Wyjątkowo udane metalowe albumy

[szymon1977]

44 minuty temu, soundchaser napisał:

Znawca? Bo nie wszystko akceptuję?

Nie, bo mówisz "death metal to i tamto" zamiast "nie podoba mi się".

-----

29 minut temu, iro III napisał:

Ty przecież o Yes sprzed 30-35 lat...

Pisałem kiedy słuchałem a nie kiedy były nagrywane.

27 minut temu, iro III napisał:

Dodałbym jeszcze - kwestię technicznych możliwości muzyków, oraz ich wyobraźnię i zdolności kompozytorskie. 

Bardzo często wraz ze wzrostem zdolności, kompozycje zmierzają ku prostocie.

[Ajothe]

20 minut temu, szymon1977 napisał:

Bardzo często wraz ze wzrostem zdolności, kompozycje zmierzają ku prostocie.

Myslalem, że odwrotnie 😁

 

[kangie]

"[...]Najtrudniej gra się rzeczy łatwe[...]"

Dlaczego?

Odp. od 2:35

 

[szymon1977]

29 minut temu, Ajothe napisał:

Myslalem, że odwrotnie 😁

 

To źle myślałeś. "Najważniejsza w muzyce jest cisza pomiędzy dźwiękami" - kto to powiedział?

Godzinę temu, soundchaser napisał:

Isis - Celestial (2000).

Fajne, taki rock progresywny bez cukierkowatości. Fanem nie zostanę, ale dodam sobie do ulubionych.

Edytowane 5 Listopada 2023 przez szymon1977

[Ajothe]

Słuchajcie sobie w takim razie prostej muzyki mając przeświadczenie, że to szczyt możliwości i wirtuozeria 😁

Mnie prosta muzyka odpycha swoją przewidywalnością jak ciulowy thriller 😋

[szymon1977]

28 minut temu, Ajothe napisał:

Słuchajcie sobie w takim razie prostej muzyki mając przeświadczenie, że to szczyt możliwości i wirtuozeria

Widzę mylisz komplikacją kompozycji z wirtuozerią wykonawcy i kunsztem kompozytora.

[soundchaser]

32 minuty temu, Ajothe napisał:

Mnie prosta muzyka odpycha swoją przewidywalnością

A tacy np. Beatlesi? Prosta muzyka, ale czy przewidywalna? Daj Panie Boże każdemu pisać tak proste, ale zarazem genialne piosenki jak duet Lennon-McCartney.

[Ajothe]

@szymon1977

Powiedz Virgilowi Donatiemu, że robi za skomplikowane kompozycje i jak będzie klepał prostą muze to będzie lepiej 🤣

Jak już napisałem słuchaj sobie prostych kompozycji w 4/4 nic mi do tego. 

W sumie zazdroszczę, że taki prosty metal niektórych jeszcze jara. 

@soundchaser

Nie lubię piosenek 😋

[szpotek73]

jeden z moich ulubionych maniakalno-depresyjnych albumów metalowych Celtic Frost:

 

ciekawe,czy ktoś jeszcze zna tę kapelę i zdarzyło się słuchać,bo to muzyka silnie depresyjna,podobna trochę klimatem do Type'o'Negative

[szymon1977]

18 minut temu, Ajothe napisał:

Jak już napisałem słuchaj sobie prostych kompozycji w 4/4

Kolejny Twój błąd: zwykła z pozoru piosenka nie musi być w 4/4

[Ajothe]

4 minuty temu, szymon1977 napisał:

Kolejny Twój błąd: zwykła z pozoru piosenka nie musi być w 4/4

Możesz przytoczyć gdzie to napisałem? 

Im ktoś ma większe zdolności tym z większą lekkością potrafi tworzyć ciekawe kompozycje, niejednokrotnie progresywne. 

Zupełnie odwrotnie jak się Tobie wydaje, że im ktoś ma większe zdolności tymbardziej tworzy proste kompozycje. 

 

[szpotek73]

 coś dla kolegów,którzy nie lubią metalu,a jednak może trochę lubią,tylko łagodnie.....

 

[szymon1977]

34 minuty temu, Ajothe napisał:

Możesz przytoczyć gdzie to napisałem? 

Ja piszę gdzie popełniasz błąd, nie komentuję tego co napisałeś.

36 minut temu, Ajothe napisał:

Im ktoś ma większe zdolności tym z większą lekkością potrafi tworzyć ciekawe kompozycje, niejednokrotnie progresywne. 

Zupełnie odwrotnie jak się Tobie wydaje, że im ktoś ma większe zdolności tymbardziej tworzy proste kompozycje. 

Mark Knopfler - polecam.

Edytowane 5 Listopada 2023 przez szymon1977

[Ajothe]

Znam bardzo dobrze, poza tym mam przesyt po AVS 😁

Wolę ambitniejszą muze. 

Dire Straits, The Beatles świetnie się nadają do radia poczas pracy 🤭

 

[soundchaser]

8 godzin temu, Ajothe napisał:

Takie klimaty straciliśmy wraz z nowym pomysłem na Opeth prawie, że indie rock.....😪

 

Akurat takie klimaty są na najspokojniejszej płycie Opeth - Damnation, której przecież nie lubisz.

[Ajothe]

9 godzin temu, Ajothe napisał:

Właściwie wszystkie stare płyty są dla mnie świetne, a Damnation też lubię 😋 

Ale to najnowsze to niestety dla mnie zwyczajna nuda. 

Nie wiem skąd wziąłeś, że Damnation nie lubię. 

Natomiast utwór Credence jest znacznie mrocznejszy, dlatego chciałem pokazać spokojny kawałek, który I tak się różni klimatem. 

 

[Tal]

Każdy z nas jest inny więc zupełnie normalnym jest że każdemu z nas co innego podoba się w muzyce. Na pewno nie będzie tak że wszyscy będziemy zgodni co do muzycznego kierunku wybranego przez wspomniany Opeth i jest rzeczą normalną że pewna wrażliwość muzyczna oraz nasze upodobania będą bardziej sympatyzowały z takim czy innym zespołem.

W związku z powyższym absolutnie rozumiem kolegę @soundchaser któremu nie każdy metalowy zespół się podoba bo przecież nie jest większym metalowcem ten któremu cały ten gatunek tj. cała muzyka metalowa się podoba i nie można krytykować zespołów metalowych bo przecież wszystkie są dobre... nie... tak jak napisał sound jest metal i metal... 

Muszę przyznać że ja także jestem dość wybredny i większość metalowych zespołów mi się nie podoba albo jest tak że z czasem do niektórych dojrzewam i coś co jeszcze do niedawna mi nie odpowiadało nagle staje się ciekawe i akceptowalne. Możemy dyskutować nad sensem i muzyczną jakością konkretnych zespołów i to jest fajne i warto to robić jednak nie zapominajmy o naszej indywidualnej wrażliwości w której nie dyskryminujmy odmiennego gustu bo to on nadaje sens tego typu tematom i naszym muzycznym ambicjom.

[Ajothe]

Zgadzam się, ale jak ktoś pisze że nowy Opeth jest znacznie lepszy od starego to cicho siedzieć nie będę, no chyba że ktoś wyraźnie napisze że to są tylko jego własne odczucia 😁

Tak właściwie powinno się podchodzić do rozmowy w takich tematach, ja staram się to zaznaczać i pisać "dla mnie jakiś tam album jest taki i taki". 

Odsłuchanie płyty jednorazowe to też z drugiej strony taki sobie sposób na wydawanie opinii, zwłaszcza że niektóre kultowe albumy niejeden skatował przez pół roku ucząc się grania tego na gitarze i zna taki album jak własny. 

No cóż, tak czy inaczej warto dyskutować i wymieniać się opiniami 😋

P.s. 

Proste kompozycje są dla mnie do bani 🤣

[szymon1977]

47 minut temu, Ajothe napisał:

Znam bardzo dobrze

No to nie musisz słuchać by skonfrontować swoje wpisy z Jego twórczością. 

Edytowane 5 Listopada 2023 przez szymon1977

[Ajothe]

1 minutę temu, szymon1977 napisał:

45 minut temu, Ajothe napisał:

Znam bardzo dobrze

No to musisz słuchać by skonfrontować swoje wpisy z Jego twórczością. 

Niczego nie musze 😁 

Przecież to prawie pop. 

[szymon1977]

18 minut temu, Tal napisał:

Muszę przyznać że ja także jestem dość wybredny i większość metalowych zespołów mi się nie podoba albo jest tak że z czasem do niektórych dojrzewam i coś co jeszcze do niedawna mi nie odpowiadało nagle staje się ciekawe i akceptowalne. Możemy dyskutować nad sensem i muzyczną jakością konkretnych zespołów

Możemy, ale pisanie, że cały death metal jest słaby tylko dlatego, że mu się nie podoba to nie jest dyskusja.

Teraz, Ajothe napisał:

Niczego nie musze 😁 

Zjadłem nie.

1 minutę temu, Ajothe napisał:

Przecież to prawie pop. 

I co z tego?

[kangie]

11 minut temu, Ajothe napisał:

Odsłuchanie płyty jednorazowe to też z drugiej strony taki sobie sposób na wydawanie opinii, zwłaszcza że niektóre kultowe albumy niejeden skatował przez pół roku ucząc się grania tego na gitarze i zna taki album jak własny. 

Otóż to. Kwintesencja "siedzenia" w muzyce po uszy.

[Ajothe]

6 minut temu, szymon1977 napisał:

Zjadłem nie.

6 minut temu, Ajothe napisał:

Przecież to prawie pop. 

I co z tego?

Nie zrozumiemy się. Nie musimy, napisz do Ne Obliviscaris, żeby nagrali płytę pop, bo ich kompozycje są za skomplikowane. 

[soundchaser]

34 minuty temu, Ajothe napisał:

Zgadzam się, ale jak ktoś pisze że nowy Opeth jest znacznie lepszy od starego to cicho siedzieć nie będę, no chyba że ktoś wyraźnie napisze że to są tylko jego własne odczucia 😁

Ależ powtarzałem to już w różnych wątkach - nie ma potrzeby pod każdym wpisem powtarzać, że to jest nasze zdanie, czy odczucia. Piszemy co czujemy i to jest tylko nasze zdanie, a nie kogo innego. I tego się trzymajmy.

37 minut temu, Ajothe napisał:

Odsłuchanie płyty jednorazowe to też z drugiej strony taki sobie sposób na wydawanie opinii, zwłaszcza że niektóre kultowe albumy niejeden skatował przez pół roku ucząc się grania tego na gitarze i zna taki album jak własny. 

Owszem, czasem rzeczywiście okazuje się, że dojrzewamy po latach do jakiejś płyty, której wcześniej nie lubiliśmy. Ja też tak miałem i cieszę się, że polubiłem.
Jednak z drugiej strony są płyty, których już na starcie nie da się zaakceptować i już. Po prostu nie te klimaty. Mój gust jest inny i te płyty odrzuca natychmiast. 
Przykład - nigdy nie polubię ekstremalnych gatunków metalowych.

[szymon1977]

22 minuty temu, Ajothe napisał:

Nie zrozumiemy się. Nie musimy, napisz do Ne Obliviscaris, żeby nagrali płytę pop, bo ich kompozycje są za skomplikowane. 

NO zjadło swój własny ogon: po wspaniałym i niepowtarzalnym debiucie, nagrywa płyty miałkie a przepełnione technicznymi popisami. W sumie to doskonały przykład na błąd Twoich teorii, drugi po Knopflerze.

[soundchaser]

30 minut temu, Ajothe napisał:

napisz do Ne Obliviscaris, żeby nagrali płytę pop, bo ich kompozycje są za skomplikowane. 

One nie są skomplikowane, tylko przekombinowane tak, żeby niektórym wydawało się, że tworzą niesamowicie trudną i wielką muzykę.
Podobnie jest w progresywnym rocku. Taki Flower Kings potrafił tworzyć rozbudowane, wielowarstwowe i skomplikowane kompozycje, których zapamiętać się nie da nawet po kilku przesłuchaniach. A oni potrafią te utwory wiernie odtworzyć na koncertach.
Jestem zwolennikiem trudnej i skomplikowanej muzyki, ale przede wszystkim jestem też przeciwnikiem przerostu formy nad treścią, lania wody i zjadania własnego ogona, a niestety kiedyś moja ulubiona grupa Flower Kings poszła właśnie w tym kierunku.
Oni oszukują fanów, którzy nabierają się na to.

[Ajothe]

Po pierwszej płycie już powinni robić pop to by ich uchroniło. 

Moja teoria jest bezbłędna, ale mało kto potrafi utrzymać poziom i konwencję na kolejnym albumach. 

Na szczęście kilka takich zespołów jest i ich za to bardzo cenię 😁

[soundchaser]

6 minut temu, Ajothe napisał:

ale mało kto potrafi utrzymać poziom i konwencję na kolejnym albumach. 

Tak, to podstawa w muzyce - grać wciąż to samo, nie zmieniać się, konsekwentnie trzymać się wyznaczonego stylu. Jak zaczniesz grać "pop" to muzyka idzie do kosza.

Masz bardzo ortodoksyjny gust. To nie grzech...może nawet zaleta, bo nie trzeba ciągle szukać i przebierać, tylko trzymać się konwencji i nie wychylać nosa poza nią. 
Wtedy łatwiej jest zgłębić tylko tę swoją muzykę.

[Ajothe]

Można też tak jak Gojira zmieniać lekko klimat i poszukiwać, ale utrzymywać styl zespołu. 

Można też robić projekty na boku, zwyczajnie szkoda muzyków, którzy po decyzji lidera rezygnują tak jak w przypadku Opeth. 

No cóż, każdy ma swój świat, jakby Meshuggah nagle zaczęli grać nordycki folk to bym się załamał 😋

[iro III]

3 godziny temu, soundchaser napisał:

A tacy np. Beatlesi? Prosta muzyka, ale czy przewidywalna? Daj Panie Boże każdemu pisać tak proste, ale zarazem genialne piosenki jak duet Lennon-McCartney.

Oni to akurat są wzorcem i potwierdzili dobitnie - wzrost umiejętności i doświadczenia = wyrafinowane odejście od prostoty.

2 godziny temu, Ajothe napisał:

Im ktoś ma większe zdolności tym z większą lekkością potrafi tworzyć ciekawe kompozycje, niejednokrotnie progresywne. 

Dwa przykłady zajebiście wyrafinowanych piosenek:

Jethro Tull - "Living in the Past" 

Ktoś wie w jakim rytmie to jest?

😁

Wishbone Ash - "Handy" - 3minuty skocznej piosneczki...z 10 minutowym wstepem ...ale jaaaaakim 😁