POPRAWNE EKRANOWANIE KABLI GŁOŚNIKOWYCH

[go??ciu]

Wszędzie słychać o ekranowaniu kabli. A ja właściwie tak się zastanawiam co Wy macie przez to na myśli i jak to wykonujecie. Chętnie wysłucham i spróbuję Waszych metod

[parantulla]

Ja mam kable ułożone w ołowianych skrzyniach robionych na zamówienie. Wymiary 250x50x50cm, grubość ścianek ok. 6-7cm, wieka zaspawane specjalnym stopem sprowadzanym z laboratorium NASA. Skrzynie stoją na dyfuzorach kolejowych ustawione dłuższymi bokami na północ. Podobno najlepszy efekt mozna uzyskać lakierując całość na czarno wewnątrz i na zielono zewnątrz, ale u mnie po wielu ślepych testach odsłuchowych okazało się, że najlepszy rezultat dało pomalowanie wewnątrz i na zewnątrz w kolorze jasny różowy.

[go??ciu]

haahahha no to zajebiście. Gratuluję zjebanego pomysłu, jeszcze ktoś taki sie znajdzie?

[Brencik]

a moze sobie zaekranuj zwoje mozgowe... ale one i tak nie pracuja wiec nic nie promieniuja...

[darkul]

Ekranowanie kabli głośnikowych... he,he....

To po ch... dążymy do uzyskania małej impedancji wyjśćiowej wzmaków!?

Ale rynek rządzi się swoimi chorymi prawami... zawsze to miło naciąć kilkunaiwnych łosi.

[go??ciu]

darkul a kto powiedział że ja chce ekranować kable głośnikowe? Ja myślałem o sygnałowych.

no ale na bok chore teksty, nie o to mi chodziło żeby się tu kłócić. sprawa jest banalna, ale nie dla mnie, więc może ktoś z bardziej doświadczonych osób potrafi mi powiedzieć jak poprawnie wykonać ekran kabla (jak dla małego dzieciaka)

[debauched]

>darkul a kto powiedział że ja chce ekranować kable głośnikowe?

 

sam o tym powiedziales w temacie topicu.

[parantulla]

gościu, 19 Maj 2005, 18:24

 

>darkul a kto powiedział że ja chce ekranować kable głośnikowe? Ja myślałem o sygnałowych.

 

No ja w tych skrzyniach mam właśnie sygnałowe. A głośnikowe to zupełnie inna bajka. Te to mam w słoikach z antymaterią i dla pewności zamknięte w pojemnikach próżniowych zanurzonych w beczkach z ciekłym azotem. Przy -467 stopni jest najlepsza kontrola basu chociaż jak zakręce kaloryfer i dodatkowo zrobię przeciąg to mogę uzyskac nawet -514 stopni i wtedy ładnie mi wychodzi scena. Na taras, ale wraca zaraz.

[go??ciu]

debauched - fakt mój błąd

 

parantulla - człowieku o co Ci chodzi. uważasz sie za jakiegos Guru czy co? innymi słowy fajnie że tak masz, ale wiesz nie namówisz mnie na zrobienie takich a la parantulla, dziex

[barni]

Parantulla, rzuc to zielsko, bo inaczej Lukar - bron honoru "domu"

[Bor]

gościu, 19 Maj 2005, 02:15

 

>Wszędzie słychać o ekranowaniu kabli. A ja właściwie tak się zastanawiam co Wy macie przez to na

>myśli i jak to wykonujecie. Chętnie wysłucham i spróbuję Waszych metod

 

ja mam takie zwykłe 2x2.5 mm owiniete gazetami(AD1981) po sledziach i potem zawinołem bednarką budowlaną (cieżko było ale warto) w sumie to mozolna robota ale efekt -- bajka ;)

[pokpok]

A ja mam kable głośnikowe zaraz za monitorem. I są wtedy dobrze ekranowane. Ale poprawne ekranowanie to chyba ma miejsce, gdy te kable skręcimy w 25 pętli i położymy tuż nad ekranem. Ale zabrakło mi kasy i mam kable na styk - nie mogę zrobić tych pętli...

[go??ciu]

sami zdolni chłopcy widzę na forum......

tylko chwalić idziękować za pomoc.....

[saczek_XTRM]

ludzie, weźcie na wstrzymanie, macie chyba trochę niewłaściwe podejście

[parantulla]

saczek_XTRM, 20 Maj 2005, 07:09

 

>ludzie, weźcie na wstrzymanie, macie chyba trochę niewłaściwe podejście

 

saczek_XTRM, po Twoich wpisach w różnych wątkach wnoszę, że nie jesteś pierwszym lepszym leszczem z łapanki, ale doświadczonym i osłuchanym konstruktorem. I własnie tacy osobnicy powinni zabierać głos w tego typu wątkach uświadamiając mniej doświadczonym kolegom, że większość forumowiczów nie ma pojęcia o prawidłowym ustawieniu kolumn czy poprawnej akustyce pomieszczenia a podniecaja się jakimiś bzdetami typu ekranowanie kabli czy z jakiego stopu wykonać nóżki pod stolik doszukując się w tym nie wiadomo jakich cudów.

[jar1]

Sorry, parantulla, widzę że zaczynasz ze swoimi mądrosciami z handlu wchodzić w aspekty techniczne, na których jak widać się mało znasz. Daruj sobie wtedy te 'mądre' komentarze. Jak sie nie ma nic do powiedzenia, to sie głosu nie zabiera.

[parantulla]

No za to z tego co widzę to Ty się znasz wybitnie, więc może łaskawie podzielisz się swoją ogromną wiedzą bo oprócz jakiegoś mamrotania bez związku z tematem nie za wiele tych "mądrości" w twoim wywodzie.

 

P.S.

A co do "mądrości z handlu" to nie zamierzam więcej zabierac głosu w tym temacie. Sądząc po godzinach wpisów co poniektórych to najwięcej do powiedzenia w tych sprawach mają wszystkowiedzący pajace siedzący na bezrobociu.

[marekzawa]

Tylko nie zanużajcie kabli w ciekłym azocie bo sygnał się zapętla !!!

[wszystkowiedzący_pajac]

Za to Ty masz wybitnie dużo do powiedzenia w tym wątku :)I w wielu innych też :)

 

 

"Ja mam kable ułożone w ołowianych skrzyniach robionych na zamówienie. Wymiary 250x50x50cm, grubość ścianek ok. 6-7cm, wieka zaspawane specjalnym stopem sprowadzanym z laboratorium NASA. Skrzynie stoją na dyfuzorach kolejowych ustawione dłuższymi bokami na północ. Podobno najlepszy efekt mozna uzyskać lakierując całość na czarno wewnątrz i na zielono zewnątrz, ale u mnie po wielu ślepych testach odsłuchowych okazało się, że najlepszy rezultat dało pomalowanie wewnątrz i na zewnątrz w kolorze jasny różowy."

 

"No ja w tych skrzyniach mam właśnie sygnałowe. A głośnikowe to zupełnie inna bajka. Te to mam w słoikach z antymaterią i dla pewności zamknięte w pojemnikach próżniowych zanurzonych w beczkach z ciekłym azotem. Przy -467 stopni jest najlepsza kontrola basu chociaż jak zakręce kaloryfer i dodatkowo zrobię przeciąg to mogę uzyskac nawet -514 stopni i wtedy ładnie mi wychodzi scena. Na taras, ale wraca zaraz."

 

 

:))

[parantulla]

Sie namachałes, żeby to powklejac co? Gratulacje. A tak poza tym to coś jeszcze umiesz? Chyba wszyscy są zajęci ekranowaniem swoich kabli bo coś cieńko z tymi wpisami oj cieniutko. Czyżby chodziło o prawa patentowe? Bo chyba nie o to, że nie mozna znaleźć za wiele na ten temat w kolorowych gazetkach, żeby błysnąć na forum jakąś bzdeciarską teoretyjką z baśni tysiąca i jednej nocy...

[cold fire]

Hmmm...

Parantulla->

Od czasu gdy pojawiłeś się na forum, zrobiło się w nim jeszcze bardziej nerwowo niż było.

Nie będe dywagował, czy we wszystkich sprzeczkach które wywołałeś, miałeś rację i nie obchodzi mnie to.

Jednak fajnie by było, gdybyś trochę przyhamował.

Rozumiem, że można z kimś się nie zgodzić, podyskutować, ale czy nie może się to odbywać w przyjaznej atmosferze??

 

Przemyśl to sobie.

[Piotreq23]

Może tak zekranować całe pomieszczenie odsłuchowe i używać wyłącznie zasilania z akumulatorów. Ciekawe jak uzyskamy wtedy rezultaty ;-)

[parantulla]

Hmmm...

cold fire nie żebym zwykł brać sobie do serca tzw. dobre rady, ale zrobię Tobie i pozostałym małą przyjemność. Otóż za kilka dni dostanę swoje zabawki, które mi skomponował szanowny kolega McGyver, którego pozwolę sobie z tego miejsca serdecznie pozdrowić i więcej o mnie nie usłyszycie. Myślę, że nie będziecie zbytnio tęsknić za jednostką aspołeczną i konfliktową, więc tym łatwiej mi przyjdzie się z Wami rozstać. Mam nadzieję, że jesteście usatysfakcjonowani.

Życzę wszystkim powodzenia i miłych pogawędek w "przyjaznej atmosferze".

Żegnam.

[BeerfaN]

kable są ekranowane, żeby zakłócenia zewnątrz wszelakiej maści miały jak najmniejszy wpływ na prąd kablami płynący. Doświadczalnie rzecz ujmując: wybierasz CD na wzmaku (nie wkładaj płyty do napędu) i dajesz pełąna moc na wzmaku. Jeśli słyszysz szum lub "brum" sieciowy, to znaczy, że m.in. ekranowanie kabli we wzmaku może być niewystarczające.

Wtedy albo wymieniasz sygnałówki we wzmaku na lepiej ekranowane (grubszy oplot, większa średnica itp) i/lub osłaniasz wszelkie elementy (zasilacz i cośtam na pewno jeszcze się znajdzie) wprowadzające zakłócenia blachą/ołowiem/czymkolwiek co zakłócenia zatrzyma. Jak brum zniknął - masz dobrze ekranowane przewody

[BeerfaN]

parantulla Ty aspołeczny siejący zamęt typie...tak łatwo się od forum nie uwolnisz..

 

 

forum żywi, forum radzi, forum NIGDY Cię nie zdradzi!!

 

pozdro

[parantulla]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )