Ikemi-opinie

[arek67]

A na jakim zestawie? Jeśli z Cardasem Golden ref. to może tak bo on obcina bas:)

[Profil]

Ha, wiedziałem Arku, że nie wytrzymasz :-)) Nie, cardasa nie zabrałem i bardzo żałuję, wszystko leciało na 'ciemnych' papamkowych przewodach :-) W jednym masz rację, fortepian zagrał dziwnie. O ile z orkiestrą moim zdaniem wyszło chyba bardzo obiektywnie, fortepian nie był na 1 planie, to trochę ginął wśród smyczków.

[jozwa maryn]

"ładnie wyłuszczono tam, że stanowcza większość (choć niepamiętam dokładnie ile procent... - choć podano) niemieckich recenzentów, która napisała o nim pochlebnie - posiada ich w swoich systemach. Reszta jest milczeniem..."

 

Są tacy którzy uważają że to dlatego, że im się podoba. Są tacy którzy uważają że im się nie podoba a trzymają je u siebie za karę. Wybór należy do ciebie.

[jozwa maryn]

Słuchaliście w systemie papamka? A jak wyszło porównanie z Sarą?

[Profil]

->jozwa

Słuchaliśmy w papamkowym systemie a porównania z Sarah jako takiego nie robiliśmy, co prawda przełączaliśmy źródła jednak chodziło głównie o zestawienie Linn + Jazz.

Linna mam od niedawna a Sarah słuchałem zaledwie kilka razy, więc obiektywnie może niech wypowie się Papamek, rozmawialiśmy bardzo luźno, stwierdził, że w pewnych aspektach linn wypadł chyba lepiej, w innych cd SA.

Od siebie dodam tyle, że odtwarzacze grają trochę odmiennie, Sarah to średnica, a linn chyba lepiej wypadł na basie, przynejmniej nic nie dodawał. Za to jest gęstszy, ciemniejszy niż Sarah.

Moim zdaniem bardziej zrównoważone zestawienie to jednak Sarah + Jazz a z Eposami gra wyjątkowo dobrze.

Ikemi zaczęliśmy słuchać chyba zbyt szybko po wyjęciu z 'bagażnika', nie zagrał, dopiero po jakiejś 1,5 godzinie nawet papamek stwirdził, że zaczeło mu się podobać.

Ogólnie ciekawi mnie jeszcze jak by wypadło takie zestawienie ze studio 100, jozwa może coś napiszesz bo chyba miałeś bardzo podobny system?

[Profil]

Ponadto przyznam się, że jestem w trakcie poszukiwań wzmacniacza do linna i proacka, dziś spróbuję jeszcze raz z McIntoshem 6500, bo poprzednio z cec-em nie bardzo to grało. Zobaczymy a może coś od siebie doradzicie?

[jozwa maryn]

Zestawienie ze Studio 100 nie jest u mnie miarodajne, bo Karik to nie Ikemi, ma chyba nieco żwawszy dźwięk, mniej gładki i mniej nacisku na niskie tony. Jakkolwiek dobrze obecne, zaznaczam. Tym niemniej Studio 100/Karik/Jazz było dla mego wyrafinowanego, żądnego podniet podniebienia trochę za grzeczne i spokojne, za miękkie. Z VA jest zupełnie inaczej.

[Profil]

Dzięki jozwa, dodam jeszcze że u papamka Ikemi wydawał się miejscami mniej gładszy od Sarah , nie wiem, może to trochę wina tego, że jest bardzo 'świeży', niemniej nie był ostry jak na nowy cd a podobno niewygrzane Ikemi tak gra. Może faktycznie Jazz to nie będzie jeszcze najlepsze towarzystwo, tylko, że jak do tej pory właśnie Jazz podobał mi się najbardziej z odsłuchiwanych wzmacniaczy. W sumie Ikemi jest dynamicznym cd, więc jeśli Jazz nie doda nic od siebie albo tylko same plusy to z neutralnym proackiem brzmienie powinno miec odpowiednią werwę.

[Papamek]

Nad zestawieniem Ikemii-Jazz ciążyła przepowiednia zamulenia i przebasowanienia brzmienia. I nie sprawdziła się, na szczęście. Ikemii zagrał bardzo płynnie i jedwabiście. IC Fadel AeroFlex Plus pozwolił na pełnię wybrzmień. Przy próbach rozjaśnienia systemu budżetowym IC IXOS-104 dźwięk tracił na wypełnieniu i wcale nie zyskiwał na blasku.

Fortepian mnie trochę zawiódł. Nie mieliśmy już czasu na wielkie słuchanie i na kilku płytach "pierwszych z brzegu" zagrał jak mały instrument w wielkiej sali. Może rzeczywiście tak jest to nagrane? Muszę spokojnie posłuchać na moim systemie. A tu ciągle brak czasu...

[broy]

Fadel Aeroflex Plus XLR.....

;-)