Skocz do zawartości
IGNORED

WSJD 2005


broy

Rekomendowane odpowiedzi

Program:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zapowiada się ciekawie....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/17509-wsjd-2005/
Udostępnij na innych stronach

zapowiada sie bdb:) napewni wybiore się na kilka koncertów. może jekieś "forumowe koncertowe spotkanie" podczas?

ps facet, który projektował stronę programu festiwalu napewno nie robi zakupów w media markt...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/17509-wsjd-2005/#findComment-295481
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Nigdy nie miałam okazji być na koncercie w Królikarni. Niektóre koncerty WSJD tam właśnie mają się odbywać.

Czy ktoś mógłby mi choć trochę przybliżyć to miejsce? Jakie tam panują warunki do słuchania?

Pozdr.

Ł.A. Woman

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/17509-wsjd-2005/#findComment-303536
Udostępnij na innych stronach
  • 2 miesiące później...

Czemu taka porażająca cisza w związku z WSJD?

Czyżby dotychczasowe koncerty nie spełniały oczekiwań, czy też nikt jeszcze się na festiwal nie wybrał? Przypuszczalnie jednak to wpływ letniej, wakacyjnej, rozleniwiającej atmosfery nie sprzyja pisaniu recenzji ;-)

Szkoda. Chętnie bym coś poczytała i myślę, że wiele osób mieszkających poza nasza piękną stolicą też.

Ł.A. Woman

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/17509-wsjd-2005/#findComment-337240
Udostępnij na innych stronach

Niestety, w tym roku z moim uczestniczeniem słabiutko, gdyż urlopowałem się w czasie WSJD. Najlepszy i najciekawszy koncert zdaniem zaprzyjaźnionych mi osób to Revolutionary Ensamble z pierwszego dnia. Ja zaczynam we czwartek od duetu McFerrin i Chick, a w ten weekend mam nadzieję posłuchać obu darmowych koncertów: Rypdala i The Bad Plus. Molvaera też.

Pzdr

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/17509-wsjd-2005/#findComment-337549
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś szykuje się na Nilsa Petera Molvaera to musi pojawić się o godz. 14:00 bo wg Mariusza Adamiaka będzie on grał jako pierwszy. Pewnie też nie specjalnie będzie chciał bisował, jak to miało miejsce na dzisiejszym koncercie Rypdala, bo jak stwierdził Adamiak - "muzycy mają zaraz samolot". A koncert duo Rypdala - widziałem ostatnie 40 minut - był znakomity.

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/17509-wsjd-2005/#findComment-337847
Udostępnij na innych stronach

Jest godzina 21 z minutami. Nadchodzi ta pora dnia w której zagrana na żywo muzyka Nilsa Pettera Molvaera zabrzmiałaby najpełniej.

Niestety nastroje tworzone przez czwórkę muzyków pogubiły się trochę w palącym słońcu. Jest to zdecydowanie muzyka wieczoru, a nawet nocy. Publiczność, która w większości przybyła raczej na letni, niedzielny piknik, też nie ułatwiała koncentracji nad tematami muzycznymi. Trochę szkoda, ale widocznie koszt przenocowania muzyków był zbyt duży.

Muzycznie dominowały utwory będące ewolucją płyty Solid Ether, ale pojawiały się też „etniczne podróże muzyczne” w stylu tych zawartych na płycie Khmer.

Doskonały utwór ostatni przed bisem (jednak bisowali ;-)). Niestety nie potrafię go zidentyfikować. Albo jest nowością, albo zupełną metamorfozą któregoś ze znanych mi utworów.

Niestety nie mogłam zostać na drugim koncercie dzisiejszego popołudnia. Dużo straciłam?

Ł.A. Woman

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/17509-wsjd-2005/#findComment-338046
Udostępnij na innych stronach

Zarówno wczorajszy koncert Ketila Bjoernstada i Terje Rypdala, jak i dzisiejszy Molvaera rzeczywiście nie bardzo pasowały do atmosfery "piknikowej". No, wczoraj była odrobinę odpowiedniejsza atmosfera bo padało ...

 

Nie do końca mogłem przekonać się do formuły wczorajszego koncertu. po pierwsze był bardzo krótki, po drugie, momo że muzycy się znają, nie przypominali zgranego duetu, ale raczej dwie zupełnie inne osobowiści. Bjoernstad - OK, natomiast Rypdal do mnie nie za bardzo przemawiał.

 

Molvaer pomimo piwno-kiełbasiano-młodzieżowo-filistersko-niedzielnej atmosfery się obronił. Trochę mało w tej muzyce duszy - trudno też na koncercie znaleźć tę nić porozumienia i empatii z muzykami. Techniki preparacji dźwięku i beaty z komputera kojarzą mi się ze studiem (i płytami), a nie z koncertem. Ale jeśli człowiek położył się na na trawie, zamknął oczy i zapomniał na chwilę o całym bożym świecie, to jakoś można było w świat tej muzyki wejść.

 

Koncert Bad Plus był jedynym w miarę jazzowym koncertem w ten weekend (klasyczne trio: fortepian, kontrabas, perkusja). Nagłośnienie było niestety trochę nie ten tego - zwłaszcza na początku. Zespół jak zespół, momentami nieźle. Miałem jednak wrażenie, że znowu brak tutaj jednego pierwiastka - odpowiedniego zgrania zespołu, które dla mnie oddziela znakomite projekty znakomitych muzyków od dobrych projektów znakomitych muzyków. Każdy z muzyków z osobna - świetny. Mariusz Adamiak zapowiadał Bad Plus jako najlepszy koncert WSJD - w imieniu tych, którzy kupią bilety na McFerrina i Coreę chciałbym wyrazić nadzieję, że tamten będzie mimo wszystko lepszy.

 

Publiczność reagowała bardzo żywiołowo na Bad Plus. Szczególnie wtedy, gdy zespół improwizował na temat jakiejś piosenki pop/rock (była Bjoerk, Blondie i Nirvana). Szczególny aplauz wzbudzały momenty, w których pianista podawał główny temat ("znaczy się, umi chłopina zagrać normalnie też dla ludzi"), co pokazuje, że duch inżyniera Mamonia w narodzie wciąż żywy.

 

Podsumowując - bardzo dobrze spędzony czas w ten weekend.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/17509-wsjd-2005/#findComment-338119
Udostępnij na innych stronach

maka, 9 Lip 2005, 23:34

 

>Jak ktoś szykuje się na Nilsa Petera Molvaera to musi pojawić się o godz. 14:00 bo wg Mariusza

>Adamiaka będzie on grał jako pierwszy. Pewnie też nie specjalnie będzie chciał bisował, jak to miało

>miejsce na dzisiejszym koncercie Rypdala, bo jak stwierdził Adamiak - "muzycy mają zaraz samolot". A

>koncert duo Rypdala - widziałem ostatnie 40 minut - był znakomity.

 

Potwierdzam koncert dwóch Panów z Norwegi był rewelacyjny szkoda że pogoda sie "nie spisała"

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/17509-wsjd-2005/#findComment-338154
Udostępnij na innych stronach

Profesjonalnie, ale bez zaskoku jak dla mnie. Pierwsze wrażenie, siedziałem dość blisko, to ogromna tusza Chicka. Jejku, ten facet musi coś ze sobą zrobić, gdyż tyje jak....Bobby jak zwykle wyluzowany, zzuł butki jak trza i jedziemy! Było Round Midnight, Blue Bossa, Autumn Leaves i sporo innych ciekawych rzeczy, ale zabrakło...troszkę szaleństwa!

Może za wyjątkiem śpiewanego Sweet Home Chicago (tak, tak Bobby wystąpił wczoraj jako jeden z bluesowych braci!) oraz fajnych setów solo w zasadzie, jak mówię, bez zaskoku. Finał oczywisty, Spain, zagrany w wersji short, bez wstępu i z kopa. Fajnie zagrał Chick, fajnie zaśpiewał Bobby, super perfekcja, luz, znakomity koncert, ale nie rewelacja czy wydarzenie. Sporo przypadkowej publiki imho darmowej, dziewczątka na oko luźno związane z jazzem, atmosfera gorącego wieczora itp. Ale iskierki Chicka są warte każdej złotówki, tudzież Bobby także generalnie warto było.

Na MM nie idę, szkoda takiej kasy.

Pzdr

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/17509-wsjd-2005/#findComment-339735
Udostępnij na innych stronach

Poprzedni koncert McFerrina w Kongresowej zrobił faktycznie większe wrażenie (bo - pierwszy raz + wywoływanie publiczności do śpiewu + Richard Bona + Bobby chodził wtedy wśród publiczności - był ode mnie na wyciągnięcie ręki etc). Wczoraj z perspektywy rzędu nr 21 mogę tylko tyle powiedzieć, że zagrali znakomicie, nie poszli na łatwiznę, koncert był frapujący a jednocześnie b. relaksujący. Zaskoczenia nie było i nie mam wrażenia, że "dali z siebie wszystko" - ale czuć było, że słucha się dwóch gości, którzy kształtowali jazz ostatnich 30 lat.

D.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/17509-wsjd-2005/#findComment-339778
Udostępnij na innych stronach

Jestem ciekawy jak podobał Wam się występ Neanderthal Alien z Deanem Bowmanem.

 

W mojej opinii muzycy mieli trochę problem z klarownością przekazu. Zagrali rockowy koncert zwłaszcza na początku w sposób mechaniczny, bez większej improwizacji. Było bardzo nierówno - momentami zdarzył się ciekawy pomysł, a momentami chciało się ziewać - jak na słabiutkim kawałku nr 3; nie można było zasnąć - bo głośno.

 

Nagłośnienie sprawiło zresztą, że najbardziej słyszalny był pan grający na conga. Wyraźnie było także słychać grającego po niemiecku perkusistę (głośno, równo, szybko). Głos Bowmana niekiedy miał trudności z przebiciem się przez ścianę dźwięku. Możecie sobie to wyobrazić - na scenie stoi duży, ponury, pochylony do przodu Murzyn łypiąc na publikę, raz na jakiś czas próbuje jakichś tam improwizacji, ale ogólnie wychodzi z tego niewyraźny, "telefoniczny", przykryty perkusją taki sobie wokal.

 

Gitarzysta niczego sobie - kiedy rzeczywiście grał, a nie bawił się przystawkami budując "nastroje". Bas gdzieś tam w tle na doczepkę. Gdyby go nie było nikt by nie zauważył.

 

Ogólnie rzecz biorąc - rozczarowanie (a wierzę, że mogło być tak fajnie!). Publiczność - ta młodzieżowa - bawiła się jednak niesamowicie. Znajomy zauważył nawet, że jedna z osób uprawiająca taniec św. Wita pod koniec nawet zaczęła się tarzać, ale tu chyba przesadził. Kilka (głównie starszych) osób wyszło z kolei już po dwóch kawałkach.

 

Czy ktoś w niedzielę był do samego końca i może się podzielić wrażeniami? Ja słyszałem Sing Sing Penelope, Lufthansę, STOnkę i jeszcze jeden zespół, którego nazwy nie pamiętam (z wokalistą i z Tokajem na pianinie elektrycznym).

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/17509-wsjd-2005/#findComment-340750
Udostępnij na innych stronach

Z konieczności, ktoś z moich znajomych musi rozstać się z biletem na Cassandę Wilson.

Jest to miejsce w dziesiątym rzędzie. Cena do negocjacji.

Gdyby ktoś był zainteresowany, proszę zamailować na adres [email protected]

Ł.A. Woman

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/17509-wsjd-2005/#findComment-343351
Udostępnij na innych stronach

Podobno "nobody's perfect", a Cassandy Wilson to zupełnie nie dotyczy ;-)

Bardzo dobry i bardzo profesjonalny koncert na zakończenie festiwalu. Szkoda tylko, ze tak krótko.

Dwie godziny przepłynęły prawie niezauważalnie

Ł.A. Woman

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/17509-wsjd-2005/#findComment-344315
Udostępnij na innych stronach

jjp-

przecież ja wcale nie sugeruję, że nasza jazzowa alfa i omega czyli Broy brał udział w koncercie z tematami niezupełnie jazzowymi jak koncert Cassandry Wilson. No gdziez bym śmiała ;-)

Dobrze, dość tych żartów.

Nie wiem jak wam panowie, ale ja zupełnie nie rozczarowałam się Cassandrą, a nawet więcej. Gdy słuchałam dziś chociażby Death Letter z płyty New Moon Doughter, to nagranie studyjne wydało mi sie całkiem bezbarwne w porównaniu z interpretacją tego utworu przez Cassandrę na żywo.

Ł.A. Woman

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/17509-wsjd-2005/#findComment-344455
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.