Skocz do zawartości
IGNORED

Tellurium głośnikowe - Black I vs Black II


Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Mark75X napisał:

To udowodnij, że zgodnie z jej prawami znaczące niekiedy różnice zarówno w zakresie konstrukcji, jak i technologii, w żaden sposób nie wpływają na jakość sygnału, tj. nie przekładają się na jego utratę, zniekształcenia, czystość itp. 

Dodatkowo, niżej krótkie podsumowanie od AI:

Chociaż kable nie "poprawiają" dźwięku w sensie dodawania efektów, mogą wpływać na jego czystość, dynamikę, szczegółowość, barwę i spójność muzyczną. Dobrze dobrane kable mogą pomóc w wydobyciu pełnego potencjału sprzętu, a źle dobrane mogą pogorszyć jakość brzmienia. 

Jakość i rodzaj kabli audio mogą wpływać na charakterystykę tonalną sygnału, dlatego warto zwrócić uwagę na ich wybór, szczególnie w bardziej wymagających systemach audio. 

Uwagi jw. - jeśli się nie zgadzasz z nimi, przedstaw dowody jednoznacznie je obalające.

Weź dwa interkonekty i zrób sobie test różnicowy. - otrzymasz zero lub dokładniej różnicę na poziomie szumu.

Wiesz co to oznacza?

To co zacytowałeś to opisy wrażeń, które nijak mają się do wpływu kabla na sygnał. On oczywiście istnieje, ale jest poniżej progu ludzkiej percepcji. W zakresie częstotliwości akustycznych konstrukcja kabla ma pomijalne znaczenie. to nie mikrofale 😄

Pomijam już niejasną terminologię użytą w cytacie - bo cóż to znaczy np.: "bardziej wymagający"?

Zaznaczam, że mówimy tu o przypadku normalnej relacji pomiędzy impedancją wyjściową źródła, a wejściową odbiornika. 

 

 

41 minut temu, bum1234 napisał:

Zaznaczam, że mówimy tu o przypadku normalnej relacji pomiędzy impedancją wyjściową źródła, a wejściową odbiornika. 

Ok, zgoda, tylko czy równolegle te

42 minuty temu, bum1234 napisał:

opisy wrażeń

a więc subiektywne odczucia rzeszy, nazwijmy to oględnie, miłośników dobrego brzmienia, uznajesz jedynie za ich omamy, złudzenia, wytwory fantazji itp., czy dopuszczasz jednak pewne różnice soniczne, choćby te jakie podaje AI?

9 godzin temu, bum1234 napisał:

Różnica między tymi poglądami jest taka, że jedne oparte są na rzetelnych podstawach, a drugie na osobistych, subiektywnych wrażeniach, które niekoniecznie mają związek z tym co rzekomo te wrażenia wywołuje.

1. Rozwiń co to są te "rzetelne podstawy".

2. SŁUCH a nie jakieś *subiektywne wrażenia".

Szkoda słów. Jak grochem o ścianę. Ja o wodzie a wy o pogodzie. Tyle z tego zrozumieliście, Panowie.

Zapewne robicie to specjalnie, bo trudno przyjąć, że nie potraficie zrozumieć tak prostych i elementarnych rzeczy.

Choć w dzisiejszych czasach, w których możliwość wypowiedzi ma praktycznie każdy, wszystko jest możliwe.

 

25 minut temu, bum1234 napisał:

Zapewne robicie to specjalnie

Nikt niczego nie robi specjalnie, a już na pewno nie ja. Nie mam zaburzeń, ani nie bawi mnie głupia kpina, czy negowanie wszelkich wpisów, bez względu na argumentację. Jeśli się z czymś zgadzam, to wyraźnie to potwierdzam. Mam zarazem nadzieję, że obraz moich wpisów nie pozostawia raczej wątpliwości w tym względzie. Pisałem już kiedyś w innym wątku o własnych wrażeniach przy porównaniach kilku IC. Przy pewnych różnic nie było w moim odczuciu żadnych. Wybrane wprowadzały jednak wyraźne zmiany w charakterystyce tonalnej. Wrażenia były tu jednoznaczne, a porównywałem tylko kable o wartości do 1 k, co być może warto dodać. To jest właśnie opis wrażeń, o jakim sam pisałeś.

Edytowane przez Mark75X
Uzupełnienie uwag
7 godzin temu, Mark75X napisał:

Nikt niczego nie robi specjalnie, a już na pewno nie ja. Nie mam zaburzeń, ani nie bawi mnie głupia kpina, czy negowanie wszelkich wpisów, bez względu na argumentację. Jeśli się z czymś zgadzam, to wyraźnie to potwierdzam. Mam zarazem nadzieję, że obraz moich wpisów nie pozostawia raczej wątpliwości w tym względzie. Pisałem już kiedyś w innym wątku o własnych wrażeniach przy porównaniach kilku IC. Przy pewnych różnic nie było w moim odczuciu żadnych. Wybrane wprowadzały jednak wyraźne zmiany w charakterystyce tonalnej. Wrażenia były tu jednoznaczne, a porównywałem tylko kable o wartości do 1 k, co być może warto dodać. To jest właśnie opis wrażeń, o jakim sam pisałeś.

zrób sobie test różnicowy. Zobaczysz jak jest naprawdę 🙂

 

Właśnie porównanie dwóch IC w identycznym torze JEST testem różnicowym.

Nawet przełączałem "on line" dysponując dwoma wyjściami analogowymi z CD.

Ja rozumiem, że można tego nie usłyszeć, ale stawianie zarzutów tym, co jednak

rozróżniają kable jest co najwyżej próbą wypierania własnych niedomagań.

Ale na dłuższą metę to żałosne i zasługuje jedynie na wyrazy współczucia 😉 

Antypody kiedyś też nie istniały ... i były na to dowody choćby grawitacji 😉 

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

4 minuty temu, audioburak napisał:

Właśnie porównanie dwóch IC w identycznym torze JEST testem różnicowym.

Nie jest. Bo nie ma tam przyrządu pomiarowego i warunki tego porównania nie są powtarzalne.

Autor wątku nie wspominał o niemożności pomiarów; liczył na kogoś z forum ? 😉 

Trzeba uważnie czytać wątek i wtedy co najwyżej napisać:

"Nie rozróżniam" i to by było tyle jeśli chodzi o rzetelną odpowiedź.

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Godzinę temu, bum1234 napisał:

zrób sobie test różnicowy. Zobaczysz jak jest naprawdę 🙂

 

Wiesz, ja bym mógł go nawet zrobić, tylko pytanie jest jedno - po co? ....skoro najlepszym testerem są uszy, a nie oczy w tym przypadku. Niezależnie więc od wyników, wrażenia pozostaną bez zmian, a więc jednoznacznie nieodoparte, iż między określonymi kablami zachodzą słyszalne dla mnie różnice. Dla odmiany, mała anegdota. Mój kolega, który kiedyś sam postanowił "zarazić" się ode mnie audio, poszedł za moją namową na odsłuch 5 ewidentnie różnych wzmacniaczy, które mu poleciłem i nie słyszał jak stwierdził, literalnie żadnych różnic. Kupił więc najtańszy PM6007 i jest wniebowzięty.

2 minuty temu, Mark75X napisał:

Wiesz, ja bym mógł go nawet zrobić, tylko pytanie jest jedno - po co?

Skoro twierdzisz, że:

2 minuty temu, Mark75X napisał:

najlepszym testerem są uszy,

To rzeczywiście nie ma sensu byś ten test wykonywał.

Jeszcze byś się rozczarował co do swoich zdolności słuchowych ....

Więc faktycznie - po co?

Twój kolega jest po prostu odporny na sugestię. Oczywiście będziesz twierdził, że gorzej słyszy.

Dlatego też nie zrobisz porządnego testu, bo okazałoby się, że kolega ma rację 😄

 

8 godzin temu, bum1234 napisał:

Twój kolega jest po prostu odporny na sugestię. Oczywiście będziesz twierdził, że gorzej słyszy.

Oczywiście, tak twierdzę. On zresztą też przyznaje własną oporność na detekcję różnic brzmienia. Dziwisz się, skoro chłopak utrzymuje, że nie słyszał żadnych różnic, np. między Yamaha AS701, a Denonem PMA900?

8 godzin temu, bum1234 napisał:

Dlatego też nie zrobisz porządnego testu, bo okazałoby się, że kolega ma rację 😄

Przykład z kolegą nie ma tu żadnego znaczenia. Miał tylko unaocznić, że pewni ludzie pewnych różnic po prostu nie słyszą, czy to pre, integra, czy końcówka lub głośnik, a inni słyszą "kable". Widać, nie dostrzegłeś istoty rzeczy. Słuch więc jest kluczowy, a nie test. Jego obraz najpewniej nigdy nie odda subtelnych niuansów, które możemy usłyszeć.

Ktoś tu podał kiedyś piękny przykład z kablem od starej nocnej lampki dziadka 😄. Zestaw go sobie z przyzwoitej jakości IC, zrób test (zapewne wyniki będziesz miał identyczne) i odpowiedz zarazem na pytanie czy słyszysz dokładnie to samo. Jeśli nie, to oczywiście pozostanie ci już tylko wmówić sobie wbrew odmiennym wrażeniom, że przecież nie może być inaczej, a więc ew. różnice to jedynie omamy.

21 minut temu, Mark75X napisał:

nie słyszał żadnych różnic, np. między Yamaha AS701, a Denonem PMA900?

Nie nie dziwię się. Różnic w normalnym zakresie pracy wzmacniacza nie ma, chociażby tysiąc audiofilów twierdziło inaczej.

22 minuty temu, Mark75X napisał:

różnice to jedynie omamy.

Tak jest w większości przypadków. Psychoakustyka i nie dochownie powtarzalnych warunków przy odsłuchach "testowych" to główna przyczyna "słyszenia" kabli.

A recepta jest prosta. Podwójna ślepa próba i wszystko wraca do rzeczywistości.

Dlatego obiektywna metoda to test różnicowy (inaczej null-test). Jeśli nie weisz co to, to polecam książkę Ethana Winera.

Czy sądzisz, że jeśli nie ma zmian w sygnale, to będzie słychać  jakieś różnice?

Jakie?

Telepatyczne?

No są tacy głusi koledzy niestety. Bum nie jest ani Twoim ani moim kolegą i też nie słyszy.
Kurcze , z kim my próbujemy dyskutować. Gość nic nie słyszy. Kable, kondensatory, zasilacze, nawet wzmacniacze grają identycznie. Toż to poważne upośledzenie.

"Chociażby tysiąc audiofilów twierdziło inaczej" - masakra jakaś. A kto to jest Bum1234 żeby podważać zdanie tysiąca audiofilów i to jego jedyne było słuszne? Bez sensu dyskusja z kimś tak nie ogarniętym. Co taki człowiek robi na forum audio?


6 minut temu, J.Jerry napisał:

To mistrz w tym właśnie.

Że głuchy audiofil?

44 minuty temu, bum1234 napisał:

Jeśli nie weisz co to, to polecam książkę Ethana Winera.

Po co ta książka, skoro potrzebna jest 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  książka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wituś, nie obrażaj. Obawiam, się, że słuch mam lepszy od twojego. Nic na ten temat nie wiesz i znowu się wypowiadasz w myśl zasady "nie wiem, ale s^ę wypowiem" 😄

"Słyszenie" kabli, kondensatorów, rezystorów to nie kwestia jakości słuchu, tylko braku odporności na sugestię i braku wiedzy i doświadczenia.

Jak jesteś taki mądry to powiedz, kto gra pierwsze solo na saksofonie w oryginalnej wersji So What - Coltrane czy Adderley?

😄

 

Edytowane przez bum1234
Wituś, nie obrażaj.
Bumuś Ja tylko ripostuję a propos tej naiwności i psychoakustyki.
 
Obawiam, się, że słuch mam lepszy od twojego.
Tego nie ustalimy więc nie ma co się licytować, ale z tego co piszesz to masz jednak poważne problemy. O ile kable są kontrowersyjne, ja też nie zawsze przecież słyszę różnicę między nimi, tak na przykład kondensatory to już bez wątpliwości przy otwartych oknie ludzie na chodniku są w stanie usłyszeć różnice. Gdybyś trochę się tym bawił, nigdy byś nie zakwestionował. Wejdź (albo lepiej nie) na jakieś forum o kolumnach, o zwrotnicach i napisz chłopakom, że wszystkie kondensatory to jeden czort. Mówisz filtr, myślisz kondensator, no chyba że nie? A ze wzmacniaczami, że grają tak samo "w normalnym zakresie pracy" to już naprawdę pojechałeś. Wiesz, że do emerytury będę ci to przypominał na tym forum i rechotał.
Jak jesteś taki mądry to powiedz
Pierwszy raz mnie zaorałeś.

2 godziny temu, Wito76 napisał:

Gość nic nie słyszy.

No raczej takie wnioski się nasuwają, jeśli kwestionuje nawet różnice między wzmacniaczami. W tej sytuacji należałoby przyjąć jeden wniosek a priori i równolegle potraktować go jako imperatyw w tematyce audio, a mianowicie iż wszystkie wzmacniacze to jeden ch.. . Ja rozumiem, że można niekiedy nie słyszeć generalnie (lub od razu, co najczęściej jednak ma miejsce) subtelnych różnic tonalnych między wzmacniaczami/końcówkami o wysoce podobnej charakterystyce, ale kwestionowanie rozbieżności między np. typową budżetową Yamahą, a więc V, silnie wyostrzoną na górze, grającą żywiołowo, otwarcie, z dosadnym, punktowym basem, a stonowanym, grającym środkiem i nieco wycofanym Denonem, to już jest....ok. Dopowiedz sobie. 🙂

2 godziny temu, bum1234 napisał:

Tak jest w większości przypadków

Czy ja coś źle widzę, czy jest jednak pewien progres? Tu po części wyjątkowo się zgodzę. Nie wiem tylko czy to akurat większość, czy mniejszość, ale istotnie nie we wszystkich przypadkach. Masz rację, tak trzymać👍. W niektórych różnice są poza zakresem detekcji, w innych nad wyraz oczywiste. Ja przełączałem bezpośrednio po sobie, na tym samym utworze oczywiście 3 IC, i żadne bajki o ślepych testach tu nie pomogą, bo wiem dokładnie jakie miałem wrażenia. Między QED Performance Audio, a Audioquest Golden Gate nie odnotowałem żadnych różnic lub na poziomie niedających się wykluczyć złudzeń, natomiast już Chord Clearway wniósł w porównaniu z dwowa ww. uderzającą wprost zmianę, poprzez wyostrzenie pasma na połączeniu średnicy z górą, nadał ogólnej wyrazistości i przestrzeni. Zależało mi przede wszystkim na podniesieniu góry przy MF M5si, bo w jego przypadku pre dość mocno skupia w kierunku środka i ten efekt został skorygowany drogą zmiany RCA wyśmienicie. 

Edytowane przez Mark75X
Literówka
12 godzin temu, bum1234 napisał:

Akurat firma, która wytwarza tytułowe kable to typowy przykład nadużycia ludzkiej naiwności, więc nie ma tu czego "odróżniać"

Czyli ten czarny Tellurium "gra" tak samo jak Qued xt25 a mnie się tylko wydaje, że grają inaczej?

12 godzin temu, bum1234 napisał:

Twój kolega jest po prostu odporny na sugestię.

Ja pier... lecę po więcej popkornu :DDDDDDDDDDDDD

2 godziny temu, Wito76 napisał:

Że głuchy audiofil?

😂

2 godziny temu, bum1234 napisał:

Wituś, nie obrażaj. Obawiam, się, że słuch mam lepszy od twojego. Nic na ten temat nie wiesz i znowu się wypowiadasz w myśl zasady "nie wiem, ale s^ę wypowiem" 😄

Toż ty chłopie sam siebie obrażasz, sam piszesz, że jesteś głuchy wiec o co kaman? 🙂 

8 minut temu, Adasza napisał:

Czyli ten czarny Tellurium "gra" tak samo jak Qued xt25 a mnie się tylko wydaje, że grają inaczej?

Gdybyś zamiast słuchać przeczytał tę książkę Ethana, pewnie zmieniłbyś zdanie. No chyba, że jesteś odporny na książkową sugestię.

20 godzin temu, przemak napisał:
21 godzin temu, Adasza napisał:

SŁUCH a nie jakieś *subiektywne wrażenia".

Słuch jest wrażeniem subiektywnym.

Nie wiem jak Twój ale mój słuch, jako zmysł biologiczny jest jak najbardziej obiektywny. Do tego jestem tego świadomy.

3 godziny temu, bum1234 napisał:

Dlatego obiektywna metoda to test różnicowy (inaczej null-test). Jeśli nie weisz co to, to polecam książkę Ethana Winera.

A czy Ty doczytałeś, że taki test często nie wykrywa różnic między kablami analogowymi? Pewnie nawet wiesz dlaczego, skoro przeczytałeś książkę Ethana Winera 🙂 

10 minut temu, Wito76 napisał:

Gdybyś zamiast słuchać przeczytał tę książkę Ethana, pewnie zmieniłbyś zdanie. No chyba, że jesteś odporny na książkową sugestię.

J/W

4 minuty temu, Adasza napisał:

jako zmysł biologiczny jest jak najbardziej obiektywny

Większej bzdury już nie mogłeś napisać. 

Wiedz zatem, że impulsy nerwowe dostarczane przez nerw słuchowy trafiają do mózgu. I tam zaczyna się cała zabawa w wytwarzanie wrażeń. Jak się łatwo domyślić mamy tu doczynienia z dużym zróżnicowaniem osobniczym. I mam tu na myśli wcale nie to co można odczytać z audiogramu po badaniu słuchu, bo to jest tu najmniej ważne. Zmysły ludzkie są sprzężone z sobą. Nadto na ich działanie ma wpływ kondycja psychofizyczna, która przecież jest zmienna. Jeśli tego nie rozumiesz i nadal twierdzisz, że wrażenia słuchowe są obiektywne, to gratuluję zdolności analitycznych 😄

 

12 minut temu, Adasza napisał:

J/W

Oczywiście ironizowałem .

1 minutę temu, bum1234 napisał:

mamy tu doczynienia z dużym zróżnicowaniem osobniczym

Ano mamy, jak widać.

Prosi się, by się odszczekać, tylko komu to jeszcze potrzebne w tym wątku. Ciebie po prostu nikt nie rozumie.

Edytowane przez Wito76
4 minuty temu, Wito76 napisał:

Prosi się, by się odszczekać, tylko komu to jeszcze potrzebne w tym wątku. 

Szczekać potrafisz, to fakt. 

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.