a miało być tak pięknie...

[namelessclub]

krzych - pomysł dobry ale co do tematu jaki podałeś (rażący przykład upadku forum) zauważ, że może jest to robione specjalne - w paru wpisach nowy użytkownik forum dotknął wszystkich, denerwujących stałych bywalców zagadnień - czy to nie dziwne? - nie ma co ograniczać napływu nowych forumowiczów - zamknięcie się na nowych spowoduje spadek popularności forum.

[mlody2]

krzych

 

Ja tez uwazam ze to dobry pomysl. Weryfikacja nie musi byc jakas super extra nie do przejscia. Ale jesli taki delikfent zostalby przyjety, a pozniej walil glupawymi postami nie na temat itp itd to odrazu kick i ban.

 

Niestety do tego trzeba troche wiecej ludzi niz sam lukar. Powinni sie znalezdz jeszcze 2 moderatorzy najlepiej spoza forum ktorzy beda pilnowali przestrzegania regulaminu. Osoba, moderator ktos z forum wprowadzilby niepotrzebne zamieszanie itp itd. Troche w tym siedzialem wiec wiem jak to jest:)

 

Ogolnie, idea dobra ale wymagalaby ciezkiej pracy lukara a zapewne sam on by sie tego nie podjol. Facet ma napewno przyjemnijesze zadania niz siedzenie i przegladanie podan o przyjecie:)

 

Jesli forum ma sie rorosnac to potrzeba zmian takich jak proponuje krzych i wiecej zalogi niz jeden Lukar.

[jar1]

Niechaj każdy nowy przedstawi odpowiednie oświadczenie z IPN !

 

A, że sie spytam, skąd ta wiara, że jakikolwiek wpis o sobie spowoduje, że będzie się na wyższym 'poziomie' niż jest?

[namelessclub]

wszystko prawda

Ale

reklamentacja użytkowania forum w realiach wolnego rynku może doprowadzić do spadku popularności

a konkurencja nie śpi :)

jeśli na 10 nowych jednemu sie tu spodoba to jest warto pozostawić tak jak jest.

 

Większ funkcjonalność nie na temat i będzie gotowe

[krzych]

-> namelessclub, mlody2

Oczywiście, że bez zgody i - co najważniejsze - zaangażowania Lukara weryfikacji nie da się wprowadzić. Jest też jasne, że jest to zajęcie żmudne i czasocłonne i Lukar po prostu może niemieć na to czasu... Ja mu ie chcę wymyślać zajęcia na siłę ;-) tylko proponuję jakieś tam rozwiązanie. Ale może udałoby się coś zrobić, aby ktoś zajął się czymś takim na forum. Pozostają też kwestie "techniczne" - ja się nie znam na komputerach, sieciach, stronach www, zatem nie mam zielonego pojęcia, jak wygląd sprawa wprowadzenia takiej weryfikacji od tej strony ;-) Ale z drugiej strony na wielu forach taka weryfikacja istnieje, węc jakieś szanse na to są. Tak,czy inaczej - Lukar, odezwij się w tej sprawie !!

Co do przykłądu jaki podałem - ten wątek mnie po prostu przeraził... Nie spodziewałem się, że coś takiego może pojawić się na forum, chociaż różne rzeczy się tu działy. A groźba ewentualnego spadku popularności forum? No chyba nie zależy nam na takich wątkah i takich "autorach" - weryfikacjcia - i nawet sam fakt istnienie takiego formularza do rejestracji - moim zdaniem skutecznie zniechęci i odstraszy takich "jajcarzy" itp. indywidualności ;-D

[namelessclub]

krzych - moim zdaniem wątek ktoś ze stałych forumowiczów wprowadził i jaja sobie zrobił.

Ograniczenia nowych forumowiczów spowoduje spadek popularności forum.

A na tym chyba nikomu nie zależy (oj zależy, zależy :)).

[krzych]

-> jar1

Ja nie chcę wprowadzać jakiejś lustracji, terroru i inwigilacji; nie mam też żadnej pewności, czy wiary, że taka weryfikacja przyniesie jakiś skutek. Moja poropozycja ma na celu próbę potencjalnego zniechęcenia i odstraszenia takich "pacjentów" jak autor w/w.wątku, bo przez takich użytkowników to forum powoli zamienia się w śmietnik.

[krzych]

-> namelessclub

Jeśli jest tak, jak piszesz, to takiemu forumowiczowi należy się ban i już ;-)

Powtórzę też, że nie chcę żadnego ograniczenia, czy reglamentacji dostępu do forum, czy też ograniczeia wolności słowa na nim !! Po porstu chciałbym wprowdzenia jakichś prostych i skutecznych działań, które spowodują, że na forum zaczną obowiążywać cywilizowane zasady oraz, że Forumowicze będą przestrzegać reulaminu, który przecież niejest bardzo restrykcyjny ;-) I to wszystko.

[namelessclub]

jakoś przez ostatnie lata forum radziło sobię z "pacjentami" a teraz nie ?

Taka jest konsekwencja bycia neutralnym forum nie gronem kółek własnej adoracji, zakłamania, ignornctwa ale forum ludzi chcących porozmawiać i wymieniać poglądy przez dłuższy okres czasu.

[Papamek]

Uczestniczę w tym forum od długiego czasu. Moja opinia o nim wynika jakby z ewolucji mojego podejścia do tematyki audio.

Początkowo byłem "niezaawansowany", sporo czytałem - właściwie, to przeczytałem wtedy całe forum, wszystkie wątki od początku jego założenia i na bieżąco nowe oraz uzupełniane - a pytałem tylko w konkretnych sprawach. Po pewnym czasie widać, kto jest tutaj osobą poważną, a kto jedynie robi dużo zamieszania przy braku doświadczenia. Opinie z forum odegrały dużą rolę w ewolucji systemu. Jednak podstawą podejmowanych decyzji były własne odsłuchy. Po kilku miesiącach chętnie włączałem się do toczonych dyskusji, chociaz starałem się unikać troli :)

We wrześniu 2003 z inicjatywy parmenidesa odbyło się pierwsze "duże" spotkanie forumowiczów, w organizacji którego miałem przyjemność współuczestniczyć. Właśnie nawiązanie znajomości w "realu" jest dla mnie najważniejszym efektem uczestnictwa. To wspaniała możliwośc poszerzenia horyzontów przede wszystkim muzycznych. Bo uważam, że sprawy sprzętu zawsze, nawet wśród bliskich znajomych, będą bardziej dyskusyjne ;) Uważam, że każdy musi wybrać własną drogę. Opinie innych użytkowników są cenne, ale nie powinny być decydujące.

Pomimo uczestniczenia w bądź co bądź masowym forum, mój system ewoluował w kierunku wybitnie indywidualistycznym ;)

Obserwując forum mam wrażenie, że większość pytających i tak nie chce słuchać, a większość odpowiadających bredzi nie na temat. Audiofile to może i dziwacy, jednak ich hobby ma cechy elitarności. Natomiast na forum pojawia się wielu nowych uczestników reprezentująych podejście bardzo konsumpsyjne. Dostać gotową receptę i to jak najszybciej. A to niestety / na szczęście (właściwe podkreślić) nie na tym ma polegać ta zabawa.

Pozdrawiam forumowiczów :)

[krzych]

-> namelessclub

Forum nigdy nie radziło sobie z takimi personami - one się pojawiały działały czas jakiś i znikały, no ale tak jest na każdym forum. Bywa też tak, że pojawia się taki kolega, wrzuca wszędzie gdzie się da idiotyczne wątki o jakichś tam "estradówkach" i "wzmacholu" i znika... I wyeliminowanie z forum właśnie takich kolesi ma na celu moja propozycja. Poza tym - zaznaczę - ja bardzo sobię cenię niezależność forum na audiostero, o której napisaleś ;-) Zupełnie "nie czuję" atmosfery politycznej poprawności na forum jednego z miesięczników o tematyce hi-fi/muzyka ;-D

[namelessclub]

Papamek - napisałeś >Początkowo byłem "niezaawansowany",

 

szkoda aby "niezaawansowany", być może osoba wartościowa przez ograniczenie dostępu na wejściu nie zawitała na strony lukara.

[krzych]

-> namelessclub

Powtórzę po raz ostatni - nie chcę żadnego ograniczenia dostępu do forum dla osób początkujących, czy niezaawansowanych !!! Wszak wypełnienie proponowanego przeze mnie formularza przy rejestracji nie jest żadnym ograniczeniem, a udział admina w tej procedurze jest rzeczą jak najbardziej normalną.

Chciałbym tylko, żeby osoby rejestrujące się na forum miały świadomość, że jest to "przestrzeń publiczna" i zachowywały w sposób cywilizowany oraz przestrzegałyregulaminu oraz dobrych obyczajów. No i oczywiście - posługiwały się poprawną polszczyzną ;-)

[Papamek]

nameless

W tematyce audio siedziałem wtedy od około 4 lat. Jednak co innego decydować samemu, a co innego doradzać innym.

A wszelkim ograniczeniom dostępu do Forum jestem przeciwny. Forum jest ogromnym zbirem informacji, trzeba je jedynie odszukać. Z drugiej strony nie powinno w ten sposób umrzeć, że >już wszystko było, więc korzystaj z wyszukiwarki

[Papamek]

Nie "zbirem" tylko "zbiorem" informacji, przepraszam ;)

[namelessclub]

Ja w tematyce audio powiedzmy, że od.... ile na liczniku lukarowym, niech spojrzę ........... 281 dni o jak znalazł :)

niecały rok

[mlody2]

uh

 

Jestem za krzychem. Ale nalezy tutaj wyraznie zaznaczyc ze bardziej rozbudowany proces rejestracji wcale nie oznacza odizolowania sie forum. Trzeba wyczuc odpowiedni moment kiedy nalezy zadzialac i wprowadzic zmiany.

 

Ja mysle ze na chwile obecna potrzebnych jest jeszcze max 2 moderatorow, najlepiej zaufanych ludzi Lukara - Born Boze nikt z forum!!!. Proces rejstreacji moglby byc troche bardziej rozbudowany tak jak na innych forach, co nie oznacza ze admin mowi czy ja moge sie dotac na to forum czy nie. Ale musi nastapic etap w ktorym forum bedzie musialo sie "uelitarnic" ze tak to nazwe:)

 

Znam sie troche na tym, moglbym Lukarowi pomoc nawet jakby chcial wprowadzic jakies zmiany.

 

Nie dopuscmy do sytacji kiedy forym rozrosnie sie na 100 zakladek podzielonych jeszcze na miasta a watki beda o tym " stawiam kawe z rana " " szukam Miska, widzial ktos"

 

I zacznijmy od siebie przedewszystkim!! bo wiele osob ma w wielkim powazaniu regulamin. Ja nie przecze ze tez nie jestem bez skazy;)

[jar1]

>Ja nie przecze ze tez nie jestem bez skazy;)

 

Daj więc sobie bana i odejdź;-)

[namelessclub]

młody2 - forum jest tak skonstruowane (moim zdaniem użyje tego słowa ....., albo nie użyje) bardzo dobrze i widać to co jest na topie - masz przycisk ignoruj (swoją drogą ja mam u wielu osób ignora i to sprawę załatwia)

 

 

jar1 - kurzcze ile razy próbowałem na sobię - nic nie daje

 

Pozdr

[jar1]

>>jar1 - kurzcze ile razy próbowałem na sobię - nic nie daje

 

Co nie możesz odejść? A co Cię przytrzymuje?:-)

[namelessclub]

dobre towarzystwo

np.

[krzych]

Jesli ktoś ma wątpliwości, co do moich intencji w sprawie rejestracji nowych Forumowiczów, niech poczyta sobie, co się dalej dzieje w wątku nr 18996 :-/ Ręce i spodnie opadają...

[jar1]

>Jesli ktoś ma wątpliwości, co do moich intencji w sprawie rejestracji nowych Forumowiczów, niech

>poczyta sobie, co się dalej dzieje w wątku nr 18996 :-/ Ręce i spodnie opadają...

 

A dlaczego? Czy audiofil musi być zawsze taki poważny? Moze więc lepiej opracować zasady moralne i zachowań 'prawdziwego' audiofila. Jakiś kodeks czy cóś. Pierwsze: nie usmiecha się..:-)

[guzia]

Proponuję jedną dodatkową zakładkę tzw "poczekalnię".

Zauważyłem że większość nowych tematów i nowych osób wpisuje automatycznie w pierwszą wolną czyli w stereo i tutaj jest największy śmietnik.

Jeżeli ktoś jest na forum mniej niz przykładowo 100 dni,

to może założyć nowy temat tylko w "poczekalni" jak będzie wartościowa dyskusja to admnin przeniesie.

100 dni lub inny minimalny czas na oswojenie się z forum i zapoznanie z zasadami tu panującymi.

Oczywiście nowe wpisy też tylko w poczekalni reszta forum w trybie "Read Only".

 

A ja wtedy w swoim profilu odznaczę zakładkę "poczekalnia" i będzie mniej stresu z mnożącymi się jak króliki tematami.

Jak będe chciał popatrzeć co się dzieje w poczekalni to wejdę tak dla relaxu i zapewne spotkam tam wszystkie te tematy o "wzmacholach 1000W, kolumnach za 100zeta" itp itd innych problemach jak się nie miało podstaw.

 

I niech się mnożą nowi jak z 1000-ca zostanie 10-ciu cennych to będzie się z czego cieszyć.

 

pozdrawiam

Jacek

[krzych]

-> jar1

Niestety już mnie nie bawią takie wątki i tacy forumowicze... Nie jestem ponurakiem, jednak takie wpisy nie są już w stanie mnie rozbawić, a jedynie wq..ić ;-) Mi chodzi o to, jak forum będzie wyglądało za np. rok - jeśli będzie ono pełne tak "zabawnych" wątków, jak 18996, to - przypuszczam - audiostero osiągnie poziom poniżej "pępkowego" :-/

-> guzia

Pomysł niezły i - jak myślę - łatwiejszy w zastosowaniu, niż mój z weryfikacją użytkowników... Ale jakoś Lukarowi nie po drodze do tego wątku, aby wypowiedzieć się, czy dokona jakichś zmian na forum ;-)

[pavulon]

guzia

bardzo dobry pomysl!

najbardziej rozwalil mnie gostek ktory zalozyl watek w stereo: jakie sluchawki do discmana......

[zyzio]

=> guzia

Bardzo dobry pomysł, jestem za :)

[pavulon]

Panowie!

wpisujcie poparcie dla postulatu Guzii

[MariuszJ]

No coz, widze ze pomysl poczekalni odzyl... niech wobec tego odzyje i pytanie kto z "profi" bedzie sie w poczekalni udzielal?

[guzia]

MariuszJ, 16 Cze 2005, 20:17

 

>No coz, widze ze pomysl poczekalni odzyl... niech wobec tego odzyje i pytanie kto z "profi" bedzie

>sie w poczekalni udzielal?

 

Znajdą się litościwi i zamiast czytać SPAM to odpowiedzą, bo nuda Panie, nuda ... :)