Skocz do zawartości
IGNORED

Najbardziej niezawodny transport cd bez względu na cenę.


Rekomendowane odpowiedzi

Jaki transport płyt kompaktowych lub odtwarzacz cd znacie ze swojego doświadczenia, który jest najbardziej niezawodny w działaniu ? Chodzi o żywotność takiego napędu cd ,a także o bezproblemowe czytanie problemowych płyt cd i przekazywanie odczytu do przetwornika c/a w najlepszy możliwy sposób. 

Ps. Cena jak w tytule.

Ps 2. Nie polecajcie plikograjów i odtwarzaczy strumieniowych. Nie interesują mnie takie urządzenia. 

Pozdrawiam 

Ja używam transportu Reymio od około 6 lat. Mój znajomy parę lat dłużej. Przez ten czas zero awaryjności, problemow z laserem, czytaniem płyt itp.  Do tego pancerna budowa i bardzo dobre brzmienie.  Problemem może być obecnie ewentualny serwis jak jednak cos padnie, nie wiem czy on jeszcze jest w oficjalnej sprzedaży i jak wtedy wygląda sprawa naprawy.  No i ma tylko wyjście coax. 

Edytowane przez pit66

Cześć 🙂 Całkiem świeży, ale do tej pory bezproblemowy jest u nas Audiolab 9000CDT 🙂 A tak to jak zawsze moim zdaniem, lekka loteria. Jak 99% nie padnie, to ten jeden procent może niestety zaważyć, ale nie ma co się martwić na zapas 🙂 

Pomagamy, doradzamy, wypożyczamy, zapraszamy na indywidualne odsłuchy.

Najlepsze ceny dla forumowiczów magazynu Audiostereo - zapytaj o ofertę! Pełna oferta na stronie www.Q21.pl.

15 godzin temu, rpm napisał:

Jaki transport płyt kompaktowych lub odtwarzacz cd znacie ze swojego doświadczenia, który jest najbardziej niezawodny w działaniu ? Chodzi o żywotność takiego napędu cd ,a także o bezproblemowe czytanie problemowych płyt cd i przekazywanie odczytu do przetwornika c/a w najlepszy możliwy sposób. 

Ps. Cena jak w tytule.

Ps 2. Nie polecajcie plikograjów i odtwarzaczy strumieniowych. Nie interesują mnie takie urządzenia. 

Pozdrawiam 

Masz na mysli sprzety nowe.roczne .dwuletnie.czy starsze.

Jeśli chodzi ci tylko o żywotność to Sony KSS190A z laserem BU1, prawdopodobnie niezniszczalny napęd, mój działa już 35 lat oryginał

2 godziny temu, tomek7776 napisał:

Masz na mysli sprzety nowe.roczne .dwuletnie.czy starsze.

Niezawodne bez względu także na wiek transportu czy też cedeka.

3 godziny temu, tomek7776 napisał:

Audiomeca Mephisto II

Testowałem chyba z 20 lat temu . Niestety miał problemy z czytaniem porysowanych płyt CD.  

Arkadix

 

26 minut temu, Arkadix napisał:

Testowałem chyba z 20 lat temu . Niestety miał problemy z czytaniem porysowanych płyt CD.  

Arkadix

 

U mnie kiedys jak mialem...nie bylo z tym problemów.ale....

5 godzin temu, tomek7776 napisał:

wybitne 

Mark Levinson No 31.5

Mark Levinson No 37

Świetne

Audiomeca Mephisto II

 

 

Do wybitnych dodam od siebie

Esoteric P-03

16 godzin temu, tomek7776 napisał:

Mark Levinson No 37

 

I ten można powiedzieć jest w miarę niezawodny. Mój egzemplarz co prawda ma dopiero 27 lat i miał jedna usterkę (uszkodzona podstawka jednego układu, losowo się zawieszał i w zasadzie myślałem że jest po nim bo był u 2 znanych serwisantów i obaj sobie z tym nie poradzili) i jeden serwis (recap, czyszczenie i regulacja, itp.) ale tak działa OK do dzisiaj. Do prawdziwie niezawodnych urządzeń mu jednak daleko, np. jestem przekonany że jakbym polazł na strych po Pionka PD-8700 który jest jeżeli mnie pamięć nie myli z 90' albo 91' roku to dalej będzie działać bez problemu a nigdy nie był serwisowany.

  • 2 tygodnie później...
W dniu 13.12.2024 o 16:54, tomek7776 napisał:

wybitne 

Mark Levinson No 31.5

Mark Levinson No 37

Świetne

Audiomeca Mephisto II

 

 

większego dziadostwa niż ML no 37 nie widziałem. Strasznie kapryśny transport, spore problemy z szufladą , raz sie wysuwa, raz nie, czasem do końca , czasem nie - to przypadłość zarówno no39 jak i no 390s. Transoptory optyczne które miały być zbawieniem , zamiast zwykłych wyłączników krańcowych okazały się przyczyną bolączki tych urządzeń i problemów z kalibracją szuflady razem z maklejonym paskiem pod szufladą -cała mechanika i optyka szuflady to bardzo słaby punt tych urządzeń . Egzemplarze dostępne na rynku to przechodzone szroty mające ponad 25 lat i sporo napraw za sobą .Serwis w Polsce jest bardzo drogi i często nieopłacalny ze względu na spore skomplikowanie i trudną dostępność części , a sama firma nie jest przyjazna dla posiadaczy starszych urządzeń. Autor wątku pyta najbardziej niezawodne transporty - Levinsony umieścił bym na samym końcu

To co napisałeś to rozumiem poparte jest Twoim doświadczeniem z  ML no 37.

Jeśli tak to chyba czytałeś instrukcje obsługi.

 

W dniu 26.12.2024 o 23:49, tranzystorek napisał:

większego dziadostwa niż ML no 37 nie widziałem. Strasznie kapryśny transport, spore problemy z szufladą , raz sie wysuwa, raz nie, czasem do końca , czasem nie - to przypadłość zarówno no39 jak i no 390s. Transoptory optyczne które miały być zbawieniem , zamiast zwykłych wyłączników krańcowych okazały się przyczyną bolączki tych urządzeń i problemów z kalibracją szuflady razem z maklejonym paskiem pod szufladą -cała mechanika i optyka szuflady to bardzo słaby punt tych urządzeń . Egzemplarze dostępne na rynku to przechodzone szroty mające ponad 25 lat i sporo napraw za sobą .Serwis w Polsce jest bardzo drogi i często nieopłacalny ze względu na spore skomplikowanie i trudną dostępność części , a sama firma nie jest przyjazna dla posiadaczy starszych urządzeń. Autor wątku pyta najbardziej niezawodne transporty - Levinsony umieścił bym na samym końcu

Bajki opowiadasz.

Mój ML 39/390s  nie mial żadnych problemów technicznych, z szufladą też,  działała perfekcynie , co jakiś czas warto kalibracją zrobić  co zajmuje 30 sekund. Działa od ponad 25 lat. To niezniszczalne transporty. Dzisiaj już takich nie robią.

3 godziny temu, carlos med napisał:

Bajki opowiadasz.

Mój ML 39/390s  nie mial żadnych problemów technicznych, z szufladą też,  działała perfekcynie , co jakiś czas warto kalibracją zrobić  co zajmuje 30 sekund. Działa od ponad 25 lat. To niezniszczalne transporty. Dzisiaj już takich nie robią.

to masz chłopie szczęście , na 5 Levinsonów które miałem cztery miały problemy z szufladą , o ile pamiętam to ML no 37 nie miał jeszcze takiej kalibracji szuflady jak jest w 39/390 . W pełni się zgadzam z właścicielem DC Components serwisującego również Levinsona ,że te napędy użyte w tych CD to wydmuszki ...Nie wspomimam już o problemach innej natury w ML 39/390 mające płytki drukowane  DAC z czterowarstwowego laminatu z arlonu zamknięte szczelnie w metalowej puszcze , która dość mocno się nagrzewa powodując powolne wylewanie się elektrolitu z kondensatorów- który powoli zżera ścieżki w laminacie , o ile pamiętam w no 39  jest  50 szt eletrolitów zamkniętych w puszcze. Serwis tych urządzeń jest bardzo drogi i często nieopłacalny. Fajny film na temat serwisu ML390S jest na youtube publikowany przez Jacka Kawę. Natomiast przyznaję że  transport ML no 37 jest super jeśli chodzi o jakość dźwięku. Jednak  sama awaryjność i kapryśność tego transportu mającego prawie 30 lat czyni zakup obarczony sporym ryzykiem i dużymi problemami z serwisem -uważam że skórka nie warta wyprawki- zresztą poczytaj sobie na amerykańskich forach wypowiedzi tych co wtopili .

 

Edytowane przez tranzystorek
49 minut temu, tranzystorek napisał:

to masz chłopie szczęście , na 5 Levinsonów które miałem cztery miały problemy z szufladą , o ile pamiętam to ML no 37 nie miał jeszcze takiej kalibracji szuflady jak jest w 39/390 . W pełni się zgadzam z właścicielem DC Components serwisującego również Levinsona ,że te napędy użyte w tych CD to wydmuszki ...Nie wspomimam już o problemach innej natury w ML 39/390 mające płytki drukowane  DAC z czterowarstwowego laminatu z arlonu zamknięte szczelnie w metalowej puszcze , która dość mocno się nagrzewa powodując powolne wylewanie się elektrolitu z kondensatorów- który powoli zżera ścieżki w laminacie , o ile pamiętam w no 39  jest  50 szt eletrolitów zamkniętych w puszcze. Serwis tych urządzeń jest bardzo drogi i często nieopłacalny. Fajny film na temat serwisu ML390S jest na youtube publikowany przez Jacka Kawę. Natomiast przyznaję że  transport ML no 37 jest super jeśli chodzi o jakość dźwięku. Jednak  sama awaryjność i kapryśność tego transportu mającego prawie 30 lat czyni zakup obarczony sporym ryzykiem i dużymi problemami z serwisem -uważam że skórka nie warta wyprawki- zresztą poczytaj sobie na amerykańskich forach wypowiedzi tych co wtopili .

 

Oczywiście wszystko się może zdarzyć. O tych zamknietych puszkach ciągle opowieści jakby konstruktorzy byli bezrozumni. 

ML 39/390s  wspominam bardzo dobrze , nie miałem z nim żadnych problemów. Brzmienie rewelacyjne.

41 minut temu, carlos med napisał:

Oczywiście wszystko się może zdarzyć. O tych zamknietych puszkach ciągle opowieści jakby konstruktorzy byli bezrozumni. 

ML 39/390s  wspominam bardzo dobrze , nie miałem z nim żadnych problemów. Brzmienie rewelacyjne.

zgadza się , dziś się nie robi już takich rzeczy -najbardziej przypadł mi brzmieniowo no 39 - nie ma jak BB1702 -świetne brzmienie multibitu

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.