Skocz do zawartości
IGNORED

AUDIOMATUS-- ?


Frank

Rekomendowane odpowiedzi

Numer w nazwie modułów oznacza właśnie moc przy 4 ohm.

 

250ASP = 250W

500ASP = 500W

1000ASP = 1000W

 

Moc przy 8 Ohmach jest 2x mniejsza.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/5/#findComment-462010
Udostępnij na innych stronach

Andrzej_Matusiak, 25 Sty 2006, 15:46

 

>Na głośnikach o średniej efektywności i średnio głośnym i głośnym słuchaniu najlepiej brzmią

>moduły 250ASP. Przy baardzo głośnym odsłuchu i zastosowaniu mniej efektywnych kolumn (poniżej 86dB)

>lepiej sprawdzają się moduły 500ASP . Przy ekstremalnie głośnych odsłuchach i mało skutecznych

>kolumnach (~80dB) najlepsze będą ASP1000. Ze względu na inny filtr wyjściowy (skutkuje to

>ograniczonym od góry pasmem przenoszenia) moduły 1000ASP są najmniej wrażliwe na duże pojemności

>obciążenia i najlepiej z całej trójki spiszą się przy zasilaniu dużych głośników elektrostatycznych.

>I tak naprawdę to tylko w taki roli będą najlepsze.

 

Ciekawe spostrzeżenie. Jeżeli to prawda, to w bezpośrednim teście Bel Canto Ref 1000 (4200 EUR) vs Audiomatus AM250, mógłby wygrać ten drugi.

 

A tak na marginesie - w ostatnim AUDIO jest test 7-kanałowej końcówki Rotela opartej na ICEpowerze. W środku ma ona 2x250ASP i 5x250A (moduł 250A to 250ASP tylko bez zasilacza - SP w nazwie tego ostatniego to Switch mode Power suply), kosztując przy tym 9999zł w detalu. Pewną wadą jest naturalnie fakt, że moduły 250A, pozbawione własnego zasilacza, podczepione są pod zasilacze modułów 250ASP, przez co zabieraja część cennej energii tym ostatnim.

 

Ciekawy jestem jak wypadł by taki wzmacniacz w bi lub nawet triampingu - można by podłączyć moduły 250ASP na bas i po dwa 250A na górę i środek. W takim układzie sumaryczne obciążenie zasilacza pozostało by na poziomie zblizonym do "single-ampingu", ponieważ pobór mocy w jednym kanale byłby taki sam, tylko rozłożony na 3 wzmacniacze.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/5/#findComment-462051
Udostępnij na innych stronach

Andrzej_Matusiak,

 

Jak wygląda sprawa z ekranowaniem waszego wzmaka na okoliczność zakłóceń fal radiowych ?

Macie jakieś porady dla posiadaczy analog switching device (jest w końcu jakaś normalna nazwa na te wzmaki?) na wyeliminowanie wpływu na odbiór FM ?

 

Dzięki

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/5/#findComment-462192
Udostępnij na innych stronach

puchatek, 27 Sty 2006, 13:37

>Uff, w koncu jakis watek da sie czytac.... rany, to ostatnio rzadkosc na tym forum, dziekuje :)

W pełni się zgadzam :-)

=>Andrzej_Matusiak

Jak rozumiem zamówienie 5 koncówek nie stanowi problemu?

pozdr

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/5/#findComment-462193
Udostępnij na innych stronach

Andrzej_Matusiak -> Dolacze sie do pytania zadanego przez cynamon. Moj znajomy, wielbiciel radia, sprzedal Bel Canto eVo 2 gen II gdyz wzmacniacz ten zaklocal prace jego tunerow. Jak sie zachowuja tunery w sasiedztwie Waszych wzmacniaczy?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/5/#findComment-462246
Udostępnij na innych stronach

>Elberoth 27.01

 

Z tą mocą przy 4 omach to nie do końca jest tak. Różnica polega na tym, że dla modułów 250ASP moc przy 4 omach wynosi rzeczywiście 250 W dla zniekształceń mniejszych od 1%. W przypadku modułów 500ASP i 1000ASP moc odpowiednio 500 i 1000W na 4 omach podana jest dla zniekształceń < od 0,1%. Przy zniekształceniach < od 1% moc modułu 500ASP wynosi 600W/4 omach a modułu 1000ASP 1150W/4 omach.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/5/#findComment-463155
Udostępnij na innych stronach

> Eberoth 27.01

 

Spostrzeżenia dotyczące brzmienia poszczególnych modułów oparte są na wrażeniach słuchowych moich, mojego wspólnika i kilku osób, które miały możliwość odsłuchiwać te moduły. Nigdy nie słuchałem wzmacniaczy Bel Canto REF 1000, ale na podstawie mojej znajomości tych modułów śmiem przypuszczać, że przy zastosowaniu kolumn o efektywności większej od 87 dB i odsłuchach na średnim poziomie głośności nasz wzmacniacz brzmiałby prawdopodobnie odrobinę lepiej niż Bel Canto REF 1000. Oczywiście sytuacja uległaby zmianie na niekorzyść Audiomatusa AM250 przy kolumnach o małej efektywności, bardzo wysokich poziomach głośności lub przy zastosowaniu dużych elektrostatów.

A propos stosowania modułów 250A (pozbawionych własnego zasilacza)

 

W intencjach producenta moduły te są przeznaczone do zastosowania w konfiguracjach głośników aktywnych jako wzmacniacze kanałów średnio i wysokotonowego, W takiej konfiguracji fakt, że wykorzystuje się zasilacz modułu ASP ma ogromną zaletę z ekonomicznego punktu widzenia. I jest to jedyna zaleta takiej konfiguracji. Nie mniej jednak stosowana jest ona zgodnie z intencją projektantów w głośnikach estradowych, gdzie zwartość i niska cena takiej konstrukcji przeważa nad kompromisami z dźwiękowego punktu widzenia. Aby wyciągnąć maksimum jakości brzmienia z technologii ICE Power niezbędne wydaje się jednak stosowanie modułów ASP w konfiguracji monobloków. Dodam jeszcze, że wykonywane przez nas pomiary wzmacniaczy z modułami 250 i 500A podczepianymi pod moduły ASP wykazały znaczną degradację parametrów takiego układu w porównaniu z konfiguracją monobloków. Potwierdzają to opublikowane w Audio wyniki pomiarów wzmacniacza Rotela, które są znacznie, powtarzam znacznie gorsze niż wyniki pomiarów monobloków.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/5/#findComment-463166
Udostępnij na innych stronach

> Cynamon 27.01

 

Konstruując nasze monobloki AM250 nie oszczędzaliśmy na żadnych środkach i rozwiązaniach dla ograniczenia emitowanych przez nie zakłóceń. Wyniki pomiarów, którym poddane były nasze wzmacniacze w renomowanym niemieckim laboratorium pokazują, że emitowane przez nie zakłócenia są kilku lub kilkunastokrotnie mniejsze niż dopuszczane przez odpowiednie europejskie normy. W nawiasie dodam, że normy unijne w zakresach częstotliwości, na których pracują nadajniki FM są znacznie ostrzejsze niż amerykańskie normy FCC-B. W praktyce nigdy nie stwierdziliśmy żadnego wpływu naszych wzmacniaczy na odbiór radiowy FM.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/5/#findComment-463174
Udostępnij na innych stronach

> Parsec 27.01

 

Nie mierzyłem nigdy Bel Canto Evo II i nie wiem jaki jest poziom i spektrum emitowanych przez niego zakłóceń. Nie mniej jednak na podstawie mojego nie małego doświadczenia ze wzmacniaczami na sterownikach firmy Tripath mogę stwierdzić, że emitowane przez nie zakłócenia są znacznie większe niż zakłócenia emitowane przez wzmacniacze ICE Power. W pomiarach wygląda to tak, że wzmacniacz ze sterownikiem Tripath TA3020 (na takim sterowniku oparte jest Bel Canto Evo II) emituje zakłócenia o napięciu od 10 do kilkunastu dB większe niż wzmacniacz o takiej samej mocy z modułem ICE Power. Dodam jeszcze, że opracowany przez nas wzmacniacz o mocy 1000W na sterowniku Tripath nigdy nie wszedł do produkcji ze względu na wysoki poziom emisji zakłóceń i żadne stosowane środki nie były w stanie temu przeciwdziałać. Dopiero radykalna zmiana filtrów wyjściowych ograniczała emisje do akceptowalnego poziomu. Niestety wiążące się z tym ograniczenie pasma przenoszenia (do 15kHz) miało rujnujący wpływ na jakość brzmienia.

 

Nie dokładnie rozumiem co oznacza „zachowanie tunerów w sąsiedztwie naszych wzmacniaczy” niemniej jednak w znanych nam systemach naszych i naszych klientów nie występują żadne problemy z odbiorem FM.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/5/#findComment-463179
Udostępnij na innych stronach

> Cynamon

 

>Macie jakieś porady dla posiadaczy analog switching device (jest w końcu jakaś normalna nazwa

> na te wzmaki?) na wyeliminowanie wpływu na odbiór FM ?

 

 

 

Trudno jest mi udzielić porady użytkownikowi wzmacniacza impulsowego, który zakłóca pracę pozostałych elementów systemu głównie tunera FM ale nie tylko gdyż zakłócenia emitowane przez nieprawidłowo zaprojektowany i wykonany wzmacniacz mogą mieć także negatywny wpływ na pracę przedwzmacniacza lub źródła (jakiekolwiek by ono nie było). Ograniczenie emisji zakłóceń musi być jednym z priorytetów już na wczesnych etapach projektowania wzmacniacza. Jeżeli zaniedba się środki i nie zastosuje odpowiednich rozwiązań to walka z emisja zakłóceń na późniejszych etapach jest już przegrana.

 

Projektanci technologii ICE Power uczynili ograniczenie emisji zakłóceń jednym z priorytetów. Dlatego też prawidłowo (podkreślam prawidłowo) zaimplementowany moduł ICE Power emituje zakłócenia na najmniejszym osiągalnym poziomie (jakaś szczątkowa emisja zawsze występuje). Ta prawidłowa implementacja jest prawdopodobnie najważniejszą przyczyną dla której moduły ICE Power sprzedawane są tylko wybranym producentom.

 

Na marginesie dodam, że istnieją na rynku i z audiofilskiego punktu widzenia wysoko oceniane rozwiązania, których autorzy nie przyłożyli się wystarczająco do rozwiązania problemu emisji zakłóceń na wczesnych etapach projektowania i później stosowane środki już tego problemu rozwiązać nie są w stanie. Użytkownikom takich wzmacniaczy nie możemy niestety nic doradzić (ich sąsiadom również).

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/5/#findComment-463188
Udostępnij na innych stronach

>AM

 

Co to znaczy (nie)poprawnie zaprojektowany wzm. na ICEPower? Zmieniacie oryginalny filtr wyj.? bo chyba o sianiu na wyjsciu piszesz sadzac po wzmiankach o tripath.

Mozna gdzies posluchac audiomatus na slasku?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/5/#findComment-463228
Udostępnij na innych stronach

>dht

 

Poprawnie zaprojektowany wzmacniacz na IcePower (i nie tylko, dotyczy to wszystkich wzmacniaczy impulsowych) to taka konstrukcja która umożliwia uzyskanie dźwięku najwyższej jakości i możliwie najmniejszej emisji zakłóceń tak przewodzonych jak i promieniowanych. Na konstrukcję taką składają się, w największym skrócie mówiąc : Właściwie zaprojektowana obudowa wykonana z odpowiednich materiałów, wszystkie elementy obudowy muszą być ze sobą połączone elektrycznie złączami o małej impedancji, niezmiennej w czasie. Ważne jest ograniczenie długości szczelin, tak aby nie promieniowały zakłóceń. Pola magnetyczne bardzo skwapliwie wykorzystują każdy otwór aby tylko uciec z obudowy. A potem to już wiadomo (patrz równania Maxwella)

Właściwe umieszczenie podzespołów w obudowie, tak aby uzyskać minimalną ucieczkę pól (głownie magnetycznego) z obudowy oraz minimalizację prądów indukowanych przez te pola w materiale (materiałach) obudowy.

Właściwe prowadzenie przewodów wewnątrz obudowy, oraz zastosowanie na przewodach wychodzących z obudowy środków ograniczających przewodzenie i promieniowanie zakłóceń.

Takie zastosowanie wymienionych wyżej koncepcji i środków aby nie wpływały one negatywnie na brzmienie.

Tak to z grubsza wygląda. Oczywiście każda koncepcja i wybór materiałów muszą być sprawdzone przez pomiary w specjalistycznym laboratorium dokonującym pomiarów emisji zakłóceń i wrażliwości na zakłócenia. Dodam że w Polsce laboratorium takie nie istnieje i sprzęt do pomiarów trzeba wysyłać za granicę (my wysyłamy do Niemiec).

 

Nie pisałem o sianiu na wyjściu tylko o emisji zakłóceń w ogólności. „Sianie na wyjściu” bywa rzeczywiście najpoważniejszym problemem, ale niewłaściwie zaprojektowana i wykonana obudowa też bywa przyczyną ogromnych problemów z zakłóceniami. Dodatkowo, a głównie dotyczy to zakłóceń odbioru UKF, a zatem z grubsza pasma 100MHz, zakłócenia przewodzone przez przewody wychodzące z obudowy to tylko część kłopotu (umownie przyjmuje się podział na zakłócenia przewodzone i promieniowane, gdzie te pierwsze to pasmo do 30MHz, powyżej te drugie).

Moja wypowiedź nie dotyczyła wzmacniaczy opartych o sterowniki Tripath. Kiedy po raz pierwszy usłyszałem brzmienie wzmacniacza na tych sterownikach (był to sterownik TA0103A stosowany przez BelCanto we wzmacniaczach EVO200.2), prawie sześć lat temu miałem wrażenie uczestnictwa w przełomowym wydarzeniu. Po raz pierwszy z tak stosunkowo prostego i taniego układu udało się uzyskać tak dobre efekty. To właśnie firmy Tripath i BelCanto pokazały światu jaki jest potencjał tej technologii. (pamietam oczywiście o firmie TACT i jej Millenium ale to zupełnie inna konstrukcja i poziom kosztów budowy) Do dzisiaj darzę sterowniki Tripatha wielką estymą, na nich uczyłem się tej technologii i nic złego o niej nie napiszę. Oczywiście później technologia poszła naprzód, pojawił się Icepower i na razie, chyba, jest najlepszy. Nie zawsze jednak tak było i pierwsze moduły Icepower nie brzmiały wcale zbyt dobrze.

Moje uwagi o dużej emisji zakłóceń dotyczyły wzmacniaczy opartych na innej technologii. Nie wymieniam tutaj nazwy produkującej je firmy, ale wystarczy trochę poszukać wśród aktualnych recenzji wzmacniaczy impulsowych aby sprawa stała się jasna. Praktycznie każda ocena takiego wzmacniacza, bardzo zazwyczaj pozytywna w aspektach brzmieniowych, zawiera również narzekania na znaczne zakłócenia odczuwalne nie tylko przez użytkownika ale także przez jego sąsiadów.

 

Co do odsłuchów. Nie planujemy w najbliższym czasie żadnych zbiorowych sesji odsłuchowych ( poza najbliższą w KaiM w Warszawie). Każdy potencjalny Klient poważnie zainteresowany zakupem naszych wzmacniaczy może je za kaucją wypożyczyć i dokonać odsłuchów na swoim zestawie, w swoim domu. Czyż nie jest tak, że prawie żaden audiofil nie podejmie decyzji o zakupie nie posłuchawszy sprzętu w swoim systemie?

Pozdrawiam

Andrzej Matusiak

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/5/#findComment-464412
Udostępnij na innych stronach

Andrzej_Matusiak -> Dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz.

 

Wglada na to ze NuForce ostatnio podbija rynek audio. Czy ich sukcesy moga wynikac z odmiennego podejscia do "switching amplifiers"? Czy mial Pan okazje porownac NuForce do wzmacniaczy opartych na Tripath czy IcePower?

Osobiscie nie slyszalem NuForce. Sluchalem produktow Bel Canto i Flying Mole. Poki co nie jestem przekonany do tych wzmacniaczy. Musze jednak przyznac, ze stosunek jakosci dzwieku do ceny oferowany szczegolnie przez produkty Flying Mole jest godny podziwu.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/5/#findComment-464459
Udostępnij na innych stronach

> Parsec

 

Stawia mnie Pan w dosyć trudnej sytuacji prosząc o ocenę przyczyny sukcesów wzmacniaczy NuForce. Nigdy nie słuchałem żadnego z ich wzmacniaczy. Myślę jednak że głowną przyczyną sukcesu NuForce`a jest niewątpliwie jakość brzmienia ich wzmacniaczy, co do tego nie mam żadnych wątpliwości, potwierdza to większość (chociaż nie wszystkie) znanych mi recenzji. Sam z niecierpliwością oczekuję na rzetelne porównanie brzmienia NuForce`a i wzmacniacza Icepower. Co oznacza w inne podejście do "switching amplifieres"? W przypadku NuForce`a może to oznaczać przyjęcie nieco innych priorytetów przy projektowaniu ich wzmacniaczy. Jednym z priorytetów, tak samo zresztą jak w przypadku Tripatha, było prawdopodobnie uzyskanie jak najszybszego (bardzo "twardego") przełączania tranzystorów wyjściowych. Umożliwia to uzyskanie większej precyzji przebiegu prostokatnego na wyjściu (przed filtrem wyjściowym). Niestety okupione to jest znacznie wyższym poziomem emitowanych zakłóceń i zmniejszoną niezawodnością. Jak to w życiu, coś za coś. Pozostają jeszcze oczywiście kwestie rodzaju modulacji, rodzaju sprzężenia, lub sprzężeń zwrotnych i wiele innych. W żadnym jednak razie nie da się obronić twierdzenia że "twarde" przełączanie kluczy = lepsze parametry i lepsze brzmienie.

 

Co do Flying Mole. Nigdy ich nie słuchałem. Jednak publikowane wyniki pomiarów i podawane przez producenta specyfikacje wskazują że to chyba nie ta sama kategoria jakościowa co Nuforce i Icepower.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/5/#findComment-465325
Udostępnij na innych stronach

Andrzej_Matusiak -> Wyglada na to ze NuForce dziala troche inaczej niz wzmacniacze oparte na Tripath czy IcePower. Jednak czy stosowane przez nich rozwiazanie jest lepsze konstrukcyjnie to, nie mnie to oceniac. Jesli kiedys bede mial okazje posluchac NuForce to dam znac jakie byly moje wrazenia

 

Cytat ze Stereo Times:

"The NuForce switching amplifier is very different from the conventional class-D designs used by Tripath, IcePower, and others. NuForce's amplifier technology is based upon the principle that a power oscillator can be modulated by an audio signal – rather than a fixed sawtooth waveform, as in conventional class-D switching amplifiers. It produces an amplified audio signal obtained with a reconstruction filter, which is free of the normal bandwidth limitations inherent in PWM (Pulse Width Modulation) designs. Instead, NuForce employs an analog modulation technique, and ultra-fast, closed-loop control systems. Therefore NuForce proudly refers to its audio amplifiers as Analog Switching Amplifiers"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/5/#findComment-465430
Udostępnij na innych stronach

Panie Andrzeju,

 

Też mam ukrytego konika "cyfrowego" od około 4 lat (zacząłęm od BelCanto, Panasonic i w końcu solo Tripath 0102A, 0104A i 2030). Na forum moj szacunek dla tej "cyfry" wzbudzał raczej niedowierzanie.

 

Moja ostatnia implementacja (płytka referencyjna RB 3020) to hybryda doświadczeń ze wzm lampowych i przekonania że się uda - Zasilacz - zawiera potężne dławiki, osobne zasialacze (z trafami) dla -10V i +5V. Elementy baaaardzo popularne ... (kondensatory BG itp cuda)

I krótko mówiąc Belcanto się z zawstydziło... Bardzo Ciepłym analogowym brzmieniem i ... zamulonym.

No ale trudno się dziwić - zaglądał Pan do 200.2? - Czyste kompromisy i nic z tego o oczym piszą tuningowcy i prawdziwi maniacy.

 

Co do zakłuceń - to częstotliwość przemiatania Tripath jest krótko mówiąc ogromna i niestała - Większość wzmp PWM ma stałą częstotliwość (200 - 600 kHz) i sporo mniejszą niż Triparth (max do 1.2 MHz).

 

Jaką częstotliwość pracy ma IcePower? I czy to nie jest odpowiedż na problem zakłuceń? Tripath ma większe wymagania od tranzystorów i na płytkach dawali tak duże radiatory aby testerzy mogli sobie popróbować miękkie i twarde przełączanie - Prawda?

 

Znajomy z Holandi - Guido Tent (znany głównie z zegarów do CD) - pracował długo w Philipsie w "zakłuceniach"). Jest przekonany że zasilacze impulsowe są nieaudiofilskie. (Choć wszyscy znamy ich ogromne zalety i doceniamy ich praktyczność na codzień).

 

Czy moduły IcePower zasilane tradycyjnie (wielkie przewymiarowane trafa) grają lepiej niż SMPS w Pana przekonaniu?

 

Pozdrawiam i życzę sukcesów,

 

(trochę mi przykro, że nie dostałem odpowiedzi na maila w grudniu 05).

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/5/#findComment-465761
Udostępnij na innych stronach

Przybył nowy konkurent na ICEpowerze: Rotel.

 

Model 1091 to monofoniczna końcówka na 1 x 1000ASP

Model 1092 to wersja stereo na 2x 1000ASP

 

Ceny w Danii gdzie są już w sprzedaży wynoszą ok 6000 tys zł i 10000zł.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/5/#findComment-465938
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-579-100007371 1170283993_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/5/#findComment-465939
Udostępnij na innych stronach

> Parsec

 

Tak Tripath, jak Icepower, Nuforce, Mueta, UcD, Halcro że wymienię najbardziej znane, to wszystko technologie wzmacniaczy impulsowych na wejście których podawany jest sygnał analogowy przetwarzany później na ciąg impulsów prostokątnych sterujących stopień wyjściowy. I z tego punktu widzenia wszystkie one działają tak samo. Poważne różnice istnieją oczywiście w konstrukcji układów przetwarzających sygnał analogowy na ten ciąg impulsów, jeszcze większe różnice, i to one moim zdaniem w głównym stopniu determinują jakość danego rozwiązania, występują jeżeli wziąć pod uwagę rodzaj zastosowanych sprzężeń zwrotnych. Dostępne w sieci materiały wskazują że właśnie w tych sprzężeniach diabeł jest pogrzebany.

 

Co do deklaracji z testu Stereo Times: są to własne informacje producenta i mają taką wartość jak każda informacja tego typu. Proszę obejrzeć materiały któregokolwiek z podanych wyżej producentów wzmacniaczy i dowie się Pan z nich że każda z omawianych technologii jest rewolucyjna, jedyna w swoim rodzaju, opatentowana, najlepsza, niezwykła, opracowana przez zespoły najzdolniejszych twórców itd, itp.

 

Proszę nie traktować powyższej wypowiedzi jako deprecjonującej osiągnięcia Nuforce, nie takie są moje intencje. Prawdziwym i ostatecznym sprawdzianem dla każdego urządzenia audio są wrażenia ze słuchania muzyki odtwarzanej z jego pomocą. I zanim nie będę miał możliwości zapoznania się z wynikami testów odsłuchowych, i zanim sam nie posłucham wzmacniaczy Nuforce nie mogę formułować żadnych wniosków o przewadze jednej czy drugiej, a może jeszcze innej technologii. Pożyjemy, posłuchamy, zobaczymy.

Niemniej jednak stan mojej wiedzy na dzisiaj pozwala na pewno na sformułowanie następującej opinii: wzmacniacze NuForce emitują nadmierną ilość zakłóceń i pod tym względem wzmacniacze Icepower są dużo mniej kłopotliwe.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/5/#findComment-466288
Udostępnij na innych stronach

>Ryszard_wpl

Z prawdziwą przyjemnością stwierdzam fakt że Pan również zaufał technologii wzmacniaczy impulsowych. Do niedawna fakt że wzmacniacze umownej klasy D mogą brzmieć dobrze, a nawet bardzo dobrze powodował głównie ostrożne niedowierzanie i uprzejmą rezerwę. Zwykle jednak, po odsłuchach, u tych którzy mieli taką możliwość, następuje akceptacja, a często wręcz entuzjazm.

 

Referencyjna (demonstracyjna) płytka Tripatha ze sterownikiem TA3020 nie jest, głownie z powodu zastosowanych elementów, konstrukcją najwyższej jakości. Zwłaszcza zastosowane na niej kondensatory wejściowe wołają o pomstę do nieba. Wystarczy je wymienić na BG N lub NX i jest dużo lepiej. Niestety nie jest to jednak klasa brzmienia modułów Icepower. Nie bez powodu BelCanto przeskoczyło z pokładu Tripatha na pokład B&O.

 

Zagladałem do 200.2 i całkowicie się zgadzam: kompromisy i oszczędności. Jednak późniejsze modele to już znacznie lepsza klasa.

 

Co do zakłóceń. Co prawda Tripath podaje że częstotliwość "nośna" ich sterowników zmienia się w zakresie od 100kHz do 1200kHz ale mnie nigdy nie udało sie zmierzyć (na sterownikach TAA103, TA0104, TA0105, TA3020) częstotliwości wyższej niż 710kHz. Częstotliwość ta zmienia się w zależności od napięcia i częstotliwości napięcia sygnału audio na wejściu sterownika.

 

W większości wzmacniaczy klasy D częstotliwość ta zmienia się w czasie pracy w dosyć szerokich granicach z dwóch powodów. Po pierwsze dlatego że zmienna częstotliwość rozprasza emitowane zakłócenia w szerokim paśmie, i łatwiej dzieki temu spełnić wymagania norm dotyczących emisji zakłóceń. Drugim powodem jest chęć uzyskania wysokiej sprawności przy dużych mocach wyjściowych

 

Częstotliwość pracy modułow Icepower przy małych i średnich mocach wyjściowych wynosi 400-440kHz, i także jest zmienna.

 

Rzeczywiście moce rozpraszane w tranzystorach wyjściowych (przy sterownikach TA3020 Tripath zaleca tranzystory STW34NB20, gdyby był Pan zainteresowany to mam ich trochę na zbyciu) wzmacniaczy ze sterownikami Tripath są nieco większe niż w tranzystorach modułów Icepower z dwóch powodów: po pierwsze większa częstotliwość przełączania, po drugie ze względu na pracę przeciwsobną i podwójne zasilanie napięcie które muszą wytrzymywać te tranzystory jest dwa razy wyższe niż napięcie przy którym pracują tranzystory w modułach Icepower. Jak Panu wiadomo Tranzystory Mosfet o wyższym dopuszczalnym napięciu pracy mają wyższe RDSon, a zatem większe straty w czasie przewodzenia. Jednak obciążenia termiczne tranzystorów pracujących na płytce referencyjnej TA3020 nie są na pewno tak duże aby stosować radiatory takie jak zastosował producent. Jeżeli dobrze pamiętam, to radiatory te są tak ogromne aby zademonstrować możliwość pracy w bagażniku nagrzanego słońcem samochodu ( to wcale nie żart). Proszę pamiętać że płytka o której mówimy nie jest "referencyjna" tylko demonstracyjna. Zastosowanie miękkiego lub twardego przełączanie nie ma z tym nic wspólnego. Wzmacniacze ze sterownikami Tripath są ekstemalnie czułe na szybkośc przełączania i jej zminiejszenie powoduje natychmiastową degradację ich parametrów.

 

Poglądy Pana Guido Tenta podziela wielu konstruktorów. Nie zmieni to jednak faktu że zasilacze impulsowe stosowane są coraz częściej i to wcale nie tylko ze względu na cenę. Proszę zwrócić uwagę że w jednych z najlepszych na świecie wzmacniaczy Halcro stosowane są takie zasilacze. Także w zastosowaniach małomocowych zasilacz impulsowy może być doskonałym rozwiązaniem, jak chociażby u Linna. Wszystko zależy od tego jak skonstruowany jest taki zasilacz.

 

Moduły Icepower serii A, zasilane klasycznym zasilaczem, z przewymiarowanym transformatorem i baterią wysokiej jakości, szybkich kondensatorów brzmią porównywalnie, tylko troszkę gorzej niż niż moduły serii ASP, z zasilaczem impulsowym. Jednak moduły serii A nie mają wbudowanych zabezpieczeń, które trzeba dodatkowo wbudować, koszt dobrego zasilacza analogowego jest wysoki, i przy poniesieniu tych wszystkich wydatków dostaje się jakość „prawie taką samą” jak przy modułach ASP. A „prawie” na tym poziomie jakości to wielka różnica.

 

Pozdrawiam serdecznie

Andrzej Matusiak

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/5/#findComment-466383
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za wiele uwag i sporą wiedzę którą łaskaw był się Pan podzielić.

Halcro - podejrzewałem od momentu pierwszych anonsów marketingowych że to musi być jakaś "cyfrowa" maszyna. Zasilacz też najbardziej podejrzany był jako impulsowy (działał bez wyboru napięcia od 90V AC!).

 

Ponieważ nie przypadł mi do gustu to się tym nie interesowałem (cena też mi pomogła w utracie zainteresowania ;-) Ale powiem szczerze że to jednak była dla mnie duuuuża niespodzianka którą Pan przedstawił. Najlepszy wzmacniacz w historii Stereophile!

 

Swoją drogą na zewnątrz musiał być szalenie dobrze odfiltrowany i zamaskowany skoro mogli go pomierzyć jak zwykły wzmacniacz analogowy. (z tripathami trzeba było przygotować specjalny "interface" o ile pamiętam).

 

Jestem już mocno napalony na posłuchanie Audiomatusów jeszcze raz - może uda mi się odwiedzić klub z moją implementacją Tripatha (kondensatory prawie wszystkie wymieniłem, rezystory niestety nie - te smd są strasznie małe...) Wejściowe elektrolity w sygnale oczywiście wyleciały na samym początku - nawet nie wiem jak grały.

 

Bawiłem się jeszcze miniTactem (tak nazywam Panasonica SR 45 i (50=- jest już dużo gorsza)) Ale za dużo roboty aby je wyciągnąć na poziom top Hi-End.

 

Jakbym się silnie rozchorował w niedzielę na Audiomatusa - to wiem już jakie są dane teleadresowe;-)

 

Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.

 

PS- tranzystorów tez mam trochę - szukałbym raczej jeszcze szybszych i o mniejszej rezystancji i pojemnośći bramki.

BBM nie ruszałem w 3020, Mam jeszcze wielką płytkę RB 0104A - leży już 3 lata w szafie i nie udało mi się znaleźć czasu aby posłuchać. AVT kit na 0102A.... kupa zabawek (nie wspominam GC, lampowych 3 wzmaki) a i tak wciąż szukam .....

 

Gonić zajączka to jest to!

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/5/#findComment-467409
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem fajną wypowiedź na zagranicznym forum:

 

"The UcD has good performance, and low EMI. Their approach may end up being the best one, performance-wise. Although ICEpower will most likely outsell them, due to their deep pockets."

 

Co ciekawe, ten który to napisał, jest pracuje dla firmy, która robi wzmacniacze pracujące w klasie D, ale wcale oparte na UcD.

 

Chciałbym tego bardzo posłuchać. Podobno brzmią cieplej niż ICEpower, nie wspominając już o Tripathu. Założyłem kiedyś naewt wątek na ten temat, ale odzew był zerowy :-(

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/5/#findComment-467657
Udostępnij na innych stronach

>elberoth

 

Ucd rzeczywiscie ma m.in. na diyaudio opinie istotnie lepszego klocka od tripatha. Mam na mysli opinie osob ktore budowaly t-ampa (wersja 41Hz itp.) i prownywaly z ucd. Nie mialem ucd ale bawie sie tymi t-ampami i w najlepszych wersjach z diyaudio graja one na moze 20-30% swoich mozliwosci, grajac dzwiekiem w kategoriach absolutych juz ciekawym ale jeszcze pod wieloma wzgledami irytujacym, bardzo cyfrowym. Sadze ze niemodyfikowane ucd z najlepsza wersja t-ampa przegra porownanie. Ale to tylko takie ekstrapolowanie wynikow z t-ampem:)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/5/#findComment-467678
Udostępnij na innych stronach

>Elberoth

 

Znalazłem również takie, wydaje mi się dosyć wyważone porównanie UcD i Icepower:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A tutaj zamieszczam najważniejszy fragment:

 

"The UcD amps sound closer to an excellent class AB amplifier while the ICE sound slightly "tubey".

 

I think this is partly because the UcD is a half bridge design and does an excellent job simulating an excellent class AB transistor design. Basically a near perfect reproduction of the audio in as clean and essentially unbiased sense. Where the amplifier imparts very little of its own sound in the signal. Nominally the goal we are striving for. Not perfect but as close as the musical truth all but the most esoteric high end amplifiers of say 1990 could give. And with a lot more efficiency and in a much smaller package. And available to the DIY community at a reasonable price.

 

On the other hand, the ICE Power is a full bridge design and seems to come closer to simulating the sound of a very, clean tube amplifier because the bridged output stage does a great job in cancelling out harmonics like a tube amp does. As well, their soft limiting circuit makes the sound, when clipped, more like the sound of a tube amp in clipping. Imagine the sound of a tube amp would give if you had a perfect output transformer with zero loss, no hysteresis and near perfect frequency response. Again very good and the sound that many people are looking for. However, for the small quantity user, essentially unobtainable."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/5/#findComment-468026
Udostępnij na innych stronach

Czy t-amp jest w tym wypadku adekwatną zabawką?

Chyba można go porównywać tylko w przedziale SET (na DHT) do 8W i na skutecznych kolumnach ;-). Kiedyś podłączyłem Tripatha 300 W, potem Panasonica do kolumn tubowych (skuteczność około 104 dB) i niestety nie dało się tego słuchać - za duży świst i gwizd. Filtry wyjściowe po prostu nie działały dla tej kolumny (w dodatku impedanjca glośnika wynosiła 12 ohm).

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/5/#findComment-468402
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc później...

Jak zwykle nie daje mi spokoju technika cyfrowa... ICEpower - szczególnie - bo raz go słyszałem (250W z impulsowym zasilaczem i podejrzewałem że reszta toru może jest kiepska ;-). Potem przekonałem się że reszta toru jest wyśmienita - więc ICEPower był tu słabym punktem...

 

Czytałem własnie watek na diyaudio i znalazłem opinie użytkownika innego "cyfraka", który po spaleniu sie innych modułów porzyczył od kolegi ICEPowera....

 

To have something to listen to in the meantime a friend borrowed me an ICE-power based amp but..sound quality of the standard version is below standard. While stereo imaging was fine and the presentation dry and up-front, the modules are plagued by a total lack of spaciousness and timbral detail, exactly those things that most class D's do well.

 

Moje obserwacje raczej pokrywają się, z tym że timbral detail - ja słyszałem straszne syczenia i sybilanty (kojarzyły mi się z zasilaczem impulsowym...).

 

A wojna Tripath - ICEPower - o której pisał w Audio P. Adam Mokrzycki z Las Vegas - wydaje mi się ze to marketing producentów (tzn firm które pakują moduły do swojej obudowy). Tripath podniusł ceny na kości i moduły referencyjne dość znacznie - może w tym tkwi główne odejście np BelCanto?

Ja jestem wciąż zauroczony Tripathem - nawet kilka dni temu odpaliłem przeleżałą płytkę z RB0104A (2*400W) z tradycyjnym zasilaczem - i efekt jest pierwszorzędny! Jeszcze się wygrzewa, ale już gra wspaniale!

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/5/#findComment-507825
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.