Meze 99 Classic - przetestuj i wygraj!

[Gość Kw202]

Możemy się zamienić kolejnością, tylko ja jestem ostatni w kolejce 

[pawlardo]

Dzięki, zobaczmy co odpiszą :) 

[sebgla]

To planowanie coś tu nie idzie. Zgodnie z informacjami na początku jako trzeci w kolejce zorganizowałem sobie na ten tydzień do wypożyczenia wzmacniacz słuchawkowy na kilka dni. No i po co mi on jak słuchawki nie wiadomo kiedy do mnie trafią. Z obliczeń wychodziło mi, że teraz będą u mnie. A tu nawet do pierwszej osoby nie dotarły.  

Już mi się odechciało ich testowania. Z takim planowaniem i organizacją to ja podziękuję. 

Wypisuje się z listy chętnych na testy. Proszę do mnie nie przesyłać słuchawek. 

Sorki ale takie podejście organizatora tej akcji nie powinno mieć miejsca. 

[Kajo]

3 godziny temu, sebgla napisał:

To planowanie coś tu nie idzie. Zgodnie z informacjami na początku jako trzeci w kolejce zorganizowałem sobie na ten tydzień do wypożyczenia wzmacniacz słuchawkowy na kilka dni. No i po co mi on jak słuchawki nie wiadomo kiedy do mnie trafią. Z obliczeń wychodziło mi, że teraz będą u mnie. A tu nawet do pierwszej osoby nie dotarły.  

Już mi się odechciało ich testowania. Z takim planowaniem i organizacją to ja podziękuję. 

Wypisuje się z listy chętnych na testy. Proszę do mnie nie przesyłać słuchawek. 

Sorki ale takie podejście organizatora tej akcji nie powinno mieć miejsca. 

no ja czekam bo już się zaopatrzyłem w adapter 4.4 na 3.5 mm więc przygotowania w toku 🙂 są wakacje więc też jakoś się nie spinam z terminami no ale ja nie muszę wzmaka wypożyczać więc trochę rozumiem kolegę przedmówcę że trochę się zdenerwował 🙂 no czekamy dalej  🙂 zawsze można wypożyczyć te Meze prosto od dystrybutora bez ustawiania się w kolejce 

[Audiomagic.pl]

Przepraszam wszystkich za brak odzewu i opóźnienie. Nie jest to niestety zależne ode mnie. Słuchawki jutro ruszają do @pawlardo

[Gość Kw202]

I jak idą testy drodzy koledzy? 😉 

 

[pawlardo]

32 minutes ago, Kw202 said:

I jak idą testy drodzy koledzy? 😉 

 

Słuchawek jeszcze nie ma. 

[Audiomagic.pl]

Godzinę temu, pawlardo napisał:

Słuchawek jeszcze nie ma. 

To dziwne, bo mam potwierdzenie, że wczoraj poszły. Prześlę Ci na prv numer paczki.

[Ape]

Jak wygląda sytuacja z testami? Na kiedy mogę spodziewać słuchawek?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) to Ty będziesz nadawcą słuchawek do mnie?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kajo]

4 minuty temu, Ape napisał:

Jak wygląda sytuacja z testami? Na kiedy mogę spodziewać słuchawek?
@Kajo to Ty będziesz nadawcą słuchawek do mnie?
 

Jeżeli w obieg pójdzie jeden egzemplarz to tak i miło mi 🙂 więc na łączach 🙂 narazie to musimy się uporać aby ten egzemplarz dotarł do pierwszego kolegi testującego może z początkiem września się zmieni sytuacja i organizator popchnie je skutecznie do celu 🙂

[pawlardo]

Słuchawki dziś dotarły :) Jeśli ze wszystkimi to ok, to wyślę kolejnej osobie 8 Września ze względu na to że nie będę w domu od 1-7 Września. 

 

Edytowane 29 Sierpnia 2022 przez pawlardo

[Gość Kw202]

Do mnie dotrą już porządnie wygrzane 😉. 

Gdzieś wyczytałem że muszą grać około 200 h 

[Kajo]

6 minut temu, Kw202 napisał:

Do mnie dotrą już porządnie wygrzane 😉. 

Gdzieś wyczytałem że muszą grać około 200 h 

Może to egzemplarz testowo-odsluchowo-salonowy więc i dotarte lub zdarte 😎

[pawlardo]

24 minutes ago, Kajo said:

Może to egzemplarz testowo-odsluchowo-salonowy więc i dotarte lub zdarte 😎

Nówki sztuki, miałem przywilej zdejmować fabryczną folię z pudełka :) 

 

[Kajo]

Panowie pytanie do osób które są daleko przede mną w kolejce do odsłuchu i mogą mnie wpuścić na swoje miejsce 🙂Mam na testach ZMF Eikon i korci mnie aby zrobić konfrontacje z tymi Meze . No niby to nie ta sama półka cenowa tylko doczytałem się na jakimś forum że te Meze grają nadzwyczaj dobrze w relacji jakość/cena i powiedzmy zbliżają się do właśnie tych Eikonów . Pytanie czy to tylko bajki czy naprawdę tak udany produkt więc jak znajdzie się dobra duszyczka to opiszę moje spostrzeżenia dla dobra wszystkich 🙂

[Gość Kw202]

4 minuty temu, Kajo napisał:

Panowie pytanie do osób które są daleko przede mną w kolejce do odsłuchu i mogą mnie wpuścić na swoje miejsce 🙂Mam na testach ZMF Eikon i korci mnie aby zrobić konfrontacje z tymi Meze . No niby to nie ta sama półka cenowa tylko doczytałem się na jakimś forum że te Meze grają nadzwyczaj dobrze w relacji jakość/cena i powiedzmy zbliżają się do właśnie tych Eikonów . Pytanie czy to tylko bajki czy naprawdę tak udany produkt więc jak znajdzie się dobra duszyczka to opiszę moje spostrzeżenia dla dobra wszystkich 🙂

Czym je napędzasz? 

[Kajo]

ifi zen stream/dac/can połączone po 4.4 do wyjścia na słuchawki bo tam adapter na 3.5 i kablem Forza hybryd Nior 

gra to bez gain gdzie HD600 miałem na +6db ale mam wrażenie że eikon-y łatwiej je wysterować 🙂

[pawlardo]

Słuchawki poszły dziś do @kamc miłych odsłuchów, bardzo fajne słuchawki, podzielę się recenzją za kilka dni. 

[Kajo]

2 godziny temu, pawlardo napisał:

Słuchawki poszły dziś do @kamc miłych odsłuchów, bardzo fajne słuchawki, podzielę się recenzją za kilka dni. 

no czekamy 🙂

[pawlardo]

A więc, poniżej załączam link do mojej recenzji Meze 99 Classics, jak zawsze, duże podziękowania dla @Audiomagic.pl za organizację zabawy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Miłej lektury, i czekam na kolejne recenzje forumowych kolegów :) 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Kw202]

1 godzinę temu, pawlardo napisał:

A więc, poniżej załączam link do mojej recenzji Meze 99 Classics, jak zawsze, duże podziękowania dla @Audiomagic.pl za organizację zabawy.

https://drive.google.com/file/d/1R-wAsTvU2-bK73y3qavSzWSjitecGMVS/view?usp=sharing

Miłej lektury, i czekam na kolejne recenzje forumowych kolegów 🙂

Kawał dobrej roboty 👍

 

 

 

[kamc]

RECENZJA SŁUCHAWEK MEZE 99 CLASSIC

 

tl;dr Bardzo przyjemne żywiołowe granie z dużym basem, ale przez ten bas nie wszystkim będą się podobały

 

WSTĘP

 

Zacznę od tego, że nie uważam się za audiofila, ani nie aspiruję. Nie rozumiem wielu fachowych pojęć, nie słyszę kabli, nie wiem co to jest tonalność, ani nie odróżniam niższej średnicy od wyższego basu. Natomiast uwielbiam muzykę, której słucham mnóstwo. I bardzo lubię gdy ta muzyka ładnie brzmi. Ładnie - dla mnie oczywiście 🙂 Postaram się opisać swoje wrażenia tak jak potrafię, może komuś się to przyda.

 

SPRZĘT

 

Słuchawki podłączałem do iMaca (Audirvana-Tidal HiFi), DAC: iFi Zen (v. 1), wzmacniacz: Burson Soloist Mk2.

 

PORÓWNANIA

 

Słuchawki, z jakimi bezpośrednio porównywałem Meze 99 Classic: HiFiMAN Edition XS, HiFiMAN HE-R9, AKG K702, Audioquest Nightowl, Sennheiser Momentum (v. 1), Beyerdynamic DT150, Beats Studio 3. Dodatkowo z pamięci (słuchałem niedawno, ale nie mam ich): LCD-2 Classic, LCD-2 Closed Back, LCD-2, Dan Clark Audio AEON 2 Noir.

 

SZUKANIE SŁUCHAWEK DO ROCKA

 

Mój pierwszy wybór to muzyka rockowa - słucham jej najwięcej. Tutaj dobór odpowiednich słuchawek zawsze był dla mnie dość problematyczny. Potrzebowałem bowiem jednocześnie dwóch rzeczy, które często się wykluczały. Z jednej strony, w rocku niezbędna jest “szybkość”, odpowiednia do energii tego gatunku muzycznego, ale z drugiej strony - “masa”, oddająca ciężar tej muzyki.

 

Takie HiFiMAN Edition XS dają to pierwsze na bardzo wysokim dla mnie poziomie, ale - zwłaszcza przy cięższym graniu - brakuje im niezbędnego dociążenia. Gitarki np. Black Sabbath robią się trochę zbyt cienkie i duch tej muzyki ulatuje (AKG K702 są tu już tak “anemiczne”, że rocka w ogóle już nie da się na nich słuchać). Audioquest Nightowl - odwrotnie: dają wrażenie solidnej “ściany dżwięku”, ale te masywne gitary jakby grzęzną tu w błocie, robią się zbyt wolne i jakby mało zwrotne. To też nie jest fajne. Dla mnie niezłym kompromisem były Beyerdynamic DT150, to na nich głównie słucham muzyki rockowej.

 

MEZE DAJĄ RADĘ!

 

Jak na tym tle prezentują się Meze 99 Classic? Zacznę od pozytywów. W cięższej muzyce rockowej prezentują się rewelacyjnie. Dają dźwięk gęsty, soczysty, plastyczny, ale jednocześnie żywiołowy, energetyczny. Dostarczają naprawdę dużo funu. W porównaniu do nich DT150 wydają się grzecznymi misiami, z dżwiękiem nieco płaskim i bez wyrazu. Dźwięk Meze jest też ciemniejszy niż w DT150. Miałem dużo frajdy, słuchając Black Sabbath, Led Zeppelin, The Stooges, Ramones, Gary Moore’a, Alice in Chains, Queens of the Stone Ages czy Soundgarden. To jest gitarowe granie i te wszystkie gitary stają się na Meze bardzo emocjonalne, trochę takie brudnawe - it’s only rock’n’roll 🙂 Nie można się przy tym nudzić. Daleko tym słuchawkom do klarowności HiFiMAN Edition XS, choć w żadnym wypadku nie jest to “buła”, sporo detali i smaczków można usłyszeć.

 

Ten styl grania wywołał moje skojarzenie ze słuchawkami Sennheiser Momentum - tam też nie ma “dzielenia włosa na czworo”, tylko energia i fun. Z ciekawości więc wyciągnąłem z pudła Momentum dla porównania. Wynik 1:0 dla Meze. Sennheisery wciąż są fajne, ale brakuje już w nich “grubości” i takiego - nie mogę znaleźć lepszego określenia - seksownego chuligaństwa w dżwięku 😉

 

TO NIE SĄ SŁUCHAWKI UNIWERSALNE

 

Ale to nie będzie laurka dla Meze. Odchodząc od cięższej muzyki, zacząłem dostrzegać pewne problemy.  Płyta Manic Street Preachers “The Ultra Vivid Lament” zaczęła na tych słuchawkach brzmieć już nieco manierycznie. Przesiadka na HiFiMAN Edition XS była wyraźną ulgą. Podobnie było z Dire Straits, J.J. Calem czy Coldplay. Nie chcę powiedzieć, że do takiej muzyki Meze się nie nadają, bo to zawsze będzie kwestią preferencji, ale warto przed zakupem przetestować.

 

Słuchanie innych gatunków muzycznych skłania mnie jednak do wniosku, że to nie są słuchawki uniwersalne. O ile rap daje radę (np. “Stankonia” Outkast brzmi na Meze zacnie, choć większą frajdę mam, słuchając tego na HiFiMAN HE-R9, o czym niżej), to już do jazzu jakoś bardzo Meze się nie nadają. Przykładowo dźwięk z “Esoteric Circle” Jana Garbarka robił się już zbyt agresywny, a - dla porówniania - Audioquest Nightowl nie tylko dawały mu większą kulturę, ale także lepszą holografię. Podobne wrażenie odniosłem, słuchając “Kind of Blue” Milesa Davisa.

 

BAS CZYLI PROBLEM

 

Być może nieuniwersalność Meze bierze się z tego, że są to słuchawki mocno basowe. Niektóre gatunki muzyczne potrzebują “basowego kopa”, ale inne - już niekoniczenie. Dlatego - jeśli ktoś nie szuka takiego właśnie dźwięku - odradzam kupowanie w ciemno. Mogą się sprawdzić, ale nie muszą. Tym bardziej, że niekiedy tego basu jest ewidentnie za dużo. W utworze Pink Floyd “The Final Cut” Meze zaczynają po prostu huczeć, podobne zjawisko zaobserwowałem w songu Robbie Williamsa “Love Somebody”. Tak nie powinno być.

 

No, ale skoro to są takie basowe słuchawki, to czemu by ich nie porównać z innymi o takim charakterze? Wyciągnąłem z pudła Beats Solo 3 i HiFiMAN HE-R9.

 

Beatsy to słuchawki bluetooth, więc podłączyłem je tą metodą do iPhone’a (Apple Music). Tu basu jest jeszcze więcej niż w Meze (duża przesada), w dodatku jest kompletnie zmulony, właściwie to jedna wielka basowa pulpa. Ogólnie szkoda czasu.

 

Z HE-R9 natomiast robi się ciekawie. Bas w tym modelu jest absolutnie spektakularny - potężny i diabelski. Co się dzieje po włożeniu tych słuchawek na uszy po Meze? HiFiMAN daje dźwięk ciemniejszy, wysokie tony są przygaszone, w porównaniu do 99 (Meze chyba więc grają trochę tym, co recenzenci nazywają “V-ką”). Poza tym jest on na HiFiMANach jakby bardziej zdyscyplinowany, chłodny i matowy. Nie ma tam już takiej “zawadiackiej” grubości gitar, jest więcej kultury, może też trochę nudy?

 

Mało tego, w tych piekielno-basowych HiFiMANach czasem tego basu słychać mniej niż w Meze. Jak to możliwe? Mam wrażenie, że w HE-R9 - gdy trzeba - to jest on w stanie łeb urwać, ale potrafi być też dyskretnie schowany. Natomiast bas w Meze nie opuszcza słuchacza nawet na chwilę, wciąż jakby tłucze go po głowie, choć robi to (przy odpowiednich gatunkach muzycznych) z gracją! Ale tu wracamy do tego, że to są naprawdę basowe słuchawki i koniecznie należy je sprawdzić przed zakupem.

 

POZA DŹWIĘKIEM

 

Na koniec kwestie pozadźwiękowe. Znowu zacznę od tego, co jest fajne. Słuchawki Meze są bardzo lekkie i bardzo wygodne. Miałem je na uszach w sumie kilkadziesiąt godzin (w samą sobotę pewnie z 7-9) i przeżyłem 🙂 No ok, trochę mnie już uszy bolały po bardzo długim słuchaniu, ale ogólnie to jedne z wygodniejszych słuchawek, z jakimi miałem do czynienia. Nic też nie klekocze, ani nie skrzypi. Zwracam uwagę na to, że Meze porównywałem ze słuchawkami dwa razy od nich droższymi i naprawdę dawały radę. Stosunek jakości do ceny jest tu więc bardzo korzystny. 

 

Nieco irytowało mnie za to oznaczenie kanałów. Ponieważ każda słuchawka może być prawą lub lewą, w zależności od tego jak podłączymy kable, to oznaczenia znajdują się na tych kablach właśnie, dlatego są słabo widoczne. Zwłaszcza dla osób, które nie mają bardzo dobrego wzroku.

 

I na koniec największa wtopa Meze 99 Classic. W tych słuchawkach “rezonuje” absolutnie wszystko! Kabel, kubki, pałąk. Jeśli chcemy, aby były one ciche, w ogóle nie należy do nich się dotykać w trakcie słuchania 🙂 To jest rzecz, która zdecydowanie powinna zostać dopracowana przez producenta.

 

PODSUMOWANIE

 

Przy tej cenie są to naprawdę fajne słuchawki, pod warunkiem, że dogadają się z muzyką, jakiej słuchamy. Bardziej “wyrywne” i “funowe” niż wszystkie modele, z którymi je porównywałem (najbliżej im pod tym względem do Sennheiser Momentum). Jest jednocześnie w ich dźwięku pewna “intymność” (coś takiego słyszałem jeszcze w Nightowl i AEON 2 Noir, a czego nie wyczuwałem w pozostałych).

 

KRÓTKO

 

Zalety:

- przyjemne żywiołowe brzmienie

- dużo dobrego basu

- są lekkie i wygodne

- bardzo korzystna relacja jakości do ceny

 

Wady:

- nie grają dobrze z każdą muzyką

- niekiedy sprawiają wrażenie przebasowionych

- efekt “rezonowania”

 

Mam nadzieję, że udało mi się w miarę czytelnie przekazać moje wrażenia. Słuchawki mam jeszcze przez dwa dni. Jeśli ktoś ma jakieś pytania, to proszę śmiało pisać. W piątek Meze wędrują do @xyz4691

[Kajo]

No u mnie stała się niewyobrażalna rzecz czyli pozbyłem się systemu odsłuchowego i czekam za innym ,a co ciekawe rzeczone Meze idą do mnie kurierem więc w kwestii formalnej zapytanie do kolegi Ape ( jeżeli tak to proszę o namiary na PW ) i organizatora czy mogę w drodze wyjątku przekierować od razu słuchawki do następnego w kolejce a automatycznie wskoczyć na koniec kolejki ? 

to chyba najbardziej aktualna ? 

Lista:

1. pawlardo
2. kamc
3. sebgla
4. xyz4691
5. Adam 38
6. Tomaszdaniel
7. Kajo
8. Ape
9. @Wuelem

[Wuelem]

Witajcie.

Po krótkich ustaleniach okazuje się, że słuchawki powędrują do mnie. Kolejną osobą będzie @Ape.

Korzystając z okazji zadam pytanie: wolicie relację z odsłuchu...

a) krótką, treściwą

b) długaśną do poczytania przy kawie

c) żadną, bo mam zerowe zaufanie forumowe.

Przy czym proszę zauważyć, że nie da się spełnić wszystkich warunków naraz, więc proszę głosować odpowiedzialnie 🙂

 

[kamc]

18 minutes ago, Wuelem said:

Przy czym proszę zauważyć, że nie da się spełnić wszystkich warunków naraz, więc proszę głosować odpowiedzialnie 🙂

 

Napisz dwie - jedną krótką i jedną długą XD

[Tomaszdaniel]

Nie wiem czy to tak do końca można to nazwać recenzją ale zapraszam do lektury.

Meze Classic 99

 

Muzyczna Rumunia przeciętnemu Polakowi jest prawie zupełnie nie znana. Jeśli już to kojarzona z wirtuozem fletni pana – George Zamfirem, może jeszcze z legendą rumuńskiego rocka zespołem Phoenix i szkoda że z nie znanym u nas świetnym jazzowym kompozytorem i pianistą – Johnny Raducanu.

Natomiast konia z rzędem temu kto jeszcze do niedawna przypuszczał że w tym kraju produkuje się wysokiej klasy sprzęt HiFi. Tymczasem w Rumunii działa kilka firm oferujących na zamówienie dobre i drogie wzmacniacze i odtwarzacze CD.

Obecnie najbardziej znaną z tych firm jest założona w 2009r. w niewielkim mieście Baja Mare na północy kraju – Meze Audio. Nazwa pochodzi od nazwiska założyciela p.Antonio Meze. Od samego początku Meze zajmuje się produkcja słuchawek. Słuchawki te powoli zaczynają być coraz bardziej znane i kupowane na rynku sprzętu HiFi w wielu krajach.

Każdy nas interesujących się produktami audio, jedni często, inni tylko sporadycznie czytają recenzje poszczególnych modeli w internecie lub specjalistycznej prasie. Nie trudno zauważyć że recenzji krytykujące i wytykające wady jakiegoś sprzętu należą do rzadkości i nie ważne czy jest to produkt wartości 100zł czy kilkadziesiąt tys. zł. Można snuć różne przypuszczenia dlaczego tak jest ale zostawmy to, mnie frapuje inna sprawa, otóż recenzje zaczynają przypominać popisy elokwencji i filologicznej wręcz perfekcji językowej. Używane w tekście słowa (przeważnie przymiotniki) coraz częściej oderwane są od sedna sprawy i mają się nijak do recenzowanego sprzętu audio. Zadałem sobie trochę trudu , jeszcze więcej powagi i po przeczytaniu kilku ostatnio zamieszczonych recenzji skupiłem się na używanych w tekstach (recenzje słuchawek i głośników) określeniach dotyczących brzmienia i jakości basu.

No i dowiedziałem się jaki może być bas:

punktowy, jasny, ciemny, szybki, wolny, odkrywczy, nasycony, treściwy, dopełniony, tłusty (sic!), selektywny, uważny, transparentny, rozdzielny, nie przesadzony agresją, gęsty, kondensacyjny, mięsisty, sensualny, delikatnie organiczny, substancjonalny, sugestywny, bezwarunkowy, mdły, świetlisty, pełny, atakujący.

Wystarczy? Mnie wprost zauroczył bas tłusty i mięsisty.

Ten pseudo literacki bełkot króluje niepodzielnie niestety w większości recenzji.

Dobrze by było żeby recenzenci wzięli sobie do serca i pamiętali norwidowskie „odpowiednie dać rzeczy słowo”.

Natomiast teraz już tylko o Meze Classic 99.

Pierwsze wrażenie jak najbardziej pozytywne, słuchawki świetnie zapakowane , w gustownym i funkcjonalnym futerale, w komplecie dwa kable i inne dodatki.

Z wyglądu za pewne nie każdemu się spodobają, design przypomina klasyczny sprzęt sprzed wielu lat. Prawdziwy vintage. Mnie się to podoba. Słuchawki dobrze przylegają do uszu a jednocześnie są lekkie i wygodne.

Powszechna opinia że Meze graja bardzo basowo i bas ten w porównaniu do innych słuchawek podobnej klasy jest dominujący i bardzo mocny nie do końca potwierdziły moje testy. Czasem wprost przeciwnie brakowało mi basu. Dziwna rzecz bo bardziej  basowo grały na analogach niż na CD. Porównując do moich DT990 dzwięk był w całym zakresie pełniejszy i bardziej selektywny ale to trochę inna półka cenowa i to było słychać.

Słuchając głośno Baba Marleya bas mało nie urwał mi głowy natomiast Dylanowi i Black Sabbath tego basu wyrażnie brakowało. Świetnie zagrały jazz i klasykę. Nie można się doczepić do wysokich dzwięków i na analogach i kompaktach sprawowały się bardzo dobrze.

Czy mają jakiejś wady ? To co już ktoś wcześnie zauważył – dotknięcie kabla powoduje niewielkie ale słyszalne sprzężenia w słuchawkach.

Czy słuchawki są warte tej ceny? Pewnie tak. Wygląd i wykonanie na bardzo wysokim poziomie ale jak wiadomo sprzęt HiFi ma grać a nie wyglądać..Co do wrażeń słuchowych , mnie się podobają i jak bym miał wolne 1500zł kupił bym je do słuchania winyli.

 

Sprzęt użyty do przeprowadzenia prób:\

Wzmacniacz – Cyrus One

Odtwarzacz – Cyrus CD I

Gramofon – Rega P3

Słuchawki – Beyerdynamic 990

 

Muzyka CD:

Stan Getz – Last Session

Norah Jones – Day Breaks

Black Sabbath – 13

Bob Dylan – Oh Mercy

Albinioni – Adagio

 

Muzyka LP

Pink Floyd – Animals

Ray Charles – Live

Bob Marley – Exodus

Chopin – Nokturny

Bach – muzyka organowa.

 

 

[Gość Kw202]

W dniu 4.10.2022 o 13:47, Kajo napisał:

No u mnie stała się niewyobrażalna rzecz czyli pozbyłem się systemu odsłuchowego i czekam za innym ,a co ciekawe rzeczone Meze idą do mnie kurierem więc w kwestii formalnej zapytanie do kolegi Ape ( jeżeli tak to proszę o namiary na PW ) i organizatora czy mogę w drodze wyjątku przekierować od razu słuchawki do następnego w kolejce a automatycznie wskoczyć na koniec kolejki ? 

to chyba najbardziej aktualna ? 

Lista:

1. pawlardo
2. kamc
3. sebgla
4. xyz4691
5. Adam 38
6. Tomaszdaniel
7. Kajo
8. Ape
9. @Wuelem

Wczoraj kupiłem sobie w końcu wzmacniacz słuchawkowy z prawdziwego zdarzenia, Żona powiedziała że jest strasznie brzydki i lepiej by wyglądał bez tych dziurek z przodu 😂😂

Mówi,, od razu widać że facet to projektował '' Ona by to wszystko z tyłu ukryła. Jeśli chodzi o kolejność mi nie stanowi problemu. 

Bardziej mnie martwi że mnie pominąłeś 😉

[pawlardo]

@Kw202 lepiej powiedz jaki wzmacniacz kupiłeś :) 

[Kajo]

Godzinę temu, Kw202 napisał:

Wczoraj kupiłem sobie w końcu wzmacniacz słuchawkowy z prawdziwego zdarzenia, Żona powiedziała że jest strasznie brzydki i lepiej by wyglądał bez tych dziurek z przodu 😂😂

Mówi,, od razu widać że facet to projektował '' Ona by to wszystko z tyłu ukryła. Jeśli chodzi o kolejność mi nie stanowi problemu. 

Bardziej mnie martwi że mnie pominąłeś 😉

a to przepraszam " Mea culpa " to jakby co to ja jestem na końcu 🙂

[Gość Kw202]

Audio gd r 27 2021. 

Dźwięk rewelacja 🥰 ale wygląd i obsługa to już inna inszość 😉

Wczoraj miałem trudności z uruchomieniem go.. 

11 minut temu, Kajo napisał:

a to przepraszam " Mea culpa " to jakby co to ja jestem na końcu 🙂

Na spokojnie kolego 😉 

Nie spieszy się