NAD 3020 różnica na kanałach, co jest???

marsins · 11 Czerwca 2005

Witam serdecznie,

na wstępie zaznaczę iż wina na pewno leży po stronie wzmacniacza. Ostatnio kupiłem sobie słuchawki HD595, podłączyłem je z niecierpliwością do NAD'a spiętego z Onkyo DX7211 i... wszystko mi grało głównie po lewej stronie :( jakież było moje rozczarowanie. Dopiero mi się przypomniało, że faktycznie różnica ta była widoczna wcześniej na monitorkach, ale one są upchane pod sufitem na szafie (brak miejsca) i aż tak mi to nie przeszkadzało. Wiem że nie jest to wzmacniach do słuchawek ale narazie na taki mnie nie stać, a kasa wydana na słuchawki poszła puki co w błoto, bo tak się słuchać nie da :( Co dziwnego??? jeżeli balansem mniej więcej wyreguluje siłę sygnału i pogra tak wzmak z 5minut to tak jakby się naprawiał tzn. znowu balans muszę przekręcić na zero aby uzyskać równowagę i po kolejnych paru minutach grania na balansie zero ten sam kanał traci ponownie na mocy. Wzmak się nie "naprawia" jeżeli balans cały czas jest na zero, wtedy niezmiennie dominuje jeden kanał. Czy Ktoś z Was miał coś podobnego, co było przyczyną, może ktoś w przystępny sposób mi wytłumaczy co się stało, czy naprawa jest uzasadniona z ekonomicznego punktu widzenia? Jeszcze jedno, z ciekawości otworzyłem NAD'a a w środku masa lepkiego, wilgotnego kurzu!!! czy można go dyskretnie osuszyć suszarką i uprzątnąć ten bałagan? czy suszarka raczej jest nie wskazana? z góry dzięki za wszelkie informacje i pomoc, pozdrawiam.

AlexE · 11 Czerwca 2005

1. osuszenie suszarka nie zaszkodzi mu chyba ze bedziesz grzal dluuuuuugo z b. bliskiej odleglosci (np. kondensatory nie lubia wysokich temperatur). Przy rozsadnym dzialaniu nic sie nie stanie. W usuwaniu kurzy mozesz sobie pomoc pedzelkiem tudziez odkurzaczem z ssawka szczelinowa.

2. opisany problem wyglada na wade potencjometry balansu (potraktuj go sprayem typu Kontakt-PR etc) ew. jakis zimny lut

marsins · 12 Czerwca 2005

Witam,

100% słuszna diagnoza AlexE !!! :D

osuszyłem suszarką plus naturalnym słoneczkiem, wyczyściłem tu i uwdzie, a było tego trochę. Strasznie zabrudzone były gniazda bezpieczników i same bezpieczniki. Wytrącił się, podejrzewam, jakiś dziwny zielonkawy mazio-osad jeżeli tak mogę powiedzieć. Potencjometry, z tego co widziałęm to Alps'a potraktowałem Kontaktem PR i chodzą jak nowe !!! Dosłownie jak nowe, nawet najmniejszego zająknięcia, nic. Jestem w ciężkim szoku ;) !!! Teraz mogę się cieszyć słuchawkami, kanały grają elegancko. Aaaa, posiadaczom NAD'a 3020 zdecydowanie polecam, w miarę możliwości, podpięcia sprzętu bezpośrednio pod końcówkę mocy. Ja osobiście zauważyłem sporą różnicę na suchawkach. Najprościej mówiąc ktoś zdjął mi sprzed sceny muzycznej tak już osławioną kotarę ;) Wielkie dzięki AlexE !!! że jako jedyny, tym większe dzięki, zdecydowałeś Się mi pomóc, pozdrawiam, do usłyszenia.