Skocz do zawartości
IGNORED

Jaka elektronika do B&W 705 s3


Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, spokojnie napisał:

Czyli chcesz odmienny (od tego który Ci pasuje) sposób realizacji nagrania korygować głośnikami albo zmianą wzmacniacza?

A pomyślałeś jak to wpłynie na te realizacje które Ci się podobają? Czy te "dobre" po zmianie nie zabrzmią w Twoim odbiorze ciemno, matowo i będziesz miał nowy powód do narzekania?

Chyba nie trzeba tłumaczyć że są różne realizacje i nie ma sprzętu który wszystkie odtworzy tak jak lubisz. Pogódź się z tym. A jeśli słyszalnie różnicuje realizacje to jego zaleta a nie wada.

Zgadzam się w pełni. 

4 godziny temu, Zwykły Drut napisał:

1penny, jak odpowiada Ci granie z twardych membran o wyraźniejszej artykulacji, a sądząc z tego co do tej pory napisałeś tak jest, to pozostaw sobie te kolumny i rozważ jakiś urządzenie z zaimplementowanym DSP oraz zainwestuj w mikrofon pomiarowy, i wprowadź stosowną korekcję. Rozważanie tu o kablach nie warte jest żadnej minuty Twojego czasu, podobnie na ten moment inna żonglerka klockami. Jak grasz z jakiejś platformy implementującej filtry FIR, to możesz to wypróbować praktycznie mając tylko mikrofon pomiarowy i komputer.

Kabli to w ogóle nie biorę pod uwagę. Dla świętego spokoju miałem niedawno wypożyczone Audioquest Rocket 22, które miały podobno ciut złagodzić itp, a nie miałem żadnego doświadczenia z kablami wcześniej, to sobie podłączyłem. No i żadnej różnicy w brzmieniu w stosunku do mojego zwykłego kabla Cordial CLS240 wielokrotnie  tańszego. Takze tyle w temacie kabli. 

 

Czy kolumny masz wycelowane prosto w uszy? Złagodzenia może przynieść wycelowanie nieco na zewnątrz (niektórzy odradzają) lub skrzyżowanie przed głową (niektórzy zalecają).

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

W dniu 17.02.2025 o 00:12, 1penny napisał:

Witam ... rok już słucham na  moich pierwszych ,, z prawdziwego zdarzenia głośnikach "   b&w 705s3 spiętych z Marantzem pm8003 , cd Marantz sa8003  i tak szukam rady , czy to ten Marantz zbyt jasny , czy to te bowersy . A może to właśnie na nich słychać tak jak to faktycznie jest nagrany materiał ? Bo bardzo obnażają złe realizacje jak zauważyłem , ale z np sacd Diana Krall jest bardzo dobrze. Przed zakupem słuchałem w domu nowych studio 100 , focal aria , malutkich RLS i wszystkie one poległy w starciu z tymi 705. Dzwięk przy każdych jakby zza koca mniej lub bardziej . I sam już nie wiem gdzie ta prawda o dzwięku leży .. czy to wiekszosc głosników jest przyciemniana u góry , żeby nie drażnić i byc bardziej przyjemnymi , ale tym samym tracąc detaliczność ? Czy to bowersy nadal są strojone nienaturalnie ? Recenzje o 705 mówią o estetyce dzwięku bardziej takiej studyjnej , co może męczyć na dłuższą metę chyba. A może zamiast pm8003 jakiegoś Coplanda np ? Tylko skoro z żadnymi innymi głosnikami ten Marantz nigdy nie grał za jasno na górze , to czy to on tu winien ? Zdaję sobie oczywiście sprawę z tego, że do tych monitorów powinien być docelowo wzmacniacz za raczej kilkanaście tys , ale chodzi mi teraz bardziej o sam profil brzmienia .  Jakie macie z tym doświadczenia ? 

 

To kwestia kolumn. Bowers tak gra. Z tego samego powodu odrzucam na przykład dali że wstęga ikon czy opticon. No Korn, dżem, Pink Floyd nie da się słuchać. Ale jak puścisz muzykę elektroniczną czy nowoczesny pop to brzmią świetnie i robią robotę. 

7 godzin temu, szymon1977 napisał:

Czy kolumny masz wycelowane prosto w uszy? Złagodzenia może przynieść wycelowanie nieco na zewnątrz (niektórzy odradzają) lub skrzyżowanie przed głową (niektórzy zalecają).

Ja tak mam zrobione. Tez Bowersy. Nic nie drazni.

Godzinę temu, BlueDot napisał:

Ja tak mam zrobione. Tez Bowersy. Nic nie drazni.

Przecięcie mam za głową,żeby wokal w srodku mieć, więc ustawione na zewnątrz są zdecydowanie. 

 

 

 

4 godziny temu, Piotr Sonido napisał:

To kwestia kolumn. Bowers tak gra. Z tego samego powodu odrzucam na przykład dali że wstęga ikon czy opticon. No Korn, dżem, Pink Floyd nie da się słuchać. Ale jak puścisz muzykę elektroniczną czy nowoczesny pop to brzmią świetnie i robią robotę. 

No jest to kwestia kolumn bez dwóch zdań, skoro na żadnych poprzednich słuchanych z tym Marantzem tego tematu nie było. 

2 minuty temu, 1penny napisał:

Przecięcie mam za głową

Ustaw przed głową, dla zaspokojenia ciekawości.

2 minuty temu, 1penny napisał:

żeby wokal w srodku mieć

To tak nie działa.

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

3 minuty temu, xajas napisał:


Co ma przeciecie za glowa z wokalem w srodku?

To jest bez sensu i kontraproduktywne

Kolega zmaga się z zabobonami. Pamiętam gdy sam byłem w tym martwym punkcie, nie tak dawno zresztą.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

24 minuty temu, szymon1977 napisał:

Kolega zmaga się z zabobonami. Pamiętam gdy sam byłem w tym martwym punkcie, nie tak dawno zresztą.

Tzn tak powiem, mając to przecięcie za głową szersza scena jakby, wokal fajnie po środku. Ale właśnie na głowę dałem i noo jeszcze testuję, ale... jest różnica. O wpływie kąta ustawienia to wiedzialem od zawsze, ale zauwazalem tylko zmiany na basie i szerokości sceny. I jakoś tak jechałem na takim ustawieniu szerszym, w tej chwili  na głowie przecięcie ustawiłem no i... zaskoczenie. Wokal dalej na środku,  a wysokie takie jakbym sobie cofnął treble. Ale nie są cofnięte, idzie przez source direct. W życiu bym nie pomyślał, że skręcenie do środka przytnie ostrość jakkolwiek. 

12 minut temu, 1penny napisał:

w tej chwili  na głowie przecięcie ustawiłem no i... zaskoczenie. Wokal dalej na środku,  a wysokie takie jakbym sobie cofnął treble.

Czyli na odwrót niż się spodziewałeś 🙂

 

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

16 minut temu, szymon1977 napisał:

Czyli na odwrót niż się spodziewałeś 🙂

 

Ustawienie takie bardziej na zewnątrz dawało mi odczucie jakby szerszego dźwięku, rozproszonego na boki, ale może właśnie to, że on tam na boki szedł jakoś go trochę rozjasniało. Teraz kierunek tweeterów trafia bardziej niż wtedy w oparcie kanapy, które jest wysokie, aż do końca głowy sięga, kanapa miękka z materiału. Może to ma wpływ. 

Jest to latwe do wytlumaczenia.

Im bardziej odkresasz glosnki na boki, tym wiecej „promieniuja“ w strone bocznych scian. Te odbicia od bocznych scian, z jednej strony sztucznie rozszerzaja scene, a z drugiej strony nakladaja sie na fale bezposrednie (i „podkolorowuja“ je) co moze prowadzic do wrazenia „rozjasnienia“.

Jesli skrecasz je do srodka, redukujesz te boczne odbicia i odtwarzanie stereo jest bardziej precyzyjne, z zredukowanym wplywem akustyki pomieszczenia

13 godzin temu, 1penny napisał:

jest to kwestia kolumn bez dwóch zdań, skoro na żadnych poprzednich słuchanych z tym Marantzem tego tematu nie było. 

Są ludzie którzy lubią taki dźwięk i wybierają te kolumny po odsłuchu i świadomie. Gorzej jak ktoś się naczyta internetu wybierze je a potem okazuje się że tak naprawdę szukał kompletnie czegoś innego 

 

18 minut temu, Piotr Sonido napisał:

Są ludzie którzy lubią taki dźwięk i wybierają te kolumny po odsłuchu i świadomie. Gorzej jak ktoś się naczyta internetu wybierze je a potem okazuje się że tak naprawdę szukał kompletnie czegoś innego 

 

Chyba nie chcesz mi powiedzieć, że wziąłem te kolumny sobie z półki bo firma znana i ładne i kazałem zapakować. Ich recenzja pojawiła się w gazecie, którą sobie kupuje dopiero po zakupie. A zanim kupiłem miałem je w domu kilka dni wraz z 3 innymi wypożyczonymi do porównania. Ile można to pisać. 

2 minuty temu, 1penny napisał:

Chyba nie chcesz mi powiedzieć, że wziąłem te kolumny sobie z półki bo firma znana i ładne i kazałem zapakować. Ich recenzja pojawiła się w gazecie, którą sobie kupuje dopiero po zakupie. A zanim kupiłem miałem je w domu kilka dni wraz z 3 innymi wypożyczonymi do porównania. Ile można to pisać. 

Wiesz co no ja ci powiem szczerze ile razy można pisać takie rzeczy nie przeczytałem strony 2 i 3 😉 więc zapewnie świadomie mi to umknęło

Odniosłem się do twojego początkowego postu.

W takim razie co się zmieniło że wtedy wybrałeś je świadomie a teraz zaczęło Ci przeszkadzać? 

Kwestia przyzwyczajenia czy zmiany repertuaru muzycznego? 

Ja na przykład tak miałem w przypadku dali

Godzinę temu, Piotr Sonido napisał:

Wiesz co no ja ci powiem szczerze ile razy można pisać takie rzeczy nie przeczytałem strony 2 i 3 😉 więc zapewnie świadomie mi to umknęło

Odniosłem się do twojego początkowego postu.

W takim razie co się zmieniło że wtedy wybrałeś je świadomie a teraz zaczęło Ci przeszkadzać? 

Kwestia przyzwyczajenia czy zmiany repertuaru muzycznego? 

Ja na przykład tak miałem w przypadku dali

Repertuar się nie zmienił , jest i rock i elektronika i pop . Ale po przymulonych kefach q5  zachciało mi sie czegoś lepszego . 

I takiego,  żeby bas nie był przeładowany , bo stoją głosniki u mnie w takim miejscu ( pod skosem i nie ma w pokoju innej sciany dla nich , zeby mogły stać rozstawione jak trzeba ) . Więc pomyślalem , ze monitory . Jakiś czas miałem od piano crafta podłączone , ale wiedziałem ,że mają braki tu i tam, więc tak spróbowałem tych b&w . I na początku nie męczyło jakoś to , ale z czasem ... może z wiekiem tak jak samochód ze sportowym zawieszeniem zamieniłem na taki bardziej zrównoważony powiedzmy . Tak i teraz z głośnikami ...b&w , jakoś ugładzić to chciałem . Ale to możliwe tylko w niewielkim stopniu jest , zdaję sobie sprawę . I nie zapieram się , że nie będę chciał dalej gonić królika . Są jeszcze kefy r3 meta , ktróych nie słuchałem  i pewnie pare innych w okolicach takiej ceny . 

Zastanawia mnie jeszcze kwestia tego pojawiającego się na niektórych utworach , gdzie nisko bas schodzi, efektu własnie buczenia , za dużej jego ilości , czy z powodu tego skosu nad głosnikami ( mimo , ze stoją 80 cm odsunięte ) nie jest jakimś rozwiązaniem posłuchac takich dmuchających basrefleksem do przodu ? Czy przez ten efekt jaki daje ten skos nie tracę na punktowości basu trochę ? Czy to błędne myślenie ?

W dniu 19.02.2025 o 00:32, szymon1977 napisał:

Takie, siakie i owakie:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ale się mylisz, bo każdy kto traktuje audio na poważnie wie, że akurat wpisy xajasa należy traktować na poważnie.

Wprost przeciwnie - B&W strojenie kolumn opracowało do perfekcji, dlatego nie tylko żadne nie są płaskie, ale też wszystkie mają podobne "góry i dziury", co odpowiada za charakter brzmienia B&W

-----

Dopiero Ci o tym pisałem, żebyś nie wprowadził w błąd traktowaniem słuchawek jako wzorca czegokolwiek: każde słuchawki mają swoją charakterystykę, więc niczego się nie dowie.

Więc powinieneś być świadom, że na całe szczęście brzmienie hifi nie zbliża się ani odrobinę do tego, co słyszy muzyk na koncercie.

-----

Kolumny mogą co najwyżej wiernie odtworzyć to co na płycie nagrano, a że na płycie nie nagrywa się tego co słychać na żywo, to Twoje rozterki tracą sens. Audiofile wprowadzają w błąd mówiąc "brzmi naturalnie" gdy trafią brzmieniem w kaprys, a ze każdy ma dwój własny kaprys, to "każdemu inny system "brzmi naturalnie". Skonfiguruj system pr swój własny kaprys zamiast ganiać za audio-mitami.

Wprost przeciwnie, tu dopiero rzecz się zaczyna - zamiast liczyć na odporność zworki, wystarczy zamienić ją na opornik.

No w końcu ktoś zaczyna traktować kable jako elementy elektryczne posiadające swoją oporność (nie odporność). Tak naprawdę to chodzi o impedancji ale to już wyższa Szkoła jazdy nie na to forum...

Natomiast pisałem już wielokrotnie że żaden muzyk nie nagrywa płyt CD.

Oni tam w studio nagrywają albo na analogową taśmę matkę albo na gęste pliki.

W obu przypadkach na studyjnych monitorach słychać dokładnie to co było grane i tyle.

Przestańcie bajki opowiadać.

Dopiero potem paru gości bierze ten np. Gęsty cyfrowy oryginał, miętoli go, przerabia, mixuje, konwertuje itd. I potem na koniec wychodzi z tego jakieś powalone 16 bitów , a Wy się dziwicie że z blach perkusji już niewiele zostało.

Kupcie sobie dobry gramofon z wkładką MC albo trochę gęstych plików studyjnych i odpowiednie kolumny przenoszące do 50kHz i zobaczycie jak brzmi perkusja.

Tu nie ma miejsca na gusta i guściki, na to że każdy inaczej słyszy.

Wszyscy słyszą tak samo a o gustach się nie dyskutuje.

Blacha to blacha i tyle.

8 minut temu, 1penny napisał:

Repertuar się nie zmienił , jest i rock i elektronika i pop . Ale po przymulonych kefach q5  zachciało mi sie czegoś lepszego . 

I takiego,  żeby bas nie był przeładowany , bo stoją głosniki u mnie w takim miejscu ( pod skosem i nie ma w pokoju innej sciany dla nich , zeby mogły stać rozstawione jak trzeba ) . Więc pomyślalem , ze monitory . Jakiś czas miałem od piano crafta podłączone , ale wiedziałem ,że mają braki tu i tam, więc tak spróbowałem tych b&w . I na początku nie męczyło jakoś to , ale z czasem ... może z wiekiem tak jak samochód ze sportowym zawieszeniem zamieniłem na taki bardziej zrównoważony powiedzmy . Tak i teraz z głośnikami ...b&w , jakoś ugładzić to chciałem . Ale to możliwe tylko w niewielkim stopniu jest , zdaję sobie sprawę . I nie zapieram się , że nie będę chciał dalej gonić królika . Są jeszcze kefy r3 meta , ktróych nie słuchałem  i pewnie pare innych w okolicach takiej ceny . 

Zastanawia mnie jeszcze kwestia tego pojawiającego się na niektórych utworach , gdzie nisko bas schodzi, efektu własnie buczenia , za dużej jego ilości , czy z powodu tego skosu nad głosnikami ( mimo , ze stoją 80 cm odsunięte ) nie jest jakimś rozwiązaniem posłuchac takich dmuchających basrefleksem do przodu ? Czy przez ten efekt jaki daje ten skos nie tracę na punktowości basu trochę ? Czy to błędne myślenie ?

Bowersy 702S3 mają bas do dołu warto sprawdzić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
9 minut temu, Audroc napisał:

Tu nie ma miejsca na gusta i guściki, na to że każdy inaczej słyszy.

Wszyscy słyszą tak samo a o gustach się nie dyskutuje.

No to forum do zamknięcia.

Godzinę temu, 1penny napisał:

Zastanawia mnie jeszcze kwestia tego pojawiającego się na niektórych utworach , gdzie nisko bas schodzi, efektu własnie buczenia

Juz Ci pisałem, mod pomieszcenia.

Godzinę temu, 1penny napisał:

nie jest jakimś rozwiązaniem posłuchac takich dmuchających basrefleksem do przodu ?

Nie, bo to buczenie jest wadą pomieszczenia a nie kolumn.

-----

Godzinę temu, Audroc napisał:

Natomiast pisałem już wielokrotnie że żaden muzyk nie nagrywa płyt CD.

Oni tam w studio nagrywają albo na analogową taśmę matkę albo na gęste pliki.

W obu przypadkach na studyjnych monitorach słychać dokładnie to co było grane i tyle.

Nic podobnego. To przykre, ze lo raz serny opowiadasz te same banialuki, i po.raz setny trzeba ja prostować, zanim ktoś Ci uwierzy.

56 minut temu, spokojnie napisał:

No to forum do zamknięcia.

Po co całe Forum - wystarczy jednego forumowicza.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

20 minut temu, szymon1977 napisał:

Nie, bo to buczenie jest wadą pomieszczenia a nie kolumn.

Zalezy jakie masz kolumny. Dla jednych wada pomieszczenia pozostanie wada a dla innych bedzie zaleta. Zalezy z jaka sila dane kolumny przenosza czestotliwosc ktora powoduje buczenie.

2 godziny temu, 1penny napisał:

Repertuar się nie zmienił , jest i rock i elektronika i pop . Ale po przymulonych kefach q5  zachciało mi sie czegoś lepszego . 

I takiego,  żeby bas nie był przeładowany , bo stoją głosniki u mnie w takim miejscu ( pod skosem i nie ma w pokoju innej sciany dla nich , zeby mogły stać rozstawione jak trzeba ) . Więc pomyślalem , ze monitory . Jakiś czas miałem od piano crafta podłączone , ale wiedziałem ,że mają braki tu i tam, więc tak spróbowałem tych b&w . I na początku nie męczyło jakoś to , ale z czasem ... może z wiekiem tak jak samochód ze sportowym zawieszeniem zamieniłem na taki bardziej zrównoważony powiedzmy . Tak i teraz z głośnikami ...b&w , jakoś ugładzić to chciałem . Ale to możliwe tylko w niewielkim stopniu jest , zdaję sobie sprawę . I nie zapieram się , że nie będę chciał dalej gonić królika . Są jeszcze kefy r3 meta , ktróych nie słuchałem  i pewnie pare innych w okolicach takiej ceny . 

Zastanawia mnie jeszcze kwestia tego pojawiającego się na niektórych utworach , gdzie nisko bas schodzi, efektu własnie buczenia , za dużej jego ilości , czy z powodu tego skosu nad głosnikami ( mimo , ze stoją 80 cm odsunięte ) nie jest jakimś rozwiązaniem posłuchac takich dmuchających basrefleksem do przodu ? Czy przez ten efekt jaki daje ten skos nie tracę na punktowości basu trochę ? Czy to błędne myślenie ?

Czyli w skrócie, chwilowy ale świadomy kaprys 

Położenie otworu wentylacyjnego nie ma żadnego znaczenia

 

Edytowane przez Piotr Sonido
59 minut temu, BlueDot napisał:

Zalezy jakie masz kolumny. Dla jednych wada pomieszczenia pozostanie wada a dla innych bedzie zaleta. Zalezy z jaka sila dane kolumny przenosza czestotliwosc ktora powoduje buczenie.

O matko... mod pomieszczenia to np podbicie +20dB w bardzo wąskim zakresie. Znasz kolumny, które mają -20dB w tym samym zakresie? Nie, bo takich nie ma. A nawet jeśli mod jest np na 40Hz, a kolumny mają pasmo do 80Hz i ten podbity wąski zakres wyjdzie na zero, to przy braku zakresu 40-80Hz ten wąski dziubek nie poprawi jakości, a tylko będzie niezauważalną zazwyczaj wadą.

Jedyna sytuacja gdy mod staje się zaletą, to robienie dyskoteki na zbyt słabym systemie: na schlanej młodzieży buczenie moda faktycznie może zrobić wrażenie dobrego basu... ale to nie to Forum.

 

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

19 godzin temu, szymon1977 napisał:

Juz Ci pisałem, mod pomieszcenia.

Nie, bo to buczenie jest wadą pomieszczenia a nie kolumn.

-----

Nic podobnego. To przykre, ze lo raz serny opowiadasz te same banialuki, i po.raz setny trzeba ja prostować, zanim ktoś Ci uwierzy.

Po co całe Forum - wystarczy jednego forumowicza.

Zawsze trafi się jeden niedouczony czy niedoczytany i psuje atmosferę innym.

W studiach nagraniowych nagrywa się gęste pliki a nigdy w historii świata nie nagrywało się w studio płyt CD.

Pr-ydałoby się uwiecznić to gdzieś na pierwszej  stronie żeby każdy kto odwiedza audiostereo o tym wiedział.

Raz na jakiś czas pojawiają się tu na naszym Forum młodzi twierdzący że 16 bitów człowiekowi wystarczy co jest wierutną bzdurą.

50 minut temu, Audroc napisał:

Zawsze trafi się jeden niedouczony czy niedoczytany i psuje atmosferę innym

Samokrytyka cenna rzecz.

51 minut temu, Audroc napisał:

Raz na jakiś czas pojawiają się tu na naszym Forum młodzi twierdzący że 16 bitów człowiekowi wystarczy co jest wierutną bzdurą.

W sumie racja, bo wystarczy mp3/320kbps a nawet znacznie gorsza czarna płyta.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

7 godzin temu, Audroc napisał:

Raz na jakiś czas pojawiają się tu na naszym Forum młodzi twierdzący że 16 bitów człowiekowi wystarczy co jest wierutną bzdurą.

Nie obraź się ale chyba jeszcze za mało słyszałeś lub sprzęt, na którym słuchasz jest po prostu słaby.

Witam wszystkich Forumowiczów – to mój pierwszy wpis. Piszę, bo chciałbym dorzucić moje wrażenia z odsłuchów Bowersów 705 s3. Jakiś czas temu odsłuchiwałem podstawkowe B&W serii 700 (nie pamiętam jaki to był model) z Heglem H95. Dźwięk był dla mnie zdecydowanie nieakceptowalny przez swoją suchość i ostrość. Natomiast niedawno słuchałem B&W 705 s3 z Heglem H120. Tu dźwięk zaskoczył mnie niezwykle pozytywnie : był barwy (ale nie przebarwiony), bez ostrości, szybki, dokładny, gładki, rozdzielczy i przestrzenny – miód dla duszy 🙂. Dodam, iż oba odsłuchy odbyły się w salonach audio, czyli w pomieszczeniach przygotowanych akustycznie i przy dobrych technicznie nagraniach. Nie wiem jak wypadły by kiepskie nagrania. Poza tym, być może moje wrażenia nie będą zbyt przydatne dla autora wątku, gdyż – oprócz wielu czynników wpływających na indywidualny odbiór - słuchałem innych gatunków muzyki niż autor, a mianowicie muzyki klasycznej (w pełnym zakresie jej dynamiki) i popu.

W dniu 23.02.2025 o 19:20, Roso napisał:

Witam wszystkich Forumowiczów – to mój pierwszy wpis. Piszę, bo chciałbym dorzucić moje wrażenia z odsłuchów Bowersów 705 s3. Jakiś czas temu odsłuchiwałem podstawkowe B&W serii 700 (nie pamiętam jaki to był model) z Heglem H95. Dźwięk był dla mnie zdecydowanie nieakceptowalny przez swoją suchość i ostrość. Natomiast niedawno słuchałem B&W 705 s3 z Heglem H120. Tu dźwięk zaskoczył mnie niezwykle pozytywnie : był barwy (ale nie przebarwiony), bez ostrości, szybki, dokładny, gładki, rozdzielczy i przestrzenny – miód dla duszy 🙂. Dodam, iż oba odsłuchy odbyły się w salonach audio, czyli w pomieszczeniach przygotowanych akustycznie i przy dobrych technicznie nagraniach. Nie wiem jak wypadły by kiepskie nagrania. Poza tym, być może moje wrażenia nie będą zbyt przydatne dla autora wątku, gdyż – oprócz wielu czynników wpływających na indywidualny odbiór - słuchałem innych gatunków muzyki niż autor, a mianowicie muzyki klasycznej (w pełnym zakresie jej dynamiki) i popu.

Ile tego drugiego systemu słuchałeś? Bo moim zdaniem to jest nadal bardzo ryzykowne połączenie. Owszem akustyka, źródło czy po prostu inne ustawienie inne modele kolumn. 

Ale jedno i drugie antyk bardziej w połączeniu z czasem będzie grać tak jak odpisujesz jako pierwszy zestaw. 

Wypożycz i posłuchaj w domu parę dni.

Zgodnie z zasadami dobrych obyczajów, odsłuch B&W 705s3 z Heglem H120 w salonie audio nie mógł być zbyt długi – trwał niecałą godzinę – bo odsłuchiwałem jeszcze inne kombinacje, m.in. te same kolumny z Rotelem RA-1572mk2. Granie z Rotelem było co prawda przyjemniejsze, ale mniej naturalne : nieco przebarwione, zmiękczone i zaokrąglone. A granie z Heglem odebrałem jako na tyle przyjazne, że sądzę, iż nawet dłuższe granie nie byłoby męczące, ale dziękuję za ostrzeżenie. Natomiast Rotel z Elacami Vela BS403.2 był bardziej naturalny niż z Bowersami.

Twoje przedostatnie zdanie jest niezrozumiałe, bo coś tu językowo „nie zagrało”. Np. czy określenie jedno i drugie odnosi się do zestawów, czy do elementów drugiego zestawu i dlaczego antyk?

Jak zajdzie potrzeba, to wypożyczę i posłucham dłużej.

42 minuty temu, Roso napisał:

Twoje przedostatnie zdanie jest niezrozumiałe, bo coś tu językowo „nie zagrało”.

Kolega Sonido miele tych postów takie ilości, że z "jakością językową" nie zawsze mu po drodze i wychodzi czasem niezrozumiały bełkot, ale jako stary branżowy wyjadacz, zna się na rzeczy 😉 

58 minut temu, mandek napisał:

Kolega Sonido miele tych postów takie ilości

idzie na rekord skubany 😛

Ogólnopolska sieć salonów audio-video Top Hi-Fi & Video Design
30 lat doświadczenia | 20 salonów na terenie Polski | Profesjonalni doradcy | Sale odsłuchowe w każdym salonie
www.tophifi.pl

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.