Skocz do zawartości
IGNORED

Zakład, ślepy odsłuch kabli sieciowych.


wqwqw

Rekomendowane odpowiedzi

Naprawdę nie wiem jaki masz problem z moimi wpisami Hornet :))

Czy słyszałeś żeby ktoś kiedyś wykazał różnicę między kablami za pomocą pomiaru dokonanego przez mikrofon ?

Jesli chodzi Ci o to czy ja takie pomiary dokonywałem to niestety nie potrafie tego zrobić - nie posiadam odpowiedniego sprzętu...

JFSebastian zeznał:

 

"Ludzie którzy przekonują że kable grają przywołują ten przykład. Np. Ururam Tururam z tego forum..."

 

Tak, wiem, ze to z Ururama. Cóż, wybitni ludzie jakkolwiek genialni w pewnych dziedzinach w innych potrafią mieć niezłego "kota". ;) Jest to część ich uroku a zdaje się nawet jakiś rodzaj ceny :P

>Cóż, wybitni ludzie jakkolwiek genialni w pewnych dziedzinach w innych potrafią mieć niezłego "kota". ;)

 

Ale najważniejsze, że my nie mamy, prawda dudi?;-) Inni, to co innego - cieniasy!

>bogdan, najsmieszniejsze jest to, ze im bardziej audiofilski wzmacniacz tym bardziej prawdopodobne,

>ze tego obwodu nie ma, bo, panie, minimalizm !

 

Najsmieśniejsze jest to, że im ktoś ma większa wiedzę tym mniej ma pod ręką 'najmądrzejszych opinii'.

Co kota? Kto kota? Ja mam kota... a kot ma pilota (a nawet dwa)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W realnym świecie najbardziej mnie to przeraża... ale na tym forum chyba najbardziej bawi... ta inkwizytorska, niezachwiana pewność niektórych - co wszyscy inni mogą/nie mogą, powinni/nie powinni słyszeć... zastanawiam się tylko, dlaczego to zazwyczaj "kablarzom" brakuje tej neofickiej gorliwości do nawracania innych... wszak wtedy byłoby jeszcze weselej... ;-)

twonk, 12 Gru 2005, 21:14

>zastanawiam się tylko, dlaczego to zazwyczaj "kablarzom" brakuje tej neofickiej gorliwości do nawracania innych...<

 

Raczysz żartować zapewne. To własnie "kablarze" z największym przejęciem opowiadają jakie to fantastyczne rewelacyjne zmiany usłyszysz jak sobie wepniesz w gniazdo jakiś inny kabelek - chocby nawet był zrobiony z weża ogrodniczego i wygładał jak wypadnięta kiszka stolcowa :)

bogdan_:

 

>chetnie bym sie zalozyl np stawiajac 10tys ze w 9/10 przypadkow sluchajacy nie rozpozna

>high-endowej sieciowki w slepym tescie

 

Uważaj, bo przegrasz. Jeśli zakład dotyczyć ma identyfikacji jednego z dwóch kabli, to nawet nie trzeba wytężać słuchu - wystarczy zgadywać. Prawdopodobieństwo, że zgadujący pomyli się aż w 9 (lub w 10) próbach na 10 wynosi circa 1% - pewien jesteś, że chcesz na to postawić 10 tysięcy?

 

Daj znać, gdybyś szukał chętnych do zakładu ;)

miałem na myśli że jeśli trafi 9/10 to wygra, niektórzy twierdzą, że to słychać to nie powinni mieć problemów z wygraniem zakładu :)

W trakcie usuwania konta.

bogdan_

 

>miałem na myśli że jeśli trafi 9/10 to wygra, niektórzy twierdzą, że to słychać to nie powinni mieć

>problemów z wygraniem zakładu :)

 

OK, teraz brzmi to rozsądnie ;) W pierwszej wersji wychodziło na to, że jesteś pewien 9 błędów na 10 prób, i na taki (lub jeszcze gorszy) wynik stawiasz pieniądze. Łatwy to byłby zarobek dla przyjmującego zakład ;)

 

jacch: witaj, mój ulubieńcze! Skoro jeden procent ci się nie podoba, podaj z łaski swojej, jakie jest prawdopodobieństwo przynajmniej dziewięciu niepowodzeń na dziesięć prób. W każdej zgadujesz, który z dwóch kabli jest akurat podpięty, prawdopodobieństwo zgadnięcia prawidłowo wynosi 1/2. To jak, znów masz ochotę "zabłysnąć"?

 

Czekam z utęsknieniem na kolejne przejawy twego geniuszu. BTW, jak tam piwo z tokarzem?

jacch

 

>Teo

>Błyśnij ty samochwało:) No jak ci wyszedł ten 1 %

 

Bardzo prosto: jest to prawdopodobieństwo dziewięciu porażek w dziesięciu próbach plus prawdopodobieństwo dziesięciu porażek w dziesięciu próbach. W omawianym przypadku pierwsze wynosi w zaokrągleniu 0,977%, drugie 0,098% - po dodaniu wychodzi 1,074%.

 

> no jak... wszyscy czekają , aż ich oświecisz:p

 

No to się doczekali się. A teraz ja sobie poczekam, aż ty wykażesz błąd, który mi zarzucasz.

 

Śmiało, nie krępuj się - możesz zacząć, kiedy tylko będziesz gotów. Bo wiesz naturalnie, jak policzyć prawdopodobieństwo k wygranych w n próbach, przy znanym prawdopodobieństwie zwycięstwa/porażki? Hmmm... Tak właściwie, na pewno to wiesz? Czy też po raz kolejny zabierasz głos na temat, na który nie masz zielonego pojęcia? ;-p

 

> Z jakim tokarzem?

 

Och, zapomniało biedactwo? Linkiem więc służę uprzejmie:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość

(Konto usunięte)

:))))) długo ci to liczenie zajęło:P

Ale znowu jak to ty tylko gadu , gadu ,gadu - jak moja teściowa.

Rachunki prosimy , rachunki panie!

 

A co do tokarza to popatrz:

http://ssl.allegro.pl/show_item.php?item=74967767

 

No widzisz mechełku? kolce chromowane składające się z dwóch części + talerzyk (pisze bo znowu nie będziesz wiedział o co chodzi)

Pracochłonność 10x większa niż przy produkcji krążków , a jaka cena ?- chyba że gość ma dotacje z EU.

Znowu ci trzeba paluchem pokazać , w swojej nieporadności jesteś słodki.

No ale fakt , faktem nie każdy musi jeździć angolom gary szorować ,żeby na kawalerke zarobić - ale rozumie jakoś sobie musisz w życiu radzić :p

Zakład pewnie przegrasz !

Ale też mam ochotę kupić porządne kable sieciowe, (chociaż wiem, że nie wpłynie to na dżwięk) ...... ale raczej po to by system był dopracowany i aby sobie zrobić przyjemność ! Pozdrawiam

jacch:

 

>:))))) długo ci to liczenie zajęło:P

 

Będzie ze sześćdziesiąt sekund.

 

>Rachunki prosimy , rachunki panie!

 

Taaa... czyli słusznie się domyślam, że o kwestiach prawdopodobieństwa nie masz pojęcia. Pszczółko złota, wyjścia masz dwa: albo uzasadnij, daczego mój wynik jest błędny, albo stul dzióbek. No chyba, że naprawdę lubisz się kompromitować - wtedy zrozumiałe będzie dalsze tworzenie przez ciebie podobnie bełkotliwych postów.

 

>A co do tokarza to popatrz:

>

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

O różnicach między produkcją masową a jednostkową także pojęcia nie masz? Podtrzymuję pytanie: czy wciąż twierdzisz, że możesz mieć komplet _identycznych_ podkładek kosztem nie większym niż 15 zł?

 

>No ale fakt , faktem nie każdy musi jeździć angolom gary szorować ,żeby na kawalerke zarobić - ale

>rozumie jakoś sobie musisz w życiu radzić :p

 

Wybacz, nie bardzo pojmuję ten tok myślenia; najwyraźnie obce mi są twoje doświadczenia życiowe. BTW, właściwa forma dla pierwszej osoby liczby pojedyńczej to "rozumiem", a nie "rozumie". Cóż, to nieco wyjaśnia - nikt z maturą takich błędów nie robi, więc i znajomości matematyki trudno od ciebie wymagać...

 

Z ciekawości: skąd w takim razie wypowiadanie się w kwestiach, w których wiedzę masz zerową? Jeśli chcesz znów się czegoś nauczyć, wystarczy uprzejmie spytać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość

(Konto usunięte)

Ustalmy jedno - od ciebie nikt , nic nie jest się w stanie nauczyć , bo ty nic nie wiesz:)Ty tylko sprawiasz wrażenie , że wiesz!!!

Ustaliliśmy już ,że zwrot tak często przez ciebie używany "możesz się czegoś nauczyć" to bzdet/gównoprawda i już nie ma potrzeby go używać , bo oprócz podbudowania twojego ego nic do dyskusji nie wnosi:)

 

Twoje pyskówki polegaja na łapaniu za "słówka" , wyciaganiu tychże słówek z kontekstu co ma zastapić rzeczowe argumenty- w "sprawie" tremblerów przedstawiłem ci argument , ty oczywiście nie - jak zawsze tylko pisać , pisać byle dużo i łapać za słówka/próbować ośmieszyć.

A tak mna marginesie to od ilu sztuk zaczyna się masowa produkcja? od 200? 300? A może od 10 000?

 

Mnie zarzucasz nieznajomość tematu? zapytaj byle jakiego tokarza ile to jest roboty przetoczyć wałek na odcinku 3 cm i uciąć z niego cztery krążki , w porównaniu z robotą przy tych stożkach gdzie trzeba wiercić , gwintować zfazować krawędzie ( przy tych tremblerach nawet tego im się nie chciało), a zresztą do samego wytoczenia stożka potrzeba dobrego fachowca , albo zautomatyzowanej tokarki , a takie krążki może zrobić nawet taki patałach jak ty :p- zapytaj , a potem ze mną dyskutuj.

 

A to znowu dla ciebie ciekawe co tym razem w główce się ulęgnie :)

 

http://ssl.allegro.pl/show_item.php?item=75147827

 

>>Wybacz, nie bardzo pojmuję ten tok myślenia...- i to niby coś nowego , że znowu nie pojmujesz?

 

A co do odsłuchów sieciówek - zastanów się ile jest możliwych wyników testów - rozwiązanie jest bliżej niż myślisz:)))))

A` propos matury -za moich czasów trzeba ją było zdawać dwa razy ,raz pisemnie , drugi raz ustnie - ja nie musiałem bo na pisemnym miałem bdb:)))))

 

Teraz jej nie trzeba zdawać i OD RAZU WIDAĆ EFEKTY!!!

Tu macie sporo o metodyce slepych testow. Polecam szczegolnie wpisy UT i Adama Szulca.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość

(Konto usunięte)

Ubiegne cię bo znowu nie wiadomo co z tego zrobisz:

>....A` propos matury -za moich czasów trzeba ją było zdawać dwa razy ,raz pisemnie , drugi raz ustnie - ja nie musiałem bo na pisemnym miałem bdb:)))))...

Chodzi oczywiście o matme na maturze

jacch:

 

Krótko, bo jakoś mi się nie chce:

 

- co do prawdopodobieństwa, od którego zaczęliśmy: jeżeli maturę z matematyki zdałeś (brawo, brawo), to nie będziesz miał żadnego kłopotu z a) obliczeniem prawdopodobieństwa conajmniej 9 pomyłek w 10 próbach, gdy prawdopodobieństwo zgadnięcia w pojedyńczej próbie wynosi 1/2, b) z wykazaniem błędności mojego wyniku, wynoszącego 1%. A ja poczekam - ciekawe, czy się doczekam?

 

- co do podkładek - odpiszę ci we właściwym miejscu, czyli w wątku o podkładkach.

 

- co do reszty - dość mętnej - twych wywodów, pozwolę sobie zauważyć jedno: poziom twojej wiedzy niewątpliwie się dzięki tym dyskusjom poprawił, mimo że wstydzisz się jakoś do tego przyznać. I drobny cytacik:

 

> ty nic nie wiesz:)Ty tylko sprawiasz wrażenie , że wiesz!!!

 

Masz więc niepowtarzalną okazję wykazać, że ja się mylę, a ty wiesz lepiej. Policz prawdopodobieństwo. Miłych starań - śmiało, znów masz okazję się czegoś nauczyć ;)

apropos zakladu, ten pan ponizej ma wieksze szanse ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.