Skocz do zawartości
IGNORED

Dynamiczny ale nieostry wzmacniacz


PILOT

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Szukam dynamicznego ale gładkiego wzmacniacza.Musi być szybki, żeby rozruszać cieżkie membrany Usherów 6311, ale jednocześnie aksamitny, przyjemny, poukładany i nie drażniący. Zależy mi przy tym na dobrej rozdzielczości i przestrzeni. Na razie jestem po odsłuchach 4 wzmaków. Sonneteer Alabaster- dynamiczny, zrównoważony ale jednak ostry. Baltlab dużo lepszy na średnicy i na górze, gładki, kulturalny ale gorsza dynamika i słabszy bas. Jolida 1501S -ogólnie przyjemna ale kluchowata. No i Sphink Myth 5- jeszcze nie ochłonąłem. Zdeklasował wszystkich w każdym aspekcie.Wrażenie takie jakby z kałuży wskoczyć do czystego jeziora ! Mikrodynamika świetna, makro też całkiem dobrze, przestrzeń, rozdzielczość, barwa, kultura,spokój na dokładkę, ale góra była komiczna, nie przystająca do klasy dźwięku w reszcie pasma. Surowa, zgaszona, chropowata i bez wybrzmienia. A już myślałem, że koniec poszukiwań. Być może byl to efekt niewygrzania ( ponoć grał ok. 10 h).

 

Czy możecie polecić jakieś inne typy do odsłuchu ? Na razie nie przesądziłem czy wybiorę tranzystor czy lampę.Budżet max. 8 kzł.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/21311-dynamiczny-ale-nieostry-wzmacniacz/
Udostępnij na innych stronach

Exposure 3010 zamówiłem do odsłuchu. Ale ma być dopiero w październiku :-) Ta nasza dystrybucja...

W zamian na weekend biore Roksana Candy. Zobaczymy jak się spisze. Ale po tym co usłyszałem od Sphinksa Myth 5 będzie mu ciężko zabłysnąć.

 

Ps.

Czy ktoś sie orientuje co się z tą firmą dzieje ? Czy obecne modele to jakieś nowe, zupełnie inne klocki sprzedawane pod starą marką, czy stare po wznowieniu produkcji ? Swoją drogą ceny są wysokie. Myth 3- 6 kzł, Myth 5 - 8kzł.

> PILOT

Trochę to dziwne, co piszesz o tym Sphinxie. Napisałeś, że góra jest "surowa, zgaszona, chropowata i bez wybrzmienia", a mimo to byłeś nim zachwycony. Co więcej, porównałeś to do wejścia do czystej wody...

Oczywiście, ta góra, to tylko jeden z czynników składających się na całość brzmienia. Ale jednak surowa, zgaszona, chropowata... nie kojarzy mi się w żaden sposób z krystalicznością czystej wody.

A może to tylko kwestia opisania słowami wrażeń słuchowych...

Janusz z Torunia

>Yanoosh

Tak,masz racje.Słuchanie tego Sphinxa było dziwne i zaskakujące.Ale tak było. Dźwięk był otwarty, z niesamowitą przestrzenią, świetną lokalizacją instrumentów, nasyconą barwą, gładki, doskonale poukładany na poszczególne plany, wyłaniający się z czarnego tła, niesamowicie realistyczny i czysty, ale jak do akcji włączały się talerze, miotełki, dzwoneczki,itp., to następowało zderzenie dwóch jakości dźwięku. Naturalna, namacalna, wprawiająca w osłupienie średnica i karykaturalne najwyższe tony.Czegoś takiego jeszcze nie spotkałem.Szkoda, bo jeśli góra byłaby równie dobra, to byłoby to urządzenie z duszą, przybliżające do muzyki na żywo. Ale i tak fortepian i wokal mnie powalił na kolana. Dlatego mimo tej góry wypożyczam go na następny weekend.Może się wygrzeje i będzie lepiej...

PILOT

 

Ushery to nie mistrzostwo świata pod względem góry. Zwróć uwagę na swoje kabelki.

Roksan Kandy to chyba nie ta liga.Dlaczego nie Caspian?

 

Nad S 500 - jakiś kwadratowy w brzmieniu.....

>zildjan

Oczywiście biore Caspiana. Sorry.

Na razie słucham wzmacniaczy w sklepach. I najpierw tam ma zagrać nieostro. Jak bedzie ok. to na pweno z Usherami też, bo one do ostrych nie należą.

 

Ps.

Ale na razie wszystko gra ostro i jakoś "elektrycznie". Może dojrzałem do lamy ?

Nieostro, z pełną paletą barw, jak dobra lampa, ale z mocą, basem i pełną kontrolą grają tranzystory Nuda Veritas

"Cudze chwalicie swego nie znacie"

...usłyszeć znaczy uwierzyć...

>Pilot

 

Ja mam po-Pitdogowe Ushery 6311 i z sukcesem napedzam je Electrocompanietem ECI2. Kolumny kupowalem po odsluchach u Pitdoga: na wlasnym wzmaku i na jego kaloryferze, eee... tzn. koncowce mocy Ushera (moja zona miala takie skojarzenia, bo to bestia /koncowka, nie zona/ potworna). Jak dla mnie nie bylo wielkich roznic, ECI2 nominalnie jest 3 razy slabszy, ale bez problemu wysterowal Ushery. Jest to wzmacniacz majacy opinie tranzystora grajacego lampowo, czyli wlasnie dynamicznie, ale bez wyostrzen. Polecgo do odsluchow, choc dostepne sa juz tylko na rynku wtornym. Aha, widze, ze uzywasz kabli glosnikowych Sonic Linka: nie znam Twojego modelu, ale uzywalem bodaj AST 200 i to byla straszna porazka, wlasciwie wszystko gralo od nich lepiej.

PILOT>

Jeszcze kilka propozycji "z innej beczki" (nie słuchałem ich z Twoimi Usherami).

Na pewno nie jest wzmacniaczem ostrym - Thule Spirit. Myślę, że PR60 możesz sobie darować, a poszukiwania zacząć od PR100, lub lepiej PR150B (zbalansowany). Nie znam ich cen, ale przynajmniej z 100 powinieneś się zmieścić w założonej cenie. W 2nd hand nie bywają drogie. Uwaga - takie brzmienie trzeba jednak lubić.

Drugi, który mi przychodzi do głowy, to Cairn. Modele 4808 (w różnych wersjach) kosztują równo po 6,6tys zł nowe. Można byłoby się zastanowić nad zestawem pre+2xmonobloki. Ten ostatni zestaw winien spokojnie poruszyć Ushery i zmusić je do życia;-)

Trzeci to jakaś mocna lampa: Amplifon, czy AST AQ1001DT - ten ostatni, nowy kosztuje ponad 6 tys. Czy poruszy Ushery...? Hmmm.... przyznam, nie wiem, ale można popróbować, zwłaszcza, że podobnie jak w przypadku Thule zmianą rodzaju wyjścia (XLR vs. cinch), tak tu trybem pracy lamp można sobie pokombinować z dobraniem brzmienia.

A czy te Ushery są aby na pewno takie trudne do poruszenia? Solidne kosze i wielkie magnesy nie muszą oznaczać ciężkich membran. Przecież one są 8 ohmowe i dwudrożne. Może po prostu mają wielkie i nieco rozlazłe basisko, wymagające dobrania odpowiedniego wzmacniacza. Tu polecam Primare I30 lub A30.1 - ten ostatni jeszcze ze dwa tygodnie temu mieli w Top HiFi za 5000 zł. A30.1 jest wyważony, dynamiczny ale nie ostry i nie szaleje z basem (ale ładnie schodzi). Może by się zgrał z 6311, które są chyba nieco ocieplone, więc by się dobrze spasowały z lekkim chłodkiem Primare, który moim zdaniem jest bardzo, bardzo lekki...

>pilot posluchaj kooka z ec zagralo calkiem calkiem.

>kook nie slyszales w zasadzie mozliwosci koncowki, takze nie feruj wyrokow :) ale potwierdzam, ze ec gra bardzo dobrze, wczesniej juz slyszelem wzmak tej firmy nieco dluzej

>Pitdog

 

Absolutnie nie neguje mozliwosci Twojego potwora, pisalem tylko o tym, ze w danych okolicznosciach (krotki odsluch) i danych warunkach akustycznych nie slyszalem wielkiej roznicy. Przypuszczam, ze po dolaczeniu do koncowki odpowiedniego pre, taki zestaw zabilby EC, ale tez EC to ok. 3kzl, a dzielony zestaw Ushera 5 razy wiecej.

>kook masz racje, przy naszym jakze pospiesznym sluchaniu wnioski wyciagnales sluszne.

i nie taki potwor - nabralem juz dystansu, nie podchodze do klockow uczuciowo :)

prawde powiedzaiwszy wraz z nowymi kolunami zaczalem rozwazac wszelki emozliwe opcje rozwoju systemu.

PS mam nadzieje, ze ushery dostarczaja pozytywnych doznan, te kolumny naprawde sporo potraifa

Lampa w układzie push-pull może spełnić Twoje oczekiwania. Uważam, że np. Amplifon WT40 jest gładki a jednocześnie wystarczająco dynamiczny (aczkolwiek u siebie dokładam jeszcze subwoofer - może to ON jest dynamiczny? ;-). Nie wiem oczywiście czy 39 W wystarczy na te Ushery. Co do budżetu to porozmawiaj z p. Piwowarczykiem z Amplifona i masz szansę się zmieścić.

Pilot,

 

jeszcze nikt nie wymienił MF A5 :) Nowy dokładnie 8kzł (zapewne można coś urwać) w stosunku do A3.2 i A3 jaśniejszy ale z pewnościa nie ostry taka juzfilozofia MF`a. Dynamika w skali makro bardzo dobra (250W 8ohm), jeśłi masz neutralne CD może sie to fajnie zgrać z tymi Usherami.

 

Sprawdizłbym teżna twopim miejscu Krell 400xi (w końcu wszystko jest względne , nie wiem co dla ciebie znaczy za ostro) to neutralny integra , gra wyśmienicie, jeśłi to będzie to, poszukałbym używanych wersji 300 i sprawdził jak wypadną.

>Zbig

Rzeczywiście Ushery nie są takie trudne do napędzenia. Creek radzi sobie z nimi znakomicie, choć poległ np. z nowymi Proac-ami 130, nie mówiąc już o Dynaaudio 72SE. Jednak najniższy bas Usherów trochę nie dotrzymuje tempa reszcie pasma, stąd chciałbym ten zakres "podkręcić" dynamicznym wzmakiem. I chyba wcale nie musi być mocny. Np. podstawowy Naim ma chyba 50W/8 ohm ,a jest ponoć bardzo dynamiczny.Może go sprawdzę.Tylko Ushery są bardzo przejrzyste, więc reszta też musi być ok. Miałem na próbie nowego Primare I30 i niestety nie jest w moim guście. Za brakło barwy i dosadności. Grało za lekko i bez wykopu. Ale rzeczywiście był gładki i przyjemny.

>PMD

Posłucham tego Musicala, ale one ponoć wolne są.

 

Niestety nie wyszło wypożyczenie Caspiana więc wypożyczyłem na weekend Sphinxa Myth 5 (8 kzł). W piątek słuchałem go w zestawie z Sonneeter Byron+ Dynaaudio 72SE+ kable Cardasa. I oniemiałem.Wcześniej ten zestaw z Baltlabem,Alabasterem i Jolidą 1501S grał przeciętnie. Sphinx zamienił mgłę i bałagan w czysty, poukładany i panoramiczny krajobraz. Niestety po wspólnym weekendzie rozstaje się z nim z pewnym rozczarowaniem. O dziwo przede wszystkim było za zimno, czego się niespodziewałem. Bo ani Dynki ani Ushery do chłodnych nie należą. A jednak. Widocznie się z CD creeka i moimi kabelkami nie polubił. Akustyka pokoju raczej na to nie wpłynęła. Przy okazji przekonałem się, że Ushery są bardzo przejrzyste. Ogólnie wzmacniacz zagrał jakieś 20-30% lepiej od creeka, co mnie mocno zdziwiło.Liczyłem na więcej. Być może jest bardzo wymagający co do CD i kabli i dopiero wtedy pokazuje na co go stać. Cechy które są w Sphinxie 5 wybitne to przestrzeń. Głębokość sceny, powietrze, separacja instrumentów poraża. Dźwięk jest dobrze zrównoważony i klarowny. Dynamika nie była zauważalnie lepsza od creeka. Jednak było zimno i wokale jakieś "rozwodnione", mało nasycone. W tym aspekcie creek lepiej mi pasował, bo był bardziej naturalny.

 

Podsumowując polecam ten wzmacniacz do Dynaaudio 72SE i ciepłego CD. U mnie się nie sprawdził w ramach pożądanej estetyki brzmienia. Może woli 4 omowe kolumny.

Dzień urlopu spędziłem na odsłuchach.Pod "noż" poszło 7 wzmaków. W asyście Eposów M22, i źródła Cary Audio (bliżej nie znam, ok.5-6 kzł) posłuchałem trzech:

1) Creek 5350 SE- zachwiana równowaga. Za dużo góry i wyższej średnicy. Za małe wypełnienie dolnego środka. Przestrzeń średnia, dynamika też, góra sterylna, rozdzielcza, przejrzysta.

2) Myryad Mi240- eksplozja dynamiki. Żywiołowość i niesamowity wykop na basie.Eposy kipiały. Dźwięk zrównoważony, przyjemniejszy od Creeka i z lepszą przestrzenią w głąb. Niebyt dobra góra.

3) Pliniu 9200- wyważony, poukładany, ciepły, ale nic specjalnego nie pokazał. Lepsza góra od Myryada.Dynamika gorsza.

 

Potem słuchałem lampek z Usherami 6311 + Cd za ok. 4 kzł,kable Nykiela:

1) Prima Luna One- strzał w dziesiątke. Rewelacja.Kandydat nr 1 do zakupu. W 100% zgadzam się z recencją w AudioVideo.

2) Cayin Ta35- gorszy od Luny w każdym aspekcie.Moze jedynie miał bas i dynamikę minimalnie lepszą.

3 Cayin AT88- troszke lepsza góra od Luny i dynamika oraz kontrola na basie. Ale już trochę za ciepły, nie tak przejrzysty i z minimalnie gorszą przestrzenią.

 

I na koniec Roksan Caspian+ Exposure 2010+RLS Triton

Chyba najlepszy tranzystor "dnia". Plastyczny i przyjemny dźwięk. Super poukładany, czysty, neutralny i rozdzielczy. Z Exposure był super dokładny i wręcz sterylny na górze.Dla mnie za bardzo. Ale z innymCD może być super. Dynamika nie powala. Dużo gorszy od Myryada, który w tej dziedzinie był bezkonkurencyjny, dlatego polecam go fanom ostrej jazdy bez trzymanki :-)

 

Reasumując, dochodze do wniosku, że dźwięk którego potrzebuje może dać mi tylko lampa. Może nie będzie super dynamiki, ale reszta zalet przeważa. Wszak zawsze musi być jakiś kompromis.....

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.