Skocz do zawartości
IGNORED

Kable sieciowe, a sprawa audiofilska


Ururam Tururam

Rekomendowane odpowiedzi

Jar ja podaję PRZYKŁAD! Nie masz zgłaszać ,,słyszenia'' do urzędu patentowego. 3/4 ludzi jak ich zapytasz o ,,słyszenie'' kabli to Cię wyśmieje... Zastanów się kto ma udowadniać takie teorie.

witam

 

Jestem elektrykiem i tez mnie to ciekawi dlaczego tak by miało byc, że przewód w ścianie poprawia jakośc dźwieku. Ktos na początku tematu pisał, że przewod 1,5 mm2 ma obciążenie 25 A. Precyzuje przewód YDYt 3x1,5mm2 a więc taki jaki jest w większości mieszkań na obciążalność długotrwałą 16 A, YDYt 3x2,5 mm2 ma 25 A ale raczej sie go nie układa w pokojach. Jak już to tylko między puszkami. Najczęsciej w kuchniach i łazienkach (pralka). Stare przedpotopowe instalacje z aluminiową instalacją mogą mieć mniejsza obciązalność niż 16 A.

3/4 ludzi jak ich

>zapytasz o ,,słyszenie'' kabli to Cię wyśmieje...

 

3/4 ludzi nie wie kto to był Einstein...Ale ja się z nich nie naśmiewam.

 

3/4 ludzi ma problemy geriatryczne

3/4 ludzi ma problemy z dyslekcją (ostatnio)

3/4 ludzi nie słucha co sie do nich mówi

3/4 ludzi nie słyszy kabli

 

Każdy z nas ma jakiś feler. Nie przejmuj się.

Nie przejmuje sie wogóle. Jestem tylko ciekawy. Ale proszę was nie mylcie kabli z przewodami, bo przy tym całym gadaniu o różnicach w dźwięku jest to śmieszne. Kable układa się w ziemi. Jeżeli jesteśmy tak precyzyjni w nazywaniu różnicy w dźwięku miedzy różnymi sprzętami, to uzywajmy odpowiedniej terminologi do końca.

  • Redaktorzy

To ja może zacytuję, a potem, po raz 757, w paru zdaniach.

 

"Twierdzenie, że liczy się ostatnie 1,5 kabla/rury jest idiotyczne! I proszę mnie tu nie wyzywać od nieznających się laików ;). Dudivan myślisz, że jak sobie ktoś kupi 1,5m super rurki a resztę 20 ma ze szkodliwego PCV to to mu coś pomoże? Co? Nadal będzie cierpiał z powodu schorzeń a wiesz czemu? BO RESZTA INSTALACJI JEST NIEODPOWIEDNIA! Ten kawałek rurki/ kabla to cudowny filtr? Kosmodisk? Tak samo jest z kablami sieciowymi, nie liczy się ostanie 2m tylko CAŁOŚĆ!"

 

Lisu drogi (chyba poprawniej byłoby Lisie?). Po pierwsze, często przewody sieciowe tzw. wysokiej klasy, tj. o złożonym splocie, zaopatrzone dodatkowo w ekrany, pierścienie ferrytowe i in. atrakcje, filtrują prąd dostarczany do zasilanego urządzenia. To jest zgrubne wyjaśnienie dlaczego niektórzy uważają, że SAM dobry kabel sieciowy wpięty do gniazdka w ścianie poprawia jakość dźwięku. NIE JEST TO teoretycznie wykluczone, jak widać na załączonym obrazku. Po drugie, i tutaj dochodzimy do 90% zastosowania zaawansowanych sieciówek, taki ekranowany kaabel sieciowy zwykle wpina się pomiędzy kondycjoner/filtr sieciowy a zasilane urządzenie. Mam nadzieję że nie muszę tłumaczyć dalej.

 

I teraz jeszcze jedno. Taka wymiana zdań ma tu miejsce średnio raz na dwa miesiące, i zawsze znajdzie się ktoś nowy który nie wie, że odpowiedź na jego obrazoburcze pytanie (uważa je za zdroworozsądkowe) padła już 756 razy. Nie chciałbym abyś poczył się urażony, że nikt nie zechciał ci zakomunikować tego wcześniej, zanim ja to zrobiłem. Cóż, robienie sto razy tego samego jest potwornie nudne, zwłaszcza w te upały. I zawsze pozostaje pytanie: czy nie można było wcześniej skorzystać z wyszukiwarki?

>Kable układa się w ziemi.

 

A zanim się je zakopie do ziemi to są jeszcze przewodami?

To nie ma fabryki kabli tylko są fabryki przewodów.

A co to jest okablowanie strukturalne? Może oprzewodowanie?

hehe piekna demagogia hehe, poprostu kabel ma inną budowę. Są fabryki kabli i przewodów. Niektóre produkują to i to inne tylko np. przewody. W każdej szkole o profilu elektrycznym od ZSZ po polibude za nazwanie kabla przewodem i odwrotnie dostaje sie pałe. Na studiach jest to cięzkie przewinienie.

Ideałem by było gdyby napięcie w sieci posiadało kształt idealnej sinusoidy, 230V oraz częstotliwość 50 Hz. Oczywiście nigdy tak nie było, nie jest i nie będzie. Odkształcenia wyższymi harmonicznymi powstają juz w generatorze w elektrowni. Po drodze dochodzą jeszcze sprawy tzw. "linii długiej" itp. itd. które dalej zniekształcają przebieg napięcia. Zadaniem tych pięknych przewodów zasilających musiałoby być doprowadzenie zakłóconej sinusoidy do postaci prawie idealnej. Mam pytanie, co znajduje sie w środku tych przewodów (bo widze jakieś plastikowe obudowy) oraz jak te przewody badają, które wyższe harmoniczne mają usunąć?

Czy ktoś badał wpływ wyłącznika nadmiarowo-prądowego na jakość dźwięku. W sprzedaży są cztery typy o róznych charakterystykach: A, B, C, D. Farel. Eti, czy może Moller. A jakość połaczenia drogiego przewodu zasilającego pomieszczenie odsłuchowe? Czy nie należało by zasmarować zacisku smarem coby uniknąć utleniania a tym samym pogorszenia styku itd. itd.

Lisu, 30 Maj 2005, 16:17

 

> Jak przychodzi do podania parametrów to wszyscy nabrali wody w usta.

 

No pewnie, bo pytanie zadajesz piekielnie trudne. Brzmienie to jedna sprawa, a parametry to druga. Czy istnieją stałe zależności między nimi? Wątpliwe. Dobry przykład ilustrujący ten stan rzeczy nasuwa mi się niestety spoza tematu. Dotyczy on przewodów głośnikowych, gdzie jedni producenci usiłują minimalizować pojemność, inni natomiast produkują kable świadomie o bardzo wysokich pojemnościach (Goertz) no i te dwie różne drogi prowadzą do lepszego dźwięku.

 

Lisu, a potrafisz podać zestaw parametrów definiujących piękną dziewczynę?

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

>Lisu

Parametry swietne podawal kiedys Technics , pamietam czasy kiedy nie mozna bylo posluchac sprzety w Pewexie , a Pan zza lady czasami z namaszczeniem podal maluczkim do poczytania instrukcje obslugi i z wypiekami czytalo sie wlasnie owe pieknie wygladajace parametry . Teraz na szczescie mozna sluchac (czasami z trudem , ale to temat kiepskosci naszych dystrybutorow niejednokrotnie walkowany) i ci , ktorzy kochaja dobre brzmienie brzydko mowiac olewaja parametry mierzalne . Zadaj sobie troche trudu i posluchaj sieciowek .Jezeli nie masz problemu ze sluchem to nawrocisz sie jak zyzio po wygraniu kabelka . On zdaje sie kiedys tez pisal tak jak wielu kolegow w tym temacie o czyms czego nie sluchal .

To prawda, byłem sceptykiem, bo wgłowie mi się to nie mieściło......do czasu Neela 7 ES Gold (zwykły 7ES też jest zacny), podłączony do źródła zrobił to co do niego należało - wyciągnął bas, pojawiło się wiecej powietrza, dźwięk stał się bardziej przejrzysty, zagrało lepiej, dźwięk został oszlifowany na tyle że stwierdzam że to nie autosugestia tym bardziej że nie spodziewałem sie żadnej zmiany - dodam że ta sieciówka zadziałała tylko na CD, na wzmaku róznicy w stosunku do Heliona nie było, teraz kolej na testy z sieciówką Vincenta.

Less ja pytam o PARAMETRY MAJĄCE WPŁYW NA RZEKOME BRZMIENIE. Bo mówienie głupot o tym jakby jeden kabel ,,brzmiał'' lapiej od drugiego jest według mnie nie takie oczywiste. Może drogi Less zrób sobie kiedyś ze znajomym taki test: Zawiąż sobie oczy jakąś przepaską usiadź na fotelu a niech znajomy siedzi przy wzmacniaczu i np. niech raz włączy kabelek za 30zł a raz za 3000. I załóżmy 3 minuty muzyki a potem odpowiedź: Który kabelek teraz był podłączony. Na 99,99% szans NIE ROZRÓŻNIŁBYŚ ICH. Zresztą polecam spróbować bo wiele ludzi już się tak wiele razy ,,przejechało''.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.