czy pliki to jest hi-end

[Chicago]

W dniu 11.04.2025 o 09:36, krzystekov napisał:

to jest plik , nie płyta , pliki bywają ubożone , downasamplingowane , upsamplingowane , podbite i wiele innych pod klienta , kup płytę do dobrego odtwarzacza , skonfiguruj system , posłuchaj , to moja rada na przyszłość , nie marnuj czasu , bo audio pochłania go multum a ja ci pokazuję drogę na skróty . myślę że dyskusję w tym aspekcie skończyliśmy . powodzenia

Moja kolekcja płyt CD z Venus Records, to trzy tytuły Archie Shepp Quartet ('True Blue', 'Deja Vu', 'True Ballads') i 'Speak Low' Tsuyoshi Yamamoto Trio. Wszystkie cztery płyty 'wrzeszczą'. Słuchając tych rzeczy, odnoszę wrażenie, że ktoś kto realizował te nagrania miał na uwadze przede wszystkim kierowców ruskich ciężarówek Ził. Oprócz kierowców Ziła, nagrań z Venus Records mogą również słuchać kierowcy słynnego enerdowskiego Robura - we wnętrzu Robura było tak samo fajnie 'cicho' jak i w Zile.

[ASURA]

Prowokujesz?

@Chicago czemu tu a nie na AXPONA ?

[Chicago]

Wyleczyłem się z home audio na tyle, że już od dobrych kilku lat nie kręci mnie Axpona. Od dłuższego czasu nie uczestniczę w tych wystawach. Ale mam inną jazdę - są to instrumenty muzyczne, generalnie wszystkie akustyczne z wyróżnieniem oczywiście gitar, ale i fortepianów oraz perkusji czy też instrumentów perkusyjnych. Dźwięki tych instrumentów interesują mnie najbardziej. Tam szukam brzmienia. 
 

Z Venus Records mam jeszcze Marion Brown ‘Offering’, ale ta płytka brzmi akurat dobrze. To, że ktoś napisze na audiofilskich forach, że coś brzmi dobrze nie jest dla mnie żadnym wykładnikiem, szczególnie jak napisze to user, który de facto o wiele mniej słyszał ode mnie - dotyczy to w równym stopniu nagrań z płyt jak i oczywiście ‘live’, bo jakby nie spojrzeć i nie usłyszeć, najważniejszym jest to, co wychodzi spod palców, z brzmieniem na czele. 

[przemak]

3 godziny temu, Chicago napisał:

Wszystkie cztery płyty 'wrzeszczą'.

Dobre określenie tej wychwalanej płyty ;) 

[.:Gerard:.]

A ja ostatnio lubię wrzeszczące

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przemak]

22 godziny temu, artur0001 napisał:

Jak mógłbym nausznie zauważyć błędy realizacji, najlepiej na materiale porównawczym?

No więc tak - przede wszystkim w tak zrealizowanych nagraniach wszystko równo słychać nawet po cichu. W tym konkretnym nagraniu na przykład klasyczne "czwórki" czyli solówki bebnow na przemian z fortepian em są tak samo głośne - zarówno każde uderzenie bebnow jak i stosunek głośności bebnow do piana. Takie nagranie generalnie mają wszystko mniej więcej w środku panoramy, umieszczenie jakiegokolwiek instrumentu z boku powoduje, że ma on niższy poziom. Zwykle niezbyt dużo jest efektów po głosowych, bo by bardzo zamuliły całość. No i generalnie (nie licząc metalu rzecz jasna) są dość ciemne. Metal z kolei często ma mało dołu, bo dół niesie najwięcej energii, więc po co ją na dół marnować ;) 

A generalnie to słychać, nagrania są głośne i jak napisał wyzej @ChicagoChicago strasznie się wydzierają. 

[.:Gerard:.]

Mam tę płytę na dysku i wydaje się okay, z lekkim wycofaniem sceny, rozdzielczo i wyraziście.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[artur0001]

23 godziny temu, Chicago napisał:

Moja kolekcja płyt CD z Venus Records, to trzy tytuły Archie Shepp Quartet ('True Blue', 'Deja Vu', 'True Ballads') i 'Speak Low' Tsuyoshi Yamamoto Trio. Wszystkie cztery płyty 'wrzeszczą'. Słuchając tych rzeczy, odnoszę wrażenie, że ktoś kto realizował te nagrania miał na uwadze przede wszystkim kierowców ruskich ciężarówek Ził. Oprócz kierowców Ziła, nagrań z Venus Records mogą również słuchać kierowcy słynnego enerdowskiego Robura - we wnętrzu Robura było tak samo fajnie 'cicho' jak i w Zile.

 

5 godzin temu, .:Gerard:. napisał:

Mam tę płytę na dysku i wydaje się okay, z lekkim wycofaniem sceny, rozdzielczo i wyraziście.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Chciałbym się was zapytać, czy jesteście zgodni, że trzy tytuły Archie Shepp Quartet ('True Blue', 'Deja Vu', 'True Ballads') są "be" ("wrzeszczące") a ta 4. "cacy"?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

1 minutę temu, artur0001 napisał:

 

Chciałbym się was zapytać, czy jesteście zgodni, że trzy tytuły Archie Shepp Quartet ('True Blue', 'Deja Vu', 'True Ballads') są "be" ("wrzeszczące") a ta 4. "cacy"?

Słuchając na Zollerach takie odczucie może być ale w zrównoważonym tonalnie torze nagrania są bardzo ok w odbiorze

21 godzin temu, Chicago napisał:

Wyleczyłem się z home audio na tyle, że już od dobrych kilku lat nie kręci mnie Axpona.

Był zastój z postępem ale coś obecnie drgnęło do przodu i następuje przetasowanie liderów; myślę że będziesz żałował że jednak warto było kupić bilet i pójść

[.:Gerard:.]

30 minut temu, artur0001 napisał:

Chciałbym się was zapytać, czy jesteście zgodni, że trzy tytuły Archie Shepp Quartet ('True Blue', 'Deja Vu', 'True Ballads') są "be"

Te, którą wymieniłem mam na dysku, ('True Blue', 'Deja Vu', 'True Ballads') mogę słuchać jedynie ze stream-u, ale nie jest źle, trochę głośniej, ja bym nie nazwał tego "wrzeszczące", scena wydaje się bliżej do słuchacza.

[Chicago]

3 godziny temu, ASURA napisał:

Był zastój z postępem ale coś obecnie drgnęło do przodu i następuje przetasowanie liderów; myślę że będziesz żałował że jednak warto było kupić bilet i pójść

Zapewne, bo to jest fajna impreza, tym bardziej że w planie imprezy były dwa koncerty live - Patricii Barber, ale nie wiem czy z zespołem czy solo, i Kyle Ashe, którego dawno dawno temu widziałem kilka razy live w Pete Miller's w Evanston - miał tam swój gig. Poznałem go i pamiętam, że zamieniliśmy kilka słów. Mam też i jego płytę sprzed lat w trio w organowej formule. Fajny człowiek i mocno sprawny gitarzysta. Byłem na każdej imprezie Axpony w Rosemont i zawsze było fajnie, a dlaczego było fajnie...??? Bo mnie to interesowało na maxa. Byłem też raz w Schamburgu - też już lata temu, ale pojechałem specjalnie, żeby posłuchać Kii Three. 

Od kilku lat coś się skończyło, pękło, zatrzymało... home audio i cały audiofeeling z tym zagadnieniem związany, przestały robić na mnie tak ogromne wrażenie jak w przeszłości... więc dlatego już od kilku dobrych lat nie jeżdżę na imprezy Axpona Audio-Show. Tak samo nie uczestniczę od lat w imprezie Chicago Auto Show, które jest też bardzo okey i przyciąga jeszcze więcej oglądających i zwiedzających niż Axpona. Ale za to jestem na każdym, corocznym Chicago Jazz Festival. I zawsze, ciągle i nieprzerwanie, chętnie wybiorę się do Green Mill lub  Constellation, nawet spontanicznie, bez planowania.

[treborm]

Nie chcę zaśmiecać forum a natknąłem się na takie stwierdzenie, które COAX gra lepiej niż TOSLINK. Coś w tym jest, bo w testach spotykałem się z efektem takiego porównania. W moim systemie mam separator światłowodowy na mediakonwerterach dla kabla LAN pod streamer. Podstawową rolą separatora jest odseparowanie zakłóceń routera od streamera, które mogłyby przeniknąć kablem LAN bez izolacji galwanicznej. Dodatkowo zasilam moduł zdalny mediakonwertera zasilaczem lepszej klasy od IFI. Czy ktoś zrobił porównanie, czy rzeczywiście następuje degradacja dźwięku po przejściu przez światłowód w ten sposób? Sam postaram się to sprawdzić jak dostanę lepszy kabel LAN posrebrzany. W moim systemie słyszałem różnicę pomiędzy sygnałem dostarczanym do streamera po Wifi wobec kabla. Na kablu było minimalnie lepiej. Była to niezwykle mała różnica ale to już spowodowało, że maksując system, postawiłem na kablowe połączenie. 

[J.Jerry]

Skoro słychać to jest sprawdzone.

[ProjectPi]

Jeśli jest pozytywnie sprawdzone, że słychać, to słychać.

[treborm]

Właśnie nie natknąłem się na takie testy porównawcze dla transmisji strumieniowej bezpośrednio z routera i z użyciem mediakonwerterów po sieci LAN. 

[J.Jerry]

Spytaj @miksti , sporo pisał o wpływie kabli cyfrowych.

[pmcomp]

1 godzinę temu, treborm napisał:

Nie chcę zaśmiecać forum a natknąłem się na takie stwierdzenie, które COAX gra lepiej niż TOSLINK. Coś w tym jest, bo w testach spotykałem się z efektem takiego porównania. W moim systemie mam separator światłowodowy na mediakonwerterach dla kabla LAN pod streamer. Podstawową rolą separatora jest odseparowanie zakłóceń routera od streamera, które mogłyby przeniknąć kablem LAN bez izolacji galwanicznej. Dodatkowo zasilam moduł zdalny mediakonwertera zasilaczem lepszej klasy od IFI. Czy ktoś zrobił porównanie, czy rzeczywiście następuje degradacja dźwięku po przejściu przez światłowód w ten sposób? Sam postaram się to sprawdzić jak dostanę lepszy kabel LAN posrebrzany. W moim systemie słyszałem różnicę pomiędzy sygnałem dostarczanym do streamera po Wifi wobec kabla. Na kablu było minimalnie lepiej. Była to niezwykle mała różnica ale to już spowodowało, że maksując system, postawiłem na kablowe połączenie. 

Piszesz o porównaniach coax vs. toslink, a potem o porównaniach transmisji ethernetowej w LAN po miedzi i po światłowodzie.

To zdecyduj sie o czym piszesz 🙂 .

A co to ma wspólnego z plikami ??? trochę nie na temat. Oprócz faktu, że jakoś je trzeba przetransportować do DACa, a czasem i do streamera.

Masz wątki o kablach LAN i o switchach, tam już mnóstwo napisano.

Edytowane 14 Kwietnia przez pmcomp

[treborm]

Ech. To spróbuję z polskiego na nasze w jednym zdaniu. Testy wykazywały w niektórych przypadkach przewagę COAX nad TOSLINK, czy wobec tego ktoś natknął się na porównanie zastosowania mediakonwerterów światłowodowych wobec przewodu miedzianego ETH jako zasilanie transmisją streamera np. po Tidal Connect? Już dzięki podpowiedzi kolegi J.Jerry zaczynam rozumieć techniczne aspekty różnicy brzmieniowej COAX/TOSLINK.

[tencin]

37 minut temu, treborm napisał:

Ech. To spróbuję z polskiego na nasze w jednym zdaniu. Testy wykazywały w niektórych przypadkach przewagę COAX nad TOSLINK, czy wobec tego ktoś natknął się na porównanie zastosowania mediakonwerterów światłowodowych wobec przewodu miedzianego ETH jako zasilanie transmisją streamera np. po Tidal Connect? Już dzięki podpowiedzi kolegi J.Jerry zaczynam rozumieć techniczne aspekty różnicy brzmieniowej COAX/TOSLINK.

Nie dostaniesz dobrej odpowiedzi na tak zadane pytanie. COAX to po prostu przewód koncentryczny. Bez wskazania, co chcesz z nim zrobić w warstwie sprzętowej, nie mówiąc o protokole wymiany danych. TOSLINK to fizyczna warstwa transportowa i mogą na niej działać różne protokoły, niekoniecznie audio.

Więcej sensu miałoby pytanie o konkretny protokół (np. S/PDIF) po światłowodzie vs po miedzi.

[treborm]

U siebie na DAC R2R słyszałem lepiej na Coaxie niż optyku i USB ale chciałem uogólnić zapytanie. Sam sobie sprawdzę wpływ mediakonwererów na tor i to bedzie najlepsza wyrocznia. Tak jak róznica WiFi wobec kabla. Sam się przekonałem nie bazując na opiniach.

[treborm]

Sprawdziłem sobie przełączanie kabla ethernetowego streamera pomiędzy routerem a mediakonwerterem światłowodowym. Dla mnie to jakieś placebo jest. Nie mogę w żaden sposób stwierdzić przewagi jednego połączenia nad drugim - nie wykrywam jakichkolwiek różnic w dźwięku na różnych gatunkach muzycznych. Tidal Connect pozwolił na bezprzerwowe testy bo buforowanie było na tyle duże, że streamer nie wykrywał przerwy na kablu podczas przełączania kabla. Jeszcze potestuję kabel ethernetowy lepszej jakości ze srebrem jak z Chin dotrze do mnie. Jak nie będzie różnic dalej to najwyżej będę miał fajnie wyglądający kabelek za stówę z hakiem. 

[pmcomp]

Witaj w klubie.

Nie ma żadnego technicznego uzasadnienia na wpływ kabla ethernetowego na dźwiek w audio, było o tym nie raz.

Ale ... przecież niektórzy słyszą. Słysza tez switche. Kable USB i takie tam inne IT-klamoty. Jesli zwiększa się ich dobre samopoczucie ... niech słyszą, na zdrowie. Branża audio-IT zaciera rączki.

Niech słyszą także różnice np. pomiędzy 16/44 i 24/192. Pewnie słyszą ... jak pliki są z róznych masterów.

🙂 

 

 

Edytowane 14 Kwietnia przez pmcomp

[Zbi_Rek]

17 minut temu, pmcomp napisał:

Witaj w klubie.

Nie ma żadnego technicznego uzasadnienia na wpływ kabla ethernetowego na dźwiek w audio, było o tym nie raz.

Ale ... przecież niektórzy słyszą. Słysza tez switche. Kable USB i takie tam inne IT-klamoty. Jesli zwiększa się ich dobre samopoczucie ... niech słyszą, na zdrowie. Branża audio-IT zaciera rączki.

 

Ale trzeba przyznać, że obecnie ładniewyglądający cat8 z hipergalaktycznymi wtykami jest taniutki i nawet gdy okazuje się, że nie jest lepiejgrający  to i tak zostaje ze względu ładniewyglądalność 🤭

Edytowane 14 Kwietnia przez Zbi_Rek

[pmcomp]

16 godzin temu, Zbi_Rek napisał:

Ale trzeba przyznać, że obecnie ładniewyglądający cat8 z hipergalaktycznymi wtykami jest taniutki i nawet gdy okazuje się, że nie jest lepiejgrający  to i tak zostaje ze względu ładniewyglądalność 🤭

Wygląda piękniutko tylko ...

złe zaimplementowanie ekranu kabla cat.7 czy cat.8 w transmisji ethernetowej przyniesie więcej szkód niż pożytku i może okazać się, że kabel cat.5 czy cat.6 "zagra lepiej albo zagra gorzej" w zalezności od uszu 😉 . Bo stąd sie biorą róznice w dźwieku dla kabli ethernetowych ... ze złej implementacji rozwiązania, a nie parametrów technicznych samej transmisji. Było juz nie raz opowiadane i tłumaczone.

😉 .

Czy mam rozumieć, że codziennie oglądasz router, switch czy streamer i dostajesz orgazma jak widzisz te ładniutkie wtyki i kabel w superduper ałdjifilskiej koszulce? Np.:

 

Ja nie mogę bo switch i router mam w garażu, wole więc dostawać orgazma w bardziej naturalny sposób 😂😇🤫.

 

Edytowane 15 Kwietnia przez pmcomp

[Zbi_Rek]

26 minut temu, pmcomp napisał:

Wygląda piękniutko tylko ...

złe zaimplementowanie ekranu kabla cat.7 czy cat.8 w transmisji ethernetowej przyniesie więcej szkód niż pożytku i może okazać się, że kabel cat.5 czy cat.6 "zagra lepiej albo zagra gorzej" w zalezności od uszu 😉 . Bo stąd sie biorą róznice w dźwieku dla kabli ethernetowych ... ze złej implementacji rozwiązania, a nie parametrów technicznych samej transmisji. Było juz nie raz opowiadane i tłumaczone.

😉 .

Czy mam rozumieć, że codziennie oglądasz router, switch czy streamer i dostajesz orgazma jak widzisz te ładniutkie wtyki i kabel w superduper ałdjifilskiej koszulce? Np.:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ja nie mogę bo switch i router mam w garażu, wole więc dostawać orgazma w bardziej naturalny sposób 😂😇🤫.

 

w kwestii orgazmu, sądzę że co najmniej poniosły Cię emocje i tęsknota zarazem, ale jeżeli opisujesz własne reakcje to dyskretnie pominę ten wątek 😚

wracając do oplotów, trudno odmówić poniższym chociażby przelotniego rzucenia okiem 😉

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

8 minut temu, Zbi_Rek napisał:

w kwestii orgazmu, sądzę że co najmniej poniosły Cię emocje i tęsknota zarazem, ale jeżeli opisujesz własne reakcje to dyskretnie pominę ten wątek 😚

wracając do oplotów, trudno odmówić poniższym chociażby przelotniego rzucenia okiem 😉

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

No tak ... oplot przecież GRA !!!

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Zbi_Rek]

18 minut temu, pmcomp napisał:

No tak ... oplot przecież GRA !!!

 

 

18 minut temu, pmcomp napisał:

No tak ... oplot przecież GRA !!!

 

tak, oplot "gra" rolę przynajmniej w kontekcie impulsowym 🤗

Edytowane 15 Kwietnia przez Zbi_Rek

[artur0001]

23 godziny temu, treborm napisał:

Sprawdziłem sobie przełączanie kabla ethernetowego streamera pomiędzy routerem a mediakonwerterem światłowodowym. Dla mnie to jakieś placebo jest. Nie mogę w żaden sposób stwierdzić przewagi jednego połączenia nad drugim - nie wykrywam jakichkolwiek różnic w dźwięku na różnych gatunkach muzycznych. Tidal Connect pozwolił na bezprzerwowe testy bo buforowanie było na tyle duże, że streamer nie wykrywał przerwy na kablu podczas przełączania kabla. Jeszcze potestuję kabel ethernetowy lepszej jakości ze srebrem jak z Chin dotrze do mnie. Jak nie będzie różnic dalej to najwyżej będę miał fajnie wyglądający kabelek za stówę z hakiem. 

Nie da się stwierdzić różnic, bo ich nie ma z definicji połączenia - pakietowego z kontrolą danych. Połączenie jest w 100% (nie 99,9999%) albo go nie ma (0%) niezależnie od medium, którym jest skrętka, światłowód czy fale radiowe (wi-fi).

To, że słyszysz różnice po wi-fi to już zagadnienie metafizyczne, a na tym się nie znam 😉 

Różnice w połączeniu SPDIF pomiędzy TOSLINK a COAX będą zawsze, znowu z definicji standardu, który opisuje transmisję jednokierunkową bez kontroli błędów. W grę wchodzą kable, konwersja medium itp - wszędzie będą nieskorygowane błędy, które słychać. Z podstawowych praw fizyki wynika, że krótki, porządny kabel za kilka zł będzie perfekcyjny 🙂

[pmcomp]

4 godziny temu, artur0001 napisał:

Z podstawowych praw fizyki wynika, że krótki, porządny kabel za kilka zł będzie perfekcyjny 🙂

Koniecznie w audiofilskim oplocie 🙂 

[artur0001]

10 minut temu, pmcomp napisał:

Koniecznie w audiofilskim oplocie 🙂 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )