Skocz do zawartości
IGNORED

NAD + Evo1 lub Evo3 /b. długie/


mieczyslawz

Rekomendowane odpowiedzi

Drodzy forumowicze

Przeglądałem już trochę forum. Jest równie ciekawe jak gazety branżowe (czasem nawet bardziej).

W związku z promocją zestawów NAD (wchodzą nowe jak wyczytałem na forum) z Evo mam pytania (z wyszukiwarki korzystałem).

 

Proszę o poradę zarówno muzyczną jak i praktyczną

 

Muzykę słucham różną – główie pop. Nie słucham metalu.

 

Myślę o 2 zestawach:

NAD 320 BEE + NAD521 BEE + AE Evo1 za 3.5 tys. zł (+ koszt podstawek) lub

NAD 320 BEE + NAD521 BEE + AE Evo3 za 4.7 tys. zł

 

Odpowiedź niby jest prosta (wybierz pokój), ale:

 

Do dyspozycji mam 2 pomieszczenia

- pokój 16m ściana frontowa (jedna ściana ma niewielki skos) na piętrze,

- pokój 30m ściana dzielona z sąsiadem (bez skosów) na parterze.

 

Powierzchnia drugiego pokoju jest nawet większa, bo pokój przechodzi w korytarz (brak ścianki działowej i drzwi).

 

Pokój 16m

„+”

> większe możliwości ustawienia kolumn,

> można słuchać głośniej, bo pokój nie graniczy z sąsiadem.

„- „

> w pokoju tym mniej przebywam

> kolumny podłogowe będzie trudno wstawić

 

Pokój 30m

„+”

> częściej tam przebywam (+ jak przyjdzie znajomy to można puścić muzykę)

> w pokoju też jest telewizor (więc dodatkowo będzie lepszy dźwięk z planowanego TV i taniego dvd) - Evo1

ma ekranowanie nie wiem jak Evo3,

> pokój jest większy tak więc kolumny mają większą możliwość „rozwinięcia skrzydeł”,

„-„

> sąsiad (słyszę jak głośniej kaszle, tak więc podejrzewam że z głośniejszym słuchaniem mogą być problemy

zwłaszcza po 10 – lubię umiarkowane głośności ale czasem i podkręcę)

> mniejsze możliwości ustawienia kolumn – w grę wchodzi tylko róg w którym ma stać TV,

a odsunąć od ściany też za bardzo nie mogę,

 

Od rozważania tych wariantów rozbolała mnie głowa, choć trochę mniej po „Tyskie” : )

 

Co do Evo3

> obawiam się, że Evo3 będą miały zbyt duży bas czego bym chciał uniknąć. Myślę tu o

p. 30m ze względu na małą możliwość odsunięcia od tylnej i bocznej ściany, choć mam

świadomość że otwór bas reflex jest z przodu,

> nie wiem czy NAD będzie w stanie wysterować Evo3 tak aby przy umiarkowanym

poziomie głośności zagrały już w pełni,

> w dziale opinie na forum pojawiły się uwagi o do ograniczonej stereofonii

 

Co do Evo1

> trzeba dokupić podstawki (koszty)

> do 30m są chyba za małe, a nawet jeśli to bas refleks i tak z tyłu (tj. trudno ustawić)

> są pewno łatwiejsze do napędzenia od Evo3

> wydaje mi się że są obiektywnie lepsze zwłaszcza pod względem stereofonii

 

Co do wspomnianych NAD-ów to słyszałem głównie dobre opinie.

Mam tylko obawy co do:

> balansu przy cichszych odsłuchach (słyszałem, że kanały grają nierównomiernie)

> możliwości odtwarzania CD-R i CD-RW (słyszałem różne opinie)

> trwałości CD 521 – są ponoć usterkowe.

 

Zdaję sobie sprawę, że NAD 352 i 542 są lepsze, ale w ten sposób to można dojść do NAD-a serii S : )

 

Podsumowanie:

Który zestaw jest bardziej godny polecenia biorąc pod uwagę wszystkie ww. aspekty?

 

Dziękuję wszystkim, którzy dobrnęli do końca i jeszcze odpisali.

 

P.S.

A może zaczekać na nową serię NAD-a. W końcu jest postęp techniczny?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16216-nad-evo1-lub-evo3-b-d%C5%82ugie/
Udostępnij na innych stronach

Witam

Swojego czasu miałem podobne rozterki. Myślałem o Evo 1 Nad 320. Byłem na odsłuchu tej konfiguracji i brzmiało to naprawdę super. Jednak na koniec poprosiłem, aby pan podłączył Evo 3. No i niestety... Szczęka mi opadła. Siedziałem tam jak zaczarowany. Skonczyło się tym że kupiłem NADa 320 i Evo 3 i ani chwili nie żałowałem swojej decyzji. Dodam że grają one w pokoju 17m i naprawde basu nie jest za dużo. Wszystkiego jest w sam raz. Gorąco polecam ten zestaw.

Pozadrawiam

Pierwsyz wpis bardzo dobrze pokrywa sie z moimi doswiadczeniami: plusy i minusy. Wychodzi na to, ze wiele wiesz a tylko problem z decyzja.

 

Mialem kiedys Evo3 przez kilka dni w domu i zrobily na mnie bardzo dobre wrazenie. Ale wcale nie odczulem, ze bas jest przesadnie duzy. Po prostu w sam raz. W calym zas zestawie za slabszy punkt uznalbym zdecydowanie wzmacniacz. 320 we wszelkich odmianach, takze pozniejszych, jest slabowity. To moze nie wyjdzie na poczatku ale za czasem bedzie moze troszeczke barkowalo ciala w dzwieku. Evo 3 wprawdzie latwe do wysterowania ale jednak. Takze za plus NAD mozna podac, ze sam w sobie jak na takie marne moce spisuje sie dosc szlachetnie. Tymniemniej po jakims czasie warto moze rozejrzec sie za C350 lub jeszcze lepiej, C370 (372)

 

pzdrw

 

soso

Sam mam od niedawna tego nad-a z tym że z kef-ami q5, ale podczas podejmowania decyzji słuchałem też z evo 3 i wrażenia były b. pozytywne. Co do basu, to wcale nie jest go za dużo, powiedziałbym, że czasami czułem nawet niedosyt. Niestety, pomimo tego, że nad gra ładnie i równo tonalnie, to rzeczywiście nie jest to mocna elektrownia i tyle, trochę brakuje mi dynamiki.

Co do CD to na odsłuch przyniosłem największe śmieci jakie tylko wykopałem w domu, no name cd rw wszlekiej maści i bydle się nawet nie zająknęło. Żadnych problemów.

pozdrawiam

>Mieczyslawz

 

Witam!

 

cytuję:

 

Co do wspomnianych NAD-ów to słyszałem głównie dobre opinie.

Mam tylko obawy co do:

> balansu przy cichszych odsłuchach (słyszałem, że kanały grają nierównomiernie)

> możliwości odtwarzania CD-R i CD-RW (słyszałem różne opinie)

> trwałości CD 521 - są ponoć usterkowe.

 

 

Mam zestaw Nada i nie mam w/w problemów.

Przy cichym słuchaniu jest równo z obu kanałów.

Wszystko zależy na jaki trafisz egzemplarz- to produkt of China - zresztą większość firm tam produkuje i też z jakością jest różnie.

 

Posłuchaj AA Hyperin II i Mimas II - oba modele mają bas reflex z przodu i są łatwe do ustawienia i wysterowania.

 

Pozdr.

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi (nie zawiodłem się).

 

>Mike 152

Może i te AA są dobre, ale jak grają z NAD-em? Z lektury wiem, ze AA Phoebe grają dobrze (nie wiem tylko jak Phoebe II o ile już wyszły)

 

>soso

Czy mam rozumieć, że 320 BEE nie napędzi za dobrze Evo3? Czy zatem napędzi łatwiej Evo1?

 

>Radusss

Nie bardzo mi się chce wierzyć, że Evo3 nie są zbyt duże do 17m. Szczerze mowiac balbym sie je wstawic do 16m!

 

 

Prosiłbym jeszcze, żeby ktoś się odniósł do takich "elementów toru" jak sąsiad, bliskość ścian w wiekszym pokoju. Nie wiem czy to nie eliminuje dużego pokoju bez względu na wybrane kolumny.

 

Może kupić Evo1, które zagrają na pewno w 16m, a może też w 30? Czy ktos sluchal Evo1 w pomieszczeniu o wielkosci ok. 30m

 

 

P.S. O nowych NADach nic mi sie nie udalo znalezc.

320BEE napędzi Evo3 z palcem w nosie. U mnie napędza Dynaudio i nie narzekam, pewnie że C372 byłby lepszy, ale 50W mocy ciągłej na kanał przy 8 ohmach to wystarczająco wiele, a tyle daje 320BEE. Ale do pokoju 30m monitory Evo1 to już może być za mało, a bas za szczupły. Zresztą słuchałeś, a jeśli Ci sie podoba, to decyzję podejmij po męsku sam.

Pozdrawiam

Jedno pytanie: piszesz o jakimś tanim odtwarzaczu. pamiętaj, że wzmacniacz generalnie wzmacnia to, co dostanie na wejście. Oczywiście przedwzmacniacz i w ogóle też jakoś ten dźwięk modulują, ale jak wpuścisz byle co to i byle co dostaniesz. Codo Evo czy NAD napiszę szczerze, żeo to i to dobre. Jak napisał przedmówca, sam musisz wybrać, bo to Twój pokój i Twój słuch. Co lepiej zagra. I dobra rada, nie wchodź w analizy pomieszczeń w domu bo w depresję wpadniesz :-))) dobry sprzęt zagra dobrze, najwyżej będziesz musiał nieco pomęczyć się z ustaiweniem dźwięku. Może przyda się jakiś niewielki korektor (np. 16 punktów), ale niekoniecznie. Będzie dobrze, powodzenia!!!

 

Pozdrawiam!!!

:-)))

Acha... co do bass-refleksu z przodu. Właściwie to załatwia sprawę odsówania kolumn od ścian, byleby do nich nie dotykały. O bas się nie martw, wszak można wszystko ładnie zgrać, trzeba tylko nieco dobrej woli i czasu+cierpliwości... :) ekranowaniem też się nie zamęczaj. Kolumny zakłocić nie tak łatwo. A o tym, co ci z 230V może przelecieć możesz zapomnieć, pamiętaj, że z żyłą sygnału biegnie też druga- masa. Będzie ok.!!!

>Mieczyslawz

 

Phoebe II już są (wersja 8 ohm).

 

Widziałem je, są dużo ładniejsze i łatwiesze do napędzenia.

Musisz posłuchać sam, każdy ma inny gust i preferencje dźwiękowe, oraz różną akustykę pomieszczeń.

 

Spróbuj umówić się na odsłuch, porównaj Phoebe II z Mimas II i Hyperion II.

Skrobnij coś potem o swoich doznaniach.

Sam celuję w Hyperiony II i jestem ciekaw opinii innych.

Wieść niesie, że nowe Hyperiony II mają być całe w jednym kolorze - wreszcie zniknie ten czarny koszmarny przód.

 

Pozdr.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.