Skocz do zawartości
IGNORED

Golf II rekordzista i inne ciekawe.


Rekomendowane odpowiedzi

36 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Tym tokiem myślenia mam też Skodę, Seata, Forda...
Ale to Twoja logika.
Były Polonezy z silnikiem ROVERA. To to był Polonez czy Rover?

Ty po prostu nie wiesz o czym mowa.

Ps.

Twój tok myślenia, Twoja logika... nie przypisuj mi głupot, które sam wymyślasz.

Godzinę temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

I tak od słowa do słowa mówi, że robi z takich silników 300KM z hakiem bez jakiś szczególnych nakładów ( cokolwiek to znaczy ) a jak chcę to 500KM da radę tylko grubsza robota. Od historia ...

Widziałem takich historii kilka. Później auto "jako niedokończony projekt" kilka razy zmieniało właściciela po okazyjnej cenie, każdy bujał się po "tunerach" starając się doprowadzić je do cywilizacji, po czym zapomniane zgniło w krzakach. "Wszystko jest dobrze" mówił każdy, kogo przerosło znalezienie co jest źle.

17 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Kiedyś silniki były dużo prostsze w budowie. Dziś jest tyle elektroniki, że większość nie ogarnia.

Przeciętny mechanik nie pojmował jak działa silnik Malucha 🙂

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

23 minuty temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Kiedyś silniki były dużo prostsze w budowie. Dziś jest tyle elektroniki, że większość nie ogarnia.

dwóch najlepszych serwisantów jakich spotkałem w życiu mieli ukonczona politechnike łódzka z wyróznieniem a nie zawodówke jaki wczesniej bywało w tym zawodzie

trzeba miec solidne podstawy  w tym zawodzie

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

29 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Kiedyś silniki były dużo prostsze w budowie. Dziś jest tyle elektroniki, że większość nie ogarnia.

ta elektronika jest od ponad 20 lat, nie przesadzaj, jeszcze do obrzydzania oklepany silnik... a programy diagnostyczne obsłuży nawet małpa.

35 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Pisałem, że jeździłem takim 150KM i mam porównanie różnicy mocy z moim.

I nie przepraszaj, wcześniej też nie czytałeś. W każdym bądź razie nie ze zrozumieniem.

Powodzenia życzę.

36 minut temu, fetek napisał:

pisałeś że jeździłeś masz porównanie, ja nie pisałem że masz tylko pisałem co można z tym zrobić

 

3 minuty temu, cir napisał:

dwóch najlepszych serwisantów jakich spotkałem w życiu mieli ukonczona politechnike łódzka z wyróznieniem a nie zawodówke jaki wczesniej bywało w tym zawodzie

trzeba miec solidne podstawy  w tym zawodzie

a co Ci da politechnika  ? widocznie za słabo się uczył skoro został byle serwisantem

 

Edytowane przez fetek
20 minut temu, fetek napisał:

a co Ci da politechnika  ? widocznie za słabo się uczył skoro został byle serwisantem

ale własnie nie skonczyli jako byle serwisanci tylko są najlepsi w swoich działach

aktualnie szkolą innych i są ostatnia instancja w kryzysowych sytuacjach wiec droga jest dobra

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

3 minuty temu, szymon1977 napisał:

Ty po prostu nie wiesz o czym mowa.

Ps.

Twój tok myślenia, Twoja logika... nie przypisuj mi głupot, które sam wymyślasz.

Widziałem takich historii kilka. Później auto "jako niedokończony projekt" kilka razy zmieniało właściciela po okazyjnej cenie, każdy bujał się po "tunerach" starając się doprowadzić je do cywilizacji, po czym zapomniane zgniło w krzakach. "Wszystko jest dobrze" mówił każdy, kogo przerosło znalezienie co jest źle.

Przeciętny mechanik nie pojmował jak działa silnik Malucha 🙂

On nie robi sobie tylko klientom. Robi to od A do Z. I daje gwarancję. Mnie na wymianę rozrządu też dawał gwarancję, co w nieautoryzowanych serwisach nie jest takie oczywiste. A o jej wyegzekwowaniu już nie wspomnę.
Tuningi samochodów są podobne do tuningów sprzętu audio. Mało kto je chce później kupić, o zwrocie inwestycji nie ma co myśleć. To raczej zabawa i frajda.

 

 

2 minuty temu, cir napisał:

dwóch najlepszych serwisantów jakich spotkałem w życiu mieli ukonczona politechnike łódzka z wyróznieniem a nie zawodówke jaki wczesniej bywało w tym zawodzie

trzeba miec solidne podstawy  w tym zawodzie

To na pewno.
Ale nie zawsze tak, jest. Mam kumpla informatyka, jest naprawdę dobry. Pracuje w dużej znanej polskiej firmie. Nie studiował informatyki. On się z tym urodził.
Jest np. wielu elektroników bez wykształcenia z ogromną wiedzą.

 

4 minuty temu, fetek napisał:

ta elektronika jest od ponad 20 lat, nie przesadzaj, jeszcze do obrzydzania oklepany silnik...

Dokładnie, a mimo to mechanicy się go boją.

 

34 minuty temu, fetek napisał:

a co Ci da politechnika  ? widocznie za słabo się uczył skoro został byle serwisantem

Skąd wiesz, że został byle serwisantem?
Naprawdę tak szybko oceniasz ludzi, ich kompetencje?
 

W dniu 19.04.2023 o 23:44, cir napisał:

ale własnie nie skonczyli jako byle serwisanci tylko są najlepsi w swoich działach

aktualnie szkolą innych i są ostatnia instancja w kryzysowych sytuacjach wiec droga jest dobra

a czyli są teoretykami 🙂  widzisz problem w tym że żadna szkoła nie da Ci wiedzy którą potrzebujesz w tym zawodzie.

W dniu 19.04.2023 o 23:48, Kalasanty Ciaputko napisał:

co w nieautoryzowanych serwisach nie jest takie oczywiste. A o jej wyegzekwowaniu już nie wspomnę.

znowu mówisz o koniowałach nie mechanikach, jedynym problemem są oryginalne części zakupione w ASO, one w takim układzie nie mają gwarancji.

W dniu 19.04.2023 o 23:48, Kalasanty Ciaputko napisał:

Mało kto je chce później kupić, o zwrocie inwestycji nie ma co myśleć. To raczej zabawa i frajda.

ze sprzedażą nie ma problemów, jak masz kwity od renomowanych tunerów (nie mechaników) to coś sobie można dorzucić.

Mi akurat kilka razy udało się nawet zarobić ale tam max stage 2+

W dniu 19.04.2023 o 23:48, Kalasanty Ciaputko napisał:

Skąd wiesz, że został byle serwisantem?
Naprawdę tak szybko oceniasz ludzi, ich kompetencje?

Ludzi nie ale serwisantów tak 🙂

 

Edytowane przez fetek
47 minut temu, fetek napisał:

a czyli są teoretykami 🙂  widzisz problem w tym że żadna szkoła nie da Ci wiedzy którą potrzebujesz w tym zawodzie.

mylisz sie

najwieksza kase zarabiaja na awiariach na których inni  nie daja rade wiec siłą rzeczy nie sa teoretykami

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

W dniu 19.04.2023 o 23:15, fetek napisał:

 a programy diagnostyczne obsłuży nawet małpa.

 

Tak, odczyta i skasuje błędy. Ilu znasz mechaników, którzy potrafią zrobić cokolwiek więcej ?

3 godziny temu, fetek napisał:

Mi akurat kilka razy udało się nawet zarobić ale tam max stage 2+

Czyli praktycznie seria... ile 220KM ?

 

5 godzin temu, cir napisał:

mylisz sie

najwieksza kase zarabiaja na awiariach na których inni  nie daja rade wiec siłą rzeczy nie sa teoretykami

awariach czego ?

4 godziny temu, MateuszZ napisał:

Tak, odczyta i skasuje błędy. Ilu znasz mechaników, którzy potrafią zrobić cokolwiek więcej ?

Oryginalne programy serwisowe nie zezwolą na kasowanie błędów bez przejścia procedury, co niestety w sytuacjach gdzie głupia adaptacja ratuje życie Ciebie zmusza do wymiany komponentu.

2 godziny temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Czyli praktycznie seria... ile 220KM ?

W ostatnim aucie stage 2 to było jakieś 450, sprzedane przy 600+ tu wyszedłem na zero bo auta już było kupione po swapie układu hamulcowego i kilku drogich drobiazgach. 

Auta sprzedawałem gdy się okazało że przejście dalej to już kupa siana i dziwne rzeźby, np z braku miejsca na męski FMIC czy równie męską turbosprężarkę.

Po za tym mój wkład finansowy jest dużo niższy niż przeciętnego kowalskiego, miałem dojścia do ludzi, sprzętu, części

 

 

 

Edytowane przez fetek
2 godziny temu, fetek napisał:

awariach czego ?

Oryginalne programy serwisowe nie zezwolą na kasowanie błędów bez przejścia procedury, co niestety w sytuacjach gdzie głupia adaptacja ratuje życie Ciebie zmusza do wymiany komponentu.

W ostatnim aucie stage 2 to było jakieś 450, sprzedane przy 600+ tu wyszedłem na zero bo auta już było kupione po swapie układu hamulcowego i kilku drogich drobiazgach. 

Auta sprzedawałem gdy się okazało że przejście dalej to już kupa siana i dziwne rzeźby, np z braku miejsca na męski FMIC czy równie męską turbosprężarkę.

Po za tym mój wkład finansowy jest dużo niższy niż przeciętnego kowalskiego, miałem dojścia do ludzi, sprzętu, części

 

 

 

Mowa o 1,8T?

42 minuty temu, fetek napisał:

nie, miałem go krótko bo za dużo palił 🙂

Czyli  RS4 ?

Edytowane przez Kalasanty Ciaputko

Co, jak i za ile - wprawdzie 2.0T a nie 1.8T, ale pozwoli się choć z grubsza zorientować, co wyraża mówiąc 500KM

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

9 godzin temu, fetek napisał:

nie i nie rozumiem o co pytasz.

Ok, nie ważne...

8 godzin temu, szymon1977 napisał:

Co, jak i za ile - wprawdzie 2.0T a nie 1.8T, ale pozwoli się choć z grubsza zorientować, co wyraża mówiąc 500KM

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

😂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
14 godzin temu, szymon1977 napisał:

wprawdzie 2.0T a nie 1.8T

tylko że to jest przepaść... 1.8 T nie zbuduje fajnego niuta, ma gównianą responsywność a przyrost mocy praktycznie zawsze wiąże się z gorsza reakcją na gaz a co gorsza prędzej czy później lądujesz na spieku co praktycznie dyskwalifikuje auto jako daily, on był fajny gdy królowały silniki wolnossące.

Oczywiście jak ktoś miał kasę, zrobił porządnego strokera z lżejszym spasowaniem to i moment się znalazł ale ludzi umiejących dobrze wykonać taki projekt w kraju policzysz na palcach jednej ręki, wielu robiło bo zasady ogólnie znane ale niewielu się udało to zrobić dobrze. Ciężko też znaleźć blok, który się do tego nadaje, ogólnie ze względu na kanały dolotowe wiele wersji wymagało portingu głowicy i to bardzo szybko.

Po za tym 1.8T w wielu budach nawet krowie jak A4 miał problem z miejscem, by władować sensowny FMIC musiałeś ciąć belkę co mi osobiście się nie uśmiecha. W audi TT czy golfie to była masakra... ale kto co lubi.

 

 

Edytowane przez fetek
5 godzin temu, fetek napisał:

 

5 godzin temu, fetek napisał:

Oczywiście jak ktoś miał kasę, zrobił porządnego strokera z lżejszym spasowaniem to i moment się znalazł ale ludzi umiejących dobrze wykonać taki projekt w kraju policzysz na palcach jednej ręki, wielu robiło bo zasady ogólnie znane ale niewielu się udało to zrobić dobrze.

500KM z 200KM to budowanie nowego silnika nie zabawa chipami z allegro. Zasadniczo wszystko trzeba zmienić.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

53 minuty temu, szymon1977 napisał:

500KM z 200KM to budowanie nowego silnika nie zabawa chipami z allegro. Zasadniczo wszystko trzeba zmienić.

no w tej generacji silnika tak, lepiej było z 1.9 TDI bo tam fabrycznie były kute elementy i wytrzymałość samej jednostki była dużo lepsza.

  • Moderatorzy
9 minut temu, fetek napisał:

lepiej było z 1.9 TDI bo tam fabrycznie były kute elementy

Nie wiedziałem, w których dokładnie, bo było kilkadziesiąt wersji tego silnika?

6 minut temu, Marcinus napisał:

Nie wiedziałem, w których dokładnie, bo było kilkadziesiąt wersji tego silnika?

ASZ, ARL, AWX, AVF, BPX, BUK możliwe że w innych też, nie wiem jak VP bo później też je zaczęto robić na 300+ ale tam był częściowy przeszczep z PD.

Nowsze jak np BKC też potrafiły sporo wytrzymać ale tego już nikt tak mocno nie robił, za to było dużo przeszczepów na ASZ.

Ogólnie ASZ, AWX były bardzo wdzięczne.

Edytowane przez fetek
  • Moderatorzy
11 minut temu, fetek napisał:

ASZ, ARL, AWX, AVF, BPX, BUK możliwe że w innych też, nie wiem jak VP bo później też je zaczęto robić na 300 ale tam był częściowy przeszczep z PD.

Co prawda wymieniłeś, najrzadziej występujące jednostki 1.9, ale osiągalne. Masz może jakiś materiał źródłowy o tych kutych elementach?

25 minut temu, Marcinus napisał:

Co prawda wymieniłeś, najrzadziej występujące jednostki 1.9, ale osiągalne. Masz może jakiś materiał źródłowy o tych kutych elementach?

bez przesady golfów czy A4 z tymi silnikami latało dość dużo, rarytas to jedynie BUK, którego faktycznie na oczy nigdy nie widziałem.

Jakbyś się zapytał z 10 albo i więcej lat temu to bym Ci nawet numery podał teraz nie ma szans, niewiele pamiętam i o ile za czasami tęsknie to za samymi silnikami nie bo to jeden wielki śmietnik w porównaniu do tego co mamy teraz.

Teraz to jest proste... technicznie bo softy są znacznie trudniejsze ale możliwości też są inne

 

Edytowane przez fetek

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) 1682320327562.thumb.jpg.0f0e20e8c45b6c15dfd9836e1afb790e.jpg

1682320327540.jpg

Myślałem, że pasek strzelił. A to rolka zniszczyła pasek 😒.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I wymieniony 😁
Mechanik koło mojej pracy chciał ode mnie 600PLN za wymianę tego paska bo miejsca brak, pół auta trzeba rozebrać etc.
Pasek plus rolka kosztowała mnie 150pln i w godzinę z hakiem sam wymieniłem na parkingu. Bez doświadczenia, wprawy i pewnie odpowiedniejszych narzędzi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

1682333255067.jpg

Trochę ten pasek syfu narobił 😕

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
W dniu 24.04.2023 o 12:56, Kalasanty Ciaputko napisał:

Mechanik koło mojej pracy chciał ode mnie 600PLN za wymianę tego paska bo miejsca brak, pół auta trzeba rozebrać etc.

\i kiedyś strzeliło koło pasowe... wymienione od dołu bez demontażu... nowe wytrzymało tydzień jak wystrzeliło to nawet chłodnica dostała.

Godzinę temu, fetek napisał:

\i kiedyś strzeliło koło pasowe... wymienione od dołu bez demontażu... nowe wytrzymało tydzień jak wystrzeliło to nawet chłodnica dostała.

Felerne czy błąd przy wymianie?

 

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.