Skocz do zawartości
IGNORED

Ściągnij obrazki z wystawy


piterek9

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Forumowiczów,

 

Nie wiem czy to list ten szufladkuje do odpowiedniego dzialu, ale w kazdym razie najbardziej chyba zblizonego.

 

W zakladce "Download" niniejszej strony WWW, sa do sciagniecia poszczegolne sceny z "Obrazkow z wystawy" Musorgskiego. Ciekawosc mnie zjada, w jakim celu mogly zostac one umieszczone tam i dlaczego akurat te utwory?

Jak pamietam, to chyba jest dosc mroczne brzmienie i z duzym potencjalem basu (waltornie albo inne instrumenty dete), wiec moze mialy posluzyc do badania zachowania kolumn w niskich czestotliwosciach? Niestety, linki i tak nie dzialaja :(

 

pozdrawiam,

Piterek

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/22794-%C5%9Bci%C4%85gnij-obrazki-z-wystawy/
Udostępnij na innych stronach

Niestety od b. dawna to nie działa. Lukar wywalił pliki bo jakbyśmy zaczeli ściągac to pewnie by mu sie łącze przytkało. No ale gdyby umieścic je na zewnętrznym serwerze? Były tu i inne pliki, jakies testy forumowe do ściągnięcja itp. Niestety też mi sie nie udało żadnych z tych plików pobrać już.

Dziekuje za informacje. Szkoda tylko, ze martwe linki zostaly, bo jest to mylace i rozczarowujace. Osobny serwer bylby w rzeczywistosci dobrym rozwiazaniem, bo mysle ze to byly cenne materialy.

Nie wiem dlaczego piszesz o "mrocznym brzmieniu".W/g mojej wiedzy "Obrazki z wystawy" w oryginale zostały skomponowane na fortepian.

Być może mówisz o wesji zinstrumentowanej na orkiestrę przez "mistrza instrumentacji"Ravela,ale w/g mnie ta wersja powinna mieć tytuł-Musorgski-Ravel'Obrazki z wystawy"(tak jak-Bach-Gunod="ave Maria")

Przepraszam,że się wymądrzam,ale to są podstawowe błędy wsród miłośników i słuczaczy muzyki poważnej.

pemark,

 

Dlaczego pisze o mrocznym brzmieniu?

 

Dawno nie sluchalem Obrazkow, ale o ile pamietam, tak moglbym okreslic wrazenia jakie pamietam.

O ile tez pamietam geneze powstania tego dziela, byla to impresja artysty na temat obrazow jakie ogladal na wystawie.

Jest tam scena np. "Chatka na kurzej lapce" (lub podobny tytul), majaca wg mnie najbardziej mroczny, wrecz demoniczny charakter - nazwa mowi za siebie. Prawda jest, ze utwor powstal oryginalnie na fortepian, natomiast Ravel dokonal jego transkrypcji. Brzmienie fortepianu bylo jednak bardzo orkiestrowe (w przeszlo sluchalem oby wersji), duzo brzmienia niskich rejestrow. Stad moja ocena.

Wersja Ravela jest natomiast bardziej rozpowszechniona.

Nie sadze zebym popelnil tu jakis "podstawowy blad", o ktory piszesz (gwoli scislosci wersja, moim zdaniem, powinna miec tytul "Obrazki z wystawy" M.Musorgskiego w transkrypcji M.Ravela na orkiestre - w przeciwnym wypadku sugeruje dwoch autorow)

Natomiast przy okazji Bacha-Gounoda, pozwole sobie sprostowac:

 

1. Bach nie napisal Ave Maria - to jest pierwsze preludium z pierwszego tomu preludiow i fug. Po zagladnieciu w nuty widzimy pasaze akordowe bez znanej nam kantyleny.

2. Gounod opierajac sie na materiale bachowskim napisal piesn - dolozyl linie melodyczna, co znacznie zmienilo charakter utworu.

 

Wiec charakter pracy pana Ravela i pana Gounoda roznil sie (abstrahujac od poniesionych nakladow pracy przez jednego i drugiego)

Wydaje mi sie , ze tak naprawde to racja jest po obu stronach. Oczywiscie, ze powinno sie pisac, w przypadku transkrypcji czy dokonczenia utworu, kto byl autorem a kto go przetworzyl/ukonczyl, ale w praktyce gdy chodzi o znane dziela czesto na plytach trudno znalezc taka informacje. Mozna spotkac "Obrazki z wystawy" Musorgskiego na orkiestre, i wlasciwie wiadomo, ze chodzi tu o instrumentacje Ravela, bo jest najbardziej znana, a oryginal byl tylko na fortepian. Ale byly tez inne, mniej znane, instrumentacje tego utworu, np. Rachmaninowa. Podobnie z Requiem Mozarta. Jak na plycie nic nie napisane, to wlasciwie wiadomo, ze jest to wersja Sussmayera. A przeciez wersji tego utworu jest pelno, nierzadko sa to wlasne wersje dyrygentow nagrywajacych plyte.

  • 5 miesięcy później...

piterek9,

cykl Obrazków z wystawy ma zasadniczo dość mroczny program. Niedawno oglądałem na kanale Classica program im poświęcony i usłyszałem uwagi samego kompozytora. Tak na przykład Wielka brama, to brama do śmierci. I natychmiast padł tu mój dotychczas ulubiony Bernstein, który prowadzi tę scenę jakby żywcem wziętą z Aidy. Teraz rozumiem, dlaczego Celibidache prowadzi je mrocznie i powoli

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.