Skocz do zawartości
IGNORED

Ludzie pozbywajcie się szybko CD !!!!!!!


privaten

Rekomendowane odpowiedzi

Das Ich, Project Pitchfork, Lycia, Black Tape for a Blue Girl, A Coventant of Thorns, Ataraxia, Black Rose, Ophelia's Dream, Laupercalia, Sopor Aeternus, Vidna Obmana, Sinnflut (grupa z Lipska, a nie zespół o tej samej nazwie grający grindcore), Chalice, Love Lies Bleeding (Australia).

Do DISCOMANIAC-a 71

Zastananawiam się z jakiej Pizdolandii albo innej krainy baśni jest ten "człowiek" i skąd u niego taki całkowity zanik odporności na handlowe sugestje. Analizować powinno się z zimną żelazną logiką syntezę prowadzić w stanie boskiego zajoba w pełni emocjonalnego bo tylko w stanie obłędu można coś nowego wymyślić.

Np żyroskopowy uchwyt do trzymania w ręce mikrofonu superkierunkowego jest to idea w pełni porąbana ale sprawdzona a całe ustrojstwo trzeba tylko wcisnąć w gustowną obudowę .

Pozdrawiam i jeszcze raz życzę

w imieniu Zbyszka i własnym

Zdrowych Pogodnych i Szczęśliwego Nowego Roku

Piotr.

Wezme troche w obrone naszego KIllera CD ;)

Troche jest rozgaraczkowany i czuje sie prorokiem a mowi przeciez o tym co kazdy przeczuwa

 

Nie ulega watpliwosci ze CD podzieli los kasety lub tasmy magnetofonowej.

Moje proroctwo to karty pamieci i olbrzymie dyski w "odtwarzaczach" + na co czekam bogaty dostep do swiatowej plytoteki przez siec (oczywsicie odplatny).

Marze o tym zeby po przeczytaniu ciekawej recenzji plyty miec ja za 5 min (szerokopasmowe lacza) w grana ma moj odtwarzacz. Wierze ze bedzie stanc na to nas w Polsce tak jak Amerykanca na mp3 za 1-2 dolce.

OCZYWISCIE WSZYSTKO W DOBREJ JAKOSCI FORMACIE!!!

Ma nadzieje ze przskok nie bedzie tak drastyczny jak z tasmy na CD. Ze nowe formaty/sprzet beda kompatybilne!!!

A na razie cala awantura jest bez sensu. Muzy sporo w sklepach na bazarach i uznajomych-nowej starej starszej.

Nowe formaty sa "podwojne", firmy nadal robia odtwarzacze cd. DVD za grosze i gra calkiem calkiem wiec po co narzekac.

Skoro za pare lat bede mial lepsza jakosc dzwieku a stara plytoteke nadal bede mogl odtwarzac - bede mial na czym to po co cala dyskusja?

Zwisa mi jaki format bedzie byle bym mogl odtwarzac stare i kupic nowe plyty z muza jaka lubie z cora lepsza jakoscia. jak na razie cieszy mnie ze za 5 lat bede mogl kupic na allegro wypasione cd za grosze :)

 

 

Moze to chcial powiedziec nasz Wizjoner tylko zbyt ostro mu wyszlo?

A teraz już na dobranockę

Rosłem kiedyś z rockiem taplałem i taplam się nadal w jazzie ale w tym czarnym jak noc bez białasów nie przeszkadza mi to jednak w minimalnym nawet stopniu w słuchaniu goticu i innych współczesnych odmian stawiam tylko jeden warunek aby był świetny w kompozycji aranżu i wykonaniu a to czy wykonawca ma na głowie nocnik czy fryzurę na siuksa ne vadi ma poprostu wyciągnąć z melodii i tekstu dosłownie wszystko

Lulajta spokojnie świat nam się tak łatwo nie zawali

Piotr

Niespokojny,

dla mnie tez bez roznicy czy plyta bedzie okragla czy kwadratowa byle bym mogl sluchac muzy, byle stac mnie bylo na plyty, byle by jakosc nagran "byla w normie" itd. czego Tobie i Wszystkim swiatecznie zycze :)

Do ADAMO_0

I masz przenajświętszą rację bo PODMIOTEM JEST MUZYKA a ustrojstwa tylko przedmiotami. Ze względu na koszt nośnika i łatwość korzystania z nagrań wybrałem magnetofon 20 x SONY FX 60 nie kosztuje 60 złp [20 godzin nagrania] koszt płyty CD ją często przekracza porządny odbiornik satelitarny dobrze ustawiona antena

umożliwia mi nagrywanie takich utworów, które są wręcz absolutnie niedostępne.

Pozdrawiam w imieniu Zbyszka i własnym

ŻYCZĘ WESOŁYCH I POGODNYCH ŚWIĄT I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU

Piotyr.

Pytanie na śniadanie

Co mają w trakcie owego tak mocno otrąbianego marszu postępy ci którym dawno dawno pasek od Nagry czy jakieś .....4000 coś tam tak się wciął w ramię, że do dnia dzisiejszego są stare ślady lub ci którzy mają to miejsce na nowo obtarte, jeśli ktoś uwielbia konsumpcyjny styl życia jego sprawa, ale niech tego stylu innym nie narzuca.

Należy ciągle non stop modernizować sprzęt ale nie wolno robić z tego nabożeństwa a z rzeczy o charakterze czysto służebnym przedmiotów kultu bo audiofilja zamieni się w fetyszyzm.

Pozdrawiam

Zbyszek

EEEEEEEE ten post juz kilka razy była wałkowany na tym forum i na podobnych forach..

 

MP3 nie gra wogole i to fakt jak musze gdzies słuchac MP3 to mnie na sama mysl zeby bola nawet jak obok mnie w autobusie MPK jedzie młodzieniec słuchajacy I-poda..mysle sobie rany chłopie ty nawet nie zdajesz sobie sprawy jak dobrze robisz swemu słuchowi...

 

Jakos tak ostanio byłem w EMPIKU popatrzec co tam ciekawego w płytach cd i BYŁEM WRĘCZ PEWNY że tradycyjne płyty Cd STANIAŁY i mocno sie zdziwiłem nadal o dziwo większosc kosztuje ponad 60zł....czyli znak ze cd sie mocno trzyma i nie zapowiada sie ze wygra....

 

SACD no coz słuchałem na kolana nie padłem i raczej nie padne bo to tylko taki niby w sumie bardziej lepszy CD niby gładszy z tyłu troszki bardziej ale zeby zaraz leciec wydawac 15kzł na nowego Denona, Marantza czy Accuphasa .....to chyba raczej nie zz kolejii trafił w moje rece juz dwa razy odtwarzacz SACD z tzw nizszej półki i w porównaniu z zwykłym cd Sony 707ES to raczej grał licho i tandetnie czy to na płytach cd czy na SACD ot tani odtwarzaczyk jakich wiele z lipnym mechanizmem od cd-roma.

 

Na bocznice z tym postem ..

A to ci dopiero... Tak czytam sobie wpisy w tym watku, a niedawno i przypadkiem zapoznalem sie z oferta firmy zajmujacej sie marketingiem interaktywnym (sama nazwa wywoluje bol brzucha). Bylo tam cos o uslugach polegajacych na wpuszczaniu tzw. 'szpiegow' na rozne czaty tematyczne i fora, ktorzy maja za zadanie

nachalne reklamowanie produktu/idei/trendu... Trendsetterzy. No i jak ulał pasuja mi do tego wypociny pana privatena. No a jesli to sa przepowiednie wysnute na podstawie jego wlasnych przemyslen, to kiepski z niego wróż. Na szczescie forumowicze to w wiekszosci audiofile w zaawansowanym stadium choroby ;) Sam sie do nich zaliczam i muzyki slucham, a nie sciagam, a albumy wole trzymac na drewnianej polce a nie w folderach windowsa.

Poczekamy zobaczymy, jak do tej pory widzę tylko owłosione kwadratowe jaja, a płaszcza koronacyjnego jakoś dostrzec nie mogę . Ponieważ jestem wyjątkowo reklamoodporny cały ten grubą nicią szyty marketing olałem i

kupuję na Allegro magazynek na 6 płyt do stacjonarnej zmieniarki CD audio Pioneera i w nowe formaty czytaj maliny nie dam się wpuścić

Pozdrawiam

Piotr.

Już raz dałem się wpuścić w przysłowiowe maliny drugi raz nie dam się :O)Nie sprzedam ani jednej sztuki płyt CD mojej kolekcyji(no chyba,że mi się muzyka niespodoba/znudzi ) :O) 20 lat temu posprzedawałem winyle,pozbyłem się gramofona bo CD miał być takim super dżwiękiem,że hoho,żadnych trzasków,malutke płyty,niezniszczalne prawie :O) i wróciłem do winyli z mozołem lecz nieuniknionie kolekcja powiększa się ;o)

Dziękuję za nowe formaty bo ceny płyt CD spadają(szczególnie wydawanych przez wielkie wytwórnie) :O)

A co bardziej rozgorączkowanym proponuję chwile refleksji nad działaniami marketingowców wciskającymi kolejny nowy format przebijający oczywiście poprzednie formaty :O)

>slvn

 

Trendsetter mówisz? Ale produkt który on lansuje jeszcze nie został wynaleziony, niemniej jestem przekonany że istnieje zapotrzebowanie na specyfik, który powstrzyma tzw. sraczkę mózgową ;-)

Niestety, Panowie, cos nawala w Waszym rozumowaniu. Gdyby potezni wlodarze SACD chcieli uprawiac trendsetting, wysylali by na pierwsza lukarowa linie - Privatena?

 

Alez skad. Privaten malo przewrotnie jest trendsetterem nurtu zachowawczego. Pozwala Wam sie, boys, wykrzyczec, odciazyc watrobke.

Ta dyskusja z "Wielkim Wizjonerem" była przerabiana na forum wielokrotnie. Andrzej-Privaten-Imagemann... i cholera wie co jeszcze.

Nie ma co dyskutować. Powodem kolejnego pojawienia się na forum jest zapewne przepustka ze szpitala dla psychicznie chorych.

Normalnie w świecie, pod koniec roku, skończyły się NFZ-towi limity i wysłali Privatena na urlop jako mniej niebezpiecznego. Rowiązali długie rękawki na pleckach i teraz cieszy się jak dziecko, że może po klawiaturze stukać.

Generalnie wątek nadaje się do nowej zakładki - Zakładka Intensywnej Terapii.

-> MariuszJ

 

Tak na serio, to też mam kilka i Samsunga HD950 który to czyta. Wcale nie jestem jakimś wielkim przeciwnikiem SACD lub "fundamentalistą" CD.

Jednak zawsze rozkłada mnie "na łopatki" paranoidalna nienawiść autora wątku do CD. Jestem przekonany, że jeżeli nie jest tylko nieudolnym lobbystą to zdecydowanie kwalifikuje się do specjalistycznego leczenia.

 

Pozdrawiam.

Dlatego wlasnie napisalem co napisalem. Ciesze sie natomiast, zes Gustaw daleki od fundamentalizmu, od ktorego do paranoidalnych, pseudolobbystycznych wystapien Privatena wcale nie tak daleko. Jakos bola mnie bzdety, bez wzgledu z ktorego okopu padaja. A tak w ogole, to okopy budza u mnie tylko negatywne konotacje.

prawda jest taka ze krol jest nagi SACD i DVD audio jest do dupy gra zle i chłodno i z duza granulacja na skrajach pasma i jak do tad na słuch mi nie padło obydwa produkty sa wynikiem madrze skleconej papki marketingowej dla bezmozgów zamiast postepu mamy regres bo tak zawsze jest jak za audio sie bierze marketing..

Piotrku, piszesz o ktoryms odtwarzaczu piszesz czy tak en bloc? Nie moge sie zdecydowac cholercia, Cayin SCD-50T, Magic Boat czy Denon DCD-2000AE. Sluchalem tylko Cayina, reszte musialby kupowac zupelnie w ciemno.

No tak. Czuje ze odpowiedz na pytanie, ktore powietrze wewnatrz hipermarketowego soniaka czy philipsa bedzie najlepsze: wiatry made in babcia z marketingu Primare, Exposure czy moze wielki piard from Krell?

 

Spokojnie, to tylko takie suerte de banderillas.

 

Zmykam swietowac, Wesolych i Wam.

Znaczy: odpowiedz na powyzsze pytanie bylaby tu znacznie latwiejsza do uzyskania.

 

Piotrku, nie bierz tego do siebie, ale chyba nie konca problem Ci jest znany. Lubisz oldskulowe cuda ES-techniki, fajnie, ja tez. Ale wiesz, to juz troche historia, dzis sprzedaje sie glownie dobre samopoczucie w roznych smakach. Fajnie jednak z dobrego samopoczucia nie przymykac oczu (uszu).

Ostatnio nie zważajc na fakt, że nie tylko tutaj, ale w wielu jeszcze innych miejscach pełnię rolę nadwornego niedowiarka składam życzenia Świąteczno-Noworoczne zamiast kogoś soczyście .....olić jak święty Michał diabła.

Mamy wystarczająco wiele czasu aby król wciągnął gacie na d... a czy one będą wirtualne. czy rzeczywiste, to już jego i jego krawców sprawa

Pozdrawiam

Piotr.

Mam kasetowiec, mam adapter, mam szpulowiec, mam cyfrowa nagywarke, mam CD, mam SACD, mam DVD, mam iPod'a i co najciekawsze.....nie pozbywam sie zadnego formatu. Tym samym zasugeruje zawsze kupowanie tradycyjnych marynarek na trzy guziki z najlepszej welnianej tkaniny. Zawsze wyglada dobrze, a jesli dobrej jakosci, wystarczy na wiele lat. Nie dla "modnisi".

Teo, 21 Gru 2005, 18:56

 

Wszystkie twoje zarzuty da sie zbić w pięc sekund bez potrzeby wspomagania się farmakologicznie

 

>> SACD wygrało juz oficjalnie<

 

Pod wzgledem możliwej do zaoferowania wierności zapisu wygrało i to dawno

 

>> nigdy przez audiofili niezaakceptowanego CD<

 

To audiofile wypisują tutaj największe lamenty o tym że CD nie daje takiej muzyki jak stary doby gramofon i że jest od niego gorszym formatem. Myslisz że wynika to z ich akceptacji formatu CD??? To byłby dziwny sposób wyrazania akceptacji:)

 

>> audiofile i tak nie słuchają zwykłych płyt CD<

 

Oczywiście że nie. Prawdziwy audiofil tylko jakieś "czeskie" i "gruziny" słucha.

 

Myslę, Teo że się czepiasz Privaten'a, bo za bardzo nie masz czego ;)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.