Badanie ABR czego nie wiemy badając sobie tylko charakterystykę słyszenia-to już można zrobić

**ASURA** · 13 Lutego

Polecam osobom chcącym wejść w High End i tzw. osobom nie "słyszącym różnicy" poznać swoje możliwości co by później nie ponosić nie potrzebnych wydatków lub wchodzić w konflikt z innymi osobami mającymi inną osobniczą funkcjonalność słyszenia

Badanie trwa około 1,5 godziny, leżymy sobie spokojnie w ciszy w mroku na leżance należy się na maksa wyluzować i nie myśleć o badaniu (żródła rozpraszające jak: zegarki, komórki-żródła łączności z światem, etc. zostawiamy. poza zasięgiem słuchu)

Mamy przyklejone do ciała delikatnie podpięte 4 elektrody dwie do czoła głowy, dwie z tyłu w okolicy uszu na szyi; umieszczone w uszach delikatne głośniczko-mikrofony emitujące różne dźwięki pobudzają nasz cały układ nerwowy kanał słuchowy,etc. bez naszej ingerencji w proces pomiarowy toru ucho-mózg (nie należy się skupiać na tych dźwiękach i należy się z tego wyłączyć i myśleć o czymś co nas maksymalnie zrelaksuje)

Obok technik dokładnie pomiary monitoruje i zaznacza istotne ich fragmenty do dalszego etapu diagnozowania.

Następnie czekamy ok 1-2 tygodnie na wynik opisu jak działa nasz cały system słyszenia w organizmie, czy nie ma jakiś sygnałów początkowej degeneracji słuchu lub groźnej choroby

Więcej można sobie poszukać i poczytać tutaj:

https://www.bing.com/search?q=badanie+ABR&cvid=dd7f8c2c02ca47a8b87f140a1828d2e0&gs_lcrp=EgRlZGdlKgYIABBFGDkyBggAEEUYOdIBCDQ3NTBqMGoxqAIAsAIA&FORM=ANNTA1&PC=U531

Osoby które wykonały te badania proszone o ogólne opinie, oczywiście proszę o nie wstawianie końcowych wyników badań tylko czy im to pomogło w zrozumieniu swojego organizmu i percepcji otaczającego nas świata

**xetras** · 13 Lutego

https://fonetika.pl/badanie-abr/

miksti · 13 Lutego

ABR nie mierzy subiektywnej percepcji dźwięku ani czułości Twojego słuchu na różne częstotliwości - tylko to, jak nerw słuchowy przekazuje impulsy do mózgu. To badanie neurologiczne a nie audiometryczne, nie ocenia percepcji dzwieku i zmian z wiekiem, jezeli ktos chcialby to sobie sledzic (jak pewnie wielu z nas robi).

Co ma sens:
- Coroczny audiogram tonalny, ktory pokaze pojawiajace sie z wiekiem ubytki sluchu
- Badanie sluchu powyzej 8khz (audiometria wysoko-czestotliwosciowa) - standardowy audiogram konczy sie na 8khz, przy porzadnym sprzecie audio 10-16khz ma duze znaczenie, a tam ubytki pojawiaja sie najszybciej. Robia to w niektorych specjalistycznych gabinetach.
- Otoemisje akustyczne - sprawdzasz funkcje komorek rzesatych w uchu wewnetrznym = wrazliwosc sluchu. Przy okazji wykrywa pierwsze oznaki uszkodzenia sluchu zanim wyjda jeszcze w audiogramie.

No i oczywiscie mozna sobie samemu robic raz na jakis czas testy ABX jak ktos ma dobre sluchawki i sprawdzac swoja percepcje dzwiekow dobrej jakosci.

**ASURA** · 13 Lutego

Oto emisja akustyczna raz działa innym razem nie działa bo np. już u dwudziestolatków może być negatywna a zakres wskazań pozytywnych jest u osób dorosłych między 20-45 rokiem życia i co ciekawsze nie pokrywa się z wynikami audiogramu! Za tym na dwoje babka wróżyła z tym pomiarem czułości rzęsek w ślimaku mimo wszystko polecam coś takiego zrobić bo rozszerzy to możliwość wykrycia zagrożeń naszego organizmu

Bez przewodnictwa neurologicznego do mózgu nie ma słyszenia! to tak gwoli przypomnienia a nie tylko rzęski w ślimaku ucha są do tego potrzebne..

Za tym ABR jest jak najbardziej potrzebny w obecnych czasach skażenia środowiska, gorszej jakości żywności, używania nowych różnych lekarstw jak i używek (w tym starego alkoholu) jak i rezultatów po przebytych chorobach całego organizmu

Możemy mieć dzięki temu całościowy obraz na zmysł słyszenia a nie tylko na jego wycinek i dbać o całość słyszenia

mandek · 13 Lutego

49 minut temu, ASURA napisał:

w tym starego alkoholu

Jak to? 😕 Mam zrezygnować z 18-letniego single malt na rzecz świeżo upędzonej siwuchy...?

**ASURA** · 13 Lutego

30 minut temu, mandek napisał:

Jak to? 😕 Mam zrezygnować z 18-letniego single malt na rzecz świeżo upędzonej siwuchy...?

Obojętnie jaki alkohol po dłuższym "nawilżaniu" organizmu zabija nerwy; wystarczy odwiedzić pierwszy lepszy szpital neurologiczny

Tak że albo wysokiej jakości odbiór dźwięków przez długi okres życia albo wcześniejsza degeneracja narządu słuchowego i nie tylko

W końcowej fazie szeroko rozstawione nogi przy chodzeniu i po 3-5 miesiącach dead z ulgą dla wszystkich wokół

krzystekov · 13 Lutego

3 godziny temu, mandek napisał:

Jak to? 😕 Mam zrezygnować z 18-letniego single malt na rzecz świeżo upędzonej siwuchy...?

8 letni też poszerza spektrum i dodaje namacalnych dźwięków , taki seans od czasu do czasu nawet jest wskazany dla oczyszczenia duszy i zmysłów

Edytowane 13 Lutego przez krzystekov

Audroc · 13 Lutego

6 godzin temu, miksti napisał:

ABR nie mierzy subiektywnej percepcji dźwięku ani czułości Twojego słuchu na różne częstotliwości - tylko to, jak nerw słuchowy przekazuje impulsy do mózgu. To badanie neurologiczne a nie audiometryczne, nie ocenia percepcji dzwieku i zmian z wiekiem, jezeli ktos chcialby to sobie sledzic (jak pewnie wielu z nas robi).

Co ma sens:
- Coroczny audiogram tonalny, ktory pokaze pojawiajace sie z wiekiem ubytki sluchu
- Badanie sluchu powyzej 8khz (audiometria wysoko-czestotliwosciowa) - standardowy audiogram konczy sie na 8khz, przy porzadnym sprzecie audio 10-16khz ma duze znaczenie, a tam ubytki pojawiaja sie najszybciej. Robia to w niektorych specjalistycznych gabinetach.
- Otoemisje akustyczne - sprawdzasz funkcje komorek rzesatych w uchu wewnetrznym = wrazliwosc sluchu. Przy okazji wykrywa pierwsze oznaki uszkodzenia sluchu zanim wyjda jeszcze w audiogramie.

No i oczywiscie mozna sobie samemu robic raz na jakis czas testy ABX jak ktos ma dobre sluchawki i sprawdzac swoja percepcje dzwiekow dobrej jakosci.

Wszyscy którzy jeździmy zawodowo robimy takie badania, są obowiązkowe.