolumnach Triangla, Antal.

[Elberoth]

chicco -> popieram.

[fv]

Jakże śmiesznie i naiwnie brzmą w tej dyskusji głosy dystrybutorów ;-) Myślicie, że taki tani, niskich lotów FUD (Fear, Uncertanity, Doubt) sprawi, że nowe klocki zabrzmią lepiej? NIE sprawi. Napisałem w tym wątku cokolwiek, jedynie dlatego żeby przeciwstawić się fali snobizmu; stworzyć jakąś równowagę. Sprzęt używany przy ograniczonym budżecie to najlepszy wybór.

 

To prawda, trzeba pochodzić, trzeba się zorientować - nie jest lekko i łatwo jak w sklepie. Ale oszałamiające rezultaty jakie dzięki temu dostajemy niektórym mogą rekompensować wysiłek z nawiązką. Jeśli nie - trudno, niech buli.

 

Naprawdę ktokolwiek ze sprzedawców uważa, że jest w stanie zaoferować lepszy zestaw niż używana dobra integra jako preamp + Gainclone (2000zł)? Nie twierdzę, że kolumny koniecznie muszą być DIY - ale szkoda kasy na wzmacniacz. Naprawdę szkoda, przy 12tys zł. Bo kolumny za 6tys zagrają gorzej niż za 10tys. Nowe czy DIY - zagrają GORZEJ.

 

Wzmacniacz jest łatwo złożyć, tylko trzeba za to zapłacić - naprawdę uważacie, że nie znajdzie się nikt kto z zawodu się tym zajmuje?

[Zbig]

Zgadzam się, że to ciągłe wpier... się DIY-owców na zakładkę STEREO jest irytujące i pachnie marketingiem, też spod znaku DIY zresztą:-) Czy na innych forach jest to samo, np. gdy ktoś pyta jaki nowy samochód kupić to wątek zaraz obskakują tuningowcy wszelkiej maści?

[jar1]

>Zbig, nie po wszystkich, nie po wszystkich.....

[andrea29]

Do Chicco:

 

 

jeszcze jedno - Apel do DIY-owców. DAJCIE WRESZCIE SPOKÓJ, dav nie chciał kupić worka elementów do złożenia tylko gotowy sprzęt. Nie macie nic do zaoferowania więc nie wtącajcie swoich 3 groszy.

_________________________________________

Jeśli chce "sklepowy" wyrób - masz 100% racji.

___________________________________________

Wasz sprzęt wcale nie jest taki dobry jak się Wam wydaje, czego dowodem była ostatnia wizyta niejakiego McGyvera w Warszawie.

________________________________________________________________________

I tak i nie. Gdybym miał osadzać po tamtej prezentacji u pala55 - istotnie - nie zachwycił.

Moje prywatne zdanie o CREDO jest jak najlepsze. /A słucham od wielu lat - co - jak zapewne powiesz - o niczym nie świadczy. Odpowiem: i tak i nie ;) Kto mnie choć trochę zna z dźwiękowych upodobań, może (aczkolwiek nie musi) powiedzieć więcej./

 

_________________________________________________________________________

Szybko okazało się że można w podobnej cenie kupić np. Centuriony, które nie dość że grają lepiej to są możliwe do późniejszej odsprzedaży...

_________________________________________________________________________________

Taaa, lorpa je ciegiem sprzedaje już od jakiegoś czasu - ogłoszenie w zakładce "ogłoszenia" na tym forum widzę od dość dawna.

To dobre kolumny. (Żeby nie było wątpliwośći ;)

_________________________________________________________________________________

czego nie można powiedzieć o DIY. McG gdzieś potem zwalał winę na akustykę, jednak z tego co wiem u kolegi pal55 było już kilka prezentacji i nikt nie narzekał.

_______________________________________________________________________

A ile było udanych ?

A palowska akustyka nie przeszkadza temu co sobie aktualnie pal55 zestawił.

Racz to wziąć pod uwagę, choć - jeśli masz za mało doświadczenia to mój apel i tak o... potłuc, bo nie wiem z kim rozmawiam (tylko się domyślam, na jakim etapie otrzaskania jesteś).

 

McGyver ma rację z tą akustyjka. Ja twierdzę to samo, bo słuchałem CREDO wcześniej u grze..

Nie ściemniaj więc i NIE GENERALIZUJ.

Z Twoja domyślną wiedzą - no, nie wiem, co Ci poradzić...

______________________________________________________________________

Nie gadajcie głupot, konstruktorzy w firmach nie wyskoczyli sroce spod ogona, to, że dostali tak odpowiedzialne posady o czymś świadczy, jeśli uważacie że jesteście lepsi od nich napiszcie C.V. i roześlijcie, zamiast opowiadać głupoty ze wasze kolumny zbudowane na budżetowych Vifach grają jak sklepowe za 30 000 PLN.

______________________________________________________________________

Gdzie jest to napisane, że na tych Vifach grają, jak sklepowe za 30kzł ? Pokaż, kto z DIY tak powiedział ? Gdzie jest ta wypowiedź ? /Chyba przeoczyłem - chętnie poczytam, kto taki mądry :-)))/

A może TYLKO TY TAK TWIERDZISZ ?

* * *

Racz wziąć jeszcze pod uwagę, że nie wszyscy myślą tak samo jak Ty czy ja. Tu jest Polska.

A CV można pisać... x100 i więcej; jak kto lubi to i do usranej śmierci. Tylko po co ? Po co udowadniać komuś w dobrej, renomowanej firmie, że można zrobić coś lepiej, niż jej czołowy konstruktor ? Że umie się może tylko ciut więcej od legendy, dzięki której firma powstałą i funkcjonuje. Udowodnić, że umie się poprawić to i owo w legendzie - zawsze można, uważam. To tylko kwestia czasu.

Nie o to chodzi. NAPRAWDĘ nie widzisz, że układ staje sił staje się niewygodny dla tych, co nie chcą - bo nie potrzebują szukać nowych talentów ? Oni już znaleźli swoja drogę do sukcesu i resztę mają w poważaniu. Liczy się tylko ZARABIANIE SZMALU, istniejąca mocna konkurencja, kontrolowanie rynku i zdobyczy technologicznyc (po części), a nie młodzi gniewni. Ci - niech się przebijają - długa droga przed nimi.

STARZY PO PROSTU TŁUKĄ KASIORKĘ, bo cały czas tak nie będzie. Na resztę - szkoda roztrwaniać energię.

Liczy się zysk i cięcie kosztów. Te dwie rzeczy naraz i do perfekcji. Reszta to g...

 

Dzięki już pracującym w uznanych firmach ludziom (takim McGyverom ;), dzieki których wytrwałości firmy się wybiły) powstały, funkcjonują, zdobyły określony image, pozycję, firmowe brzmienie, markę... Jak to sam napisałeś, gdzie konstruktorzy nie wypadli sroce spod ogona. ..

Pokazać tam, że jest się wybitnie zdolnym konstruktorem to wygryźć z ciepłej posadki kogoś innego. I tu dochodzimy do sedna.

Co z dotychczasowym image firmy i jej konstruktora... Że niby co ? - Są tuż obok lepsi ? Co za kretyn zrobi taki ruch ?

Czy możesz mi to jakoś wytłumaczyć ? Może być na priva, by nie zaśmiecać wątku, jak chcesz.

 

Część woli iść własną drogą, bo ma swój rozum i nie chce pracować na czyjeś nazwisko, tylko na swoje, tak jak i nie pod szyldem innej firmy, której produkty poprawia. I bez wzgledu na trudne początki (Zawsze im szybciej chcesz jechać, tym większy opór powietrza, zauważyłeś ?) I tak jest dobrze.

 

Czasem obserwuję, jak ludzie dążą do celu: jak kto może, umie, uważa i jakie ma możliwośći. Nie idzie to ksiażkowo, ale i Ci ludzie się tym zupełnie nie przejmują. ROBIĄ SWOJE, kapujesz ? Nawet ucząc się na włąsnych błędach.

Mają samozaparcie i swoją filozofię, z którą niekoniecznei pozostali muszą się zgadzać (czy akceptować).

I ani Ty, ja czy ktokolwiek inny nic na to nie poradzi, że tak jest.

Racz wziąć to pod uwagę młody człowieku.

_______________________________________________________________________

Jeśli faktycznie tak jest to będziecie mieli dobrze płatną pracę i nie będziecie musieli robić z siebie pośmiewiska na tym forum, na co więc czekacie?

________________________________________________________________________

No niewątpliwie: wypowiedź młodego i gniewnego człowieka spod znaku "Ody do młodośći" ;))

Powstrzymam się (jeszcze ) od jednowyrazowego komentarza na Twój temat.

________________________________________________________________________

Przepraszam za ostry ton wypowiedzi, ale gdzie nie zajrzę tam DIYowcy usiłują zakrzyczeć wszystkich, to dla mnie nieco irytujące. to jest forum STEREO, wy macie swoje DIY na którym nie znajdziecie takich jak ja, nie wchodźmy sobie w paradę. Jeśli ktoś chce budować sobie sprzęt samemu to klika w DIY a nie w stereo, to chyba logiczne.

__________________________________________________________________________

Możesz dać bana albo przyczynić się do przeniesienia wypowiedzi do innej zakładki.

Nie dziw się, że tak jest, jak piszesz. Każdy TALENT ;) szuka swojej szansy i chce pokazać, "że potrafi".

* * *

Dzisiejsze forum - to istny śmietnik. Zabija je za duży rozrzut w ilości posiadanego doświadczenia piszących. (wszyscy w jednym worku, co co bardziej doświadczonych nie zadawala.)

Dlatego dla starych straciło na znaczeniu i jest - w tej postaci - niewiele warte. /Ale gdzie jest lepsze ? /-Chyba tylko na priva ;)/ Dlatego jeszcze ten i ów się tu pokazuje, pisze niewiele lub prawie wcale, więcej czyta.

 

I taki mam punkt widzenia na powyższe sprawy.

 

Pozdr.

[jaroomen]

Andrea - Dobrze powiedziane (napisane)

Pozdrawiam

[jar1]

"Chcę kupić kolumny, wzmak lub amplituner, cd. kable, ewentualnie tuner. Za wszystko do 12 tys."

Tak dla przypomnienia o co chodzi:-)

 

Zapominacie Panowie (co niektórzy) co oznacza DIY. Otóż powtórzę jeszcze raz 'zrób sobie sam' a nie "zrobię ci jak mi zapłacisz. Tak więc tych, co oferują takie usługi DIYowcami nazwać juz nie można. W tym przypadku jest to zwykła walka o klienta i kasę, nic poza tym. I nie ma znaczenia, że sprzet powstaje w piwnicy, w M3, czy dużej hali.

[Zbig]

>jar1

 

I doszliśmy do sedna, bo w tym opacznie rozumianym "DYI" nie chodzi o to, żeby było lepiej, tylko żeby było taniej. Pomysł jest dobry, tylko nie taki łatwy w realizacji. Oczywiście jak się komuś w warunkach piwnicznych uda zrobić coś dobrego, co nie jest niemożliwe, i jeszcze będzie chciał to odsprzedać za pół darmo, to możemy mieć do czynienia z cenową rewelacją. Ale to raczej wyjątek niż reguła.

[jar1]

Ja myslę, że najbardziej kontrowersyjna jest ludzka namolność. To raczej nie fakty irytują.

[Martin]

Trochę odbiegne od tematu zestawu do 12 tys. Tak właśnie zastanawiałem się co i czy wogóle powienienem się wpisac w tym wątku. Andrea29 ma specyficzne (ale cenne bo swoje własne) podejscie - do tego zdązyliśmy się już przyzwyczaić , na szczęscie wyręczył mnie Zbig - i chyba pod jego krótkim i precyzyjnym postem chętnie się podpisze. Podobny mechanizm co w DiY dotyczy też poszukiwaniu "swojego" brzmienia na tzw rynku wtórnym, i pomimo tego że sprzet tam wystawiany jest często w okolicach 50% wartości - to ruch jest spory ale do 1500 zł a najlepiej do 1000 zł, myslę że nie omija to tego forum - jak spojrzy się na wszelkiej masci ogłoszenia. Oczywiscie nikogo za to nie winię i nie mam zamiaru nikogo segregować - sam zawsze staram się pomagac na tyle na ile to jest możliwe ale nie za wszelka cenę! (to tylko przyład) jako Sound&Line choćbyśmy chcieli nie potrafimy np. pomóc w "zbudowaniu brzmienia" na dobrych przetwornikach z 25-40mm mdf, w egzotycznej okleinie w linii transmisyjnej za 999 zł. Jeśli ktos inny potrafi - to bardzo cenne i szczere gratulacje. Dodatkowo jesli (jak uczą obserwacje) nie ogranicza się to do żerowania na niewiedzy i naiwności innych ludzi - to jest już zupełnie wspaniale. Niestety w polsce na szerszą metę takich przypadków jest mikroskopijna ilość, a szkoda. Smutną refleksją jest więc wzrastająca tendencja do tego (że przytocze tutaj Zbiga) " iż nie chodzi o to, żeby było lepiej, tylko żeby było taniej". Takie niestety mamy czasy, ale w dużej mierze my razem i każdy sam z osobna jest za to odpowiedzialny.

[lorpa]

dav nie powiem Ci, że z kolumn polecam Ci Centuriony (bo je akurat sprzedaje:) ), musiałbyś sam posłuchać, nie powiem Ci, że Baltlab to dobry wzmak (i na Amused Watersa dźwięki dobiegają dokoła mnie) bo dla mnie może dla Ciebie niekoniecznie. Nie powiem Ci, że zreguły CD sklepowe gra marnie w stosunku do przechodzonego Marantza w roli transportu dla dobrego DACa. Nie powiem Ci tego, ale jedno Ci powiem. Można to mieć za 12 000 :)

pozdrówka

[Lutek]

>chicco i podobnie myslacy

 

W watku 14768 piejesz z zachwytu nad jakoscia dzwieku kolumn Argosu. (ja nie wypowiadam sie na temat brzmienia tych kolumn bo nie sluchalem i byc moze bardzo dobre)

 

Przeczytaj (i inni rowniez) sobie np. watek 10164 "Audiofile i melomani z Górnego Śląska" (jest dlugi - zacznijcie od strony 4) - dodatkowa jeszcze watek " Odsłuchy w Gliwicach lub okolicy "

Dowiesz sie z niego, ze odbyla sie w Puzonie bezposrednia konfrontacja konstrukcji firmowych: Audio Academy i Argos z DIY McGyvera i Grzegorza. Tu warunki byly jednakowe dla wszystkich. No i co wyszlo...? Ano konstrukcje

DIY zdeklasowaly" firmowa " konkurencje, a Ty tak sie zachwycasz nad nimi. Ciekawe co bys napisal, gdybys posluchal konstrukcji McGyvera i Grzegorza nie wiedzac, ze to ich wyrob, tylko widzac na nich logo jakiejs znanej firmy

Na obydwu odsluchach (tez tych z watku w Gliwicach) bylo chyba dostatecznie duzo osluchanych ludzi (np. Andrea, to juz slucha bodajze od 6 roku zycia :-) i chyba niedorzecznoscia byloby niezgadzac sie z opiniami wyrazonymi przez tylu uczestnikow odsluchow, ktore to opinie byly jednoznaczne. Co innego jak czytamy jakies pojedyncze opinie osob o jakims sprzecie, a co innego opinie wielu osob bioracych udzial w odsluchach - tym bardziej w bezposredniej konfrontacji, w tych samych warunkach i w tym samym czasie. Jak mozna wyrazac opinie o tym czego sie nie widzialo i sluchalo. Zobaczymy, czy napiszecie (po przeczytaniu watkow) odnosnie opinii ludzi bioracych udzial w odsluchach. Jest tam tez opinia wyrazona przez samych przedstawicieli Agrosa. Badz laskaw (jesli wystarczy Ci odwagi) i wklej ja tutaj w tym watku - przeciez to jest wypowiedz przedstawiicieli Twoich kolumn nad ktorymi sie tak zachwycasz. Moze wreszcie (przeciwnicy DIY) zdobedziecie sie na troche odwagi. Ruszycie w koncu tylki i pojedziecie posluchac do McGyvera i Grzegorza. Nie musicie przeciez przyznawac sie - bedac u nich - do swoich nickow, a umowic sie mozecie na priva bez podawania nicka. Ale pozniej jednak miejcie na tyle cywilnej odwagi i napiszcie na forum, ze byliscie i ocencie co slyszeliscie - ale uczciwie napiszecie co slyszeliscie i porownajcie do konstrukcji nawet najbardziej renomowanych firm za podobne pieniadze.

Ktory jednak z Was napisze uczciwie... po tym co wypisuje teraz ?

 

No i jeszcze "Apel do DIY-owców" - chcemy widziec jak najwiecej Waszych wpisow (bo skad mamy wiedziec, ze robicie dobre rzeczy ?) Proponujcie szukajacym dobrych kolumn wasze konstrukcje. Pomagajcie nowym, niedoswiadczonym i uswiadamiajcie ich, aby nie popelniali tego bledu i nie kupowali - przed odsluchem konstrukcji DIY - np. kolumn tzw. firmowych w sklepie, ktorych kosmiczne, chore ceny, nic nie maja wspolnego z ich faktyczna wartoscia i jakoscia brzmienia (np. wartosc materialow - 2500 zl, cena koncowa w sklepie - 16000zl)

Zadne kolumny - nawet najbardziej renomowanej firmy - w stosunku cena/jakosc nawet nie zbliza sie do dobrych konstrukcji DIY.

 

P.s.

Bylem na odsluchu konstrukcji Mc i Grze w Wa-wie i rowniez potwierdzam, ze akustyka pokoju byla nieodpowiednia, dlatego bas mi troche dudnil z moim Rotelkiem. Po wpieciu jednak Caiyna Grzegorza bylo znacznie lepiej.

Nie moze sprzet dobrze brzmiec (nawet ten najdrozszy) w tradycyjnych pomieszczeniach z golymi scianami, sufitem (mimo ze sa meble) i szczegolnie gola podloga. Juz gruba wykladzina na calej podlodze moze juz rozwiazac wiele problemow.

Czasem sie czyta na forum, ze komus nie gra, za bardzo np. dudni bas, a na wklejanych zdjeciach przedstawiajacych pomieszczenia i systemy wciaz widac gole sciany i gole posadzki parkietowo-panelowe - jak w takich warunkach ma dobrze grac ?

[lorpa]

W Puzonie również byłem, AA grały słabiutko, nie dziwie się, że DIY zagrały lepiej, niestety AA tak mnie zniesmaczyły, że niedotrwałem do DIY a bardzo chciałem.

[chicco]

andrea29:http://www.audiostereo.pl/forum_wpisy.html?temat=12657&all=1 - żebyś nie gadał ze to ja wymyśliłem sobie te 30 000. W pozostałych aspektach nie będe z tobą dyskutował, zakrzykiwanie to nie jest mój sposób prowadzenia rozmowy

 

Lutek:

 

Tak oczywiście, czytałem ten wątek. Znalazłem tam m. in stwierdzenia, że DIY McGyvera i Grzegorza były 5 razy tańsze od kolumn AA i Argosa, znalazłem ludzi, którzy nie wiedzieli które kolumny są które, NIER ZNALAŁEM ŻADNEJ WIARYGODNEJ OPINII, POPARTEJ OPISEM BRZMIENIA KOLUMN. CAŁE TO SPOTKANIE TO ŚMIECH NA SALI, NIKT NIE BYŁ W STANIE WYKRZTUSIĆ Z SIEBIE SŁOWA JAK ZOSTALIŚCIE ZAPYTANI O KONKRETY, NIKT NIE BYŁ W STANIE TAKŻE POROZMAWIAĆ Z AUDIO ACADEMY O ICH KOLUMNACH. WNIOSEK JEST PROSTY I OCZYWISTY: ALBO SPOTKANIE BYŁO USTAWIONE ALBO OBECNI NA NIM NIE MIELI POJĘCIA O DOBRYM DŹWIĘKU. Nie wspomnę już tutaj o zachwytach nad kawałkiem kabla wetkniętym w wąż ogrodowy (Velum).

 

Same bzdury, żdane kolumny nie były 5 razy droższe od McGyverowych, a od kolumn grze... Argosy są nawet tańsze.

 

Co do wypowiedzi panów z Argosa: Ciesz się że na nich trafiłeś, to jest właśnie ich klasa, mogli zrobić wam wielką chryję, bo nie po to jadą tyle kilometrów żeby ich kolumny były potraktowane w taki sposób (większość z obecnych jak sama przyznała nawet nie słuchała tych kolumn) i w takich warunkach. Dziwię im się, bo ja bym sobie nie dał w kaszę dmuchać.

 

Jeśli chodzi o warunki jakie są u pal55 to WŁAŚNIE KOLUMNY SKONSTRUOWANE PRZEZ PANA WALDKA BYŁY WCZEŚNIEJ PREZENTOWANE w tym pomieszczeniu i jakoś nie buczało, jakoś nie huczało. PO PROSTU TRZEBA UMIEĆ ROBIĆ KOLUMNY.

 

Rozmawiałem z Bartkiem z Argosa na ten temat i powiedział mi że więcej nie będzie wykładał pieniędzy na takie wyjazdy. Warszawiacy i Wrocławianie mogą więc wam podziękować, zrobiliście wspaniałą robotę, Argos już nigdzie nie pojedzie.

 

*******************************************************************

Warszawa była tak na prawdę pierwszym obiektywnym sprawdzianem umiejętności McGyvera i Grzegorza, i wypadł on słabo. W tym samym miejscu kolumny p. Waldka wypadły bardzo dobrze. Wnioski są oczywiste.

 

Wszystkim, którzy teram mają wątpliwości polecam artykuł o obudowach Argosa a najnowszym Audio, to jest jasny dowód, że Argos to zupełnie inna liga. Oni nie ograniczają się do prostego składania kolumn, oni wnoszą zupełnie nowe rozwiązania NIEOSIĄGALNE dla domowych dłubaczy. Potwierdzają to opinie osób, które Argosów już słuchały i to w bardzo trudnych warunkach akustycvznych.

 

**********************************************************************

Ze swojej strony uważam za obrzydliwe wciągnięcie w tą dyskusję Argosa i Audio Academy, widać brakuje szanownym państwu argumentów, muszą się podpierać nie zachowującymi cienia obiektywizmu porównaniami. Tym bardziej nabieram przekonania, że wasze DIY jest niewarte funta kłaków. Jeśli chcecie mi coś udowodnic to przyjedźcie do mnie i pokażcie co potrafią wasze wytwory, tylko w ten sposób możecie mnie przekonać że się mylę, mam do wydania 10 000 na nowy system, kasa czeka.

 

Z mojej strony EOT, nie będę prowadził dalej dyskusji na tym poziomie, jest dla mnie za niski. Czysta demagogia w stylu niektórych polityków, nie będę już wymieniał jakich.

[gipsy2]

oj szerzy się bezinteligencja,oj szerzy! Dobre DIY ZAWSZE ZNISZCZY WSZYSTKO co sklepowe i to jest prawda nie negowalna i logiczna - widocznie dla niektórych nie . Brak wiedzy i oczytania,zadufałość,irracjonalne i nielogiczne myślenie - to w skrócie o niewierzących.Cokolwiek zrobicie róbcie to tak: pomysl,posluchal,poczytaj,napisz. Aaa,dodam jedno,ja też lubie płacić 2x więcej za napis :AA,Avance,Proac (uu a tu to z 6x wiecej hehe) itp :) Jej,jeszcze tu mi Mcgyvera brakuje i chociaż raz w życiu mógłby cosik tu Igod napisać :) ...

[darkul]

90% DIY'owców założyło powazne firmy..znane do dziś...co ciekawsze w więkrzośći przypadków zatracili poczucie dobrego brzmienia [z biegiem lat,przez ksiegowe..chyba?]swoich dzieci.

[darkul]

Moja rada!!!

Proszę sobie kupić np.komplet Harman-kardona z kolumnami JBL....uczciwwie wydane pieniadze...i nie diy..a czy lepiej bedzie grało od diy???To oceni zainteresowany.

[R.u.s.t]

chicco

Reklamę (pozytywną), robi się (przykładowo) tak:

 

Czy słyszał ktoś może nowe...........?

i tu następują entuzjastyczne wpisy "grupy nacisku"

..............

 

Pozdrawiam Agencję Reklamową "chicco"

Reklamacji nie przyjmuję :-(

[R.u.s.t]

dav

Przepraszam za swój wpis nie na temat,

Jeśli chodzi o Twoje pytanie, nie potrafię na nie odpowiedzieć :-(

 

Przepraszam.

Pozdrawiam

[jar1]

>oj szerzy się bezinteligencja,oj szerzy! Dobre DIY ZAWSZE ZNISZCZY WSZYSTKO co sklepowe i to jest prawda nie negowalna i logiczna - widocznie dla niektórych nie

 

To ja tam wolę juz nawet dwa razy tyle zapłacić, niż wchodzić w interesy z mydłkami. Za kulturę sprzedawania i obsługi tez mogę dodatkowo zapłacić. I nie zrezygnuję z tego, aby zaoszczędzić parę groszy...

[chicco]

jar1: 100% racji, ja bym jeszcze do tego dorzucił coś takiego jak wiarygodność producenta. Co innego jak jest to osoba która siedzi w branży 10 lat, a co innego jak kilku krzykaczy coś zmontuje i reklamują się na prawo i lewo.

 

RUST: rest in peace. A jak tak będziesz sobie odpoczywał to sprawdź ile reklamy robią sobie DIYowcy na tym forum i to bardzo agresywnej, kosztem legalnie działających producentów. Rozumiem jeszcze że można usiłować się promować, ale gnojenie w tym celu innych produktów to bardzo brzydkie zagranie. Wydaje mi się że mamy do czynienia z tonącym, który brzydko sie chwyta. Tym się powinien zająć UOKiK. A ja mam prawo jako osoba niezwiązana z kimkolwiek polecić lub nie każdy produkt, odpuść sobie więc tą demagogię z agencją reklamową i nie pouczaj mnie jak prowadzić skuteczną kampanię bo ja nie będę zajmował się reklamą na tym forum, będę polecał co uważam za dobre czy ci się to podoba czy nie.

[andrea29]

-> dav: a oto politycznie poprawna odpowiedź na interesujący Cię temat (sprawdź przed zakupem swoimi zmysłami):

W którymś z ub. n-rów AV skompletowano różne w cenie zestawy...

Dorwij, przeczytaj, sprawdź sam, czy nie łżą.

 

Posłuchaj też systemów paru doświadczonych kumpli wokół siebie. A jakbyś chciał sie przekonać o wartości (brzmieniowej) DIY - zapraszam BTW do siebie (nic z tego, co mam nie zamiarzam sprzedawać - spoko ;))

Chodzi tylko o sprawdzenie. Wszycho.

Jak chcesz.

 

Pozdr.

 

PS. Zanim do mnie dotrzesz (o ile w ogóle), pogalopuj po "salonach" audio. Słuchaj dobrze w tej i trochę wyższej cenie.

ZAPAMIETAJ dobrze, co usłyszysz.

Siemka.

[andrea29]

-> chicco: przeczytałem, co trzeba. Masz rację - przegięcie nastąpiło ;) (Nie czytałem przedtem tamtego wątku.)

* * *

A reszta moich argumentów do bani, tak ? ;)) Czy też tylko niewygodna i niepoprawna politycznie ?

 

Pozdr.

[R.u.s.t]

chicco

Czy to Twoje zdanie czy sponsora? :-)

[deus]

A tak na temat to: ProAc Studio 125 + Musical Fidelity X-150 + X-RAY. Audioklan - 12 499zł [oszczedzasz 4 498 :)]

[McGyver]

Andrea29, przeczytaj jeszcze raz, ale powoli. Przegięcie nie nastąpiło. Jest zaproszenie do przywiezienia na PORÓWNANIE KONSTRUKCJI FIRMOWYCH DO 30 000 zł. Co złego w porównywaniu kolumn DIY z fabrycznymi, nawet drogimi? Napisałem, co napisałem i podtrzymuję to. Nadal zapraszam na odsłuchy porównawcze, można przywozić swoje kolumny, nawet absurdalnie drogie. Jak ktoś po odsłuchu napisze że mu się nie podobało, to trudno, ale wypisywanie negatywnych opinii kiedy się bladego pojęcia nie ma jak co gra jest niepoważne. A tak BTW, nigdy nie popełniłem żadnej konstrukcji na budżetowych midwooferach Vify, bo to niedobre głośniki.

[Zydelek]

Polecam zestawik mojego kolegi: ARElectronics Arche, Cd Rotel-951, kolumny Castle harlechy, interkonekt ARE srebro, kable głośnikowe Naim jako podwójne okablowanie. Brzmienie: bardzo muzykalne, wciągające, niemęczące z wystarczającą przejrzystością, dobrym basem i ładnie poukładaną sceną. Rotelik po zmianie opampów i dodanym by-pasie.

[andrea29]

Ok. McGyver, ok. Przeczytam cały wątek. Ubawiło mnie to, co przeczytałem o porównaniu z kolumnami za 30kzł. A to już poważna sprawa i kwota. Pułap dla mnie nieosiągalny finansowo. A czy percepcyjnie też jestem zdolny docenić i wyłowić tak drogie konstrukcje - naprawdę nie jestem pewien czy potrafiłbym. Dla mnie to poziom abstrakcyjnych i wysoce umownych cen (zupełnie nie ze świata, w którym się poruszam) ;))

 

Nie mam żadnych wątpliwości, że cena za CREDO jest sensownie zaproponowana i mogą być w pełni warte tej kwoty, ale ja jej nie mam. Wiem na bank, że są one lepsze od paru innych, uznanych i droższych (w sklepie) konstrukcji. Pamiętam, co słyszałem u grze..., pijany nie byłem.

 

A wątek cały - przeczytam. Powoli i ze zrozumieniem - jak sobie życzysz.

Bo śmignąłem po łebkach. Mam nadzieję i chciałbym, byśmy się jeszcze na jakichś odsłuchach spotkali.

Przyjdzie pora. Nie musi być tłum ludzi.

Chyba zauważyłeś, że w kwestiach brzmienia jestem zawsze sobą i jeśli wiem co słyszę, zdanie innych mi powiewa (?;)

 

Pozdr.

[McGyver]

Widzisz Andrea, jesteś facetem z którym można podyskutować na poziomie nawet jak występuje poważna różnica poglądów, i dlatego właśnie Ciebie poprosiłem o ponowne przeczytanie tego tam... Bo jesteś OBIEKTYWNY, i co myślisz to napiszesz.

 

 

 

 

 

Chyba że nic nie napiszesz, to wtedy i tak wiadomo co myślisz :-)))