Antykable???

[Ola]

Jak dla mnie relacje forumowicza Marduka sa tak samo miarodajne jak Lete.

Zreszta w moim system tez rewelacji nie bylo.

 

Czyli wyszlo jak zawsze w audiofilskim swiatku. Na poczatek troche pyskowek

a na koniec wyszlo ze i tak kazdy musi je posluchac we wlasnym systemie.

 

I to ze np zagra u Zyzia nie znaczy ze zagra u mnie.

[mikson]

z tego porównania to nic nie wynika , z jakim nawojowym czy taka sama średnica porównywał autor?

tym bardziej takie porównanie dla mnie jest bardzo sugestywne i brakuje w nim pełnego opisu jak to wyglądało jak różniło się brzmienie w torze etc bo napisać tak może każdy i nic z tego nie wynika.

[lete]

Nie no, Panowie... Ten drut to co najwyżej lekko powyżej przeciętnej. Jeżeli ktoś się chce wykłócać, to chętnie udam się z taką osobą na badania porównawcze słuchu - może po prostu słyszymy inaczej ;)

[rivendel]

Ola, 19 Gru 2009, 18:08

 

>Moge teraz cos wiecej powiedziec na temat tych kabli.

>Wlasnie sie skonczyl ich odsluch na moim systemie.

>

>Jakie sa moje wrazenia?

>

>na plus:

>-fajna dynamika

>

>na minus:

>-lekkie niedostatki w basie

>-duzo gory niezbyt dobrej jakosci (twardej, dosadnej)

>

>Na pewno nie sa to kalbe "no sonic signature" :)

 

Co to znaczy "fajna dynamika"? Możesz mi to wytłumaczyć?

Pozdrawiam

[rivendel]

Do mikson.

Tak sobie myślę, że Twój Arcam gra tak samo jak "wieża" Sony lub Philipa ze supermarketu. Może zrób porównanie i podziel się wrażeniami.

[mikson]

gdyby grał tak samo to bym u mnie nie stał .

a takie teksty są co najmniej śmieszne jak nie żałosne.

atak personalny wykonany przez właściciela ac bravo :)

[rivendel]

To jest moja opinia - na pewno grają tak samo - tak właśnie myślę.

Pozdr

[mikson]

ok masz rację grają tak samo :).

wracając do ac jak będę mógł w niedalekiej przyszłości to porównam ac z nawojowym za 1pln.

w każdym razie jeżeli ktoś może wykonać wcześniej takie porównanie to śmiało proszę o opis rezultatu.

[Ricardozamora]

OK, postaram się porównać z nawojowym jeśli uda się kupić takowy przed świętami:-)

Swoją drogą, dziś pomyślałem żeby sprawdzić jak przekażą dźwięk druty z wieszaków, ale musiałbym rozmontować 4 (a mam ich mało, większość w domu to drewniane czy plast.)i zbliżyć nieco kolumny, mama nie byłaby zadowolona ze straty wieszaków:-) Nie sądzę bym potem je sklecił znów w wieszaki:-) Hehe a nuż by się spodobały i zostały w systemie hehehehehe:-)

[rivendel]

Tak, a ja myślałem o zastosowaniu węglowych z węgla tylko jak to zrobić, zabrać sąsiadowi z kilogram "orzecha" i co dalej?

Pozdrawiam

[mikson]

zrób sobie nanorurki węglowe jako głośnikowe :) na necie można wyszukać jak domowych sposobem to osiągnąć efekt przerasta oczekiwania ;)

[Seba78]

wczoraj w rurkę teflonowa napchałem sproszkowanego koksu - bardzo kaloryczny - wypala ruszty w piecach! męczyłem się 4 godziny - ale opłaciło się. Nie było różnicy w porównaniu do VDH the first:)

tylko frajerzy przepłacają;)

[Seba78]

jutro sprawdzę szeregowo połączone ołówki HB.

[mikson]

są takie ołówki z miękkim grafitem lepiej się układają dość długie po 50cm więc jak przysuniesz bardziej głośniki to 2 na stronę wystarczą w smyku kupisz :)

[marosik]

widze ze nikt nie potrafi porownac 2 kabelkow :)

luzik...

[marosik]

a na marginesie to ciekaw jestem czy i jak by zagrala taka rurka z weglem :)

[Violet]

Już sama nazwa - "antykable" trąci straszną pretensjonalnością. Choć nie powiem - marketingowo bardzo to chwytliwe :)

[Seba78]

marketingowo świetnie pomyślana - ale popatrz na wyroby polskiej audionovy. To Ci dopiero "Markijeting":)można pomyśleć, że projektowane w NASA Lab!

[lete]

A propos Audionova - też coś od nich miałem... To był Moonwalk BiWire - kiedyś dla mnie fajny kabel (ze względu na niezłe pudełko i wygląd szlaufa), ale teraz tylko się uśmiecham... Głupi Procab ls25 to przy tym Moonwalku hi-end.

 

Fakt, Audionova to ściemniacze marketingowi, jakich mało :) Kto wie, czy nie więksi od Paula Speltza? ;)

[Violet]

Grunt to dobra nazwa. Może być "kosmiczna" jak w Audionova (od supernova?) lub undergroundowa, nonkonformistyczna jak AC - ale i to i to są, jakby nie patrzeć, zwykłe druty :)

[Ricardozamora]

Panowie, mam pytanie, trochę śmieszna sprawa, mnie śmieszy, ale to ciekawe.

 

Ostatnio użytkuję antykable oraz Audioquesty Type tzw. "6.2" (inne od 6+, mylone z Type 8 często- różnią się tym, że dwie żyłki od sopranów są w T.8 z PSC).

W antykablach pasują mi średnie tony i wysokie, trochę jednak na bakier z basem, tzn. z najniższym bo ten wyższy całkiem całkiem. Z kolei w AQ basu pod dostatkiem i to tego najniższego, ale w wysokie - chciałoby się wyżej trochę.

 

Żeby nie wpaść w paplaninę, przejdę do sedna. Podłączyłem równocześnie i te kable i te. Nie do bi-wire. Najzwyklejsze stereo ze sprzętem który mam w "o mnie".

 

Pomyślałem, że jeśli tak zrobię, może uzyskam jakiś ciekawy efekt pośredni, lub efekt wspólnych cech obu drutów. Nigdy czegoś takiego nie robiłem - no bo po co podłączać sprzęt dwoma parami kabli, jeśli to nie bi-wire?

 

W każdym razie słucham muzyki na takim połączeniu i jestem zadowolony. Podstawa basowa drutu AQ i wysokie oraz świetna gitara z Anti.

 

W jakiś sposób, co mnie zaskoczyło, uzyskałem ciekawy efekt łączący cechy obu drutów (bo nie mogę się zdecydować który zostawić,a który sprzedać).

 

Co o takim dziwacznym, w sumie polegającym na paradoksalnym nieco pomyśle, sądzicie?

Czy robiliście kiedyś coś podobnego? Czy może jestem ofiarą własnej debilnej autosugestii? (nawet jeśli, to bardzo przyjemna w słuchaniu:-) Miesza mi się już od audio w głowie???

 

Nie chcę zakładać osobnego tematu. Co sądzicie o tym? A może raczej czy ktoś kto dysponuje dwoma parami kabli (najlepiej o różnym wpływie na dźwięk), i ma chęć sprawdzić taki pomysł, spróbowałbym takiego czegoś?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[modrzew47]

Ricardozamora.

To jest tzw.podwójny przebieg,warunek jest taki,że długości muszą być równe.

[Kyle]

modrzew47, 22 Gru 2009, 22:44

 

>Ricardozamora.

>To jest tzw.podwójny przebieg,warunek jest taki,że długości muszą być równe.

 

To jest tzw. zmniejszenie oporu i zwiększenie pojemności (2 druty zamiast jednego) ... swoją drogą ... czemu uważasz że długość obu typów "kabli" musi być równa ?

[Ricardozamora]

Czyli zmniejszenie oporu spowoduje że na takim samym poziomie wzmocnienia, będzie słyszalne jako głośniejsze?

 

Ale jak się ma druga sprawa, bo to bardziej interesujące: czy dwa różne kable połączone w taki sposób, dadzą efekt pośredni między nimi, będący niejako sumą "cech" obu drutów w przekazywaniu dźwięku? Bo słyszę cieakwy efekt w taki sposób podłączając.

[abandon]

Jesteś bardzo blisko a jednocześnie tak daleko...

Sam piszesz o oporach i pojemnościach, a potem nagle że ten kabel gra tak a ten tak. To właśnie chodzi o te opory i pojemności. W zależności od dopasowania elektrycznego między odtwarzaczem, wzmacniaczem a kolumnami będzie taka ilość wysokich tonów, taka niskich itd. jeśli podłączasz dwa kable jednocześnie to po prostu zmieniasz to dopasowanie elektryczne i uzyskujesz inny dźwięk. Możesz poeksperymentopwać z drutem od lampki, jeśli jepiej się spasuje z torem, to może zagra jeszcze lepiej (zestaw nie drut). Kabel sam z siebie nie jest instrumentem, gra właśnie pojemność tego kabla i jego pozostałe parametry w połączeniu z zestawem audio.

[asiki]

=>Ricardozamora

Ja też podłączam w ten sposób, mam tak już ze 2 lata. Każdy z tych kabli jest w pewnych aspektach dobry, w innych nędzny, ogólnie to kiepskie kable. Ale nawzajem się uzupełniają i jestem zaskoczony że za takie marne grosze (sumarycznie 40zł/m) tak dobrze to gra. Długości wcale nie są równe bo nie muszą.

[Ricardozamora]

abandon, asiki

 

Rozumiem:-) W każdym razie, nie jestem jakimś maniakiem kabli i b.sceptycznie podchodzę do całej, nazwijmy to "zabawy". Jednak słyszę wpływ kabli na ogólny efekt, czasem jest większy, czasem mniejszy, czasem go nie słyszę (np. różnica między Kimber Kwik 16 a AQ Type 2 - brak wyraźnej jak dla mnie, raczej granica autosugestii). Te rozwiązanie które zastosowałem, wydaje się dosyć paradoksalne (typu "po co dwie sznurówki do jednego buta?" hehe), ale w jakiś sposób efekt jest taki, że gra to wyżej niż reszta toru z podłączonym AQ i równocześnie jest więcej basu niż przy Anti - ba, nawet więcej niż przy AQ i jest jakby to powiedzieć, naturalniej przekazywany.

 

Po prostu nie czytałem ani nie słyszałem nigdy o takim rozwiązaniu, cieszę się że daje zadowalający efekt. Pozdrawiam:-)

[slaw123]

Witam , tak z ciekawosci po przeczytaniu na forum opini: zakupilem te kabelki , cena zadna kosmiczna i ...po wpieciu w system oslupialem , jakbym dopiero co od laryngologa wyszedl, napewno znajdzie sie kabelek lepszy , ale do czego? system odsluchowy to Musical Fidelity A3.2( cd i wzmacniacz) kable ic srebny Argentum model najwyzszy bez oplotu ze skory , kolumny B&W cdm 7se i glosnikowe anticable, zostana w moim systemie moze troche dluzej niz : monster m1.2s, audioquest typ.6+ , berdock , van den hul wind mk II,sonic link ast 200 bi-wire,kimber 4rp, ktore w/g mnie gorzej sie spisaly niz obecne anticable.

[lete]

slaw123,

 

Problem tkwi zupełnie gdzie indziej ;) Jeżeli ktoś słyszał już wcześniej inne, grube miedziane solid-core, to antykable wrażenia na nim nie zrobią. Ot, kolejne z tej szkoły brzmienia.

Jak to można najbardziej obrazowo wytłumaczyć? Np. ktoś całe życie jadł lody śmietankowe, a raz dostał do posmakowania kakaowe - nie mógł wyjść z zachwytu, a "ahom i ohom nie było końca".

To samo jest z antykablami ;)

 

Ja już daaaawno temu poznałem tą filozofię dźwięku (choć wierzyłem, że AC grają jednak inaczej, ale to do momentu, zanim je kupiłem). No i mamy chyba innego laryngologa ;)

 

Kumpel wyraził się o tych kablach dosyć dosadnie:

"No co za k... ordynarne i "bezczelne" kable! Grają bez żadnej finezji - na chama i na twarz" ;)

Może i ktoś tak lubi, ale... muzykalności w tych kablach nie ma żadnej...

Antykable przyrównując do np. producentów sprzętu audio to taki Denon - siłowo, dużo, mocno, bez emocji, ale z wykopem i efektem!

 

Pozdrawiam,

Lete

[lete]

slaw123,

 

Sugestia ;)

Pojedź np. do Leroy Merlin i poproś o gruby, miedziany kabel elektryczny dobrej jakości. Pogadaj ze sprzedawcą, aby kabel trzymał jak najlepiej 75ohm (tu naprawdę można różnie trafić). Podłącz i zrób porównanie z Antykablami - ciekawe doświadczenie gwarantowane ;)

Z dużym prawdopodobieństwem także będzie "lepiej", aniżeli w przypadku kabli, które wcześniej używałeś ;)

No i wróć tutaj z opinią na temat AC za jakiś miesiąc ;)

 

Pozdrawiam,

Lete