Skocz do zawartości
IGNORED

czy pliki to jest hi-end


Rekomendowane odpowiedzi

46 minut temu, pmcomp napisał:

Choć w niektórych "analogowych" współczesnych produkcjach muzycznych nie wiadomo do końca czy gdzieś w procesie nie było czasem konwersji AD-DA.

Ale jak to nie wiadomo? Nie słychać, że była konwersja? No nie może być! 😉 

7 minut temu, 747 napisał:

Pliki mogą pewnego dnia zniknąć z internetu.

Ja bym raczej ściągnął i trzymał na własnym dysku niż kopiował na taśmę. Ale rozumiem, że dla audiofila to zbyt proste rozwiązanie 🙂 

19 minut temu, ProjectPi napisał:

W tych, które są zrealizowane źle, owszem. Nie miałem tych na myśli.

byly żle zrealizowane , są i będą , istota polega na pogłębieniu doznań przy słuchaniu a myślę że czym bliżej do analogu tym te doznania są głębsze , stricte cyfrowe podbite czy upskalowane , naleciałości  komputerowe psują przekaz , sa drażliwe i niweczą , kalecza muzę . dźwięki z którymi mamy do czynienia na co dzień , odgłosy , szumy , śpiew ptaków to w czystej postaci analog i mózg preferuje właśnie takie dźwięki . to co sztuczne  , staje się powoli nieakceptowalne i bardzo dobrze

2 minuty temu, danadam napisał:

Ja bym raczej ściągnął i trzymał na własnym dysku

Na dysku?

Z dysku gra jakaś muzyka?

 

Muzyka z pliku gra tylko ściągnięta świeżo do pamięci RAM, następnie można wypalić płytę oraz nagrać na taśmę lub nawet kasetę, jeśli ktoś ma dobry sprzęt rejestrujący, odpowiednio przygotowany.

 

Ci którzy archiwizują na dysku, słuchają dysku.. wraz z wszystkimi elementami i konfiguracjami potrzebnymi do odtworzenia.

Znam człowieka, który stworzył sobie bibliotekę i .. słucha..

Kiedy podłączył zwykłego Sony 555ESD to.. oniemiał..

Ma dobry sprzęt Audio Note i kolumny Yamaha NS1000 więc nie było żadnych wątpliwości..

 

3 minuty temu, 747 napisał:

Na dysku?

Z dysku gra jakaś muzyka?

 

Muzyka z pliku gra tylko ściągnięta świeżo do pamięci RAM, następnie można wypalić płytę oraz nagrać na taśmę lub nawet kasetę, jeśli ktoś ma dobry sprzęt rejestrujący, odpowiednio przygotowany.

 

Ci którzy archiwizują na dysku, słuchają dysku.. wraz z wszystkimi elementami i konfiguracjami potrzebnymi do odtworzenia.

Znam człowieka, który stworzył sobie bibliotekę i .. słucha..

Kiedy podłączył zwykłego Sony 555ESD to.. oniemiał..

Ma dobry sprzęt Audio Note i kolumny Yamaha NS1000 więc nie było żadnych wątpliwości..

 

zapomniałeś dodać że to musi być z wiarygodnego źródła a najlepiej własnego

13 minut temu, 747 napisał:
22 minuty temu, danadam napisał:

Ja bym raczej ściągnął i trzymał na własnym dysku

Na dysku?

Z dysku gra jakaś muzyka?

 

Muzyka z pliku gra tylko ściągnięta świeżo do pamięci RAM, następnie można wypalić płytę oraz nagrać na taśmę lub nawet kasetę, jeśli ktoś ma dobry sprzęt rejestrujący, odpowiednio przygotowany.

Trzymasz dane w pamięci RAM czy na dysku HDD lub SSD ... ZNAFCO IT, co miałeś kilkadziesiat komputerów do testów? Miałeś ... krzywe nogi.

Jesli nawet kiedyś nie użyłem określenia, o którym pisałeś to ... teraz właśnie podpisuję się pod nim. I tobie daje pierwszeństwo przed Stasiopem. Jesteś niekwestionowanym królem tego forum ... jak Michael Thomas Edwards, znany jako Eddie „Orzeł” Edwards:

Nasz Orzeł 747 👏. Prawie Boeing.

 

Czy @danadam pisał o graniu czy o trzymaniu? Ogarnij się człowieku bo ci rentę cofną i będzie problem !!!

 

 

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Teraz, krzystekov napisał:

zapomniałeś dodać że to musi być z wiarygodnego źródła a najlepiej własnego

..

Pliki to jest zabawa, muzyka z internetu, ma interesujący charakter informacyjny, jest do tego jakaś ilość materiału, który nie koniecznie może kogoś interesować aby posiadać drogi fizyczny nośnik, przykładowo muzyka popularna, ta mniej ambitna, gdyż pozycje takie jak Michael Jakcson, to wybitne jedne z najlepszych w historii realizacje.

 

7 minut temu, pmcomp napisał:

dane w pamięci RAM

Tak dane trzymam w pamięci RAM inżynierze, nie wolno mi?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
4 minuty temu, 747 napisał:

Tak dane trzymam w pamięci RAM inżynierze, nie wolno mi?

Wyłącz zasilanie i ... trzymaj je tam dalej.

 

 

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

20 minut temu, 747 napisał:

Z dysku gra jakaś muzyka?

 

Muzyka z pliku gra tylko ściągnięta świeżo do pamięci RAM, następnie można wypalić płytę oraz nagrać na taśmę lub nawet kasetę, jeśli ktoś ma dobry sprzęt rejestrujący, odpowiednio przygotowany.

 

Ci którzy archiwizują na dysku, słuchają dysku.. wraz z wszystkimi elementami i konfiguracjami potrzebnymi do odtworzenia.

Co ty pleciesz...

Pliki nieświeze grac dobrze nie beda, i tyle.

Teraz, pmcomp napisał:

Wyłącz zasilanie i ... trzymaj dalej.

 

Nie wylączam dobry człowieku, nie wyłączam zasilania - wiesz z jakiego powodu.

Teraz, ProjectPi napisał:

Co ty pleciesz

Co jest trudne do zrozumienia?

Gra tylko świeży plik, kiedy z takiego wypalisz plytę - do tego w weekend kiedy nie pracuje przemysł - to masz względnie dobry nośnik.

Kiedy ten plik zarchiwizujesz na dysk, na kartę, na cokolwiek, on utraci jakość.

33 minuty temu, krzystekov napisał:

byly żle zrealizowane , są i będą , istota polega na pogłębieniu doznań przy słuchaniu a myślę że czym bliżej do analogu tym te doznania są głębsze , stricte cyfrowe podbite czy upskalowane , naleciałości  komputerowe psują przekaz , sa drażliwe i niweczą , kalecza muzę . dźwięki z którymi mamy do czynienia na co dzień , odgłosy , szumy , śpiew ptaków to w czystej postaci analog i mózg preferuje właśnie takie dźwięki . to co sztuczne  , staje się powoli nieakceptowalne i bardzo dobrze

Słyszałeś kiedyś o gramatyce czy ortografii j. polskiego?

11 minut temu, 747 napisał:

Co jest trudne do zrozumienia?

 

11 minut temu, 747 napisał:

Kiedy ten plik zarchiwizujesz na dysk, na kartę, na cokolwiek, on utraci jakość.

Koncepcja utraty jakości cyfrowego pliku po jego utrwaleniu na nośniku. Acz nie tyle niezrozumiała, co przegrywająca konfrontacje z rzeczywistością.

Powtórzę, co ty pleciesz?

Edytowane przez ProjectPi

Pliki nieświeze grac dobrze nie beda, i tyle.

6 minut temu, ProjectPi napisał:

Koncepcja utraty jakości cyfrowego pliku po jego utrwaleniu na nośniku

Zainteresuj się softem zatytułowanym Bug Head Emperor, jest na jego temat dyskusja w forum JPLAY.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

10 minut temu, ProjectPi napisał:

przegrywająca konfrontacje z rzeczywistością

Tak.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
19 minut temu, pmcomp napisał:

Wyłącz zasilanie i ... trzymaj je tam dalej.

 

 

Niektóre programy RAM-Drive mają opcję robienia backup przed wyłączeniem komputera. Nic Ci nie zginie. 

Oczywiście musisz mieć jakiś wolny dysk na ten zapas.

5 minut temu, 747 napisał:

Zainteresuj się softem zatytułowanym Bug Head Emperor, jest na jego temat dyskusja w forum JPLAY.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Widzę, że jest taki software do odtwarzania muzyki. Co to ma wspólnego z rzekomą utrata jakości przy zapisie plików?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pliki nieświeze grac dobrze nie beda, i tyle.

5 minut temu, ProjectPi napisał:

Widzę, że jest taki software do odtwarzania muzyki. Co to ma wspólnego z rzekomą utrata jakości przy zapisie plików?

Szybki jesteś, moja propozycja jest taka - to najlepsze oprogramowanie jakie istnieje, do tego darmowe, daj sobie czas na opanowanie zagadnień, na początek, - dwa miesiące, będzie łatwiej rozmawiać.

Tam w pakiecie jest program - revire data - do odświeżania danych, - tyle ma wspólnego, po revitalizacji, plik znów tryska energią, lecz i tak nie jest lepszy od świeżego z źródla.

10 minut temu, Gargan napisał:

opcję robienia backup

To bez sensu, plik musi być świeży, mowy nie ma o żadnym przetwarzaniu, oprócz tego co konieczne.

3 minuty temu, 747 napisał:

plik znów tryska energią, lecz i tak nie jest lepszy od świeżego z źródla

Tryskanie bzdurami. Zapisuj sobie plik w petli na dysk, porównuj z oryginałem bit w bit, spróbuj wyciągnąć wnioski.

Edytowane przez ProjectPi

Pliki nieświeze grac dobrze nie beda, i tyle.

37 minut temu, 747 napisał:

Kiedy ten plik zarchiwizujesz na dysk, na kartę, na cokolwiek, on utraci jakość.

A z czego wgrałeś ten plik do pamięci RAM? Ze słoika z lodówki?

Pamiętaj, koniecznie wcześniej włóż słoik na dwie godziny do zamrażarki ustawionej na -22,3 st.C. Inaczej nie zagra. Tak zaleca Nadredaktor.

 

Muszę przewietrzyć mój system…

2 minuty temu, ProjectPi napisał:

Grube bzdury. Zapisuj sobie plik w petli na dysk, porównuj z oryginałem bit w bit, spróbuj wyciągnąć wnioski

W ten sposób się nie da rozmawiać.

Nigdy nie wypaliłem płyty w dzień kiedy pracują zakłady przemysłowe, co dopiero przeprowadzić operacje przeniesienia pliku..

Plik trzeba potrafić ściągnąć, wówczas ma dobrą jakość i każda operacja pozostawia na nim piętno - tracimy dane wrażliwe.

Plik ściągnięty byle jak, jest muzycznie w kategoriach hi end bezwartościowy.

Ściągnięcie pliku, to jest spory wysiłek, zabiera mnóstwo czasu, koncentracji i uwagi, taniej jest kupić płytę.

3 minuty temu, 747 napisał:

Plik trzeba potrafić ściągnąć, wówczas ma dobrą jakość i każda operacja pozostawia na nim piętno - tracimy dane wrażliwe.

Sciągnąć to możesz ... majty 😂.

Pliki sie ... kupuje. Ew. pliki się ripuje.

 

Muszę przewietrzyć mój system…

5 minut temu, 747 napisał:

W ten sposób się nie da rozmawiać.

Nigdy nie wypaliłem płyty w dzień kiedy pracują zakłady przemysłowe, co dopiero przeprowadzić operacje przeniesienia pliku..

Plik trzeba potrafić ściągnąć, wówczas ma dobrą jakość i każda operacja pozostawia na nim piętno - tracimy dane wrażliwe.

Plik ściągnięty byle jak, jest muzycznie w kategoriach hi end bezwartościowy.

Ściągnięcie pliku, to jest spory wysiłek, zabiera mnóstwo czasu, koncentracji i uwagi, taniej jest kupić płytę.

Mój Mistrz! Jestem padawanem 747...

"Tynk pożera dźwięk" 747

8 minut temu, 747 napisał:

Ściągnięcie pliku, to jest spory wysiłek, zabiera mnóstwo czasu, koncentracji i uwagi,

Jasne, najlepiej robic przed lustrem, wtedy widac czy się o coś nie zawadzi. Chyba, że się nie ma. Niektórzy mają w tym miejscu ... orzeszki i zapałkę 🤗.

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

5 minut temu, 747 napisał:

W ten sposób się nie da rozmawiać.

Po prostu zapisuj plik na dysku i porównuj binarnie, o dowolnej porze. Bo póki co piszesz takie bzdury, że faktycznie nie da się rozmawiać.

 

Pliki nieświeze grac dobrze nie beda, i tyle.

11 minut temu, EmilioE napisał:
18 minut temu, 747 napisał:

W ten sposób się nie da rozmawiać.

Nigdy nie wypaliłem płyty w dzień kiedy pracują zakłady przemysłowe, co dopiero przeprowadzić operacje przeniesienia pliku..

Plik trzeba potrafić ściągnąć, wówczas ma dobrą jakość i każda operacja pozostawia na nim piętno - tracimy dane wrażliwe.

Plik ściągnięty byle jak, jest muzycznie w kategoriach hi end bezwartościowy.

Ściągnięcie pliku, to jest spory wysiłek, zabiera mnóstwo czasu, koncentracji i uwagi, taniej jest kupić płytę.

Rozwiń  

Mój Mistrz! Jestem padawanem 747...

Ciekawe kiedy @747 ... pociągnie druta ...własnej konstrukcji do punktu dostępowego ISP? Taki dobrze ciągniony, z jego superduper przewodnika. Bo chyba nie ciagnie przez powietrze LTE czy 5G ... ptaki mogą obsrać po drodze i nie będzie pure quality.

 

 

11 minut temu, ProjectPi napisał:

Po prostu zapisuj plik na dysku i porównuj binarnie, o dowolnej porze. Bo póki co piszesz takie bzdury, że faktycznie nie da się rozmawiać.

 

Zeby z nim rozmawiać musisz zejść do jego poziomu ... abstrakcji. Zachowywać się jak trzylatek 😉 .

 

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Teraz, ProjectPi napisał:

nie da się rozmawiać

Nie da się.

Jeśli chcesz mieć dobry plik do dalszego postępowania z nim, potrzeba koniecznie, powtarzam, bezdyskusyjnie koniecznie, w sekcjach zasilania urządzeń obsługujących sieć zastosować - kondensatory Blak Gate, one jako jedyne na świecie dysponują techniką - elektron transfer, która powoduje, że minimalizujemy zaszumienie naszej później muzyki z danego pliku.

Tylko to zapewnia porównywalność płyty wypalonej z pliku, z odpowiednikiem z handlu.

Oczywiście musi być spełnionych jeszcze wiele innych warunków, ale one są oczywiste.

Soft, Yamaha F1, Fuerio, etc.

2 minuty temu, 747 napisał:

Jeśli chcesz mieć dobry plik do dalszego postępowania z nim, potrzeba koniecznie, powtarzam, bezdyskusyjnie koniecznie, w sekcjach zasilania urządzeń obsługujących sieć zastosować - kondensatory Blak Gate, one jako jedyne na świecie dysponują techniką - elektron transfer, która powoduje, że minimalizujemy zaszumienie naszej później muzyki z danego pliku.

NO WIDZICIE ... nic nie rozumiecie matoły. Tylko @747 się na tym zna. Na kolana i całować go po brudnych audiofilskich stopach ..

😂😇

 

No to jak nie ze słoika to skąd ci wlazł ten plik do RAMu?

Tylko wcześniej nie zapomnij zastosowac takiego izolatora:

izolator-linie-energetyczne-70392790.jpg

 

Takiego długiego, bo ten krótki jest do bani:

porcelanowy-izolator-elektryczny-s%C5%82

 

 

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

2 minuty temu, 747 napisał:

kondensatory Blak Gate, one jako jedyne na świecie dysponują techniką - elektron transfer, która powoduje, że minimalizujemy zaszumienie naszej później muzyki z danego pliku.

O,ciekawe.
Wytłumacz.
Co to jest technika "elektron transfer"
???

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.