Mamy nowego papieza

[jozwa maryn]

A to ciekawe, biorąc pod uwagę, że Benedykt, jeszcze jako Ratzinger, uważany był za przeciwnika formuły o "siestrzanej religii" prawosławnej. Fakt ten patrarchat moskiewski szalenie irytował.

[:-)]

"...ponad zaplutymi antyrosyjskością Polakami ..."

 

No cóż, po historycznych doświadczeniach z "rosyjskością" (Katyń, Ostaszkowo, doświadczenia syberyjskie itd, itd) w wielu przypadkach nie ma co się dziwić wielu Polakom. Ale nie wszyscy Polacy czują się tym doświadzczeni, nie wszyscy...

Tak więc nie przesadzajmy i nie uogólniajmy, w końcu to tak jakby się, upierać po przeczytaniu Twoich wpisów, że każdy forumowicz "nieoficjalnej strony grupy dyskusyjnej" to idiota.

Pozdrawiam

[jozwa maryn]

"Niemiec z Rosjaninem potrafi się pogodzić lepiej niż upierdliwy, kłótliwy Polak."

 

Słusznie, słusznie. W końcu jak wuj Adolf szedł na wuja Józka, to Polska mu tylko po drodze zawadą była. A potem mu pod Moskwą 17 kilomertów zabrakło. My tak zawsze w niewłaściwym miejscu mieszkamy, bez nas kto wie, może już nawet któryś z tych krajów by nie istniał? Oj ci Polacy, zawsze nie w porę...

[:-)]

...albo nie daj Boże mógłby pomyśleć, że z Tobą coś nie ...tak.

[jar1]

>Ojciec Święty ponad zaplutymi antyrosyjskością Polakami poprawi stosunki Cerkwi i Kościoła. Niemiec z Rosjaninem potrafi się pogodzić lepiej niż upierdliwy, kłótliwy Polak.

 

A jak myslisz, dlaczego Putina nie było na pogrzebie JPII? Z umiłowania do braci Polaków? Trudno nie być antyrosyjskim w stosunku do antypolskości...

[i_nemes]

ludvik, 21 Kwi 2005, 09:26

 

>Położenie akcentu na ekumenizm i dialog z innymi cywilizacjami, to według "La Repubblica" zapowiedź

>poprawy stosunków z Patriarchatem Moskiewskim i z Pekinem. [Ciach]

 

Proponuje zwrocic uwage, ze dla jedngo ekumenizm to dialog wszystkich ze wszystkimi, dla innego to nauczanie. Kard. Ratzinger niejednokrotnie dawal do zrozumienia, ze dialog z pozostalymi kosciolami chrzescijanskimi zaczac powinien sie od ukorzenia...

 

Wiadomo, ze obiektywizmu teraz zadnego w mediach znalezc nie mozna bedzie, jednak na pewno ani w prasie wloskiej ani polskiej ani niemieckiej nie szukalbym teraz nawet prob obiektywnej analizy. (Z tym Pekinem to pojechali, zwlaszcza w siwtlie wczorajszych njosow - Pekin zapowiedzial swietne stosunki z Rzymem, jesli tylko Watykan zechce zerwac stosunki dyplomatyczne z Tajwanem...)

 

Zreszta gdzie indziej pewnie tez nie mozna szukac prob obiektywizmu...

Brytyjczycy na przyklad rownie obiektywnie sobie polecieli, jeszcze przed wyborem - u nas taki tekst moglby pojsc chyba tylko w Nie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pal licho czepianie sie przeszlosci w Hitler Jugend - wiadomo, sila wcielali...

Ostatnie zdania tego artykulu sa najbardziej poruszajace. Jak zwykle anonimowe zrodla, jak zwykle nieweryfikowalne:

 

 

As one western cardinal who was in two minds about him put it: “He would probably be a great pope, but I have no idea how I would explain his election back home.”

 

One liberal theologian,when asked what he thought of a Ratzinger papacy, was more direct: “It fills me with horror.”

 

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[i_nemes]

jozwa maryn, 21 Kwi 2005, 10:07

 

>A to ciekawe, biorąc pod uwagę, że Benedykt, jeszcze jako Ratzinger, uważany był za przeciwnika

>formuły o "siestrzanej religii" prawosławnej. Fakt ten patrarchat moskiewski szalenie irytował

 

Dokladniej to byl (i zapewne jest) zwolennikiem uzywania formuly o siostrzanych kosciolach, ale tylko w waskim i dokladnym znaczeniu - mniej wiecej: wszystkie (z grupy bardzo dokladnie okreslonych - bez wiekszosci kosciolow protestanckich, ktore porzucily struktury episkopalne) koscioly sa siostrami w wierze, ale Jeden Niepodzielny Kosciol Katolicki jest Matka wszystkich kosciolow. Jest to kompromis pomiedzy historycznym uzyciem tej formuly i nowym postsoborowym konserwatyzmem, ktory w imie Soboru Wat II probuje jakos odwrocic tor zdarzen, albo przynajmniej daje wyraznie do zrozumienia, ze poklosiem Wat II nie ma byc liberalne otwarcie na swiat i otwarty pelen ekumenizm, jakby co poniektorzy chcieli go rozumiec. Warto przypomniec, ze Kardynal Ratzinger byl jednym z glownych oredownikow tego, by Sobor III nie odbyl sie za zycia JP II - wydaje sie, ze konserwatyzm JP II byl zupelnie inny niz konserwatyzm Benedykta XVI. Dzisiaj sprowadza sie to troche do tego, jak sadze, ze JP II startowal z pozycji skromnego 'pielgrzyma znikad', ktory musial porywac wiernych charyzma, przez co zawsze byl, zwlaszcza dla Polakow (choc nie tylko), bliskim ojcem-przewodnikiem niz odleglym egzegeta-normatywista;), zas Benedykt XVI zaczyna z pozycji okrzeplego w teologicznych bojach 'rycerza wiary'.

 

Tekst noty o uzyciu terminu 'siostrzane Koscioly' z komentarzem Kard. Ratzingera mozna znalezc np tutaj:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To ciekawy dokument, podobnie jak inne autorstwa Kard. Ratzingera. Jezyk jest zawsze dosc charakterystyczny.

 

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

I już krążą dowcipy...

 

Papież Benedykt XVI (Joseph Ratzinger) udał się

w swoją pierwszą pielgrzymkę do ojczyzny.

Podczas wizyty w swoim rodzinnym mieście

zebrało mu się na wspominki z lat młodości.

 

"A tam za rogiem była żydowska cukiernia....

Po maturze chodziliśmy tam z pochodniami......"

[dudivan]

...i nawet wiemy kto je wymysla !

[jar1]

>...i nawet wiemy kto je wymysla !

 

A ja aż taki pewny nie jestem. Może Putin?

[dudivan]

To by bylo:

 

"A tam za rogiem była budka z kwasem chlebowym....

Po maturze chodziliśmy tam z pochodniami......"

[Jazz :-)]

Wpisy o murzynach sa swiadectwem oswiecenia rodem z chlewu oraz intelektu i swiatopogladow bardziej przypominajacych patologie genetycznej niedoskonalosci, niz osobe zdolna do prostej czynnosci wlaczenia komputera.

[ulan]

A tak apropo przynależności do HitlerJugend to:

 

Dziadek z wnuczkiem ogladają stare zdjęcia. Nagle mały się pyta:

- Dziadziu! A co to jest za pan z takimi śmiesznymi wąsikami, co??

- A, to jest Hitler. To był bardzo zły człowiek

- O patrz. A na tym zdjęciu stoisz przed tym panem z wyciągniętą,

wyprostowaną reką. Dlaczego???

- A, bo ja mu mówię: "Hola, hola zły człowieku!!!"

 

ps. to nie tak do końca z tym "przymusowym wcielaniem" do hj, byli tacy co nie należeli, wiązało się to z pewnymi kosztami, ale było możliwe...

[:-)]

Dziękujmy Opaczności, że Benedykt XVI jest Niemcem, dzięki temu możemy o nim pisać w tym wątku...

[majo]

moj kumpel wymyslil genialna rzecz, ktora - jestem przekonany - przyjmie sie natychmiast w jezyku: okresla nowego papieza, ktorego zreszta bardzo lubi, a i ja do niego czuje wielka sympatie (do papieza) mianem - uwaga! - B-16:-)

[dudivan]

Bardziej prawdopodobne: B-17. Ratzi mogl do nich strzelac, gdy sluzyl we Flaku.

[:-)]

"IPN" ogłosił przed chwilą kto jest tym "poszukiwanym" esbeckim agentem.

Okazał się nim być niejaki STANISŁAW KONRAD HEJMO

a to jest zdjęcie tego szpicla

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[abudzik]

W roku 99 podczas audiencji generalnej miałem niezbyt miłą przyjemność poznać tego pana.

Aż się wierzyć nie chce, żeby pierwsze wrażenie mogło być aż tak trafne. Wolałbym, nie :(

[jozwa maryn]

Trochę nieładnie na podstawie jednego doniesienia, nawet IPN, delektować się zaraz takimi słowami jak szpicel itp. W końcu nie tym się tu zazwyczaj zajmujemy.

[:-)]

Jaki "delikacik"...

[jozwa maryn]

Wiesz, jeśli muszę wybierać...

[:-)]

Miejmy nadzieję, że "Gazeta Wyborcza" potwierdzi tę wiadomość.

[jozwa maryn]

A nie ucieszyło by cię bardziej, gdyby jednak okazał się porządnym człowiekiem, swawolny Dyziu?

[:-)]

Ucieszyło, Aluś, ucieszyło...

[:-)]

Nawet bardziej

[jozwa maryn]

A to mnie uspokoiłeś.

[:-)]

...to też mnie cieszy.

[abudzik]

"A to jest bardzo cieszące". Jak mawia Adam Małysz.

[majo]

coz, biskup pieronek powiedzial w tv, ze ojcu trzeba pomoc. i ja sie z nim zgadzam. biedny czlowiek. okazmy mu milosierdzie, nie badzmy msciwi. natomiast... zastanowmy sie, jakiemu wywiadowi zostal przekazany agent dominik/hejnal po upadku esbecji? rosja? chiny? korea? w moich ulubionych powiesciach johna le carre informacja o tym, ze facet jest kontaktem operacyjnym jest zaledwie poczatkiem intrygi:-)

[jar1]

Może niech wybaczają i pomagają Ci, na których donosił i którym się w ten sposób 'przysłużył'. Do nich należy okazanie miłosierdzia, a nie do 'postronnych'.