Skocz do zawartości
IGNORED

Usher 6311 kontra Thiel cs 1,6


PILOT

Rekomendowane odpowiedzi

W pełni zgadzam się z americano, że kluczem do sukcesu jest właściwe zestawienie.

Wczoraj razem z arkiem67 odwiedziłiśmy HFC. Grał zestaw CD Marantz 17, dzielony srebrny NAD 100 + 200, Thiele 2.4. Średnio grał. Kolumny do bólu przekazywały wszystkie niedociągnięcia zestawienia. Zmieniliśmy źródło na nowego Heliosa (nie pamiętam jego nowej nazwy). Czyli same uważane za "ostre" i przejrzyste elementy. Jako przyprawy używaliśmy różnych sieciówek (Transparent i Bartek1). NIe zmienialiśmy interkonektów ani głośnikowych. W dwóch zestawieniach danie zrobiło się naprawdę smaczne. A różnice pomiędzy zwykłymi sieciówkami a markowymi były wyraźnie słyszalne.

Piszę o tym w wątku o Thielach, bo uważam, ze żeby docenić te kolumny trzeba wokół nich zbudować idealnie zestawiony system. Nie może tam być żadnych przypadkowych elementów. Przykład z sieciówkami pokazuje, że wszystko jest wtedy ważne. Thiele wyświetlą takie wady jak na wielkim ekranie :)

No właśnie tak jak mówisz.

Ale wydaje mi się, że w przypadku Thieli to nie kolumny są wymagające. One tylko pokażą złe zestawienia. Inne kolumny je po rostu lepiej zamaskują.

coz, semantyka - zamaskuja, czy tez sa bardziej tolerancyjne. coz takiego thiel niedobrego wykazal w zestawieniu accuphase, mc252 i reddawny? to dobre elementy, ale nie pasowaly do kolumn. mozna powiedziec, ze w tym zestawieniu to kolumny okazaly sie niemuzykalne itd itp :) jakby tego nie formulowac sprowadza sie to po prostu, jak zwykle, do odpowiedniego doboru wszystkich elementow toru. moze thiel po prostu znacznie wyrazniej wykazuje gdy cos nie gra, a inne kolumny znacznie subtelniej (nieco za ostro, nieco za slodko a z thielem po prostu nieznosnie moze byc)

papamek , pitdog

 

Albo klocki grają ze sobą, albo nie i ja bym z tego nie wyciągał daleko idących wniosków,

Bo te same klocki w innym ustawieniu mogą grać wspaniale.

Na tym, ta cała zabawa polega, no chyba ,że dany klocek nie gra z niczym ;-)

Pitdog napisał:

>coz takiego thiel niedobrego wykazal w zestawieniu accuphase, mc252 i reddawny? to dobre elementy, ale nie pasowaly do kolumn.<

 

Z tego co zrozumiałem to do Usherów też nie pasowały ;)

 

Ale tak na poważnie. Może w akustyce pomieszczenia gutekbulla tkwi jakaś przyczyna?

ech te klocki klocki :)

panowie, przynajemy sie otwarcie - bawimy sie klockami, jak dzieci :)

>Papamek - z usherami bylo za slodko, thiel zapiaszczony i bez muzykalnosci itd. coz, gutek to prawidlowo podsumowal. byle by nie trafiac na cos, co z niczym nie zagra :)

Hiena-podrobka => jak chcesz posłuchać dobrej muzyki w domowych warunkach na Pomorzu to zapraszam ;-)

 

arek67=> Od pimpać się od Red Dawnów najlepszych kabli na świecie ;-)

> americano

 

Korzystając z twojej obecności w tym wątku, chciałbym zapytać, czy wzmacniacz CAV A10 jest dokładnym odpowiednikiem DK Design VK-1 Reference mk.II (ciekawe czy ktoś widział mk.I?), czy też może Daniel Kershin wprowadza w swoich urządzeniach jakieś zmiany, np. kiedy dotrą z Chin do USA. Wiadomo, że lampy pozostają standardowe (DK gorąco zachęca do ich wymiany już na starcie).

 

Początkowo myślałem, że układ z Chińczykami jest taki, iż DK sprzedaje urządzenia w Stanach, a oni na pozostałych rynkach, ale ostatnio VK-1 pojawił się na kilku wystawach w Europie np. w Holandii i Danii.

 

pozdr.

Uważam, że Thiele to prawdziwe wyzwanie dla audiofila. Nabycie ich to jak wejście "na nową drogę życia" lub utrata audiofilskiego "dziewictwa" :)

Te kolumny są jak dźwiękowy mikroskop. Każdy detal jest jakby "powiększony" a przez to wyraźnie pokazany.Ale pokazany tak jak go ukształtował realizator,a potem elektronika i kable. I stąd chyba biorą się ich wysokie wymagania co do reszty toru. Jeśli jest źle dobrany to dźwięk tnie uszy jak żyletka :) Jednak w pełni doceniam Thiele, nawet już po wyjściu z HFC miałem myśl, że od tych Thieli właśnie zaczyna się granica hi-endu, ale droga robi się coraz bardziej wyboista, niestety :(

Krzycho

niestety nie mam pojecia czy ten CAV to to samo w srodku co DK Design. To bylo tylko moje podejrzenie z uwagi na duze podobienstwa wygladu. Pewnie jest to tajemnica handlowa i nie bedzie latwo sie dowiedziec. Na 90% wydaje mi sie, ze to raczej ta sama fabryka w Chinach, czy sa jakies rozniece topologiczne, nie wiem. W kazdym razie DK Design zbiera pozytywne recenzje w USA jako swietna integra. Podobno lepsza od Jeff Rowland Concentra (hmm, trzeba by porownac). A CAV nie ma... Wiec to pewnie CAV robiony na rynek USA.

PILOT

I co masz szanse posluchac Cayin TA-30 + Thiel CS1.6 ? Moze pozycz malego cayin z Audiofila i posluchaj na thielach w HFC... Jak bedzie zle to mozesz mnie zbesztac z blotem ;)

Zaleta thieli polega na wspanialej rozdzielczosci srednicy. Ich glosnik 6.5 calowy pracuje bez przelaman do 8kHz, czyli nie ma wytracania energi na break-up membrany. Zreszta we wszystkich konstrukcjach Jim zwraca na to duza uwage, i kazdy glosnik jest testowany pod tym wzgledem wielokrotnie. Break-up membrany jest bardzo niekorzystny, gdyz przy jego wystapieniu, czesc membrany jest nie w fazie i nastepuje comb-filtering, czesc energii jest "odfiltrowana" z pewnych czestotliwosci. W zwrotniczach 1-go rzedu jest to tym bardziej istotne, bo drivery zachodza na siebie po 2 oktawy... Dlatego thiele maja wspaniale transienty i mikrodynamike, bo energia doprowadzona do drivera nie jest wytracana na pasozytnicze rezonanse. Jest prawdziwa fazowosc. A pierwszy break-up membrany w takich driverach papierowo -weglowych jak scan-speak, usher wystepuje juz na nieco powyzej 1kHz.

Wracajac do srednicy w thielach. Jesli damy wzmacniacz lampowy do malych thieli (a mozna i jest to zaleta, maly cayin do usherow to bylaby porazka) to uzyskujemy zalety slicznej muzykalnej gory (a to chcemy) i srednicy, ktora bedzie oddana realistycznie w thielach dzieki tej wspanialej rozdzielczosci w pasmie 800-4000Hz.

Pozostale zalety thieli jak precyzyjny bas i rytm pozostana, bo nie sa to trudne obciazenia dla wzmacniacza lampowego z odczepem na 4 Ohm (CS1.6 maja plaska impedancje).

Pozostaje tylko kwestia zrodla CD i kabelkow, ale ufam, ze nie bedzie z tym duzego problemu, zwlaszcza na tym forum ;)

>Americano

To jak piszesz jest bardzo ciekawe i do rzeczy. Brzmi przekonująco.Tylko te dwie godz. rozbiegu Cayina mnie troche podłamują. Bo tak: wracam z roboty o np. 20.00 włączam wzmaka i o 22 mogę słuchać. Tyle, ża już wlaśnie szykuje się spać :) Czyli nie słucham. Włączam z powrotem o 7.00 rano i jak Cayin gotowy do gry, to ja z kolei właśnie wychodzę do roboty :)) Pozostają więc tylko weekendy ;) Ciężka sprawa jak ktoś ma praktyczne podejście do życia.

A słuchałeś Thieli z jakimś średniej klasy tranzystorem ? Może to zagrać myzykalnie i "dośćzbytnio" ?

>pilot - ustaw zegar, wiesz, taki przy kontakcie, ktory wlacza np. lampe o okreslonej godzinie by udawac, ze ktos w domu :) przychodzisz, a lampka juz wygrzana.

co do elektroniki - moze np. krell, ale dobry krell - czyli te czarne duze :)

PILOT

Problem jest taki, ze tranzystor musialby byc znacznie drozszy od takiej lampki aby byl czar i muzykalnosc. Cos takiego jak Jeff Rowland Concentra integra (sluchalem na thiel i byla bajka) albo hybryda z lampka na stopniu wejsciowym jak wspomniany CAV (sluchalem na innych kolumnach) albo stary Krell KSA-50 (ale do tego niestety jeszcze preamp najlepiej lampowy jak audionote prekit). Czyli sporo drozej a w Twoim pokoju 16m wystarczy taki Cayin 30. Jak wrocisz do domu wlaczysz lampke, zaparzysz dobra herbatke (nie z bibuly) i bedzie juz OK (maks. 25 min). Dobre tranzystory w klasie A tez dlugo sie wygrzewaja, to nie jest kwestia przynalezna tylko do lamp, sa tez tacy, ktorzy tranzystory grzeja 2 godz. przed odsluchem, nie dajmy sie zwariowac :) Moj stary pathos twin towers tez grzal sie dlugo, ale po 20 min od wlaczenia bylo juz dobrze (maksimum po ok. 2 godz). Im lepsze kolumny tym niestety proces wygrzewania lepiej slychac, ale na to nie ma rady.

Zreszta ten aspekt tez sobie sprawdzisz, jak wypozyczysz Cayina...

"To może niech kupi sobie używane 2.3???"

 

cles - prosze cie, tylko nie 2.3. te kolumny przynosza wstyd marce thiela. nic dziwnego ze zostaly tak szybko zastapione przez 2.4 (ktore sa juz przyzwoite).

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

polecalbym raczej CS2.2 z second handu ALE nie do pokoju 16 m :))) ... i do mocniejszego wzmaka (np. Audio Research VT100). Pamietam jak pierwszy raz sluchalem CS2.2 w San Francisco z 10 lat temu, bylem wtedy fanem sonus fabera i ich guarneri. Akurat firma Sumiko byla dystrybutorem Sonus Fabera, Thiela, Classe i czegos tam jeszcze.

Mieli akurat podlaczone SF Electa Amator I do wzmaka Classe. Bylem tak napalony na SF i podniecalem sie mowiac znajomej "slyszysz ale czad, to najlepsze kolumny za te pieniadze, bredzilem cos o miekkich kopulkach wysokotonowych" czy cos takiego. Ale ona mowi "a podlaczny tamte" i pokazala na jakies tam Thiele, wtedy jeszcze nie kumalem :) Po podlaczeniu thieli CS2.2 bylo mi wstyd jak cholera, bo na thielach byl LIVE i gralo poprostu duzo lepiej, co ona uslyszala bez problemu :)

Elbroth

2.3 kiepskie?????

Ja nie wiem czy wiesz o czym mówisz. Juz nie mówię o walorach odsłuchowych , które sam na codzień doświadczam ale pokaż mi recenzję, która oceniła mniej niż b. dobrze 2.3. Przeważnie pojawia się komentarz, że są konkurencją dla 2x droższych kolumn.

No ale sam piszesz recenzje więc może wiesz lepiej jak załatwić entuzjastyczną recenzję ....

gutekbull -> właśnie tylko na to czekałm :-)

 

IMO 2.3 nie są takie jak napisałem, czyli kiepskie - jasne i hyperanalityczne, wszystkie żyły na wierzchu. Słuchałem ich kilkakrotnie w róznym towarzystwie i wrażenie zawsze było takie samo, czyli złe.

 

Kiedyś widziałem jakąś recenzję w Stereophilu i wyniki pomiarów tych kolumn były tragiczne, z podbitymi skrajami pasma i wielkimi dziurami na średnicy.

 

Thiel dość szybko chyba jednak dostrzegł swój błąd, bo kolumny te szybko (a biorąc pod uwagę częstotliwość wprowadzania nowych modeli przez Thiela to wręcz ekspresowo) zostały zastąpione przez nowy model.

 

Gdzieś spotkałem się z opinią (na jakims forum w US), że Thiel wprowadzał w późniejszym czasie jakieś zmiany do 2.3, więc może masz jakiś późniejszy model, który był juz poprawiony i gra lepiej.

 

Dla odmiany 2.4 są całkiem fajne, mimo sporo wyższej niż w US ceny (częściowo jednak dystrybutora rozumiem, bo koszty frachtu z US są gigantyczne - płaci sie od kg, a Thel lekki nie jest).

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

zgadza sie, w CS2.3 byly wprowadzane zmiany po jakims czasie od wprowadzenia, to jedyna wpadka thiela ;(

Z tego co wiem bylo cos nie tak driverami... Nie wiem od kiedy te zmiany nastapily (chyba 2 lata po wprowadzeniu, ale nie jestem pewien), slyszalem to kiedys od dealera (zeby nie kupowac wczesnych 2.3).

CS2.4 sa bardzo dobre, sprawa dyskusyjna czy lepsze od CS2.2 pod kazdym wzgledem, ale uwazam, ze 2.2 byly bardzo udane brzmieniowo i do tego nie tak trudne dla wzmacniacza jak CS2.3 (zreszta CS2.4 tez sa latwiejsze od CS2.3)

ale to zadna tajemnica, skoro nawet sprzedawcy thiela o tym wiedzieli, zreszta nie byly to moze jakies wady (zle sie wyrazilem), ale raczej udoskonalenia, zwlaszcza tweetera coaxial...

Elberoth => ja Thieli nie mam, ale testowalem 1.6 ze swoją elektroniką i nie spodobały mi się,

ostatecznie kupiłem B&W 804 (starszą wersję) ,ale teraz słyszę ,że Thiel 2.3 też nie bardzo ???

To jak jest z tym Thielem ?? Może dopiero CS 2.4 są ok. ??

Zaczynam wyrabiać sobie zdanie,że są co najmniej kontrowersyjne.

gutekbull

Sorry ze sie wtracam jak zwracasz sie nie do mnie, ale powiem Ci w czym problem. Problem polega na tym, ze ty jeszcze dobrze nie czujesz tego hobby. Nie masz audiofilskiej "intuicji". Zmien ten tragiczny preamp AVM na milosc boska, ktory pierdzieli Ci caly system. Gdybys nie popelnil tego bledu kiedys, to nie robilbys kolejnych... A potem zacznij wyciagac prawidlowe wnioski. Sorry za szczerosc.

Tak Thiele sa kontrowersyjne, bo to sa kolumny dla tych co "kumaja" poslugujac sie terminologia z filmu "Sztos" ;)

Nie kazdy wie jak zrobic z nich dobry uzytek. Ci co wiedza, sa juz wygrani. A Ci co nie wiedza, musza jeszcze wydac z kilkadziesiat tysiecy dolarow na rozne dziwne ruchy, zeby po 10 latach wrocic do punktu wyjscia i stwierdzic, ze jednak thiele to bylo to, trzeba bylo zbudowac system dla nich.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.