Wzmacniacze słuchawkowe wysokiej klasy

[pastwa]

Co do tego Luxmana,imponujaca jest jego waga zwłaszcza jak na ten typ urzadzenia.

[graaf]

poza tym i A-T i Luxman nie są aż takie drogie na tle konkurencji w temacie "Wzmacniacze słuchawkowe wysokiej klasy" a jakość wykonania, niezawodność itp. przebija większość tej konkurencji na wylot

[graaf]

od takiego Twin Heada są nawet sporo tańsze

[graaf]

tańsze także od Audio Dynamic PHB - a tych 10 kg w Luxmanie nie robią granitowe boczki ;)

[Piotrek608]

Piotrze nasz basista jest ustawiony na gruddzien akurat troszki zamierzam wybranc z roznych zaleglosci i sie specjalnie nim zajac ...w sumie kwestia kilku drobnych elementów.

[graaf]

@ wzmaki Audio Technica i Luxman (wyżej)

z drugiej strony zastanawiam się ile istnieje słuchawek, które oddałyby sprawiedliwość jakości i usprawiedliwiły cenę tych wzmacniaczy

poza Grado RS-1, które mają swoją specyfikę (BTW love/hate-ową) i nie szukają neutralności klasycznego tranzystorowego japońskiego hi-endu a raczej lampowych kolorków

cóż zostaje - Senns HD-600, 650, topowe Beyery? Wątpię

nowe AKG-701 - może?

topowe Audio Techniki, Sony czy JVC (te nowe w ofercie) - prawdopodobnie, ale to doprawdy rzadkie ptaszki

 

to co najlepsze wymaga albo specjalnego własnego zasilania - jak elektrostaty - albo wzmacniacza mocy in full size - jak AKG K1000

jaka racja bytu i zbytu takich wypasionych japońców - nader wąska

ale dobrze, że są - bo są piękne :)

 

dobranoc,

graaf

[ex-sto??ek]

Witam !

AD nigdy nie byo produkowane z granitowymi bokami, tak a propo....

Ta wersja "Deluxe" to typowa samowolka właściciela :))

Pozdr.

[Piotr Ryka]

Piotrek608

To dzięki, że się nim zająłeś, bo mi zalegał na sumieniu.

 

Stożku

Kto dorobił Twojemu wzmakowi taką audiofilską sztukaterię?

 

Graaf

Myślę, że jedne takie super jakości słuchawki dynamiczne za rozsądne pieniądze całkowicie wystarczą i uzasadnią istnienie tych wzmacniaczy. Miejmy nadzieję, iż te nowe Sony są właśnie takie, bo Grado kosztują cokoolwiek za dużo, chociaż w USA raczej nie - i tam są ich w dodatku aż cztery różne wersje, aczkolwiek wszystkie dość podobne. To wszakże pod warunkiem, że taki zestaw gra lepiej od Staxa 4040, bo inaczej, to faktycznie nie ma to sensu.

[gelo29]

=> Piotr Ryka:

Audiofilską sztukaterię dorobiło na moje zlecenie kilka specjalistycznych firm. Wśród nich były zakłady zajmujące się chromowaniem, barwieniem aluminium oraz precyzyjnym cięciem granitu. Zapewniam, że wszystkie elementy są bardzo dokładnie wykonane, co zresztą znalazło odbicie w cenie, jaką zmuszony byłem zapłacić za w/w usługi... W rzeczywistości wzmacniacz wyglądą o niebo lepiej, niż na zamieszczonych przeze mnie fotkach na portalu "Allegro". Oczywiście "nowy" design nie każdemu musi się podobać. Kwestia gustu...

Pozdrawiam

Grzesiek

[Piotr Ryka]

gelo29

Czemu go sprzedajesz - taki unikat? Wygląda elegancko a gra przecież też super. (To oczywiście nie moja sprawa, ale może odpowiesz.)

Pozdrowienia

[Piotr Ryka]

Nie lepiej było dokupić takie słuchawki?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ex-sto??ek]

Witam !

>Piotr Ryka

Nie wiem czemu, ale słuchawki ze zdjęcia kojarzą mi się z Sony ( chodzi o kształt końcówek uchwytu nagłownego - jakiś upgrade ?! - bo muszle są wykonane wybornie...

W każdym razie to jakiś japoniec (???)...chyba.....:))

Pozdr.

[ex-sto??ek]

Kable też, całkiem całkiem, wtyczki solidne, choć jak dla mnie za duże :)))

[Piotr Ryka]

Stożku - pudło! To są Grado, ale nie RS-1, tylko jeszcze bardziej ekskluzywne PS-1. Limitowana seria, cena 1400 USD. Te są jednak po przeróbce w amerykańskiej firmie tuningującej słuchawki. Zmieniają pałąk, pady i kabel. Wtyki byś sam przerobił, bo są przecież symetryczne.

Tu ich inne osiągi

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ex-sto??ek]

WItam !

Czyli byłem blisko - zmienili pałąk - na japoński :))))

Ale gwoli ścisłości - to takie Grado podobają mi się bardziej......

Pozdr.

[gelo29]

=> Piotr Ryka

To prawda, wzmacniacz Tomka gra fantastycznie. Szczerze powiedziawszy z moimi słuchawkami Beyerdynamic DT150 przerobionymi symetrycznie (ukłon w stronę Tomka i podziękowanie za pomoc), oczywiście z zastosowaniem oryginalnego symetrycznego kabla Audiodynamic - gra to po prostu niewiele gorzej, niż dobrej klasy elektrostaty. A może nawet lepiej w pewnych aspektach brzmieniowych (np. fenomenalna wręcz scena stereo - prawie pełne 3D, czego nigdy wcześniej nie doświadczyłem). A czemu sprzedaję wzmaka? No cóż, po prostu życie... Jak zwykle powód jest trywialny: pilna potrzeba gotowki... W innym wypadku na pewno nie sprzedawałbym tak unikalnego i precyzyjnie dopracowanego sprzętu.

Pozdrawiam

Grzesiek

[Piotr Ryka]

Stożku

Może i te pałąki wyglądają ładniej, ale nie wiem, czy są wygodne. Bo szczerze mówiąc Grado w fabrycznym ustawieniu nacisku muszli dla mnie byłoby nie do zniesienia, a te, to chyba nie pozwalają nacisku regulować, tyle że pady są miękkie. Ale to z kolei pewnie powoduje pocenie.

Cały czas myślę o dorobieniu symetrycznych kabli, ale dopiero na wiosnę.

Pozdrawiam konstruktora

 

gelo29

Robiłeś bezpośrednie porównanie z elektrostatami?

Szkoda, że musisz sprzedać. Taka inwestycja...

Pozdrowienia

[gelo29]

=> Piotr Ryka:

Tak, robiłem bezpośrednie porównanie z elektrostatami firmy Stax zestaw SRS-4040 Signature (słuchawki SR-404 oraz wzmak SRM-006t - lampa). Źródłem był CD-player SONY CDP-XA7ES + kable DIY (chinch): wtyki NEUTRIK, przewodnik CORDIAL CSF-250. W skrócie powiem tak:

- elektrostaty (zalety): szybkość, ocieplenie brzmienia, kompletny brak szumów (idealne tło)

- Audiodynamic (zalety): kapitalna scena dźwiękowa, więcej basu, ogólnie lepsza dynamika

Z ręką na sercu mogę zapewnić, że ciężko wybrać zwycięzcę... Szczególnie, jeśli porówna się ceny zestawów... Kwestia gustu. Po prostu są to inne, różne prezentacje brzmienia. Do wyboru - do koloru.

Pozdrawiam

[gelo29]

A, i jeszcze jedna sprawa. Mój kolega zamówił sobie tak wielce wychwalane słuchawki: SONY MDR-SA5000. Jeśli będę miał okazję - posłucham ich i nie omieszkam podzielić się wrażeniami...

[Piotr Ryka]

gaelo29

Bardzo Ci zazdroszczę tego porównania i świetnie, że o nim napisałeś. Z niecierpliwością będę czekał na relację o Sony.

[mgregor]

galeo29

Jako, że jestem już po odsłuchach wzmacniacza Audiodynamic no i oczywiście zdecydowałem się nabyć egzemplarz (już się robi!!!) chciałbym zapytać o słuchawki Ultrasone bo widzę, że takowe posiadasz. Jako, że sam używam BD DT880 i wiem, że dźwięk w połączeniu z PHB2 jest wyborny ciekaw jestem jak to wygląda z Ultrasone. Swego czasu kolega darkul rzucił kilka uwag na ich temat ale nic konkretnego nie padło – czy faktycznie scena dźwiękowa i jakość samej stereofonii jest choćby zbliżona do tego co deklaruje producent oraz niektóre recenzje. Wiem też, że używasz PHB2 z BD DT150 a ich sygnatura dźwiękowa jest pewnie zbliżona do 880-tek.

Pozdrawiam

[gelo29]

=>mgregor:

 

1. Słuchawki Beyerdynamic DT880 i DT150 to zupelnie co innego... Niestety muszę Cię zmartwić: 150-tki biją na łeb 880-tki. Dźwięk jest lepszy dokładnie w każdym aspekcie. Niestety, 150-tki nie należą do najbardziej komfortowych słuchawek, a ich budowa jest nieco toporna i archaiczna. Jednak moim skromnym zdaniem są to jedne z najlepszych słuchawek dynamicznych w ogóle. W połączeniu ze wzmacniaczem Audiodynamic dźwięk, jaki się z nich wydobywa, to po prostu czysta poezja.

2. Słuchawki Ultrasone faktycznie prezentują wybitną stereofonię. Przy dobrze zrealizowanym materiale dźwiękowym ma się niesamowite złudzenie pełnej, niczym nieskrępowanej przestrzenności. Ogólnie brzmienie jest nieznacznie lepsze niż w 150-tkach. W sumie mogę stwierdzić, że słuchawki Beyerdynamic DT150 symetrycznie przerobione zagrały gorzej, niż Ultrasone nieprzerabiane. Dlatego jeszcze przed decyzją o sprzedaży sprzętu rozmawiałem z Tomkiem o możliwości przerobienia Ultrasone, bo moim zdaniem dopiero wtedy pokazałyby one swoją moc...

P.S. Niezależnie od wyboru słuchawek polecam Ci ich przerobienie na standard symetryczny z wykorzystaniem firmowego kabla Audiodynamic. Naprawdę warto dołożyć te parę złotych, bo efekt jest wyraźnie słyszalny. Tomek nie boi się żadnych słuchawek, więc przerobi Ci praktycznie każde ;)

[Piotr Ryka]

mgregor

Jako aktualny (a może już były?) posiadacz słuchawkowca C.E.C. masz porównanie z AudioDynamicem. Czy według Ciebie różnica ta jest duża? Bo dla mnie ten C.E.C. jest ciągle zagadką. Zagrał mi tak źle, a inni go chwalą. Czytałem jednak ostatnio recenzję CD Reimyo, której autor napisał, że powalony jakością tego odtwarzacza natychmiast go sobie kupił, a potem przez trzy miesiące czekał, aż dźwięk surowego egzemplarza dorówna temu, który dostał do recenzowania i już był bliski rozpaczy, i niemal pewny, że jego nie będzie grał tak dobrze jak tamten.

Wynikało by z tego, że wygrzewanie może trwać bardzo długo.

 

A AudioDynamic wraca do gry. Bardzo się cieszę, bo to mu się niewątpliwie należy.

 

Pozdrowienia

[ex-sto??ek]

Witam !

Nigdy nie bedę robił żadnych ołtarzyków i odprawiał modły o przebaczenie przed otwarciem słuchawek, nawet tych za x000 $ ( znak dolara ) lub € ( znak euro ), to tylko plastyk, metal, skóra, drewno, gąbka - NIC WIĘCEJ :))) Aha, śrubki też są....Czasami.....

Tu nie ma żadnej magi, tylko harówka.....A jak się wkurzę to obcinan kabel i wyrywam !!!

Pozdr.

P.S.

Tak a pro po: ten cały szum wokół AD trochę mnie przygnębia, bo ja już ( tzn. stożek ) NIC NIE PRODUKUJĘ, wygrzebuje tylko to , co mu zostało i sklecam to do kupy. Dlatego proszę się nie napalać, nie ustawiac sie w kolejce, nie robic zapisów, itp......To oczywiście żart był, jak by ktoś nie zrozumiał :)))

[ex-sto??ek]

>Piotr Ryka

Nie, Audio Dynamic ( PISANE ODDZIELNIE ) nie wraca do gry, gdyby było inaczej, stałbym, teraz przed tłumem fanów w Sobieskim, a za mną stałby regał z CAŁĄ linią produkcyjną AD. Z boku żona kontrolowałaby zapisy na kolejne odłuchy.

No, oczywiście nie wykonywałbym tej pracy, którą musze robic teraz......

Pozdr.

[Piotr Ryka]

Szkoda

[puchatek]

> z prawdziwa przyjemnoscia czytam ten watek - wysoka klasa rozmowcow, brak oszolomow z watkow obok - gratuluje, tak trzymac :)

[mgregor]

gelo20

Niestety nie miałem możliwości bezpośredniego porównania 150 -ek i 880-ek tak, że nie mogę polemizować w kwestiach dźwiękowych. Swego czasu zastanawiałem się nad DT150 ale spodziewane cierpienia związane z ich użytkowaniem skutecznie mnie zniechęciły, generalnie nawet DT880 uważam za niespecjalnie wygodne choć bardzo je lubię. Cóż w takim razie poważnie pomyślę o Ultrasone ale 2500 czyli konstrukcjach otwartych. Co do wymiany kabla w słuchawkach uważam to za konieczność i nie mam żadnych oporów.

 

Piotr Ryka

Chętnie podzielę się opinią dotyczącą porównania wzmacniacza CEC i AD. Niestety muszę z tym zaczekać aż mój egzemplarz PHB2 zagości u mnie w domu. Odsłuchy prowadziłem u kolegi Stożka (bez ex) a jego system jest trochę inny (nie chciało mi się taszczyć mojego Cd – trochę z lenistwa a trochę aby nie drażnić małżonki która .. a wiecie o co chodzi . Co do CEC-a to już historia ale przez ponad 10 miesięcy użytkowania dźwięk zapadł mi w pamięć. Z resztą obecnie korzystam wyjścia słuchawkowego w przetworniku DX71 i stwierdzam, że jest to ta sama szkoła dźwięku – generalnie na HD51 znacznie większa przestrzeń.

[mgregor]

Piotr Ryka

Wracając do CEC-a to faktycznie ciekawa historia. Uważam, że jest to naprawdę dobry sprzęt ale AD wydaje się być lepszy. Z resztą w tej chwili nie mam dostatecznie dobrego prównania jak się osłucham to napiszę o swoich wrażeniach.

[mgregor]

gelo29

Sorry za przekręcenie nicka