Skocz do zawartości
IGNORED

Kable audio cz.2


Kable audio cz.2  

46 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy ktoś po przeczytaniu jakiegokolwiek tematu, postu recenzji, komentarza w temacie wpływu kabli na odbiór systemu ,zmienił zdanie??

    • Tak
      11
    • Nie
      35


Rekomendowane odpowiedzi

52 minuty temu, Kostucha napisał:

Ty łobuzie. Wkręcasz nam tu 😁 

„Miałem tak że nie usłyszałem kompletnie żadnej różnicy np z kablem zasilającym.”.

To jest dobre 👍🏻😁🤣

Nie spodziewałem się, ale chciałem to sprawdzić sam 😁

W dniu 5.04.2023 o 16:50, Piotr Sonido napisał:

Czy ktoś po przeczytaniu jakiegokolwiek tematu, postu recenzji, komentarza w temacie wpływu kabli na odbiór systemu ,zmienił zdanie??

Czy to już Konformizm ?

23 godziny temu, Ajothe napisał:

Wiedzą, że 2+2=4 za wiele nie zdziałasz 😁

Niektórzy w zawiły sposób potrafią udowodnić, że 2 + 2 = 5

De gustibus non est disputandum

W dniu 7.04.2023 o 21:07, Tajitsu napisał:

Bardzo ładnie i bez atakowania nikogo 🙂 a z tymi kalesonami dobre 😉

I pamiętaj, nie zalewaj herbaty wrzątkiem !

W dniu 6.04.2023 o 17:28, iro III napisał:

Albo faktycznie, nie wiesz, albo prowokujesz.

Dawno już podawałem taką oto myśl - jak ktoś lubi i chce mieć drogie  POŁĄCZENIA pomiędzy elementami systemu audio, nic nikomu do tego.

Stać go, niechaj je łączy najdroższymi z możliwych drutkami.

Niech się tym chwali jeśli mu to potrzebne do czegoś, niech zdjęcia zamieszcza, ludze mają różne potrzeby w dobie social media.

Jedyne co wyzwala odruch  "protestu", to opowieści o ich (nierzadko kolosalnym) wpływie na brzmienie. Po cóż dorabiać do swojego (już przecież haj systemu) takie bajki?

To on, ten haj system, bez tego odrutowania NAPRAWDĘ nie "zagra"? Taka z niego ezoteryczna "mimoza"? 

Zamiast mieć jaja i odważnie wywalić, prosto z mostu "cienkim bolkom" - stać mnie na najdroższe elementy, to i ich połączenia będę miał najdroższe, bo dla mnie najdroższe jest najlepsze, lub po prostu tak lubię.

Koniec przekazu.

Taką motywację rozumiem, gość nie musi się dowartościowywać, aspirować do jakiejkolwiek "elity".

Z kimś takim na pewno nie będę o tym dyskutował, czy go uświadamiał.

Nie rozumiem za to bajek o tym, że wypasione sprzęty nie zagrają na  "sznurówkach", że brzmienie się zdegraduje, bo to są bajki dla naiwnych lub technicznie niezorientowanych, za to pełnych "wiary".

Dlatego takie opowieści trzeba "prostować".

Wiara przenosi góry...na plecach wierzących.

De gustibus non est disputandum

19 godzin temu, Yankes napisał:

I pamiętaj, nie zalewaj herbaty wrzątkiem !

 

Nigdy!

Zawsze 98*🤓

„Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym.”                                   „Lewicowość to rodzaj fantazji masturbacyjnej, dla której świat faktów nie ma najmniejszego znaczenia”                 George Orwell

57 minut temu, Tajitsu napisał:

Nigdy!

Zawsze 98*🤓

Takimi właśnie absurdami słyszący kontrargumentują niesłyszenie. Powinieneś zastosować się do wszystkich uwag. Jeśli nie słyszysz sieciówki, gotów ci powiedzieć, że tynk jest kiepskiej jakości, pod którym kabel od domowej instalacji jest ułożony. Zaraz na rynku audiofilskim pojawią się 1m audio rury karbowane, żeby w ostatnim odcinku pod ścianą ten kabel się znalazł. 

47 minut temu, Kostucha napisał:

(…) Zaraz na rynku audiofilskim pojawią się 1m audio rury karbowane, żeby w ostatnim odcinku pod ścianą ten kabel się znalazł. 

Pójdę na całość i zakupie 🤭

„Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym.”                                   „Lewicowość to rodzaj fantazji masturbacyjnej, dla której świat faktów nie ma najmniejszego znaczenia”                 George Orwell

3 minuty temu, Tajitsu napisał:

Pójdę na całość i zakupie 🤭

Zacznij już kasę odkładać. Taki audio peszel raczej tani nie będzie, ale jeśli będzie zbierał śmieci z sieci 👍🏻 🙂

To nie są tanie rzeczy, ale jakże efektywne 🙂

„Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym.”                                   „Lewicowość to rodzaj fantazji masturbacyjnej, dla której świat faktów nie ma najmniejszego znaczenia”                 George Orwell

W dniu 7.04.2023 o 20:11, Kostucha napisał:

Tak. Ja zmieniłem zdanie. Z, może by spróbować wymienić i się przekonać, na, odpuść sobie. Koledzy, piszę to z całym szacunkiem dla słyszących. Mydlicie oczy, jak handlarz na targu. Te kalesony są za duże. Spiorą się. Są za ciasne. Rozejdą się. Kupowałem ziemniaki od pana i jakieś papkowate są. Woda za twarda lub za miękka. Te szklanki pękają. Bo wrzątkiem herbatę pan zalewa. Słyszący zawsze znajdą wyjaśnienie dlaczego nie słyszysz. Ze wzmacniaczem się nie spasował. Kolumny oporne na wpływ kabla. Zakładam, że o kiepskie chodzi. W ekstremalnych argumentach. Nie wygrzany, sprzęt słaby, a kabel niskiej jakości. Musi być super hi-end i kabel super hi-end. Słuchałem w salonie audio, bo nie mam hi-end. Nie słyszałem różnicy. Bo tam inna akustyka, z którą osłuchany nie jesteś. Musiałbyś sprawdzić to u siebie w domu, w akustyce, którą dobrze znasz. Koledzy. Szczerze. Jak na ironię, to słyszący udowadniają i swoimi argumentami poddają w wątpliwość wpływ kabla na dźwięk. Jeśli nie słyszysz, to zawsze skutek czegoś tam. 
Po co te przepychanki. Chcesz, słysz, kupuj, zmieniaj, ale nie pociskaj komuś, dlaczego ktoś wg Ciebie audiofilu kabla nie słyszy. Co z tego masz? Poczujesz się lepiej, gdy napiszę, że koc z kolumny mi spadł, kiedy miedź na posrebrzaną miedź wymieniłem? 🙂

Peace. Bez spiny. Szanuję wszystkich miłośników muzyki. To tylko wnioski, jakie wyciągnąłem czytając za i przeciw. Zgadzać nikt ze mną się nie musi.

Koledzy, piszę to z całym szacunkiem dla niesłyszących. Niełyszący zawsze znajdą wyjaśnienie dlaczego słyszysz. Że się tobie wydaje, że kolor kabli różny, że widzisz, a powinieneś nie widzieć, że nie dość dobra procedura, że musiałbyś sprawdzić w labo pod nadzorem komisji itd. itp. Koledzy. Szczerze. Jak na ironię, to niesłyszący podważają i swoimi argumentami poddają w wątpliwość tezę o braku różnic. Jeśli słyszysz, to zawsze skutek czegoś tam. 

Po co te przepychanki? Chcesz, nie słysz, nie kupuj, nie zmieniaj, ale nie pociskaj komuś, dlaczego ktoś wg Ciebie słyszy. Co z tego masz? Poczujesz się lepiej, gdy napiszę, że koc z kolumny mi nie spadł, kiedy miedź na posrebrzaną miedź wymieniłem? 🙂

Peace. Bez spiny. Szanuję wszystkich miłośników muzyki. To tylko wnioski, jakie wyciągnąłem słuchając oraz czytając za i przeciw. Zgadzać nikt ze mną się nie musi.

W dniu 8.04.2023 o 09:50, Kostucha napisał:

Uzupełnię jeszcze swoje spostrzeżenia o kontrę słyszących. „A sceptyk jaki znajduje argument, żeby pociskać, iż nie możliwe, że kable słyszę”. Może i słyszysz. Twoje uszy nie moje, tylko o co się spieramy? O przewodniki x vs y, nie o kolumny czy elektronikę. Przetnij kabel głośnikowy nożyczkami, do zasiłek audiofilskich raczej toporek potrzebny i zadaj sobie pytanie jakim cudem miedziane druciki z kabla x budują scenę, w przeciwieństwie do miedzianych drucików z kabla y, które ją zaburzają, ocieplają, wyostrzają, napowietrzają. Dlatego, że między druciki a izolację łopatę pyłu księżycowego ktoś nasypał? Jeśli audiofil kabel x przyrównuje do equalizera, ba, do stołu mikserskiego niemal, to jest coś nie halo i tym samym podnosi znaczenie kabla w systemie do absurdu. 
Ale jest ok. Można wzajemnie sobie argumentować słyszenie lub nie, tylko uzasadnienie niech pokrywa się z prawami fizyki jakie obowiązują na ziemi. Impedancja żył, pojemność, indukcyjność, to chyba trochę za słabe argumenty do łagodzenia średnicy, punktowania basu, czy pogłębiania sceny. Ja Tobie nie zabraniam słyszeć, Ty mi nie nie mów, że beton jestem. 

Uzupełnię jeszcze swoje spostrzeżenia o kontrę niesłyszących: „A słyszący jaki znajduje argument, żeby pociskać, iż różnice słychać?”. Może i nie słyszysz. Twoje uszy, nie moje, tylko o co się spieramy? O przewodniki x vs y, nie o kolumny czy elektronikę. Raczej nie przecinaj kabli, bo szkoda, a i tak wiadomo, że mają różne konstrukcje i nie tylko przewodniki, ich wzajemne ułożenie ma znaczenie, ale też ilość i jakość izolatorów. I zadaj sobie pytanie jakim cudem różne konstrukcje mają nie wpływać różnie na złożony sygnał muzyczny. Dlatego, że ktoś łopatę pyłu księżycowego na te różne kable nasypał? Jeśli sceptyk twierdzi, że wszystkie kable muszą przenosić sygnały tak samo, to jest coś nie halo i tym samym sprowadził znaczenie kabla w systemie do absurdalnego zera. 

Ale jest ok. Można wzajemnie sobie argumentować słyszenie lub nie, tylko uzasadnienie niech pokrywa się z prawami fizyki jakie obowiązują na ziemi. Impedancja żył, pojemność, indukcyjność i inne parametry, mają realny wpływ na sygnał audio. Ja Tobie nie zabraniam nie słyszeć, Ty mi nie nie mów, że mi się wydaje.

Edytowane przez freepio
6 godzin temu, freepio napisał:

z prawami fizyki jakie obowiązują na ziemi. Impedancja żył, pojemność, indukcyjność i inne parametry, mają realny wpływ na sygnał audio

Taki pech, że normalne druty z nie przewalonymi perametrami o dwa rzędy wielkości, nie mają wpływu.

9 minut temu, iro III napisał:

Taki pech, że normalne druty z nie przewalonymi perametrami o dwa rzędy wielkości, nie mają wpływu.

Kolega wypunktował w którym miejscu nie mam racji. W innym wątku można dowiedzieć się o jakości przepuszczanego dźwięku, która już zależy od czystości miedzi. Konkretów nie podano czy np. 99,99% miedzi w miedzi wystarczy żeby przepuścić dźwięk w dobrej jakości 🙄

2 godziny temu, lemo napisał:

A czy masz tak ze jednego dnia dobrze innego bardzo dobrze a jeszcze innego bardzo źle?

Oczywiście. Każdy to ma, jedni nazywają psychoakustyką, inni audiofilskim prądem. Ktoś nawet robił statystyki w jakich godzinach elektrownia dostarcza mu prąd najbardziej audiofilski.

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

11 godzin temu, iro III napisał:

Taki pech, że normalne druty z nie przewalonymi perametrami o dwa rzędy wielkości, nie mają wpływu.

Taki pech, że jedni twierdzą, że nie mają, inni twierdzą, że jednak mają i tak "w kółko Macieju". Z obu stron wyszła rozsądna propozycja żeby dać sobie spokój, bo i tak się nikogo nie przekona. Nie słyszysz - Twoja sprawa 🤷

Spróbuj nie spinać się aż tak z tego powodu.

Może by tak Kable audio cz.3 

1. Czy ktoś po przeczytaniu jakiegokolwiek tematu, postu, recenzji, komentarza w temacie wpływu kabli na odbiór systemu, zdania nie zmienił? 😉

Godzinę temu, freepio napisał:

Spróbuj nie spinać się aż tak z tego powodu.

Widzę, że powstaje powoli kolejny "argument" na "wpływ drutków".

Jak się adwersarzu spinasz, to znaczy nie masz racji. 🤣

Bo...tak mi się ubzdurało i tak mi pasuje, tak przegadam, tak będę górą...bo ja słyszę a ciebie to wkurza...

Rosną tu niepostrzeżenie, zastępy "psychoanalityków". 

Skąd Ci takie przeświadczenia przychodzą do czaszki?

Cały czas na luziku sobie nadaję, a tu taaaaaka "diagnoza"...strrrraszne 🤣

 

2 godziny temu, freepio napisał:

...wyszła rozsądna propozycja żeby dać sobie spokój, bo i tak się nikogo nie przekona. Nie słyszysz - Twoja sprawa 🤷

W dyskusji brać mogą tylko przedstawiciele jednej grupy, wyprowadzanie ich z błędu uznane będzie za dyskryminację.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Godzinę temu, iro III napisał:

Jak się adwersarzu spinasz, to znaczy nie masz racji. 

🤣

Bo...tak mi się ubzdurało i tak mi pasuje, tak przegadam, tak będę górą...bo ja słyszę a ciebie to wkurza...

Rosną tu niepostrzeżenie, zastępy "psychoanalityków". 

...

🤣

Ale oczywiście, że masz swoją rację i nikt jej Tobie nie chce odebrać - spokojnie. Powtórzę: nie słyszysz - Twoja sprawa. I gra muzyka.

1 minutę temu, freepio napisał:

Ale oczywiście, że masz swoją rację i nikt jej Tobie nie chce odebrać - spokojnie. Powtórzę: nie słyszysz - Twoja sprawa. I gra muzyka.

Zgoda, za wyjątkiem podkreślonego, dalej to samo, tylko lekko "ukryte". 😉

6 minut temu, iro III napisał:

Zgoda, za wyjątkiem podkreślonego, dalej to samo, tylko lekko "ukryte". 😉

Nikomu jego racji nie chcę odbierać. 

Edytowane przez spokojnie
6 minut temu, spokojnie napisał:

Nikomu niczego nie chcę odbierać. 

Kurka siwa, co słowo to mina. Już nie wiadomo jak pisać żeby ktoś się znowu nie poczuł dotknięty 😉

Edytowane przez freepio
1 minutę temu, Ajothe napisał:

Panowie, w dziale hi end w najlepsze wymieniają się kwiecistymi opisami wpływu kabli na brzmienie.

 

I nie ma ich tam kto naprostować? 

🙂

tu dyskusji i kablach już nie ma.

wycieczki personalne, kłótnie, i obrażanie innych. Tyle zostało z wymiany post pod postem i kablach. 

 

19 minut temu, spokojnie napisał:

Nie czuję się dotknięty

Tym bardziej ja, nie brnij już.

Sory, źle się zacytowało, to było do "psychoanalityka" 😆

Edytowane przez iro III
20 minut temu, spokojnie napisał:

Nikomu jego racji nie chcę odbierać. 

Nie chce odebrać spokojnie. (nomen omen). Iro III dał do zrozumienia żeby nie np. wyrwać. (tak to rozumiem, choć pewien nie jestem). Iro III lubi gierki słowne i o to chodzi. Luz 👍🏻

20 minut temu, iro III napisał:

Tym bardziej ja, nie brnij już.

Sory, źle się zacytowało, to było do "psychoanalityka" 😆

Chociaż to nie do Ciebie było, niemniej raduje me serce że Ty też :)

3 minuty temu, spokojnie napisał:

Chociaż to nie do Ciebie było, niemniej raduje me serce że Ty też 🙂

Wiem, że nie do mnie. A co ja też? 🙂

Edytowane przez Kostucha
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.