Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Co Wy kurna zrobicie i o czym będziecie pisać jak już go w końcu wywalą :)

Kubika oficjalnie zapowiedział, że o powrocie na tor jeszcze w tym roku absolutnie nie ma mowy,

a na miejsce HEI są przymierzani kierowcy z jeszcze mniejszym doświadczeniem i jeszcze bardziej mizernymi osiągnięciami,

na tle których marny Heidfeld z całą pewnością wypada PONADPRZECIĘTNIE bez żadnej ironii, bo co w tym takiego zabawnego?

Zaryzykuję twierdzenie, że HEI jest zawodnikiem co najmniej klasy Webbera, Buttona, Massy, Barichello czy Kovalainena,

a jedyne co ich może różnić, to nie klasa umiejętności czy talentu, ale przede wszystkim klasa zespołów w których jeździli bądź jeżdżą.

Wszyscy wyżej wymienieni mają przewagę na HEI taką, że największe sukcesy odnosili lub odnoszą w topowych teamach u szczytu ich formy,

a całe nieszczęście hitlerjugenda polega głównie na tym, że nigdy takiej szansy nie dostał i zapewne już nigdy nie dostanie.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Acha, to pewnie dlatego Kubika jeździł w beemce i renówce...

niech no chwile pomyślę... gdzie to jeździł ten beznadziejny Heidfeld... pamięta ktoś może?

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Co tak sie irytujesz parantulla i po co?Co to Hujdfeld ma dzieci z twoją siostrą,że tak go bronisz?Jakby taki dobry był to jeździłby już w Ferrari lub innym mocnym bolidzie a i z tego,który mu spadł w formie prezentu od Kubicy-nie potrafi nic zdziałać.Przecież już ustaliliśmy,ze cienias jest.

Niech wam będzie w sensie zaprzestania pastwienia się nad gościem, którego nikt tutaj nie lubi,

bo ośmielił się swym nazistowskim dupskiem skalać święty fotel wielkiego miszcza i bohatera narodów.

Kto by to nie był, miałby tak samo przesrane, a że za tym jeszcze się ciągną historie z BMW, gdzie z miszczem jeździł,

to tym bardziej ma pozamiatane i tak już zostanie, bo nie będzie Niemiec pluł nam w twarz tak nam dopomóż Bóg :)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

No i jeszcze Ktotojestrosberg do kompletu :)

Niech no tylko który naszego miszcza dotknie albo nie daj boże wyprzedzi...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Mam na myśli naszego miszcza, który przesyła Wam pozdrowienia

 

ASTA LA WISTA BEJBE

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Czy aktualne, to nie wiem, ale sądząc po czapce (o ile nie została przyklejona w fotoszopie) to chyba nie za bardzo.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

No, coraz kurna ciekawiej się robi...

 

Morelli: data powrotu Kubicy nadal nieznana

 

wp.pl | 2011.08.16 07:45 W sierpniu mieliśmy poznać termin powrotu Roberta Kubicy do Formuły 1. Wszystko wskazuje jednak na to, że dowiemy się tego najwcześniej we wrześniu. Menadżer polskiego kierowcy Daniele Morelli w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" powiedział, że z taką deklaracją trzeba jeszcze trochę poczekać.

 

Jeszcze w czerwcu, przy okazji wizyty w Warszawie Morelli przekazał optymistyczne informacje o przebiegu rehabilitacji Kubicy. Włoch wyjawił wówczas, że nasz kierowca o dwa tygodnie wyprzedza plan rehabilitacyjny i jest duża szansa na powrót na ostatni wyścig sezonu w Brazylii. W podobnym tonie wypowiadał się także lekarz Kubicy, doktor Riccardo Ceccarelli.

 

- Dopiero pod koniec sierpnia powiemy, czy Kubica będzie mógł wrócić do wyścigów. Natura musi mieć swój rytm, ale Robert wiele razy pokazał, że jest bardzo silny - mówił Ceccarelli.

 

Ogłoszenie daty powrotu Kubicy w sierpniu wydaje się już nieaktualne. Jest to spowodowane kolejną operacją Polaka, która pierwotnie miała się odbyć w lipcu. Dopiero po operacji fani Kubicy powinni usłyszeć tak długo wyczekiwaną informację o tym, czy w tym sezonie ich idol wystartuje w wyścigu.

 

- Zgadza się, mówiłem o sierpniowej dacie ogłoszenia powrotu, ale Roberta czeka jeszcze jedna operacja. Poczekamy do niej, aby robić kolejne plany - powiedział Morelli w rozmowie z "Gazetą Wyborczą". - Poproszę o telefon za kilka tygodni. wtedy podamy jakieś daty, w tej chwili nie mam do powiedzenia nic nowego dodał.

 

Nic nowego nie wiadomo również o zapowiadanym od dłuższego czasu przez BBC wywiadu z Kubicą oraz spotkaniu z kibicami w Polsce, które ma zorganizować Lotto, główny sponsor kierowcy.

 

Późniejsze ogłoszenie terminu powrotu komplikuje sytuację zespołu Lotus Renault. Szef teamu Eric Boullier wspominał, że decyzję o składzie kierowców na przyszły chciałby podjąć najpóźniej do końca sierpnia.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Nie chcę być złym prorokiem, ale zakładając na chwilę, że oni tam wiedzą szybciej i więcej niż my tu,

zaczynałby się rozjaśniać powoli temat "wprowadzania" nowych kierowców, który teraz nabiera jakiegoś sensu.

Oby moje słowa w gówno się zmieniły, ale jeśli nie wszystko, to bardzo dużo na to właśnie wskazuje,

że powrót Kubiki nie tylko do Renault, ale i w ogóle do F1 nie wygląda wcale tak różowo jak niektórym mogło się wydawać...

Ale nie dramatyzujmy, ten sezon i tak już poszedł na straty, a do rozpoczęcia następnego jeszcze dobre pół roku zostało,

także uszy do góry i bądźmy dobrej myśli, a sam miszczu niech się tam porządnie wykuruje :)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

On już miał przegwizdane w chwili,jak Kubica wbijał się Skodziną w stalową osłone.

 

OK ale wtedy chyba był w miare stabilny finansowo a teraz zaczyna zbierac kase na przyszły rok , kolejny rok utopić ?

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

No ciemność jest...w informacjach.To coś znaczy,no i ta jeszcze jedna operacja?Parantulla może mieć racje,mogą utopić jeszcze jeden sezon jak będą czekać na Kubice.Ryzyko takie jest chyba,że o czymś nie wiemy a wiedzą szefowie Renault.

ostatni zabieg wyraznie ostudził wszystkich

czyzby jednak robili rekonstrukcje ktoregos nerwu ? a blizny wycinaja nie ze sciegien jak piszą tylko ze zle zrastajacych sie nerwów

to znów załatwiałoby temat na kilka miesięcy

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Dla Nicka Heidfelda wakacje w Formule 1 mogą potrwać dłużej niż miesiąc. Ekspert BBC Eddie Jordan poinformował, że niemiecki weteran już w najbliższy weekend na stałe ustąpi miejsca w Lotus Renault Bruno Sennie.

No strasznie jestem ciekaw komu bardziej bokiem to wyjdzie.

Może jakiś zakładzik? Stawiam symboliczne 1.000PLN na to, że Bruno do końca sezonu nie dowiezie ani jednego punktu.

Mogę nawet dorzucić po kolejnym tysiaku do każdego kolejnego GP w tym roku.

Jak ktoś jest chętny, to szczegóły do ustalenia na PW

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

No strasznie jestem ciekaw komu bardziej bokiem to wyjdzie.

Może jakiś zakładzik? Stawiam symboliczne 1.000PLN na to, że Bruno do końca sezonu nie dowiezie ani jednego punktu.

Mogę nawet dorzucić po kolejnym tysiaku do każdego kolejnego GP w tym roku.

Jak ktoś jest chętny, to szczegóły do ustalenia na PW

Jeżeli postępy będą czynić w takim tempie jak dotychczas,to jest to możliwe.Inne bolidy,nawet te zza Renault w klasyfikacji,postępy robią a oni w dupie...cały czas.

To się nie ma co dziwić,że Bruno nie pojedzie,bo nie pojechałby i Robert.Oni myślą,że jak pomalowali bolid w nowe barwy,to wystarczy...czekają zamiast działać a nowy kierowca jest potwierdzeniem takiej tezy.

to juz było dawno wiadome ;)

 

Tak samo było wiadome, że Kubiki nie zobaczymy ani w tym roku, ani prawdopodobnie w następnym,

a cała reszta to były zagrywki pod publikę i sponsorów, że a to palcem ruszył, a to z łózka wstał, a to dwa metry przeszedł...

No przeszedł i co z tego, gdyby każdy kto potrafi chodzić i ruszać palcami, był w stanie poprowadzić bolid F1,

to nikt by tego nie oglądał, bo i po co, a że Kubika to nie jest "każdy" to i zwlekali ile mogli z ogłoszeniem konkretów.

Przynajmniej z logicznego punktu widzenia na to wychodzi, bo gdyby miało być inaczej, to wdrażanie nowych kierowców w ogóle,

a zwłaszcza w końcówce sezonu, tym bardziej wiedząc o tym, że w przyszłym i tak nie będzie dla żadnego z nich miejsca w bolidzie...

no nie wiem, ja osobiście nie widzę najmniejszego sensu w tego typu działaniach, bo już pies tam jebał Heidfelda,

ale te kilka punktów raczej na pewno jeszcze by zespołowi w tym roku przywiózł, a póki co ciągle ma ich więcej od Ruskiego,

więc skoro szefostwo teamu się decyduje na wywalenie hitlerjugenda i lekką rączką rezygnuje z dodatkowych punktów...

 

to najprawdopodobniej wiedzą coś czego oficjalnie przyznać póki co nie chcą lu nie mogą.

Pytanie brzmi czy "coś" dotyczy Kubiki czy może na przykład Petrova...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

A czy czasem komuś nie wyrwało się niechcący rozwiązanie tajemnicy słabszych wyników HEI?

 

 

Lotus Renault Grand Prix zamierza do końca tego sezonu używać innowacyjnego, umiejscowionego w przedniej części bolidu wydechu. Szef stajni Eric Boullier, że to rozwiązanie można udoskonalić i sprawić, że przyniesie wiele korzyści.

 

W ostatnich weekendach wyścigowych Nick Heidfeld jeździł bolidem Lotus Renault GP wyposażonym w inny rodzaj wydechu (ulokowany bardziej z tyłu) w piątkowych treningach. Po przeprowadzonych testach zespół uznał jednak, że rozwiązanie opracowane dla bolidu R31 na początku sezonu 2011 jest lepsze.

 

- Wierzymy, że umiejscowiony z przodu system wydechowy ma potencjał, choć czasami rozwijając go nie szliśmy w dobrą stronę - stwierdził szef zespołu Roberta Kubicy.

 

- Będziemy trzymać się tego rozwiązania, najprawdopodobniej aż do końca sezonu - wyjaśnił Boullier.

 

 

 

Mam rozumieć, że bolid Heidfelda (swoją drogą ciekawe dlaczego akurat jego) był i jest na tyle uniwersalną i doskonale zaprojektowaną konstrukcją,

że przełożenie układu wydechowego z przodu na tył i z powrotem w trakcie weekendu, to pikuś i nie ma żadnego wpływu na kształt podwozia oraz aerodynamikę bolidu?

A to spryciule w tej renówce pracują, że też jeszcze nie wymyślili takiego cudeńka, co to obojętnie kto do niego nie wsiądzie, żeby do mety chociaż dojechał...

 

Poza tym nadal nieodgadnioną zagadką (bardziej tandetną wymówką) pozostaje fakt,

dlaczego wszystkie oczy w LotusRenault są zwrócone w stronę Heidfelda i jego katastrofalnych ponoć wyników,

podczas gdy pomimo nieukończenia dwóch (czy trzech?) wyścigów ma i tak więcej punktów od Petrova,

do którego nikt pretensji żadnych nie ma, a o jego ewentualnym zwolnieniu nikt się nawet nie zająknie...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.