KAiM w czerwcu

sapr · 30 Czerwca 2005

Witam,

Karoleski przyniósł dzisiaj świetną płytę Nigela Kennedy (jutro ma ich przynieść więcej). Podłączone były tranzystory (po ostatnich sesjach). Tranzystory, których słuchaliśmy wcześniej, co by nie było były już audiofilskie, choćby dlatego, że otrzymały skrajnie różne opinie odsłuchujących (chłam otrzymuje zawsze recenzje, że jest chłamem u wyrobionych słuchaczy, jakimi są Klubowicze). Nigiel szalał na skrzypcach, aż znowu chciało mi się podłączyć monobloki Maćka. I to było to. Pojawiła się dynamika, o reszcie nie wspomnę, bo to tak jasne jak słońce. Stempur (sceptyk lampowy) przynieś w końcu tego tranzystora, na podstawie którego wypowiadasz się krytycznie o lampach, bo chyba coś bujasz.

pozdrawiam

awas

**stempur** · 1 Lipca 2005

Andrzej

Obawiam się, że jednak dziś nie wpadnę mimi tego, że już dawno nie byłem i tęsknię za wami :-(

Muszę do horna napisać, żeby nie targał kabli dla mnie.

A co do tranzystorów i lamp, to ja nigdy nie mówiłe., że mam tranzystora, co wciąga nosem wszystkie lampowce. Gra u mnie ot. zwykła Primar, który mi się bardzo podoba. Chodzi mnie jeno o to, że bardziej leży mi tranzystorowa szkoła brzmienie niż lampowa - chodzi oczywiście o pewne ogólne, stereotypowe podejście do charakteru tego brzmienia.

A swojego Promarka przyniosę oczywiście.

Bawcie się dziś dobrze pozdrowienia dla klubowiczów

Stempur

Jazz :-) · 4 Lipca 2005

Czynne w nadchodzacy czwartek (7-go)?

**jar1** · 4 Lipca 2005

Jak nie odwołane, to czynne - taka miała być zasada.

karoleski · 4 Lipca 2005

w czwartek ma padać więc będzie dobra pogoda na spotkanie w klubie.

pozdr.

**jar1** · 5 Lipca 2005

Pozwolę sobie wkleic odpowiedź Amplifona na moje pytanie:

"Mogę oczywiście udostępnić CD do klubu audiofila. Musimy tylko ustalić termin."

Trzeba będzie ustalić 'dobry' termin, aby jak największa grupa osób mogła obsłuchać. Ale proponuje sie do tego dokładniej przygotować, przemysleć cały zestaw itd..

Jazz :-) · 5 Lipca 2005

W ten czwartek moge przyniesc Marantza SA11-S1 jezeli jest zainteresowanie odsluchem. +kilka plyt.

**stempur** · 5 Lipca 2005

Witam

Ten CD Amplifona to fajna sprawa. Tylko termim. Co Wy na te terminy: 14-15 lipca albo 28-29 lipca?

Stempur

inżynier · 5 Lipca 2005

Pytasz o odsluch w klubie czy o wyjazd? Jesli o wyjazd, to mnie nie pasuje zaden z tych terminow :( .

inżynier · 5 Lipca 2005

Jesli o klub, to co prawda nie jestem jego czlonkiem, ale sympatykiem tak. Poza tym kibicuje Amplifonowi. Chetnie poslucham tego CD, ale - niestety - w tych terminach mnie nie ma ;(

**jar1** · 5 Lipca 2005

>stempur

Nie ma pośpiechu...Wydaje mi się, że powinniśmy sie do tego trochę przygotować. Co ma grać i z czym? Trzeba jeszcze uzgodnić wszystko z Amplifonem. Nie chciałbym, aby to była prowizorka.

Może tak cały zestaw Amplifona?

**stempur** · 5 Lipca 2005

Jar 1

No to wrzesień by wchodził w rachubę, bo na sierpniu mnie nie ma. Ale to może lepszy pomysł, bo ludzie z wakacji wrócą. Co wy na wrześniową propozycję?

Pozdrawiam Stempur

sapr · 5 Lipca 2005

Witam,

Każdy producent dający coś nam do odsłuchu chciałby, żeby jak największa ilość Klubowiczów poznała jego sprzęt. W tej sytuacji wrzesień jest chyba najlepszy, tym bardziej, że przy bardziej spektakularnych akcjach można działania rozciągnąć na soboty, co teraz wydaje się nierealne.

Jeżli chodzi o najbliższe dwa miesiące, to dyżuruję i oczekuję na skoszrowanych w W-wie.

Przykro mi, ale najprawdopodobniej właśnie 2 pierwsze tygodnie września będę urlopował i szfowa też, więc będziecie musieli wytrzymać bezklubu. Za to, jak ruszymy to atrakcjom nie będzie końca, aż do audiooszołoma.

Mam potwierdzonie od Ancient Audio, że znajdzie dla nas czas.

Dzisiaj rozmawiałem z Michałem z Audio Akademy - też przyszykujemy prezentację

Może w końcu obudzi się Skorpion z najnowszym dorobkiem.

Klubowiczom przypominam wakacje - nie wakacje, pogoda - nie pogoda, przychodzicie - nie przychodzicie, a czynsz leci. Zgodnie z dżentelmeńską umową rozliczamy się raz na kwartał w pierwszym jego miesiącu. Drugi kwartał działalności klubu rozpoczął się w czerwcu, ów miesiąc minął, a składki wniosło mniej niż 50% klubowiczów. Co dalej ?

Pozdrawiam

awas

karoleski · 7 Lipca 2005

>>jar1

co z tym przedwzmacniaczem gotowy do posłuchania w klubie ???

jozwa maryn · 7 Lipca 2005

To my z Jazzem wpadniemy dzisiaj, jakoś tak po piątej, jak korki pozwolą.

**jar1** · 7 Lipca 2005

>jak dam radę ( a chyba dam), to przyniosę dzisiaj.

abudzik · 7 Lipca 2005

>stempur

Ostro jedziecie na konkurencyjnym forum z kornikiem :)

Trochę w tym racji, ale co do kamboży nie mogę się zgodzić.

Niestety nie jest to kierunek brzmienia, który lubię, ale zapewniam Cię, że poprawnie zestawiona najnowsza wersja kambodży (cd i amp.) zagra dużo lepiej niż piardnięcie motyla.

Próbowałem kiedyś skompletować budżetowy prezent dla nowicjusza hifi i z przykrością stwierdziłem (po dłuższych odsłuchach), że jest to bardzo równy, dynamicznie grający wzmacniacz (i właśnie do rocka miał być przeznaczony), scena ładnie ułożona i choć w połączeniu z firmowym cd góra była jak dla mnie nieco za agresywna, to nadki z tego przedziału cenowego poległy (chociaż kilka aspektów brzmienia nada było mi zdecydowanie bliższych, to jako całość kambodża wypadła niestety lepiej, dużo równiej).

Przepraszam za nie na temat, ale na konkurencji się nie wpisuję, więc pozostało ryzyko zapaskudzenia tego szlachetnego wątku:)

A poza tym kornik to łobuz, który po założeniu konkurencyjnego obozu nawet nie wychyla nosa ze swojego baraku ;)

Wstyd młodzieńcze! Popraw się i przyznaj, że czytasz uważnie co się dzieje na kultowym forum :)

**stempur** · 7 Lipca 2005

abudzik

Żeby nie zaśmiecać tego wątku odpiszę krótko.

Zdania o Kamodży nie zmieniam, może nie miałem szczęścia posłuchać tych klocków z odpowidnimi kolumnami i kablami, ale mi się nie podoba. Dlaczego, napisałem na forum hi fi. Tam zresztą zabieram głos bardzo rzadko. Poza tym nie jestem prasowym recenzentem sprzętu, więc mogę sobie pozwolić na skrajne opinie :-).

A ten Kornik to mnie po prostu drażni. Recenzentem jest moim zdaniem żadnym, jakoś dziwnie szybko sprzedaje klocki, o których pisał że wybitne, miał kilka ewidentnych wpadek. Zwykle olewam to, ale może dziś z powodu duchoty i tego,że robota w pracy cięgnie mi się jak nie przymierzając sierp z dupy, to jakiś drażliwy jestem i mu odpisałem. I tyle.

Pozdrawiam serdecznie, stempur

**jar1** · 7 Lipca 2005