Teac tn-4d czy Thorens td 402 dd

[audioburak]

Ja bym samą igłę - w końcu firma zapewnia pełną wymienność. Zakładam posiadanie, ale sam lubię zamieniać więc tu łatwiej niż przy dwóch headshelach

[kgr]

Zakup pre za 2 tys. do gramofonu za 1700  raczej mija się z celem. Spokojnie wystarczy pre w cenie ok 1 tys za nowy , 500-800 za używane, jest tego trochę, ifi, graham slee, music hall, project.rega, na portalach typu olx. I jeszcze jedna uwaga :czasem tańszy  z lepszym zasilaczem zagra lepiej niż nieco droższy z zasilaczem sprzedawanym z  produktem.

[Prawie Audiofil]

A na koniec i tak sprzedalem ten gramofon, bo co tu dużo ukrywać, tutaj o jakości dźwięku decyduje juz  wg mnie ilość zainwesowanych pieniędzy. Poza tym jeśli nowe płyty czy reedycje starych wydań kosztują 150-200 zl średnio, to to juz jest oferta dla wyjatkowych fanów. Wiem, wiem licza się first pressy do lat 90-tych ale mam słuchać wyłącznie muzyki z tamtej epoki?

Pozostaję więc z radością przy streamingu z Qobuza i Tidala, tym bardziej że zakup Wiim Pro Plus to jest strzał w 10- tkę! Jest wszystko- zdumiewająca jakość dźwięku no i dostęp do nieograniczonej ilości płyt i to wydanych często w dniu ich słuchania. 

Mimo, ze wychowałem sie na winylu, juz do niego nie powrócę. Definitywnie.