PIĘKNE monitory do 16 m2?

[Gość]

4 minuty temu, Ghotti napisał:

Ostatnio testowałem na swoim shanling 3.2

Warto do "drukarki" podłączyć P1 ? 🙂 Niektórzy powiedzą, że to profanacja. Pytam bo mam ten wzmacniacz......

6 minut temu, arturo_waw napisał:

Na pewno masz rację. Ale targanie ze sobą na odsłuchy preampa, końcówki i jeszcze Lampiego z wystającymi bańkami raczej nie wchodzi w grę. A przecież pomieszczenie pomieszczeniu nierówne i tak. Więc minimum na które postawiłem to tranzystor o podobnej mocy i tego będę się starał trzymać. 

a jak się coś podoba w salonie to wziąć do domu na odsłuchy i wtedy można podjąć decyzję 🙂 

[Ghotti]

12 minut temu, arturo_waw napisał:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Na pewno masz rację. Ale targanie ze sobą na odsłuchy preampa, końcówki i jeszcze Lampiego z wystającymi bańkami raczej nie wchodzi w grę. A przecież pomieszczenie pomieszczeniu nierówne i tak. Więc minimum na które postawiłem to tranzystor o podobnej mocy i tego będę się starał trzymać. 

no ja niestety mam taki egzotyk, że go targam 😉 33kg szczęścia do noszenia ... ale streamer/dac warto poprosić o coś ze średniej półki/dopasowanej do swojej elektroniki. Głuchy jestem, ale ten eversolo za 4k vs lumin za 20k to była przepaść dla mnie (tak wiem to 5x więcej).

 

taka luźne przemyślenie 😉 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

2 minuty temu, Ghotti napisał:

33kg szczęścia do noszenia

coś wiem o tym i ten nieporęczny karton 🙂 

[Ghotti]

8 minut temu, Kuki12325 napisał:

Warto do "drukarki" podłączyć P1 ? 🙂 Niektórzy powiedzą, że to profanacja. Pytam bo mam ten wzmacniacz......

a jak się coś podoba w salonie to wziąć do domu na odsłuchy i wtedy można podjąć decyzję 🙂 

dla mnie to była przepaść vs eversolo 🙂 wszystko weszło o trzy poziomy wyżej w muzyce. Ta drukarka to przebija nie jedną konstrukcje znacznie droższą. Odpaliliśmy go też jako końcowkę i preamp szedł z Lumina P1 mini, nie było słychać różnicy

ja go bez kartonu targam 😉 

[Gość]

1 minutę temu, Ghotti napisał:

Ta drukarka to przebija nie jedną konstrukcje znacznie droższą.

Kolejna osoba, która to zauważyła 🙂 

[J4Z]

3 godziny temu, Ronaldo9 napisał:

Czy kef pakuje to samo w ls50 co w serię referenc???.Tannoy  w niższych modelach stosuje tulip a w wyzych pepperpot a to robi różnice 

Zaskakujące, że wyższe modele brzmią inaczej, niż niższe...

[Ronaldo9]

5 minut temu, J4Z napisał:

Zaskakujące, że wyższe modele brzmią inaczej, niż niższe...

Nie pytałem o brzmienie .zapytałem czy kef stosuje ten sam coax w ls i seri ref.????

[J4Z]

Nie wiem. Wygoogluj sobie. 

Daj osiem pytajników następnym razem. 

[Gargan]

@arturo_waw No i mamy kolejną osobę skrzywdzoną przez chińską elektronikę 🤣

Tak serio, to trzeba było te kolumny zabrać do siebie. Gdybym przed zakupem posłuchał swoich Opera Prima w salonie jeszcze na Musical Fidelity to w życiu bym ich nie kupił 😄

Teraz wyszły Opera Prima v2 - zupełnie inna konstrukcja do Callas, a nieco zbliżona do Prima 2015 tylko z większym basem. Może to byłby wybór dla Ciebie? Tanie są... Znaczy relatywnie, bo moim zdaniem w kosmos drogie w stosunku do starych Prima z pierwszej serii, które męczę od dłuższego czasu.

[szpakowski]

2 godziny temu, arturo_waw napisał:

2. Instrumenty prezentowane są jakby w 3, a nie 2 czy 1 planie, trochę za daleko i jakby „pod kocem”.

Rozumiem, że granie "pod kocem" wymieniasz w minusach ... ale granie wieloplanową sceną to nie wada lecz cecha raczej wybitnych systemów które potrafią bardzo dobrze wykreować scenę 3d. Chyba, że źle Ciebie zrozumialem ... ?

[Gargan]

@szpakowski granie wieloma planami to znak rozpoznawczy marki Opera. 

Brak masy, to wina odtwarzacza lub wzmacniacza, bo Eversolo jest płaski a Musical Fidelity gra raczej jaśniejszą tonacją. Same kolumny Opera nie mają podbitego basu, więc jeśli elektronika gra jasno to i one brzmią jasno. Od siebie nic nie dodadzą. To samo mam w Prima i to samo ma kolega w Grand Mezza. Zmień odtwarzacz lub wzmacniacz i nie poznasz tych kolumn.

[szpakowski]

@Gargan pisałem ogólnie o wymienianiu grania w kilku planach jako minus ... dla mnie to duży plus.

[Gargan]

@szpakowski dla mnie też 🙂

Ale taki efekt to tylko na dobrym sprzęcie 🤷

[szpakowski]

1 minutę temu, Gargan napisał:

Ale taki efekt to tylko na dobrym sprzęcie 🤷

Szkoda życia na słuchanie kiepskich sprzętów ... 😉

[Gargan]

@szpakowski Widzę, że kolega zna filozofię Densen 😀

[partick]

Głośnik koncentryczny. Poczytaj w necie. Ja miałem tego typu w LS50 Meta. Żadnych przewag w stosunku do klasycznych rozwiązań nie uświadczyłem.

Bo głośnik wysokotonowy w KEF, a w Fyne i Tannoy, to zupełnie inne rozwiązanie.

Tannoy  w niższych modelach stosuje tulip a w wyzych pepperpot a to robi różnice 

I Alnico.

[J4Z]

18 minut temu, partick napisał:

Bo głośnik wysokotonowy w KEF, a w Fyne i Tannoy, to zupełnie inne rozwiązanie.

Jest bardzo dużo różnych rozwiązań. Za koncetryk kefa i te ls50 meta niektórzy też dadzą się pochlastać. A najważniejsza i tak jest akustyka. 

Słyszałem łagodny metal, słyszałem ostre szmaty. Niestety nie słyszałem koncetrykow od Tannoy ani Fyne. Napisałem o tym, co miałem. 

37 minut temu, Gargan napisał:

Ale taki efekt to tylko na dobrym sprzęcie 🤷

Nie, w dobrym pogłosie, gdzie kolumny miały dużo miejsca, nawet gówno pokazało świetną scenę. 

[Gargan]

@J4Z ja nie mówię o efektach złego pomieszczenia tylko o tym co potrafi przekazać kolumna głośnikowa.

[J4Z]

Ustawienie instrumentów, gradację planów itp w muzyce klasycznej, a nie rozbuchanie sceny na lewo i prawo co jest imo mylnie odbierane jako "dobra scena".

[arturo_waw]

Godzinę temu, szpakowski napisał:

Rozumiem, że granie "pod kocem" wymieniasz w minusach ... ale granie wieloplanową sceną to nie wada lecz cecha raczej wybitnych systemów które potrafią bardzo dobrze wykreować scenę 3d. Chyba, że źle Ciebie zrozumialem ... ?

Może nie jestem najlepszy w opisy wrażeń odsłuchowych, więc podam Ci na co mam na myśli na konkretnym przykładzie. 
Numer Prince - Purple Rain (na TIDAL chyba w super jakości): w moim systemie, perkusja jest gdzieś w 2 planie, zaraz za wokalistą (po lewo) i jest znaczącym elementem ścieżki tego utworu. Podczas dzisiejszego odsłuchu - daleko, daleko w tyle, bardzo słabo słyszalna, jakby „pod kocem” właśnie. 

Więc wydaje mi się że te „schowane instrumenty” to nie to samo co holografia. 

[J4Z]

2 minuty temu, Gargan napisał:

@J4Z ja nie mówię o efektach złego pomieszczenia tylko o tym co potrafi przekazać kolumna głośnikowa.

Napisałeś dokładnie to: 

49 minut temu, Gargan napisał:

@szpakowski dla mnie też 🙂

Ale taki efekt to tylko na dobrym sprzęcie 🤷

A ja się z tym nie zgadzam. 

Teraz, arturo_waw napisał:

Może nie jestem najlepszy w opisy wrażeń odsłuchowych, więc podam Ci na co mam na myśli na konkretnym przykładzie. 
Numer Prince - Purple Rain (na TIDAL chyba w super jakości): w moim systemie, perkusja jest gdzieś w 2 planie, zaraz za wokalistą (po lewo) i jest znaczącym elementem ścieżki tego utworu. Podczas dzisiejszego odsłuchu - daleko, daleko w tyle, bardzo słabo słyszalna, jakby „pod kocem” właśnie.

Zdajesz sobie sprawę jak bardzo duży wpływ ma w tym wszystkim akustyka? Jeżeli tak to ok, jeżeli nie, to wspomnę że u Ciebie ten sprzęt może zagrać zupełnie inaczej.

[arturo_waw]

2 godziny temu, Gargan napisał:

@arturo_waw No i mamy kolejną osobę skrzywdzoną przez chińską elektronikę 🤣

Tak serio, to trzeba było te kolumny zabrać do siebie. Gdybym przed zakupem posłuchał swoich Opera Prima w salonie jeszcze na Musical Fidelity to w życiu bym ich nie kupił 😄

Teraz wyszły Opera Prima v2 - zupełnie inna konstrukcja do Callas, a nieco zbliżona do Prima 2015 tylko z większym basem. Może to byłby wybór dla Ciebie? Tanie są... Znaczy relatywnie, bo moim zdaniem w kosmos drogie w stosunku do starych Prima z pierwszej serii, które męczę od dłuższego czasu.

Masz na myśli Eversolo czy tego Musicala? 
Ja co do zasady nie generalizuje, że jak chińskie to złe bo pewnie są i złe i dobre konstrukcje i kraj pochodzenia nie jest tu decydujący. Tu kilka postów wyżej koledzy pisali o Shanlingu, który ich zdaniem świetnie gra (z czym ja się zgadzam, bo też kiedyś się zaskoczyłem jak dobierałem piec do Jasperow i jak dobrze wypadła ta „kserokopiarka). 
 

Co do zabierania do domu, to oczywiście racja - tak byłoby idealnie no ale za dużo tych modeli żeby wszystkie targać do domu, bawić się w te kaucje, pakowania, zwroty itp. Dlatego też robię występną selekcję w salonach i dopiero wtedy jakieś 2-3 opcje chętnie przetestuję u siebie 🙂

Nie twierdzę że Opery to złe kolumny, może po prostu mam wysoko zawieszoną  poprzeczkę i oczekiwałem jakiegoś wow? A może po prostu nie wpasowują się w mój gust, ot - tyle.
A dla pewności porównałem z tymi PMC no i różnica była znacząca na korzyść tych drugich. Choć tak jak napisałem - barwę mają bardzo przyjemną, wokale fajne i przy wieczornym plumkaniu pewnie czarują. No ale już w elektronice czy rocku sobie średnio radziły. Przynajmniej dziś 🤷‍♂️

[arturo_waw]

25 minut temu, J4Z napisał:

Zdajesz sobie sprawę jak bardzo duży wpływ ma w tym wszystkim akustyka? Jeżeli tak to ok, jeżeli nie, to wspomnę że u Ciebie ten sprzęt może zagrać zupełnie inaczej.

Tak, zdaję sobie sprawę.
Ale jaka jest z tego konkluzja? Że odsłuch w salonie nie ma w ogóle sensu? Czy że te Callasy wbrew temu co dziś usłyszałem - świetnie prezentują instrumenty z 2 planu? Czy jeszcze inna, bo nie rozumiem? 
 

Ja nikogo nie próbuje przekonać do swojej racji 🙂 Po prostu staram się obiektywnie na ile to możliwe dokonać docelowego wyboru, pewną metodologią (tak, wiem-  nie jest idealna) i na swoje czucie i doświadczenie zawęzić listę modeli, z których potem zatargam coś do domu. I tutaj to potem opisuje, ale nie oczekuję przecież że wszyscy będą się ze mną zgadzać. 

A czy będzie to dobry wybór…to czas pokaże 🙂 

Edytowane 31 Grudnia 2024 przez arturo_waw

[EmilioE]

Bardzo dobrze robisz, nie daj się wkręcać! Najpierw trzeba sprawdzić czy sygnatura dźwięku przetworników się spodoba, a także ich zszycie. Odsłuch w domu to już ostatni krok dla wybranego modelu lub dwóch. Możesz na te odsłuchy zabierać swój wzmacniacz i próbować ze swoją amplifikacją oraz zastaną na miejscu. Nic tak nie rozwija jak słuchać, słuchać, słuchać...

[rafa]

58 minut temu, arturo_waw napisał:

i oczekiwałem jakiegoś wow?

Efekt wow to idzie w parez zwykle ze sprzętem niskiej klasy i/lub niskim doświadczeniem słuchającego 😉

 

Sprzęt który robi wow to się do śmieci nadaje. Sprzęt ma dawać przyjemności długoterminowo a nie pokazywać fajerwerki.. których nie ma..

45 minut temu, arturo_waw napisał:

Czy że te Callasy wbrew temu co dziś usłyszałem - świetnie prezentują instrumenty z 2 planu?

Callas to przede wszystkim ciemne granie z akcentem na średnicę i jej artykulację. Reszta jest tłem. Taką filozofię ma producent. Może ci się oczywiście to nie podobać. Dla mnie też były za ciemne.

Ale nie sposób im odmówić zalet jak niezwykle spójne brzmienie.

[partick]

Jest bardzo dużo różnych rozwiązań. Za koncetryk kefa i te ls50 meta niektórzy też dadzą się pochlastać. A najważniejsza i tak jest akustyka. 
Słyszałem łagodny metal, słyszałem ostre szmaty. Niestety nie słyszałem koncetrykow od Tannoy ani Fyne. Napisałem o tym, co miałem. 

Spoko, jakbyś był w okolicy, to zapraszam.

może po prostu mam wysoko zawieszoną  poprzeczkę

A masz gdzie posłuchać Tannoya?

[J4Z]

2 godziny temu, arturo_waw napisał:

Tak, zdaję sobie sprawę.

Elegancko, bo niektórzy nie zdają. 

2 godziny temu, arturo_waw napisał:

Ale jaka jest z tego konkluzja?

Konkluzja? Jest taka, że każdy swoją drogę musi przejść. Nie twierdzę, że moja jest słuszna. Dla mnie odsłuch w salonie jest mało przydatny bo

jest inna akustyka, nie wiem nawet jaka, potrafi ona zmienić charakter zestawu 

w salonie to nie to skupienie 

to że coś mi się nie spodoba na pierwszy rzut ucha, nie znaczy że nie zyska przy dłuższym obcowaniu 

47 minut temu, partick napisał:

zapraszam

Jakie miasto? 

[J4Z]

Najbardziej lubię kupić używk(ę/i), dobrze się osłuchać i odsprzedać. Ma to swoje minusy, które nie wszyscy akceptują. Zajmuje dużo czasu i można wtopić kasę. :P ...ale co się osłucham bez presji czasu, decyzji, to moje. :)

Edytowane 31 Grudnia 2024 przez J4Z

[partick]

Jakie miasto? 

Glasgow

[rafał50]

Opery grają ciemno? Czy tylko callas ? 🤔