Kable sieciowe, a sprawa audiofilska

[cir]

Taki kabel nie powinien trafić do handlu, ponieważ może być niebezpieczny dla zdrowia lub nawet życia. Po włożeniu jednej wtyczki do gniazdka pod napięciem natychmiast na drugiej wtyczce pojawia się napięcie sieciowe. Nie na darmo wszystkie gniazdka i wtyczki sieciowe są tak skonstruowane, że niemożliwe lub przynajmniej bardzo utrudnione jest dotknięcie bolców gdy są pod napięciem. Ten kabel łamie zasady bezpieczeństwa.

 

Sensowność konstruowania takiego dziwadła przemilczę.

 

ciekawe co bedzie jak w gniazdach beda rózne fazy :)

[747]

Napiszę to dosadniej - ten kabel to przykład nieodpowiedzialnego debilizmu ! Reszty nie warto komentować.

 

To opinia .

 

Kabel normalny jak każdy inny.

[tadeo]

Każdy kij /kabel/ ma dwa końce :-)

[Archanioł]

To opinia .

 

Kabel normalny jak każdy inny.

 

Jasne, chyba w życiu nie widziałeś normalnego kabla, albo w szkole fizyki nie miałeś...

 

"Każdy może fruwać, wystarczy zamachać rękami" - to opinia jak każda inna...

[Edward]

ciekawe co bedzie jak w gniazdach beda rózne fazy :)

To amerykańskie wtyczki, a tam zdaje się normy jasno przewidują gdzie jest faza a gdzie zero. Wikipedia

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Gdyby jednak zdarzyło się żeoba gniazdka będą odwrotnie podłączone, to będzie zwarcie i zadziała bezpiecznik.

 

To opinia .

Kabel normalny jak każdy inny.

Otóż nie. Każde urządzenie przede wszystkim musi być bezpieczne dla użytkownika. Wiedząc, że ten kabel może zabić pozwoliłbyś go podłączać swojemu dziecku?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[747]

To amerykańskie wtyczki, a tam zdaje się normy jasno przewidują gdzie jest faza a gdzie zero. Wikipedia

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Gdyby jednak zdarzyło się żeoba gniazdka będą odwrotnie podłączone, to będzie zwarcie i zadziała bezpiecznik.

 

 

Otóż nie. Każde urządzenie przede wszystkim musi być bezpieczne dla użytkownika. Wiedząc, że ten kabel może zabić pozwoliłbyś go podłączać swojemu dziecku?

 

Dobrze powiedziane .Masz rację.Wycofuje się z poprzednich opinii.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[cir]

moje pytanie dotyczyło nie zamiany prądowy z neutralem w gniazdach /czyli zrobienia zwarcia/ tylko wziecia prądu w kazdym gniezdzie z innej fazy ?

[mlb]

moje pytanie dotyczyło nie zamiany prądowy z neutralem w gniazdach /czyli zrobienia zwarcia/ tylko wziecia prądu w kazdym gniezdzie z innej fazy ?

 

Nie zachęcałbym - napięcia międzyfazowe to 380V ;) Zawsze jest ryzyko upływności izolacji transformatora i na obudowach (o ile nie są uziemione) może pojawić się jakiś ułamek tego potencjału. Może lekko "kopnąć" przy przepinaniu kabli...

 

Ups... nie 380, Unia podniosła poprzeczkę do 400V :)

[jozwa maryn]

Chory pomysł. Podczas podłączania drugiej wtyczki jest faktycznie połowa szans, że właściciela prąd dupnie. Zawsze kiedyś się zagapi...

[tadeo]

Kabel ma daje "kopa" , jest jak kolega pisał powyżej na to 50% szans.

[Gość masza1968]

Ale to jest świetny pomysł na plątające się kable. Dorobić drugie IEC i masz dwa kable w jednym :) I nic nie kopie :)

[Edward]

moje pytanie dotyczyło nie zamiany prądowy z neutralem w gniazdach /czyli zrobienia zwarcia/ tylko wziecia prądu w kazdym gniezdzie z innej fazy ?

Wtyczki tego zroślaka są w niewielkiej odległości od siebie, więc gniazda musiałyby być także koło siebie. Na szczęście jest to niedozwolone, aby w jednym pomieszczeniu instalować gniazdka sieciowe, do których są doprowadzane różne fazy (z 3-fazowego kabla energetycznego). Ryzyka więc nie ma.

 

Chory pomysł. Podczas podłączania drugiej wtyczki jest faktycznie połowa szans, że właściciela prąd dupnie. Zawsze kiedyś się zagapi...

Licząc statystycznie to znacznie mniej niż połowa, bo samo dotknięcie żyły fazowej nie powoduje porażenia o ile ciało nie dotyka jednocześnie przedmiotu metalowego połączonego z przewodem neutralnym lub uziemieniem a człowiek biega po domu w kapciach na gumie. Ale nie w tym jest rzecz jaka jest szansa na porażenie, tylko w tym, że taka sytuacja nie ma prawa wystąpić. Przepisy prawa i zdrowy rozsądek nakazują konstruować urządzenia bezpieczne dla użytkownika i z tym nie ma dyskusji. Gdyby ten kabel (nie daj Boże) poraził kogoś śmiertelnie, konstruktor miałby bardzo ciężką przeprawę z prokuraturą.

[mlb]

zaraz zaraz... czy pytanie dotyczyło podłączenia tego cudacznego kabla do dwóch różnych faz??? Efekty audiowizualne zapewnione!

[msiak]

To amerykańskie wtyczki, a tam zdaje się normy jasno przewidują gdzie jest faza a gdzie zero.

 

Cześć.

Nasze normy także to przewidują, a jak jest to wiadomo... :)

 

Pomysł na kabel rzeczywiście durny.

 

pozdrawiam

[cir]

<Wtyczki tego zroślaka są w niewielkiej odległości od siebie, więc gniazda musiałyby być także koło siebie. Na szczęście jest to niedozwolone, aby w jednym pomieszczeniu instalować gniazdka sieciowe, do których są doprowadzane różne fazy (z 3-fazowego kabla energetycznego). Ryzyka więc nie ma.>

 

Edward jesli uwazasz ze nie ma ryzyka bo instalacje sa robione zgodnie z normami to namów prosze przedstawiciela firmy audio jak masz pokazowa instalacje np w domu aby podpiał sie ze sprzetem pod dwa rózne gniazda w scianie naraz.Boja sie jak diabeł swieconej wody mimo ze ich zapewniasz o jednej tej samej fazie :)

[stachu7012]

Na jednej z wtyczek jest przełącznik, co sugeruje, że najpierw się wkłada jedną, potem drugą i dopiero ją "załącza".

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Edward]

Na jednej z wtyczek jest przełącznik, co sugeruje, że najpierw się wkłada jedną, potem drugą i dopiero ją "załącza".

Na stronie twórcy jest wyraźnie napisane, że ten przełącznik rozłącza przewód ochronny. Kolejny bardzo zły pomysł, bo tego robić nie wolno. Wiele razy ten temat był poruszany, tłumaczył to m.in. pan Andrzej Matusiak.