Skocz do zawartości
IGNORED

Castle acoustic


micmar

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktoś z forumowiczów miał styczność z głośnikami tej firmy? Chodzi mi w szczególności o model Eden (monitor).

Spotkałem się z opinią że głośniki te mają świetną stolarke natomiast brzmieniowo są raczej przecietne (przynajmniej jak za tę cene). Mam możliwość kupienia takich głośników niestety nie będę wstanie ich odsłuchać przed zakupem i z tąd moje pytanie.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16196-castle-acoustic/
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Edeny swego czasu zastąpiły uznany model York, były pierwszymi Castlami z głośnikiem z węglowej plecionki. W UK nieźle trzymają swoją cenę, mimo że od dawna się ich nie produkuje. Muszą więc być przynajmniej niezłe. Słuchałem ich dawno, podobały mi się, jakkolwiek na mój gust miały nieco zbyt szorstkie wysokie tony.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16196-castle-acoustic/#findComment-272431
Udostępnij na innych stronach

Jak widać w "o mnie" mam flagowy model Castla czyli Howard S3.

Kupiłem go kilka lat temu, fabrycznie nowy. Urzekł mnie wtedy barwą dźwięku oraz wspaniałą stereofonią.

Porównywałem go z BC Acoustique Araxe, Avance, Dynaudio Audience 72, Mission 783 i kilkoma innymi.

Zdecydowanie wybór padł na Castla. Testowałem go u dealera z różnymi nagraniami: klasyka symfoniczna, kameralny jazz i pop-rock. Wydały mi się w miarę uniwersalne chociaż grały niezwykle ułożonym i kulturalnym dźwiękiem, który do rocka może nie za bardzo się nadaje.

Niestety muszę wspomnieć też o tym, że po przywiezieniu ich do domu miałem z nimi kłopot bo nie chciały zagrać tak jak w studiu. Podstawowym problemem był brak basu. Przez to muzyka brzmiała płasko i nieprzyjemnie.

Jest to problem znany tutaj na forum, że ktoś zachwycony brzmieniem w studiu kupuje kolumny, które później nijak nie chcą tak samo dobrze zagrać w domu. Też musiałem przez to przejść. Wymieniałem kable, kupiłem kondycjoner, wymieniłem dwa wzmacniacze i po drodze również pomieszczenie odsłuchowe, ale to nie przez kolumny tylko z powodu przeprowadzki.

W kolejnym pokoju (tym razem salon o powierzchni ok. 40 m.kw.) na początku też nie było słodko, ale w końcu znalazłem takie miejsce, że i bas się pojawił i stereofonia na zadowalającym poziomie chociaż nie jest tak dobrze jak to zapamiętałem ze studia (pytanie czy teraz trochę nie idealizuję tego wrażenia).

Reasumjąc: Kolumny trzeba dopasować do pomieszczenia inaczej będziesz rozczarowany.

Castle nie jest firmą złą. Jakość wykonania jest wyśmienita, brzmienie niezwykle kulturalne, ale sądzę po kilku latach słuchania na nich, że najlepiej się czują w repertuarze kameralnym oferując bardzo wysoką jakość dźwięku. Z tego co słyszałem to inne Castle również mają taki charakter. Mam nadzieję, że mój nieco przydługi wywód pomoże Ci w podjęciu decyzji. pozdrowienia.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16196-castle-acoustic/#findComment-272465
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje wszystkim za wyczerpujące odpowiedzi. Czyli jest tak jak przypuszczałam nie są to kolumny dla mnie. Jeżeli ktoś byłby zainteresowany to mogę mu podać namiary na człowieka, który je sprzedaje (cena to coś około 1000 zł).

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16196-castle-acoustic/#findComment-272489
Udostępnij na innych stronach

Pewnie to już nie zainteresuje autora wątku, ale chciałbym sprostować jedną kwestię. Z moich doświadczeń wynika, że nowsze modele Castle grają inaczej niż Harlechy/Howardy. Przede wszystkim mam na myśli model Conway, który jest "zwyczajniejszy" w budowie - nie ma głośnika skierowanego do góry i stety albo niestety także "zwyczajniejszy" w dźwięku, mniej wyrafinowania więcej dynamiki, basu i tzw. ciepełka. Zapewnie podobnie będą grały droższe (większe) monitory.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16196-castle-acoustic/#findComment-272606
Udostępnij na innych stronach

Ja bym przestrzegł przed Conway`ami. Brak im pazura, to takie kolmny kttóre wszystko wygładzą, podając stonowane wyważone brzmienie. Brak im iskry. Trzeba uważać do jakiego systemu się je dobiera i czego sie oczekuje. Muzyki z przytupem z tych kolumn sie nie uzyska, chyba że lektronieka będzie nadzwyczaj k ąsliwa i energetyczna, wówczas być może wypadkowa systemu będzie satysfakcjonująca. Nie sąto złe kolumny, ale z pewnościa nie są uniwersalne i nie każdemu podejdą.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16196-castle-acoustic/#findComment-272691
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się w stu procentach z moimi przedmówcami . Castle , aczkolwiek wyśmienicie wyglądające i świetnie zrobione kolumny mają specyficzny charakter i nie zagrają wszystkiego tak jak oczekiwalibyśmy tego od nich po pierwszym - pozytywnym - kontakcie . Hard rock , industrial , ebm - to niestety nie jest repertur w którym czują się najlepiej . Podejrzewam że długotrwałe kombinacje z kablami , źródłami , wzmocnieniem czy ulepszaniem prądu niewiele pomogą w uzyskaniu satysfakcjonującego dźwięku w w powyższych gatunkach muzyki .

Nie oznacza to bynajmniej że Castle są złe . Wręcz przeciwnie - w spokojnej , kameralnej muzyce - można odnaleźć ich piękno . Trzeba pogodzić się z ukierunkowaniem na właśnie taki przekaz : relaksujący i pozbawiony niskohercowej energii .

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16196-castle-acoustic/#findComment-272704
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mialem okazje pare razy slyszec Edeny w towarzystwie elektroniki Arcama bodajze seria alpha tzn cdek Alpha 7 i integra Alpha 9 oraz okablowanie Cable Talk Tak skonfigurowany system gra ogolnie ciemno mowiac najkrocej wysokim tonom brakuje blasku i zadziornosci co w przypadku rocka jest na pewno mankamentem Wogole dzwiek wydaje sie troche przyciezkawy a to za sprawa calkiem dobrze rozciagnietego basu ktory jest troszke powolny Natomiast nie zmienia to faktu ze te kolumienki brzmia dobrze na klasyce Tutaj brzmienie dzieki niskim tonom jest majestatyczne dobrze koresponduje z pastelowymi barwami tych kolumn Nie brak tazke dynamiki z reszta nie ma co sie dziwic przeciez to calkiem sporo monitory Stereo w porzadku raczej nie eksponuja pierwszego planu maja dobrze zaznaczona glebie sceny co tez milosnicy klasyki moga docenic

Je sie troszke kupuje oczami poniewaz wyglad jest pierwsza klasa

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16196-castle-acoustic/#findComment-272710
Udostępnij na innych stronach

To i ja jeszcze coś dodam o Castle Howard bo zapomniałem przy okazji poprzedniego wpisu.

Jakość średnich/wysokich tonów jest wyśmienita. Są niezwykle naturalne. Szczególnie dobrze odtwarzane są głosy ludzkie. Prawdę mówiąc od kiedy je mam to dużo bardziej lubię słuchać nagrań typowo wokalnych, których przedtem nie słuchałem w tak dużej ilości. Z drugiej strony jeszcze raz potwierdzam, że do rocka to może niekoniecznie chociaż w mojej aktulanej konfiguracji nie jest już źle. Nagrania muzyki pop daje się słuchać zupełnie nieźle.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16196-castle-acoustic/#findComment-272914
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Posiadam Castle Pembroke od kilkanascie miesiecy wiec cos moge skrobnac. Rzeczywiscie najlepiej sprawdzaja sie w malych skladach akustycznych i muzyce akustyczne, ale musze przyznac, ze kolumny sa dosc uniwersalne. Z rownie wialka przyjemnoscia moge posluchac Shatki jak i Slayer'a, czy Masady. Troche zaczalem sluchac myzyki elektronicznej ostatnio i tez daja rade. Gorzej jest z symfonika - wynika to z gabarytow kolumn oraz wzmacniacza, ale takiej muzyki nie slucham, wiec mi to nie przeszkadza. Jesli chodzi o pop i pokrewne, tez musze przyznac ze wypada to bardzo fajnie. Jakosc i ilosc basu jest dla mnie ekstra, czasem moj znajomy mowi nawet, ze chwilowo jest go za duzo. Ale jest kontrolowany i ma tapniecie. Srednica - nasycona i lekko ocieplona. Gora blyszczy ale nie kluje, doskonale wpolgra z pozostalymi zakresami. Nie odczulem tez zadnego zapiaszczenia (tutaj wydaje sie MF duzo zrobil).

Przyznam sie, ze nie spodziewalem sie ze tak dobrze zagraja te kolumny, szczegolnie po moich poczatkowych doswiadczeniach z nimi (wymiany kompaktow, kabli)

Slucham ich w macipkim pokoju 3X4m.

Wczoraj przenosilismy je do innego pomieszczenia i zagralo tak kupowato, ze szkoda pisac. Tylko to taki pokoj dziwny pokoj, ze tam nic nie chce grac (podluzny, z duza wneka z jednej strony). Ale to dalo mi do myslenia - ciezko mi byloby je dopasowac, gdybym zmienial pomieszczenie.

Ogolnie rzecz biorac, uwazam Castle Pembroke za bardzo fajne kolumny (stolarka tez super, ale to nie jest istotne).

Sadze, ze inne Castle, te drozsze, zagraja jeszcze lepiej (Pembroki sa jedne z najtanszych w ofercie producenta).

Mysle, ze trzeba troche sie naszukac zanim sie znajdzie system, w ktorym zagraja. No i sa cholernie kaprysne jesli chodzi o pomieszczenie.

 

Pozdrawiam,

m

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16196-castle-acoustic/#findComment-272929
Udostępnij na innych stronach

Bruner ma całkowitą rację - mając te kolumny można częściowo zmienić swoje upodobania muzyczne : mniej wysoko energetycznej muzyki opartej na transowym beacie na rzecz delikatnych żeńskich wokali , koncertów klawesynowych , leniwie kołyszącej bossa novy czy niezapomnianego Franka S.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16196-castle-acoustic/#findComment-273436
Udostępnij na innych stronach

Również jestem posiadaczem castli :-) Nie wiem czy ktoś z forum ma też model stirling ?

Zgodzę sie z przedmówcami odnośnie wysokiej kultury brzmienia tych kolumn. Próżno w nich szukać "efekciarskiego" grania czy słodzenia dźwiękiem. Muzykalne - owszem tak. Natomiast po zastosowaniu nordosta gold zupełnie nie mogę narzekać na szczegółowość. Damskich wokali słucham mało ale te słuchane prezentują bogatą barwę, kameralny jazzik brzmi chyba najlepiej. W rockowym graniu też dają nieźle rade, dość mało słucham tego gatunku i tu głównie mam okazję podczas wizyt znajomych, którzy zachwycają się gitarami czy perką. Mnie osobiście najbardziej podoba się ich sposób prezentacji brzmienia fortepianu... najniższe oktawy są podane w odpowiednim rozmiarze i jeśli realizacja płyty jest poprawna - instrument potrafi zagrać ostro. Tak jak lubie. W towarzystwie orkiestr jest rewelacyjnie. Budowa temp, szybkość i długość wybrzmień - nie mogę narzekać. W typowej symfonice brakuje trochę rozmachu.

Jak tylko poprawię akustyke pokoju odsłuchowego zafunduję im godny wzmacniacz.

 

BTW ktoś może porównywal conwaye ze stirlingami ?

W salonie podczas osłuchów sprzedawca mi mówił że conwaye są wolniejsze od stirlingów... nie wiem ile w tym prawdy...

Ja porównywałem stirlingi z pembrokami, które grały "dużo lepiej niż kosztowały" ale w klasyce ograniczenia ich rozmiaru dały o sobie znać.

 

Myslę, że osoby znające podukty castle'a, zgodzą sie ze mną, ze są to profukty bardziej dla melomana niż audiofila. Natomiast sam ich wygląd zewnętrzny bardziej przywołuje mi na myśl stylowe klubowe biblioteki niż salon z hi-fi.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16196-castle-acoustic/#findComment-273482
Udostępnij na innych stronach

I znowu nie wypada nie zgodzić się z przedmówcą . Z nordostami grają pełnym , kulturalnym dźwiękiem ... jednakże czasami wysokie tony lubią przejmować władzę nad resztą zakresu muzycznego . Wydaje mi się że im lepszy nordost tym lepszy rezultat współpracy między kablami a kolumnami .

Co do ich wyglądu ; można powiedzieć że kupuje się je oczami , które potem przymyka się aby nie zauważać pewnych niedoskonałości . Ale jakże miło słucha się z zamkniętymi oczami :-)))

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16196-castle-acoustic/#findComment-273546
Udostępnij na innych stronach

ja na przyklad nie mialem nigdy innych kolumn niz castle - najpierw kendale, potem severny a teraz harlech s2. I to nie to ze jakos jestem przywiazany do marki, ale co przy zmianie kolumn szukam i slucham czegos miesiacami to potem i tak wybor pada na castle'a. Przy ostanim zakupie odpadly z castle'ami m.in. proaci 125 i VA Mozart. No i u mnie glownie z rockiem i elektronika pomykaja. Wazne w castlach wyjtkowo zeby je podlaczac przez bi-wiring. Na testach domowych zadne najlepsze pojedyncze przewody glosnikowe nie wygraly z tnim przewodem ale polaczonym bi-wire

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16196-castle-acoustic/#findComment-273547
Udostępnij na innych stronach

Słuchałem Stirling i Conway, co prawda tylko w sklepie, ale dość długo. Faktycznie grają pięknie, a wyglądają jeszcze lepiej. Nie zauważyłem by Conway były jakoś specjalnie wolniejsze od Stirling. Raczej bardziej mi się podobały, bo dźwięk miał trochę większy rozmiar. Oba modele grały kulturalnie, w muzyce akustycznej bardzo przekonująco. Może gdyby ćwiczyć na nich jakieś szybkie granie byłaby różnica. Jednak dla mnie kolumnom tym brakuje wykopu i na jednych i drugich Pixies czy Faithless brzmią cienko i zbyt gładko. Pan w sklepie podłączył mi również Harlechy – mocniejszy dźwięk, szczególnie bas, ale konturem też nie powala. Jak dla mnie są to dobre kolumny do ładnej muzyki. Wszystkie trzy modele miały firmowe brzmienie. Wygląd pierwsza klasa.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16196-castle-acoustic/#findComment-273587
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe jacy wszyscy jesteśmy zgodni w naszych ocenach i to posiadając zupełnie różne modele Castla od małych do największych.

Ciekawe jest również, że ja też używam do nich kabla Noordost gold bi-wire. Bez bi-wiringu nie chciały zupełnie grać. Dobrze również wypadały kable głośnikowe Cordiala ale ostatecznie wybrałem Noordosy mimo, że znacznie droższe.

Wzystko to oznacza, że firma ma swój charakter i firmowy dźwięk, który zapewne jednym będzie odpowiadał innym nie.

-> bratpit

Czy właściciel Harlech S2 mógłby coś więcej napisać na temat ustawienia kolumn w pokoju i o pokoju w ogóle (wielkość i kształt). W moich Howardach jest ten sam układ głosników co w Harlechach - jeden niskośredniotonowy na górnej ściance i układ akustyczny z linią ćwierćfalową zapewne są to więc kolumny dość zbliżone jeśli chodzi o wymagania dotyczące ustawienia. Jak daleko od tylnych i bocznych ścian u ciebie stoją i jak są dogięte aby uzyskać dobrą stereofonię.

Będę wdzięczny za informacje.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16196-castle-acoustic/#findComment-273679
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Słuchałem kiedyś Harlechów 1, jeszcze z polipropylenowymi membranami. Grały milutko, a wyglądały jak marzenie. Możliwe, że powolna i słodka elektronika to dla nich zbyt wiele dobrego, lepiej szukać wśród energicznych i przejrzystych klocków. Na przykład papamek słuchał niedawno Harlechów i jak dla niego były zbyt mulące.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16196-castle-acoustic/#findComment-273682
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mam Castle Stirling 3. Grają w pokoju o wymiarach 4.3 x 3.2. Środek gładki, ciepły, góry mogłoby być więcej, basu jest w tej chwili trochę za dużo, ale to wina słabo wytłumionego pokoju i zbyt słabego wzmacniacza jakim jest NAD C 320. Za jakiś czas będę próbował kabel głośnikowy Flatline supergold. Zgadzam się, że do Castli pasuje elektronika przejrzysta, szybka i szczegółowa. Jaki wzmacniacz polecilibyście do Castli i czy szansę mają jakiekolwiek lampowce?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16196-castle-acoustic/#findComment-273850
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Jakiś czas temu miałem okazję słuchać Castli..No wlaśnie - nie pamiętam nazwy Były to malutkie podłogówki w obudowie zamkniętej z głośnikiem 13cmStarszy , kilkuletni co najmniej model . Oprócz bezdyskusyjnie eleganckiego wykonania pochwalić można barwy i stereofonie , były b.muzykalneInna ( dla mnie ważna) cecha to właściwe proporcje wielkościowe źródeł dzwięku.Gitara miala wielkość gitary a nie fortepianu. . Wady... ograniczona podstawa basowa pozwalała na komfortowy odsłuch małych składów , wokalistyki itp. Mały głośniczek łatwo przesterować- zatem trzeba zapomnieć o wyższych poziomach natężenia. Dość kapryśne na dobór elektroniki i kabli. Ale jesli się "wstrzelą " w system i ... gust to są godne polecenia .

 

 

 

pozdrawiam

 

Waldek

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16196-castle-acoustic/#findComment-273870
Udostępnij na innych stronach

>Bruner

 

Pokoj 22 m2 - niestety w kwadracie, duza kanapa, gruby dywan, ciezkie zaslony oraz kwadratowe "placki" z gabki o gr. 10 cm, roznej wielkosci, najw. 70x70 (zdj. w watku 3609 - strona 1), ustwaienie: 70 cm od tylnych, 1,1 od bocznych , baza 1,5 m - wysokotonowe do wewnatrz, dogiete ja wiem jakies 18-20 stopni. Probowales mieszac moze z podkladkami dystansujacymi???

 

>jozwa

hmmm zamulajace... no tego bym nie powiedzial, a na jakiej elektronice sluchal papamek??

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16196-castle-acoustic/#findComment-274771
Udostępnij na innych stronach

Papamek na co dzień słucha Eposów które są bardzo dosadne a więc odczul ocieplenie, swojego rodzaju powolność jak i ograniczenia w wysokich.

Dla miłośników marki i mlecznych membran:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16196-castle-acoustic/#findComment-274776
Udostępnij na innych stronach

Używam 8 lat modelu Avon,to podłogowce z węglowymi membranami,grają wszystko duże orkiestry,jazz,czy heavy metal u mnie bas jest szybki,schodzi nisko i jest dobrze kontrolowany.W zależności od użytej elektroniki będą grać ciepło lub neutralnie.Najlepiej grają na posrebrzanych taśmach,wtedy jest dobra przestrzeń i dynamika.Z okrągłymi np.Van Den Hul CS 122 była totalna klapa,zamulało.Najlepiej jest na Red Dawnach Nordosta,wcześniej używałem QED profil12 i też było dobrze.ale potwierdzam że wybitnie ładnie wypadają instrumenty akustyczne. Jedyną wadą jest ich efektywność, żeby grało dobrze trzeba zrobić głośniej. Lubią wytłumione pomieszczenia (gruby dywan, dużo roślin, obrazy na płótnie, pluszowe zasłony). Wybrałem je, bo były najbardziej wszechstronne, nic nie kłuło w uszy, bas nie dudnił, ani się nie rozłaził.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16196-castle-acoustic/#findComment-277088
Udostępnij na innych stronach
  • 2 miesiące później...

sorki za odswiezanie watku, ale postanowilem dopisac.

 

a wiec zmienilem pokoj na znacznie wiekszy i tak jak pembroki zagraly, to sie nie spodziewalem. oczekiwalem kichy i juz ukladalem liste potencjalnych kolumn na ich miejsce. a tu wyszlo zupelnie odwrotnie - kolumny graja 100 razy lepiej niz w mikropokoju i ani mi w glowie jakies zmiany w zestawie, przynajmniej w najblizszym okresie.

 

pzdr,

s.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16196-castle-acoustic/#findComment-311151
Udostępnij na innych stronach
  • 3 lata później...

Witam . Mam pytanie , kto miał stycznosc z kolumna Castle Howard , podejrzewam że byla to jedna z pierwszych wersji bo nastepne byly juz z dopiskiem S2 . Czy pierwsza wersja znacząco odbiegała od pożniejszych ?Słuchałem kiedys tych kolumny niestety nie zwrocilem uwagi jaka to wersja. Podobała mi sie przestrzen głebia ,ogolna emocjonalnosć przekazu. Ile warto zapłacic za ten model ?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16196-castle-acoustic/#findComment-1196747
Udostępnij na innych stronach
  • 2 miesiące później...

Witam, dla odświeżenia wątku o klubie Castle chciałbym się pochwalić, że stałem się posiadaczem Castle Avon, które kupiłem za równowartość 400 PLN w UK. Głośników nie słuchałem przed zakupem, kupowałem w ciemno, ale kierowałem się Waszymi wskazówkami odnośnie przeznaczenia, najlepiej do jazzu i akustyki.

Grać to będzie z HK675 i sam jestem ciekaw efektów. Widzę, że najlepiej z Nordostami je łączyć. Jak tylko dostanę kolumny (Za ok. 2 tyg) opiszę wrażenia.

 

Pozdrawiam

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16196-castle-acoustic/#findComment-1249617
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.