Gramofony EAT

[Wloo_dek]

W dniu 17.05.2025 o 17:37, bolo_senor napisał:

po to jest riaa by wszystkie pre grały z złożenia tak samo

Uhm. Tak, tak Bolo... W polskiej prasie tego już nie znajdziesz, ale w zachodniej wciąż robią pomiary sprzętu i jak sobie poczytasz, to te Twoje RIAA nie zawsze jest takie jakim być powinno 🙂

W dniu 17.05.2025 o 17:37, bolo_senor napisał:

nie ma to jak monopol na słuch absolutny

I znowu to umniejszanie Bolo...

Wytłumaczę Ci to w prosty sposób: 1. musisz mieć płyty z nagraniami które znasz na pamięć i wiesz jak brzmiały w Twoich kolejnych sound-systemach 2. musisz mieć sprzęt, a paczki i wkładkę przede wszystkim, doskonałej jakości.

I wtedy nagle odkrywasz np.że kontrabasista grający u Anny Marii Jopek nie wali na oślep w struny, tylko precyzyjnie słychać jego palcowanie. Albo na Zeppelinach słychać skrzypienie łańcucha stopy, a nawet byś nie przypuszczał, bo używałeś Albo serce na flojdach... Mam sporo takich płyt.

Już to pisałem Bolo. I wtedy też zamiast merytorycznej odpowiedzi przeczytałem jakiś kulawy tekst, po który człowiek się zastanawia: mam do czynienia z dzieckiem które ukradło rodzicom komputer, czy może ze zgorzkniałym starcem?

Na koniec Bolo: w teorii nie ma różnicy pomiędzy teorią a praktyką. W praktyce jest.

Czuwaj! 😄 

[Wloo_dek]

W dniu 16.05.2025 o 21:56, arpeggione napisał:

Aż trafił się zestaw z DL-103. Okazało się, że niektóre z nich trzeszczą okropnie

Mam to samo. Na MC30Super jest super, na  drugim gramofonie z z DL-103 trzeszczą.

Co nie zmienia faktu, że DL103 to super muzykalna wkładka.

[bolo_senor]

2 godziny temu, Wloo_dek napisał:

Uhm. Tak, tak Bolo... W polskiej prasie tego już nie znajdziesz, ale w zachodniej wciąż robią pomiary sprzętu i jak sobie poczytasz, to te Twoje RIAA nie zawsze jest takie jakim być powinno 🙂

śmiało pokaż mi te pomiary gdzie różnice bedą widoczne ok. 2db jak chcesz być merytoryczny , tylko nie mieszaj krzywych typu iec decca itp. 

2 godziny temu, Wloo_dek napisał:

Albo na Zeppelinach słychać skrzypienie łańcucha stopy, a nawet byś nie przypuszczał, bo używałeś Albo serce na flojdach... Mam sporo takich płyt.

Serce na na art dju nawet słychać. Metalu nie słucham bo tam mi wszystko skrzypi.

2 godziny temu, Wloo_dek napisał:

I wtedy nagle odkrywasz np.że kontrabasista grający u Anny Marii Jopek nie wali na oślep w struny, tylko precyzyjnie słychać jego palcowanie.

jakoś wierzyć mi się nie chce , że w takim repertuarze xindak ci się nie sprawdził ?

2 godziny temu, Wloo_dek napisał:

I wtedy też zamiast merytorycznej odpowiedzi przeczytałem jakiś kulawy tekst

najwyraźniej merytorycznej się z tobą da , albo mi się nie chciało - patrz niżej ( albo "offtop" był już za długi )

2 godziny temu, Wloo_dek napisał:

Co nie zmienia faktu, że DL103 to super muzykalna wkładka.

ja uważam ją za znacznie gorszą od reda jak i shura75 i tyko ciut lepszą od goldringa elektry i gówna na bucie.

ale w metalu to "góry" raczej nie brakuje - i może faktycznie w tym repertuarze jest ok.

Jak widzisz się nie dogadamy - gusta mamy zupełnie inne.

 

2 godziny temu, Wloo_dek napisał:

Na koniec Bolo: w teorii nie ma różnicy pomiędzy teorią a praktyką. W praktyce jest.

tia , a ziemia w teorii jest okrągła a w praktyce płaska.

Edytowane 7 godzin temu przez bolo_senor

[bolo_senor]

3 godziny temu, Wloo_dek napisał:

I znowu to umniejszanie Bolo...

sarkazm - jakby co.

a co , słuch masz lepszy niż absolutny - skoro zarzucasz że cię deprecjonuje ?

Edytowane 6 godzin temu przez bolo_senor

[Marcinus]

6 godzin temu, Wloo_dek napisał:

RIAA nie zawsze jest takie jakim być powinno

Częściej nie jest, niż jest.

[iro III]

4 godziny temu, bolo_senor napisał:

Serce na na art dju nawet słychać.

Ba, nawet poskrzypywanie "stopy" Bonhama słychać bardzo dobrze 🙂

Bo to jest tak, że niektórzy na coś kiedyś nie zwrócili po prostu uwagi.

Przy okazji jakichś zmian w systemie nagle coś "odkrywają" i twierdzą, że to nowe urządzenie takie genialne jest.

 

 

6 godzin temu, Wloo_dek napisał:

wtedy nagle odkrywasz np.że kontrabasista grający u Anny Marii Jopek nie wali na oślep w struny, tylko precyzyjnie słychać jego palcowanie.

Znowu przesada. Takie rzeczy to nawet na "radyjku w kuchi" słychać.

Anna Maria zawsze miała wzorowo nagrane swoje płyty. Taki np. live "Farat" to wręcz referencja brzmieniowa jest.

 

[Marcinus]

19 minut temu, iro III napisał:

Ba, nawet poskrzypywanie "stopy" Bonhama słychać bardzo dobrze 🙂

Bo to jest tak, że niektórzy na coś kiedyś nie zwrócili po prostu uwagi.

Przy okazji jakichś zmian w systemie nagle coś "odkrywają" i twierdzą, że to nowe urządzenie takie genialne jest.

To nie jest tak. 

Czasem nie słychać, a czasem słycha, ale nie tak naturalnie. Jednym dobitnych przykładów na to jest "Bez prądu" Claptona.   Posłuchaj  z różnych źródeł, na różnych sprzętach, to sam się przekonasz.

22 minuty temu, iro III napisał:

Znowu przesada. Takie rzeczy to nawet na "radyjku w kuchi" słychać.

Niby słychać, ale jednak nie wszystko.

[iro III]

17 minut temu, Marcinus napisał:

Niby słychać, ale jednak nie wszystko.

Oczywiście, można rozkminiać wszelkie składniki charakteru tych słyszalnych artefaktów/dźwięków, Czym innym jest jednak ogłaszanie "odkrycia" samego ich istnienia w nagraniu.