Skocz do zawartości
IGNORED

Tranzystor czy lampa ???


Polik

Rekomendowane odpowiedzi

Dudivan:

 

A gdyby jeszcze uwzględnić kierunkowość dźwięku i odbicia na małżowinach usznych, to jedynym wyjściem jest system 8.0 z głośnikami we wszystkich rogach pokoju, z przezroczystą akustycznie podłogą (cuś jak w komorze bezechowej) albo z fotelem a'la chair umpire na takiej wysokości żeby głowa słuchacza była w środku całego ustrojstwa. O koherentności czasowej głośników i eliminacji odbić już nie wspomnę (jakiś RCS?). A setup do nagrywania mógłby być po prostu zestawem ośmiu mikrofonów kierunkowych , skierowanych w czasie nagrywania tam gdzie mają być głośniki.

 

Ale tak w ogóle to mieliśmy tutaj dyskutować o lampach i tranzystorach.

 

Józwa Maryn:

 

Dowodziłem nie wprost i dowiodłem że żadna lampa nie jest w stanie zasymulować dowolnego tranzystora. Natomiast nikt jeszcze nie udowodnił niemożliwości symulacji lampy tranzystorem.

Co to ma oznaczać!!! (że żadna lampa nie jest w stanie zasymulować dowolnego tranzystora. Natomiast nikt jeszcze nie udowodnił niemożliwości symulacji lampy tranzystorem.)

To jest bez sensu.

Wzmacniacze lampowe gorsze, lepsze będą brzmieć inaczej od tranzystorowego- tutaj nie ma żadnej tajemnicy.

Kwestia tylko które zagra lepiej. I tutaj zaczyna sie górka.

Najczęściej jest właśnie tak,że ludziska kupuja wzmak lampowy po osłuchaniu wcześniej przynajmniej kilku czy też nawet kilkunastu wzmacniaczy tranzystorowych i pozostają wierni lampie.Oczywiście nie jest to zelazna reguła, acz kolwiek większośc ludzi godzi sie na lampy po osłuchaniu tranzystorów- czy też nimi znudzeniu się.

Jakie przemawiają racje,że swiadomie zamieniamy wzmak tranzystorowy na lampowy, na to pytanie nie będe odpowiadał.

Pozdr

  • 4 lata później...

audiofill, 10 Cze 2005, 20:04

 

>Co to ma oznaczać!!! (że żadna lampa nie jest w stanie zasymulować dowolnego tranzystora. Natomiast

>nikt jeszcze nie udowodnił niemożliwości symulacji lampy tranzystorem.)

>To jest bez sensu.

 

To że Ty tego sensu nie dostrzegasz, nie oznacza jeszcze, że go nie ma. Lampa to zestaw zniekształceń ... można go zasymulować na czymś co ma pomijalne zniekształcenia tak, że zabrzmi to podobnie (był nawet program do tego).

caleb66, 21 Maj 2010, 22:13

 

>co w koncu lepsze

 

Chcesz słodzenie, ciepełko, dodawane zniekształcenia harmoniczne - lampa.

 

Chcesz dokładności, analityczności z minimalnymi zniekształceniami harmonicznymi - tranzystor.

caleb66

- lubisz słuchać muzyki - lampa za nie mniej jak 5 tys zł

- lubisz dokładności, analityczności z minimalnymi zniekształceniami harmonicznymi a nie zależy Ci żeby smyki nie grały po góralsku - krzem

ale za ponad 10 tys. krzem też zagra muzykę

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Kyle

- ja już kiedyś wkleiłem ci kiedyś stronkę z pomiarami wykazującymi, że tranzystory generują większe zniekształcenia jak lampa ale stwierdziłeś, że to "jakieś...obrazki"

 

widać nauka idzie w las a ty nadal wygłaszasz sądy na temat o którym pojęcia nie masz, czyli o zniekształceniach

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

mamel, 21 Maj 2010, 23:00

 

Tia ... pokaż mi te obrazki jeszcze raz. Bo ja widzę kilkuprocentowe zniekształcenia THD w lampach przy mocach, przy których tranzystory mają ułamki procenta.

... swoją drogą aby twierdzić że lampy mają mniejsze zniekształcenia od tranzystorowca to trzeba mieć niezły tupet. .... to tak jak by twierdzić że samoloty z napędem odrzutowym są wolniejsze od tych "śmigłowych".

Pokaż mi gdzie masz te mniejsze zniekształcenia na tej lampie:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

w porównaniu do tańszego tranzystora:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

tej fizyki, fakt, w podstawówce nie uczyli

ale czytać powinni nauczyć więc na początek poznaj typy zniekształceń, ich wpływ na dźwięk, później coś o niemierzalnych, a jak już to przemyślisz, wyciągnij wnioski i wtedy napisz

ale nie wal testami klocków bo to śmieszne, przecież piszą je dyletanci

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

albo odpuść sobie, wcale ci to nie potrzebne;

jak czytam w twoim "o mnie" - Jestem zwolennikiem nowoczesnych rozwiązań które są w stanie dokładniej odzwierciedlać nagrania. - widzę typ audiofila, który chce usłyszeć więcej, niż kompozytor napisał

słuchaj jak chcesz ale nie pisz o czym nie masz pojecia

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Dodam trzy grosze odnośnie lampa czy tranzystor...

Znam kilka osób majacych dobre systemy od 50 do 100tys.

Jedna z nich to osoba profesjonalnie zajmująca sie dziedziną audio.Wszystkie te osoby maja wzm. tranzystorowe,a wzmacniacze lampowe z przedzialu ok 10tys. traktowaly jako chwilowa odskocznie ,krótki romans który na dłuższą metę nie miał racji bytu.

I jeszcze jedna opinia to taka że jesli tani wzmacniacz to tylko lampa, a jesli już mamy troche więcej kasy to tranzystor.Zposród kilkunastu znajomych na chwile obecną nikt nikt nie ma na stałe lampy.Sam nie chcę negowac lampa czy trasnzystor -przytoczyłem jedynie suche fakty.

Gość rochu

(Konto usunięte)

Nie ma sensu dzielić - lampa czy tranzystor.

Każdy z nas ma inne preferencje słuchania, inne doświadczenie, inny temperament.

Generalizowanie poglądów jedynie szkodzi sprawie i powoduje, że można się zapętlić na długie lata w rozwoju.

to całe forum ma jedną wspólną cechę - każdy dopisze swoje 3 grosze ale nikomu nie chce się przeczytać nawet ostatniej stronki

300 wpisów i powtarza się mantra - co lepsze

 

PIWO Z RANA, JAK ŚMIETANA

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

"Chcesz słodzenie, ciepełko, dodawane zniekształcenia harmoniczne - lampa.

 

Chcesz dokładności, analityczności z minimalnymi zniekształceniami harmonicznymi - tranzystor."

 

To są teorie głoszone przez teoretyków,którzy w zasadzie prawie nic nie słuchali.

Natomiast w praktyce występują tranzystorowce o tzw. ciepłym,lampowym brzmieniu/choć takie określanie wzmacniaczy lampowych to stereotyp/.

Występują również lampowce o dzwięku zupełnie odległym od powszechnego wyobrażenia tzw. soundu lampowego.

 

To bezsensowna dyskusja,albo piecyk jest dobrze zaprojektowany,albo jest tandetną konstrukcją.

Ausgabe 10/2005 Lua Alborada,

Einzeltest „überragend“ (Referenzklasse; 120 Punkte) Preis/Leistung: „überragend“

 

„Extrem leistungsstarke Trioden-Endstufe mit ausgewogenem, auch in leisen Passagen farbstarkem und harmonischem Klang.“

Tak, wyglada test lampowych koncowek mono... do tego wykresy, pomiary i techniczne blabla..

Nie ma sie nad czym zastanawiac i bic piany...kto chce tranzystor, a kto lampe, a moze Bambino na scalonej lampie ECL iles tam....wybor jest dowolny, mamy demokracje..haha!!

Techniczna strone, a to pomiary, przebiegi, liniowosc itp. zostawmy tym co tworza i tym co testuja...bo jesli ktoras harmoniczna bedzie odbiegac od "wzorca" a TOTO jednak brzmi to nie kupimy?

a niby dlaczego? bo sasiad czegos nie uslyszy? czy kolega audiofil skrytykuje? No to...motylek!

Nie mialem do czynienia z lampami ( ostatnio w poczatkach lat 70 ) i jest to po dlugiej przerwie pierwsza przez zupelny przypadek. Nie odczuwam z tego powodu dyskomfortu, ze dotychczas sluchalem tranzystorow bo....bo moze skupiam sie na czyms innym anizeli pogon za dzwiekiem "doskonalym?" skupiam sie na uderzeniu w podloge i to mam - oczywiscie nie na wszystkich nagraniach bo te sa w przewazajacej czesci pozal sie p. Boze, a ze audiofilizm stal sie modny, a krytykanctwo w tej dziedzinie jeszcze bardziej sie rozwinelo i rozwija i ma pszyszlosc to nie znaczy zebym zmienil swoje upodobania muzyczne wywodzace sie z czasow " make love..." Slucham tego gatunku obok ktorego "prawdziwy audiofil" przechodz z pogarda... i chce go miec z takim kopem jakim jest to mozliwe...czy jestem zadowolony? nie! zbyt malo kopa, moza na Marshall`ach bedzie lepiej bo to ...hybryda.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.