Skocz do zawartości
IGNORED

Walka z wiatrakami


yamen

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz mnie dopadło.

 

Coraz częściej dochodzę do wniosku że walczymy tutaj z wiatrakami. Wzmacniacz za około 4-5 kzł, czy kolumny w tej cenie jestem w stanie zrozumieć, ale co do CD mam naprawdę duże wątpliwości. Od pół roku zastanawiam się co kupić i nie mam bladego pojęcia na co się zdecyduję. Jest jeden konkretny powód. Różnice dotyczą w moim pojęciu trzech rzeczy: mniejszej lub większej neutralności oraz w znacznie mniejszej mierze szczegółowości sceny i planów. Wielu z Was napewno się ze mną nie zgodzi, ale dla mnie różnice pomiędzy CD z przedziału 0-4 kzł, są niewielkie. Czy to będzie HK HD-970, Marantz SA7001, Exposure 2010S, czy np. Myryad Cameo różnica będzie niewielka. Nawet dobry, nowy wzmak za około 4 kzł poprostu tego nie wychwyci. Zamiast wierzyć w mity trzeba realnie podejść do tego tematu. Zgodzę się że różnice mogą być wyraźnie słyszalne na referencyjnych systemach, choć z tym też różnie bywa. Przypomina mi się opinia gościa który na takim referencyjnym systemie porównywał HD-970 i Denona DCD-1500AE. W końcu uczciwie przyznał że różnica była marginalna. Natomiast różnica w cenie x 2. Miałem okazję raz w życiu słuchać zestawu za naprawdę kosmiczne pieniądze. Fakt, to była żywa muzyka, ale... cena jednego kabla głośnikowego przebijała cenę całego zestawu o którym mówię. Konkluzja końcowa jest taka że większość z nas którzy decydują się na zakup nowego CD do 4 kzł nigdy nie uzyska cudu. Można jedynie zwrócić uwagę na kwestię neutralności (niektórzy szukają np. ciepłego brzmienia) i budowy samego urządzenia. Resztę dorabiamy w dużej mierze sami swoimi opiniami. Aby uzyskać duży efekt potrzeba zdecydowanie większej kasy. Stać mnie na zakup CD do 5 kzł, ale coraz bardziej dochodzę do wniosku że nie ma to większego sensu. Z tych CD co wymieniłem wszystkie zagrają dobrze, podobnie jest z wykonaniem. Mnie ten temat już zmęczył. Szkoda mi czasu na pierdoły.

 

Przepraszam jeśli kogoś z Was uraziłem swoją opinią.

 

yamen

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/23059-walka-z-wiatrakami/
Udostępnij na innych stronach

Ja nie tak dawno też kupowałem cd mniej więcej w tym przedziale i częściowo się z tobą zgadzam. Do 4 tys, ciężko jest trafić jakieś dobre cd w sklepie. Też słuchałem kilku odtwarzaczy i w końcu doszedłem do wniosku, że dobre dźwiękowo maszyny kosztują ponad 5 tysięcy. Ale istnieje jeszcze rynek sprzętu używanego i za 5 tys. można tam trafić naprawdę ciekawe rzeczy, więc na twoim miejscu jeszcze bym nie rezygnował.

 

A jak znalazłbyś jeszcze trochę czasu na "pierdoły" to odsłuchaj Cary 308. W Studio Pro można wytargować je za 5 tys. Ja sam tak zrobiłem i nie narzekam.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/23059-walka-z-wiatrakami/#findComment-427731
Udostępnij na innych stronach

Prędzej czy póżniej każdy prawdopodobnie dojdzie do takiego wniosku.

 

I ku przypomnieniu tym, co jeszcze poglądów nie zmienili:

 

Największą różnicę wprowadza najbardziej ułomna część toru, jaką jest przetwornik elektroakustyczny. Zestaw głośnikowy w powiązaniu z konkretną akustyką wnętrza to czynnik który decyduje o powodzeniu bądż nie całości. A cała reszta to akademickie dywagacje nt. wyższości Świąt... ;-)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/23059-walka-z-wiatrakami/#findComment-427737
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, sprzęt używany kusi cenami, niekiedy nawet bardzo, tylko ma też swoją "ciemną stronę", czyli zużycie poszczególnych elementów danej maszynki... Gwarancji najczęściej nie ma, a ewentualny serwis potrafi być bardzo kosztowny. Tak więc istnieje pewne ryzyko, ale czasami ponoć warto zaryzykować.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/23059-walka-z-wiatrakami/#findComment-427779
Udostępnij na innych stronach

Yamen

Nie zgadzam się z tobą absolutnie, odtwarzacz jest tak samo wyżnym elementem toru jak i reszta klocków. Ba, zaryzykuję nawet twierdzenie, że kto wie, czy nie najważnieszy. To właśnie w nim odbywa się zmiana sygnału z cyfowego na analogowy i to z niego wychodzi sygnał, który potem jest "obrabiany" przez interkonket, wzmacniacz, kable głośnikowe, kolumny.

Sygnał wychodzący z cd nie może być już poprawiony, może co najwyżej być jak najmniej "zepsuty". A więc trzeba dążyć do tego, aby ów sygnał był jak najlepszy. Jest takie przysłowie ameryjańskie chyba: "Shit in, shit out". A że Jankesów nie cenię, to używam polskiego odpowiednika: "Z gówna bicza nie ukręcisz". Dlatego trzeba dotrzymać wielkiej staranności przy doborze cd. A że Ty nie słyszysz znaczących różnic? Cóż, nic na to nie poradzę. Inni słyszą, i to właśnie w przedziale cenowym, o którym piszesz. Wejdź choćby do wątku o osłuchach odtwarzaczy tuningowanych i nie robiony w Klubie Audiofila i Melomana. RóżNice są spore. Być może w Twoim przypadku jest tak, że konfiguracja na krórej słuchasz jest taka, że zmian przy rożnych cd nie słychać (kable, wzmacniacz)? Pozdrawiam Stempur

 

 

PS. Tak sobie teraz pomyślałem, czy Ty nas yamen nie wkręcasz? Nie za bardzo chce mi się wierzyć, że nie słaszysz znaczącej różnicy między Kambridż Audio a na przykład Exposure 2110 :-)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/23059-walka-z-wiatrakami/#findComment-427806
Udostępnij na innych stronach

w 100% zgadzam sie ze stempurem.

ale wypowiedz krzemienia "Zestaw głośnikowy w powiązaniu z konkretną akustyką wnętrza to czynnik który decyduje o powodzeniu bądż nie całości" w tym miejscu konczy swoja prawdziwosc... ta "cała reszta" jest tez bardzo wazna. z "gowna bicza nie ukrecisz", ale zeby go ukrecic trzeba miec najpierw czym go ukrecic (wzmak, kolumny) i gdzie (pokoj odsluchowy) (:

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/23059-walka-z-wiatrakami/#findComment-427861
Udostępnij na innych stronach

Ważne jest to jakiej muzyki się słucha. Jeżeli lubi się studyjne perełki z automatem perkusyjnym puszczane przez radiostacje to nie ma sensu ładować większych pieniędzy w dobre CD. HH też nie potrzebuje niczego lepszego, tam pomaga nawet subwoofer i stępienie góry :-)

Jeżeli jazz akustyczny, starsze nagrania i klasyka są poza kręgiem zainteresowań to wystarczy jakiś sprawny Rotel czy Kambodża chociaż... od kiedy Madonna zaczyna lepiej nagrywać płyty (nie mówię o jej talencie) to lepsze źródło potrafi dać ciekawy sygnał do wzmacniacza. To przecież także papka muzyczna tyle że niecodzienna :-)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/23059-walka-z-wiatrakami/#findComment-427870
Udostępnij na innych stronach

Wajman

 

"Shit in, Shit out" - z tym się także w pełni zgadzam. Tak samo jak z maksymą "Tanie nie może być dobre". Ale uważam, że od pewnego poziomu takie dywagacje po prostu przestają mieć znaczenie.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/23059-walka-z-wiatrakami/#findComment-427877
Udostępnij na innych stronach

>> YAMEN

Jakiś miesiąc temu po AS tez zaczynałem powiątpiewać czy warto kręcic się za własnym ogonem szukając dzwieku za cene 4 Kz czy też 40 Kz różnica niewielka a wydatek już tak . A dopiero za 200 Kz mi zagrało jak trzeba . I zaczynałem sie zastanawiać czy warto sie bawić w kable , sieciówki itp az do zeszłego tygodnia jak wpiołem sobie tani IC AQ Copperhead i mi szczena opadła , bo ten kabel więcej zmienił na korzyść niż wymiana kolumn ze 400 zł na 2 700 . Ten kabel był chyba ostatnim brakującym właściwym ogniwem systemu . Śmieszne ale prawdziwe za 100 zł można zmienić diametralnie brzmienie systemu nie do poznania . Kto szuka ten znajdzie .

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/23059-walka-z-wiatrakami/#findComment-427893
Udostępnij na innych stronach

>> YAMEN

No to ja tez nie moge sie z toba zgodzic. Prawda jest co Stempur powiedzial, ze cale systemy graja. Mija powoli rok od czasu kiedy szukalem CD za polowe tego co ty. I w tym przedziale o polowe mniejszym niz Twoj, miedzy odtwarzaczami byla ogromna roznica. Cd jest bardzo warznym elementem naszych systemow. Jest jego sercem. Ale pamietam tez, ze potem szukajac nowych IC, potem wzmacniacza, znow kabli roznych, w koncu kolumn stwierdzilem, ze kazda rzecz ma bardzo duzy wplyw na dostrojenie naszych systemow. Konia z czyms tam temu, kto powie co tak naprawde ma na brzmienie tych systemow najwiekszy wplyw. Mi za kazdym razem wydaje sie , ze ten element ktory wlasnie zmieniam.

Wydaje mi sie, ze jezeli naprawde dobrales system (wzmacniacz, CD, kolumny, kable) to jakakolwiek w nim zmiana powinna wplynac na dzwiek.

Radze tez nie lekcewarzyc kabli, ktore tak naprawde pozwalaja pokazac co mozna wyciagnac z niektorych elementow toru.

Dobre kolumny, na pryklad, pokarza swoje prawdziwe mozliwosci dopiero z naprawde dobranymi do nich kablami. itp.

Moze wlasnie przez kable nie jestes w stanie wychwycic tych roznic.

Ale chyba tez pisze rzeczy oczywiste

Pozdrawiam,

Larson

 

P.S.

Ale nie prubujesz wkladac kija w mrowisko, prawda? :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/23059-walka-z-wiatrakami/#findComment-427908
Udostępnij na innych stronach

> >Ale nie próbujesz wkladac kija w mrowisko, prawda? :)

 

Nie, nie. Nic z tych rzeczy. Stwierdzam tylko że ta pogoń nie ma końca. Nie ma sensu spędzić życia zajmując się wyłącznie sledzeniem rynku i wymianą klocków. To naprawdę staje się nudne. Różnice istnieją, ale z tym bywa bardzo różnie. Sam doszedłem do wniosku że dźwięk zbliżony do ideału to koszmarne obciążenie finansowe. Mnie zepsłuł na maxa odsłuch tego referencyjnego zestawu. Przy nim np. CA to był dźwięk z tuby. W końcu trafiłem na MF X-150 no i... tu muszę przyznać że ten wzmacniacz mnie nie rozczarował. Różnica między CA, Arcamem, Rotelem etc. i MF była więcej niż duża. Przy czym jest to związane z utrafieniem w gust.

 

Co do CD to gubię się już w tym. Być może skuszę się na to Exposure 2010S. Mogę dostać nówkę z upustem 1,2 kzł. Mam nadzieję że na tym zabawa się skończy. Po roku bojów mam swoje przemyślenia. Znalezienie tego co spełnia moje, osobiste oczekiwania jest poporstu maksymalnie czasochłonne. Często bywa tak że łacząc ze sobą klocki różnych firm można uzyskać lepsze brzmienie. Nie zawsze tak jest, ale czasem jednak tak. Żeby dobrze wybrać trzeba by było mieć kontakt ze sklepem gdzie w spokoju na referencyjnym zestawie można odsłuchać wybranych przez siebie modeli CD i je porównać. Prawda jest taka że takiej możliwości nie ma. Zawsze się okazuje że tu mają to, inny klocek jest np. dostępny w W-wie, jeszcze inny w Krakowie. Druga ręka hmm... wzmacniacz - tak, CD - nie. Krótko mówiąc dupa czarna. ;)

 

A co do wpływu komponentów na dźwięk. Zgadzam się że istnieje, ale raz trzeba jeździć po Polsce, szukać i sprawdzać ileś tam razy, aż w końcu się trafi. Dwa wyraźne różnice z reguły wyłażą przy droższych modelach.

 

yamen

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/23059-walka-z-wiatrakami/#findComment-428368
Udostępnij na innych stronach

A no tak Yamen, trzeba słuchać, porównywać, kompletować, pożyczać, jeździć po Polsce (ja po kolumny z drugiej ręki z Warszawy pojechałem do Wałbrzycha) i tak bez końca. Takie hobby.... Myślę, że po prostu masz dołek, który każdy przeżywa: człowiek jest zmączony poszukiwaniem ideału, nie ma forsy na wymarzony sprzęt i ta pogoda jeszcze. Ale to przejdzie, i zabawa znów się zacznie :-)

Pozdrawiam Stempur

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/23059-walka-z-wiatrakami/#findComment-428376
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.