Skocz do zawartości
IGNORED

a miało być tak pięknie...


mike27

Rekomendowane odpowiedzi

wg mnie to forum jest dlatego tłumnie odwiedzane, że nie ma 10 moderatorów walących teksty: to już było, nie na temat, zawieszenie za brzydkie słowo, kasowanie postów itp. A że zakładane są po raz enty te same tematy? Cóż, ktoś odpowie, ktoś obsztorcuje, ktoś sie z kims pokłóci.. - i sie coś dzieje ;-)

->Kasjel

Ja początkowo również lubiłem odpowiadać na posty - czasem nawet niepytany. To się jednak - wierz mi - zmienia. Wśród wielu moich znajomych zarejestrowanych forumowiczów widzę oznaki zniechęcenia i słyszę głosy, że na forum nie ma już nic ciekawego. Ludzie nie chcą samodzielnie myśleć, samodzielnie słuchać, nawet samodzielnie szukać.

Kilka razy zdarzyło mi się, że na pytanie od kogoś z forum odpowiadałem poprzez zapuszczenie wyszukiwarki.

Wielu 'starszych' forumowiczów tak właśnie zrobiło tzn. na pytania często nie odpowiada.

Część z nich np. moja osoba udziela się mocno w zakładce DIY i otrzymuje codziennie mnóstwo korespondencji na priva. Często uczestniczymy we wspólnych zamówieniach elementów, czy też samodzielnie wykonujemy coś dla innych. To zabiera mnóstwo czasu i nie sposób się czasem tak szybko wycofać/wykręcić.

Dotyczy to zwłaszcza osób, które proponują pewne rozwiązanie, lub sprzedają jakieś podzespoły. Wyobraź sobie, że kupiłeś od kogoś czarną skrzynkę z opisem uruchomienia, a później, gdy pojawiły się pierwsze problemy człowiek od którego zakupiłeś odpowie, że nie ma czasu i daj mu spokój.

Apeluję tylko o odrobinę własnego zaangażowania, zanim zapytacie.

Najprościej jest założyć nowy wątek z pytaniem - najlepiej w każdej zakładce - i czekać na odzew. Zawsze znajdzie się ktoś komu się jeszcze chce odpowiadać na takie pytania.

Zarejestrowany użytkownik to użytkownik świadomy - przynajmniej w zakresie regulaminu forum, w którym kilka mądrych słów zostało napisane na omawiane przez nas tematy.

Jeśli nie chcemy, aby za jakiś czas na forum zostali sami 'nowi', którzy nijak nie odpowiedzą sobie na wzajemnie zadawane pytania, to zadajmy sobie trud korzystania z wyszukiwarki.

Jeśli tzw. 'starych' zabraknie, to zostanie już tylko wyszukiwarka, a przecież na tym nikomu nie zależy.

Pozdrawiam

Zgadzam sie z tym, ze wiele watkow jest zakladanych pochopnie, ze odpowiedz mozna znalezc samodzielnie - droga czy to dedukcji czy przeczytania instrukcji czy uprzedniego przeszukania forum. Zgadzam sie tymbardziej z tym, ze byloby lepiej gdyby ten i ow po prostu poczytal troche najpierw forum zbierajac informacje - nazwijmy to ogolne - a pytania formulowal po tym akcie samoksztalceniowym. Jednak do pomyslu ograniczenia mozliwosci dodawania wpisow przez "newbies" mam (teraz, kiedys bylem jego zwolennikiem) stosunek ambiwalentny - jakos mi ta karencja smierdzi. Innego pomyslu na rozwiazanie problemu nie mam - procz ewidentnie zlego pograzenia sie w elitarnosci, do czego zapedy widze nie tylko u autora watku.

 

Dalej forum uwazam za fajne miejsce tematycznych pogaduszek, choc moj ostatni watek zostal tak zignorowany - jak nie przymierzajac watek jakiegos super-trolla ;-))) Zawartosc dzialow "DIY" czy "Muzyka" jest dla mnie nieocenionym przewodnikiem, jezeli nawet nie udzielam sie tam to czytam i - zostaje zaplodniony :-) Z "Kinem domowym" jest juz gorzej - Xajas rzadko wpada, a nowych autorytetow jak na lekarstwo, a ja lubie miec za mentora kogos z wyzszej polki.

 

Najtrudniej wyrazic mi stosunek do, jak to ktos ladnie okreslil, "mainstreamowej" zakladki "Stereo". Rownie duzo tu i "szybkich Billi" od jednego glupiego pytania, jak i "klapaczek" powtarzajacych ukute tu wczesniej mity bez jakiegokolwiek doswiadczenia na temat. Duzo tu zakompleksionej mlodziezy mlodszej i starszej, tokujacej i wypinajacej watle torsy doswiadczenia, zdobytego niestety za pomoca kolorowych gazetek i forow. Sporo mitomanow, narcyzow, ale rowniez cynicznych audiobiznesmenow - nie mowie tu wcale o audiobiznesmenach jawnych, choc to oni budza czasem zlosc forumowiczow. Ocena wartosci wypowiedzi forumowicza robi sie przez to trudna, wymagajaca wysilku intelektualnego. Chyba ze chodzi tu o oczywiste buractwo i za te szczerosc nalezy co poniektorym podziekowac.

 

Mimo tego wszystkiego, proponuje robic jednak swoje. Chocby dla zdrowej moim zdaniem opozycji do marketingowej pulpy serwowanej skadinad. W wolnosci sila, Panowie i Panie.

>To się jednak - wierz mi - zmienia. Wśród wielu moich znajomych zarejestrowanych forumowiczów widzę oznaki zniechęcenia i słyszę głosy, że na forum nie ma już nic ciekawego.

 

A może problem raczej tkwi we własnym znużeniu i wypaleniu. Przecież rok czy dwa były takie same tematy, podobne wypowiedzi i było interesująco? Dla bywalców trudno juz o coś nowego i ciekawego. Dlatego tego zniechęcenia nie nalezy zrzucać na 'nowych'.

--> jar1

 

całkowicie zgadzam się z twoją wypowiedzią

 

jak znalazłem forum to byłem prawie całkiem zielony - i jak połowa ludzi pozakładałem kupe bezsensownych wątków

 

teraz jak już wiem w miare dużo to forum dla mnie nie jest takie zajmujące ale mimo to mnie nie nudzi - potrafie się tu doszukać ciągle wielu nowych i ciekawych rzeczy - a tak poza tym jest DIY a tam jest ciągle coś nowego

 

niewiem czy to się zmieniło czy nie ale powinna być przynajmniej tygodniowa kwarantanna dla nowych - nawet na wpisy - wiem że to brutalne ale tak trzeba

>jar1

Masz rację. Zrzucanie na 'nowych' to przesada. Ma to jednak taki sens, że wyjadacze, dla których większość tematów już była, albo już wiedzą mniej udzielają się na forum pozostawiając je tym samym 'nowym'. Po pewnym czasie, gdy znów wracają na forum - po okresie wypoczynku okazuje się, że forum już nie tylko nie potrafi zaoferować nic nowego (a przecież minął już jakiś czas od ich ostatniej bytności - tak zakładam) ale wręcz zostało zdominowane przez 'nowych', którzy odkrywają stare prawdy od nowa i są już w swoim mniemaniu 'starymi' forumowiczami.

Takiemu powracającemu dinozaurowi może się wtedy wydawać, że do czego to doszło - totalny upadek itd...

Nie chcę rozwijać tego wątku, ale wydaje mi się, że podobne wrażenie mógł odnieść np. Peter, który trafił kiedyś przypadkiem na Lukarowskie forum. Na szczęście jego zaangażowanie pozwoliło trochę rozruszać forum, więc jak widać może to być budujące.

Gdyby jednak więcej forumowiczów próbowało samemu troszkę pogłówkować (DIY), trochę posłuchać (MUZYKA), trochę przesłuchać (STEREO), to mogliby wnieść od siebie coś więcej niż tylko pytania.

Niestety trzeci świat jakim jest Polska nie pozwala ze względu na dostęp do części i zarobki stworzyć dobrego fundamentu do takiego podejścia.

Myślę, że stąd takie sztuczne podziały na sprzęt stereo do np. 2000PLN i powyżej. Po prostu Ci, których na to stać mają większe pole działania i często nie rozumieją tych mniej zamożnych audiofili.

Nie chciałbym nigdy różnicować forumowiczów ze względu na możliwości finansowe (choć za tym idzie często osłuchanie zdobyte przez posiadanie droższych -pewnie lepszych- konstrukcji).

Natomiast trochę wysiłku ruszenia głową, czy umijętności pozyskania informacji w sposób inny niż ten najprostszy - pytanie na forum, to rzecz, która może wyróżnić.

Jeśli widzę osobę, która dąży do pozyskania pewnej wiedzy i wkłada coś od siebie w ten proces, to z chęcią w miarę swoich skromnych możliwości pomagam (doradzenie komuś, pożyczenie wzmacniacza, czy CD, albo kabelków - nie stanowi problemu, jeśli osoba odbierze to sama i odwiezie).

>rekin

Nie jest tak źle. Prawie każdy znalazł cos dla siebie i często idzie dalej, ale już albo samodzielnie albo w grupie już przyjaciół, jakich tu poznał. Jest niezłe DIY, calkiem sporo fajnych projektów, a pamietam ciężkie początki;-)

Mamy w Wawie klub audiofila..itd.

To normalna kolej rzeczy. Przychodzą nowi, mając te same problemy. Z czasem i oni pójdą dalej swoją drogą i tak dalej...

Forum starcza do pewnego momentu, potem trzeba zrobić krok dalej....Nie wymagajmy zbyt wiele od wielu.

Faktycznie. Nie jest tak źle. Trochę ludzi się poznało, trochę przesłuchało różnego sprzętu, a to nie do przecenienia.

Zresztą o ile pamiętam, to dyskusji w temacie logowania, 'nowych', moderowania itd... było już conajmniej kilka a forum i tak tworzą ludzie i to od nich zależy jego kształt (i od Łukasza oczywiście :)

To chyba własny (egoistyczny) punkt widzenia decyduje, czy forum jest w danej chwili dla nas ciekawe, czy nie.

Trudno, żeby dostosowało się ono do indywidualnych życzeń każdego z forumowiczów (mimo zakładki WYBRANE).

Czasem jeśli szpera się trochę po diyaudio czy ogólnie po sieci, to gdy pojawia się coś podobnego na Lukarze, to nie wydaje się być to taką nowością i może stąd moje czasem znudzenie. Ale to minie jak znajdę więcej czasu i coś nowego poskładam :)

jar1: Jaki znudzony musi być nauczyciel w podstawówce

 

Nauczyciel: To prawda. Ta dzisiejsza młodzież.

 

Staruszek: Kiedyś to były czasy. Nie to co dziś.

 

Nauczyciel: Wszystko trzeba po 100 razy powtarzać.

 

Staruszek: Hę. Co Pan mówi?

 

Nauczyciel: Mówię, że wszystko trzeba 100 razy powtarzać.

 

Staruszek: Hę. Aaaaa... tak ta dzisiejsza młodzież.

 

Nauczyciel: Brrrrrr.....

Nauczyciel (pod nosem): Głuchy, czy taki baran?

 

Staruszek: Zimno Panu? Trzeba było sweter zabrać. Ta dzisiejsza młodzież.

Staruszek (pod nosem): Nauczyciel, a nie wie, że trzeba sweter zabrać - Ta dzisiejsza młodzież

 

 

:)

Audiofilizm - to ŚWIADOMOŚĆ a nie zawartość portfela ( rozmawiałem ostatnio z gościem który ma sprzęt za 200 tys. PLN, a nie bardzo ma pojęcie - kupił bo ma kase - wole pogadać z włascicielem małych monitorków z Cambridgem odpowiednio ustawionych, który ma świdomość audiofilską).

 

Są ludzie którzy nigdy tej świadomości nie zdobędą. Mnie często pytają znajomi o sprzęt więc na początku próbuje ich"urabiać". Jeśli kandydat nie rokuje najmniejszych nadziei mówie kup to co ci sie podoba. Wiecie na co pada wtedy wybór - na świecące wynalazki z hipermarketów.

 

Kasjel ma racje - mój wpis to mała prowokacja(przez dwa dni ponad 70 odpowiedzi- czyli udała się) ale w żadnym wypadku lekceważenie biedniejszej części forumowiczów. A poza tym ja może też należe do tej biedniejszej?

Panowie nie można się aż tak dzielić, zakładek jest już wystarczająco dużo (może poza Lampową zakładką) a sama idea Audiofilstwa - Mike chyba dobrze to opisał.

Brak zmian (nowych użytkowników) spowoduje zamieranie forum.

A tak naprawdę wszystko już kiedyś było.

mike27> no to Ci sie udało hehe;)

 

swoją droga zauważyłem że non stop piszecie o sprzecie do ilustam zł...

cały czas chyba kierujecie sie tematem który napisałem "kolumny do 150zł" o którym wspomniał mike na początku... dlatego odbieram tę dyskusje jako swego rodzaju atak na moja osobę hehe;)

ale... po pierwsze pojawia się rynku co chwile nowy sprzet i jesli będę szukał odpowiedzi w temacie sprzed pół roku to może takową odpowiedź znajdę ale jesli jednak założe podobny temat moze okazać sie że coś nowego na rynku jest lepsze w tym pułapie cenowym w jakim szukam...

 

druga sprawa... pavulon> kogo miałeś na mysli pisząc o rozdzieleniu chłopców i mężczyzn i jesli możesz to sprecyzuj to jakoś bo niebardzo rozumiem sens Twojego przesłanie... jest bardzo dwuznaczne...;)

 

cytat mike27>

"Audiofilizm - to ŚWIADOMOŚĆ a nie zawartość portfela ( rozmawiałem ostatnio z gościem który ma sprzęt za 200 tys. PLN, a nie bardzo ma pojęcie - kupił bo ma kase - wole pogadać z włascicielem małych monitorków z Cambridgem odpowiednio ustawionych, który ma świdomość audiofilską)."

 

czyż nie o to własnbie chodzi.......;)))

swoją drogą co niektórzy na forum próbują udawać GURU ale tylko głupawymi tekstami... natomiast sama idea forum sprowadza się chyba do wymiany zdan i wzajemnej pomocy... noooooo ale przecież moge się mylić...???!!!

 

sam nie jestem tu jakims starym bywalcem ale od momentu gdy się tu pojawiłem staram sie czytać co sie da, moja przygoda ze sprzetam zaczęł sie dobrych kilka lat temu ale dopiero teraz(30 lat) zaczyna mnie to naprawdę wciągać i chyba jak to sie mówi... wchodzę na "kolejny poziom"... ;)

 

ale czasem naprawdę nie rozumiem tutaj co niektórych wypowiedzi...

ale to chyba wina mniejszej lub większej chęci niesienia pomocy innym...a może znów sie mylę...???!!!

 

Pozdrawiam grono;)

Ponownie przylaczam sie do powyzszego wpisu. Podobnie jak kolega (wiekowo) zaczynam ponowny start w swiat audio/stereo/home theater. Wieki temu moj wlasny ojciec usilowal zaszczepic we mnie zamilowanie do sprzetu grajacego, ale szczerze mowiac wtedy mi to zwisalo - ot stoi sprzet w pokoju. Przeszlismy w domu przez szpulowca Aria, Radmora z sensorowymi przyciskami :), potem mini wierza Unitry :) az w koncu pojawilo sie u nas w domu duze stado czarnych Technicsow, ktore graja do dzisiaj i do ktorych obaj mamy wielki sentyment.

 

Zgadzam sie, ze nie jest to sprzet najwyzszej wody - ale i rozne sa gusta i portfele. Zgadzam sie, ze sa firmy i firemki. Nie zgadzam sie jednak (juz wiemy ze to prowokacja) zeby podzielic ludzi na gorszych i lepszych - na glupszych i madrzejszych.

 

Dla mnie osobiscie idea forum to przede wszystkim wymiana pogladow i edukacja. Wchodze tu codziennie i ucze sie od Panstwa szanownego i jestem za te wiedze wdzieczny.

 

Ktos mnie kiedys uczyl, ze miara kultury czlowieka jest umiejetnosc przeprowadzenia rozmowy z innym czlowiekiem, niezaleznie od poziomu wiedzy i kultury jaki ten rozmowca prezentuje. Ja wiem, ze jest wyszukiwarka, ja wiem ze niektore pytania o sprzet z hipermarketu sa smieszne ale... wypadaloby odpowiedziec i edukowac. Edukowac oczywiscie do momentu, w ktorym to ma sens.

 

Sorry za stek truizmow.

Panowie,

D tej pory sądziłem, ze jednak nie jest źle, ale od dziś - szczerze mówiąc - zaczynam podejrzewać, że jednak konie ctego forum jest bliski... Spójrzcie w ten wątek ->

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Skoro pojawiają sę tu już tacy analfabeci i troglodyci, to czas chyba na jakieś zdecydowane działania zaradcze (werfikacja przy rejestracji na forum, moderacja itd...) Okazuje się, że pełna wolność słowa jednak niczemu dobremu nie sluży. Przykro mi to pisać, tym bardziej, że naprawdę do dziś sądziłem, że sprawy na forum mają sie OK, a tylko czasami zdarzają się małe wpadki... Niestety srodze myliłem się ;-/

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

-> thon022

Wiesz, mi też to do niedawna nie przeszkadzało... Ale już jestem pewien, że bez jakichs działań ze strony zrówno Lukara, jaki i samych Forumowiczów niebawem "zatoniemy" w takich wątkach - zobacz, co się dzieje na pl.rec.audio czy alt.pl.audiofil...

-> robix

Ja też robię błędy, podobnie jak każdy... Nie chodzi mi o ortografię, czy literówki, ale ten wątek to jest po prostu jakieś kuriozum i jeśli nic się z tym nie zrobi, to będzie takich przypadków coraz więcej. Już się tak dzieje na forum od jakiegoś czasu, tego jest coraz więcej i więcej ! Dla mnie to przetało już być zabawne ;-/

Tego typu śmietnikowe wątki jak podany wyżej o sprzęcie na dyskotekę powinny lądować na bocznicy. Po prostu powinniśmy klikać "nie na temat" na wątkach, które nie mają niczego wspólnego z tematyką forum.

 

Zgadzam się, że to nie kwota pieniędzy jest wyznacznikiem audiofilizmu, ale pewne nastawienie - dążność do uzyskania dobrego dźwięku. Szanuję bardzo tych, którzy nie mając kupy forsy "z niczego" potrafią złożyć przyzwoicie grający zestaw. Natomiast oszołomów, którzy deklarują, że nie zależy im na jakości dźwięku, a wyłącznie na cenie albo sportowców lubiących licytować różnego rodzaju szmelc na allegro wcale nie trzeba tu witać z rozpostartymi rękoma. Dla nich właśnie jest przeznaczona bocznica. Apeluję tym samym do Łukasza "lukara" - zdejmuj proszę infantylne wątki i przenoś je na bocznicę.

 

BTW, jeśli ktoś lubi dyskusje co jest lepsze, Marantz z B&W w promocji czy Yamaha z B&W poza promocją może znaleźć wiele miejsc w internecie, choćby portal gazety wyborczej. Akurat takie wątki dość mnie męczą, ale trudno - niech sobie istnieją.

czyli klikać "nie na temat"

lukar powinien dorzucić możliwość klikania nie na temat w cały temat a nie tylko we wpis takie "nie na tą zakładkę"

pozdr

Panowie

Wiem, że podobnych prób weryfikacji, rejestracji i naprawy forum było wiele, ale ponawiam jeszcze raz ten pomysł, bo nadal nie mogę się otrząsnąć po tym co zobaczyłem w wątku, do którego linka podałem wcześniej... Wiem też, że podobnych do w/w. wątków i wpisów było już bez liku – ten jeden podałem TYLKO I WYŁĄCZNIE jako drastyczny przykład.

Niestety takich nowych Forumowiczów nie da się uniknąć, jednak można spróbować choćby ograniczyć ich napływ (a co za tym idzie - także ilość miałkich, niepotrzebnych lub kuriozalnych wątków).

Moja propozycja jest taka: należy wprowadzić mechanizm weryfikacji forumowiczów, tak jak ma to miejsce na niemal każdym forum w Internecie. Polegała by ona na tym, że każdy nowy uczestnik forum powinien prze rejestracją wypełnić formularz przesyłany do admina, który zawierałby takie dane:

 

1. e-mail użytkownika

2. proponowany przez niego nick, jakim chce się posługiwać na forum

3. krótki opis mówiący kim jest dana osoba (taki jak np. w „o mnie”)

4. krótka informacja mówiąca, dlaczego kandydat chce znaleźć się na audiostereo.pl.

5. regulamin forum oraz deklaracja kandydata o jego akceptacji i przestrzeganiu, gdy stanie się on już Forumowiczem.

 

Zawarty w formularzu opis osoby powinien być zamieszczony w „o mnie” po ewentualnej rejestracji nowego użytkownika (oczywiście może on go w późniejszym czasie zmieniać itd.).

Dopiero po przesłaniu takich danych i zaakceptowaniu „kandydatury” przez admina nowy użytkownik byłby rejestrowany i mógłby on uczestniczyć w życiu forum audiostereo.pl

 

Myślę, że podobna weryfikacja powinna dotyczyć też zarejestrowanych Forumowiczów, jeśli np. nie przestrzegają oni regulaminu – o tym decydowałby admin.

No i oczywiście pytanie do Lukara – czy w ogóle jest możliwe wprowadzenie takiego mechanizmu ?? Od Twojej odpowiedzi zależy to, czy można w ogóle rozważać złożoną przeze mnie propozycji.

Zapraszam do dyskusji – jeśli uważacie, że jest to konieczne – może stwórzmy osobny wątek do tego celu. Tylko proszę, nie bijmy piany – spróbujmy coś zrobić... Nie chcę, aby kolejny raz dyskusja zeszła na manowce (przecież dogadaliśmy się już np. w przypadku forumowej płyty testowej, czy koszulek ;-)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.