vivace,bw603 czy dali 5005?

[Gość jędrek]

użytkuję wzmak arcama8 ,dotychczas na bolero200 ale to chyba kiepskie połączenie .biorę pod uwagę esa vivace ,bw603 i dali 505/5005 ale chętnie poddam się sugestiom tym bardziej że mieszkam na zadupiu gdzie posłuchać mogę jedynie dali.pokój 20m2 ,muzyka głównie rock.

[Papamek]

Pamiętając dźwięk Arcama (chociaż z nowszej serii) i twoje upodobania odradzałbym BW.

ESA?

[pawelm]

a ja bym Ci odradzal Vivace, jesli lubisz naturalna scene to sa kiepskie ale jak lubisz perkusje to maszej jej duzy kawal z malym ludzikiem na fortepianie.

[jedrek_]

dlaczego nie bw?sprzedawca wjednym sklepie twierdził że arcam ma szczególne brzmienie -angielskie i nie z każdymi głośnikami brzmi,polecał dali 5005,chyba dlatego że je miał.

[Hiena-podrobka]

Eee tam, pewnie z dobrej woli...

[Zbig]

Pamiętam jak kiedyś B&W 602 S1 z Arcamem – cenowo odpowiednikiem Alpha One - grały bardzo ładnie, może bez porywającej dynamiki, ale bardzo kulturalnie, można powiedzieć z angielską elegancją, lecz bez mgiełki prezentowanej przez NAD 302. Wtedy dałem się skusić żywiołowi i ekspresji Denona PMA 350 II, ale dziś jestem pewien, że wybrałbym Arcama.

[Seba]

Nie słuchałem Arcama, ale chyba B&W 603 odstają od Vivace i 5005, bo są trochę z wyższej półki, pamiętam ich brzmienie, dobrze nasycone, twarde (wcale nie angielskie) i do rocka chyba bardzo dobre, Vivace tez nie sa złe, ale basu nie ma co porównywać, B&W dystansuje konkurencje, a 5005 i Vivace konkurencją nie są.

[Jarzabek]

Przed chwilą zapisałem recenzję Vivace. Mam nadzieję, że będzie pomocna. Niestety nie mogę wypowiedzieć się na temat innych wymienionych kolumn.

 

Pamiętam tylko jak kiedyś w sklepie sprzedającym między innymi B&W (ale nie ESA) miałem okazję dłużej porozmawiać z jednym ze sprzedawców. Gość dowiedziawszy się, że mam w domu Vivace powiedział ściszonym głosem, że porównywał je z B&W 602.5S3 (to taka biedniejsza wersja podłogówek porównywalna cenowo z Vivace) i w jego opinii B&W było dużo, dużo gorsze. Byłem taką szczerością nieco zaskoczony, no chyba że była to szczerość sterowana - taki ukłon w stronę klienta (zagranie nieco ryzykowne).

 

Pozdrawiam

[parmenides]

nie wiem, które są lepsze czy gorsze - pewnie każdy musi sobie sam posłuchać. ale jedno jest pewne - bw602.5 to jest nieporozumienie - ze względu na zapotrzebowanie biedniejszego rynku BW wypuscilo model 602.5 - który jest podłogową wersją 602. niestety miałem okazję porównać monitory 602 i te 602.5 i o ile 602 są ciekawą propozycją dla tych którzy lubią takie brzmienie to 602.5 nie maja nic do zaproponowania... moim zdaniem jeżeli ktos chce kupić BW to albo 602 albo 603 - obydwa zestawy są bardzo dobre w swojej klasie.

[Gość jędrek]

ostatnio moje bolero porównywałem z dali 505.teraz wiem że muszę zmienić kolumny.co usłyszałem-przy tej samej głośności wzmaka dali są głośniejsze /bo 4-ohmowe?/brzmią pełniej ,teraz wiem co to jest bas ,mikrodynamika i scena dzwiękowa.na niektórych płytach jest go nawet zbyt dużo .to moja przygoda tylko z jednymi przyawoitymi kolumnami,chcąc posłuchać inne musiałbym wziąść arcama pod pachę i gonić do wrocławia 200km.pozdrawiam.

[Axel_cpu]

Dali 5005 są głośniejsze nie dlatego, że są 4omowe tylko dlatego, że ich ogólna skuteczność wynosi prawie 92dB/1W-2,83V/1m.

Co do basu to pewnie zależy od pomieszczenia, ale w 20m2 jest go minimalnie za dużo, ale to już kwestia preferencji. Nie polecałbym tych kolumn dla mniejszych pomieszczeń niż 16m2.

Dali należą do tych kolumn, które wymagają bardzo precyzyjnego ustawienia i niestety większość optymalnych ustawień nie pozwala na to by słuchał ich więcej niż jeden słuchacz. Na pocieszenie dodam, że przestrzeń na boki całkiem ładnie się rozrasta, grubo poza ramy kolumn. Z głębią jest już troszkę gorzej, ale i tak nie jest źle.

Dla fanów bardzo głośnego grania szczerze polecam.

[Gość jędrek]

nie jestem fanem głośnego grania/sąsiedzi/ szukam kolumn które przekażą pełny dzwięk przy umiarkowanej głośności czyli jak rozumiem muszą mieć wysoką efektywność tak jak dali 505.

[Seba]

To co napisałeś chyba nijak ma się do Twojej sprawy, wysoka efekywność oznacza że kolumny napędzi słaby wzmacniacz (małęj mocy lub słabo wydajny prądowo), a to czy przy cichym słuchaniu usłysz pełny i detaliczny dźwięk to już zależy jakości sprzętu i jego cechach.

[Seba]

...zależy od jakości sprzętu i jego cech. :)

[pawelm]

Sam jestem po odsluchu jakis 12 kolumienek ( w przedziale cenowym do 3,5 kpl) byly to JML, AE, AA, MA, Visation, Avance, Esy itp i szczerze piszac jest rozwiazanie ktore moze Cie zadowoli a mianowicie wybierz sklepy ( moze i komisy ) i posluchaj co radza Ci sprzedawcy, moze maja jaka oferte moze jakies przemyslenia itp. Posluchaj porownaj poobliczaj ( tak jak moze to stac u Ciebie w domu gabarytowo) nie bedzie latwo ale efekt moze byc niezly. Ja jestem zadowolony z mojego wyboru ( bo i cena dobra i do mojej elektroniki idealne i do pokoju....a juz bylem czasami zrezygnowany

[Gość jędrek]

arcam jest chyba niczego sobie...

[Axel_cpu]

Odnośnie jeszcze skuteczności. Może być prawdą jakoby kolumny posioadające większą skuteczność były bardziej detaliczne. Może być tak dlatego, że w przypadku kolumn z zaniżaną efektywnością któregoś z przetworników lub części pasma każdego z nich poprzez Lpady, tłumiki część mocy wzmacniacza odkłada się na tych elementach zwrotnicy mając ujemny wpływ na jakość sygnału dostarczanego bezpośrednio do przetwornika. Dlatego też maksymalnie upraszcza się zwrotnicę unikając niepotrzebnych ustrojstw.

Dlatego zaryzykowałbym stwierdzenie, że teoretycznie najwięcej (w kategorii jakości brzmienia) można byłoby osiągnąć budując kolumnę na przetwornikach dopasowanych do siebie pod każdym względem.

Czyli podstawowo -

skutecznością napięciową

charakterystyką impedancji

czestotliwość rezonansowa tweetera powinna być dopasowana do charakterystyki SPL i IMP woofera

charakterystyką kierunkową

itd, itd