żona

[majo]

cytata: Przeraż mnie wizja kolcy wbitych w nowe panele.

 

Eee, takie tam male dziurki:-) Moj pies poharatal mi parkiet o wiele, wiele... No, musialbym wymienic caly parkiet, zeby to wygladalo...

[mmmmm25]

Ale pies nie rozumie, a mąż...

[Fr@ntz]

mmmmm25- kobieta i nie zauważa takich detali jak podkładki pod kolce, które dodawane sa w standardzie?

[inżynier]

Za to psa można wytresować, a męża raczej nie. Będzie się stawiał, robił kłopoty, piętrzył trudności. A jak sie go uda stłamsić, to będzie miał za złe...

 

A GW na dużym ekranie wielkości ściany, jakiej NA PEWNO nie macie w domu, lepiej zobaczyć w kinie. I z dźwiękem też tam nie ma problemu. Ani z sąsiadami.

[mim]

>mmmmm25<

 

dokładnie z tym się zgodze , frajda dla dzieci niezła jest jak oglądały w ferie

po kilka razy Shreka na ekranie ponad 100'' - a z dżwiekiem ?? u mnie kabli nie widac

bo podczas remontu poszły sobie w ściane oraz sufit - ja nienawidzę kabli na wierzchu

a jakos trzeba te osiem głosników i projektor podłaczyć

[mmmmm25]

Panowie, lepiej powiedzcie mi, jakie zagrożenie dla dwulatka stanowią głośniki stojące na stendach. Czy przypadkiem te kolce nie zsuną się z podkładek? Myślę, że mimo nich i tak zostaną ślady na podłodze.

[inżynier]

Ślady na parkiecie wcześniej czy później murowane.

 

Ale klon jest poważniejszym problemem. Kable dostępne i lekkie stendy = wypadki. Paru już kolegów pisało o tym, jakich patentów używali, aby dziecko sobie nie zwaliło na głowę głośnika. Niektórzy nawet zmieniali głośniki podstawkowe na podłogowe, jako mniej wywrotne (za to z przetwornikami łatwiej dostępnymi dla zręcznych, malutkich rączek).

No ale zawsze możecie głośniki efektowe podwiesić od sufitu, a kable puścić górą albo zamurować. Tylko wtedy trzeba zapomnieć o przemeblowaniach, bo "stanowisko kinowe" będzie unieruchomione.

[mmmmm25]

To zaproponuję mężowi adapter Bambino z wmontowanym głośnikiem. Zawsze można postawić wysoko na szafie i problem malucha rozwiązany. Dzięki za przestrogę.

[mim]

hmmm, dwulatek może co najwyżej wepchać membranę do środka

ale odwrotnie ?

[mmmmm25]

Czy membrana może wepchnąć dwulatka do środka? ;-)

[inżynier]

Może wypchnąć na zewnątrz??

[mmmmm25]

Dwulatka czy męża?

[mmmmm25]

Jesteście dużo fajniejsi niż moje forum nauczycielskie.

[inżynier]

Eeee... Jak będzie miał nowe kolumny z membranami, co to mogą dziecko wepchnąć, to on tak łatwo nie da się od nich oderwać :D

[mim]

gdy moje córki były w wieku wczesnie przedszkolnym to miałem wtedy Altusy 140

które wisiały na ścianach , takie podstawki były na kołkach rozporowych ale i tak swoje przeszły

bo nie było tygodnia zebym mambrany nie wyciagał odkużaczem :)

[inżynier]

Nooo maaasz!! Wiemy, wiemy ;)

[inżynier]

Moje pożarły kawałek celulozowej membrany, taki mniejszy lejek doczepiony w środku dużej membrany nisko-średniotonowca.

 

Teraz grozi mi wnuczek. Już paluszkami siega to membran podstawkowców. Sam nie wiem, co dalej będzie... Jakiś pokrowiec albo pudło z dykty będę musiał zrobić i zakładać gdy przychodzi.

[mmmmm25]

Teraz ja spędzam pół nocy przy audiostereo. To nie dyskusje na temat sprzętu tylko Wy tak wciągacie. Ale na pewno pomoże mi to zrozumieć Męża. Pozdrawiam wszystkich tych, którzy mają żony i tych, którzy je będą mieć.

[Fr@ntz]

mmmmm25- mam na wyposażeniu Klona w wieku 2lata i cztery miesiące. Właśnie dzieki niemu zmieniłem kolumny podstawkowe na podłogowe, bo próbował wspinać się po kablach. Co do dostępności głośników to zawsze można kupić kolumny z metalowymi maskownicami, albo samemu takie wykonać. Co do kabli to cóż, ja musiałem wymienić wtyki bananowe na widły, które przy szarpnięciu po prostu się wysuwają (banany Klon mógłby wyłamać).

[mim]

inżynier

 

nic to może nie dać , pudło z dykty :) a moze kratownice ?

ja róznie cudowałem ale raz przyszedłem do domu , włączam audio i...

brak wysokich ? jak się okazało córka we wzmacniaczu dała na full

i potem sobie właczyła bo światełka chciała poogladać.jak wymieniłem

głosniki to już nie podchodziła

[Fr@ntz]

mmmmm25 - lepsze takie hobby niż jakbyśmy pili tanie browce albo jagodzianę przy śmietniku ;-))

[Slav]

Hobby jak hobby. W moim przypadku to forum jest dla mojej nazeczonej gorsza sprawa niz ustawianie i rozbudowywanie sprzetu. :} O Klonach to nawet nie chce myslec na dzien dzisiejszy! Moze pozniej mi przejdzie... ;).

 

Pozdrawiam.

[majo]

Teraz ja spędzam pół nocy przy audiostereo. To nie dyskusje na temat sprzętu tylko Wy tak wciągacie. Ale na pewno pomoże mi to zrozumieć Męża. Pozdrawiam wszystkich tych, którzy mają żony i tych, którzy je będą mieć.

 

fakt, dyskusje na temat sprzetu to tutaj wciagaja najmniej. ale - korzystajac z okazji - bym chcial ostrzec, Ciebie, zono, ze obecnosc na tym forum nie pozwoli ci zrozumiec meza. o, nie! obecnosc na tym forum pozwoli ci na pewno pogodzic sie z coraz wiekszymi wydatkami na sprzet. zaolalo? niepotrzebnie, albowiem kazda kobieta, ktora to pojmie, natychmiast zyskuje na wartosci:-) chocby przed pojeciem tej prawdy warta byla wszystko:-)

[Ururam Tururam]

>> mmmmm25

 

> Przeraża mnie wizja kolcy wbitych w nowe panele.

[...]

> Czy przypadkiem te kolce nie zsuną się z podkładek?

 

Należy zastosować kamienne płyty pod kolumny (z wydrążonymi otworkami na końcówki kolców).

 

 

> jakie zagrożenie dla dwulatka stanowią głośniki stojące na stendach?

 

Niestety spore. Chwyci za kable i może sobie na głowę ściągnąć. Podłogówki są znacznie bezpieczniejsze.

 

 

 

> Jesteście dużo fajniejsi niż moje forum nauczycielskie.

> Teraz ja spędzam pół nocy przy audiostereo.

> To nie dyskusje na temat sprzętu tylko Wy tak wciągacie.

 

No toś wpadła z ketesem! :-]

[mmmmm25]

Pytanie audiotele: żoną którego z Was jestem????????

[McGyver]

zytaj sobie to:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Teo]

inżynier: "Teraz grozi mi wnuczek. Już paluszkami siega to membran podstawkowców. Sam nie wiem, co dalej będzie... Jakiś pokrowiec albo pudło z dykty będę musiał zrobić i zakładać gdy przychodzi."

 

Hmmm... nie muszę chyba opowiadać, jaką wizję mam właśnie przed oczami? Tylko dziurki jakieś w tym pudle porób, coby się mały nie poddusił!

 

BTW, to ja może sprawdzę, co Najmilsza ogląda (i stuka) na swoim komputerze ;)

[mmmmm25]

McGyver, dzięki za wskazówkę. Juz się zapisuję.

[mmmmm25]

Może Lukar oprócz tych normalnych zakładek: stereo, kino domowe itd umieściłby "Tylko dla żon"?

[Ururam Tururam]

:-D