Skocz do zawartości
IGNORED

Nowe auto z UE - wlasny import


pep22

Rekomendowane odpowiedzi

Qubric

nowsze auta maja systemy antyposlizgowe przy ruszaniu,ale to chyba bylo za stare audi.

taki system mialem kiedys w BMW B 12 ,taka 12cylindrowka,tam nawet na suchym trzeba bylo miec to wlaczone,ale na sniegu i lodzie mimo napedu tylko na tyl ,radzilo sobie calkiem znosnie.

a na czysty lod to tylko opony z kolcami,rosjanie maja jeszcze jakies opony z zatopionym w biezniku metalem,czy jakims kruszywem ,mineralem.

tomek7776, 23 Sty 2006, 10:20

 

To było nowe Audi pachnące dealerem (aut oczywiście :) A6 czy A8, kombi. Napisałem, że quatro bo takiej nazwy chyba używa teraz Audi na oznaczenie modeli osobowych z napedem 4x4. Te auta mają już wszelkie możliwe systemy antyposlizgowe, przy ruszaniu, skręcaniu, hamowaniu, zablokowaniu kół, płynną zmianę przeniesienia momentu obrotowego itp.

 

A obok niego spokojnie przejechała dziewczyna w Matizie - z łańcuchami na kołach ;)

paulinka

ta oferta bije na glowe wszystko co przegladalas.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

chce nadmienic,ze to nie moja oferta,i nikogo kogo znam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

dzieki Tomek:-) ale chyba nie wierzysz, ze auto z "silniorem" 2.4l pali 7l/100km, hehehe. Wiec prosze mi tu nie wykazywac, ze 4x4 jest zle bo duzo pali. Poza tym hamerykanskiemu mowimy zdecydowane nie - bez gwarancji, nie wiadomo czy pasuja czesci od europejskiej wersji a nade wszystko jest brzydkie.

Zdrowko, pozdrowko :-)

paulinka

jezdzilem przez 3 miesiace w trasy,dokladnie 6,7/100km

taka norme podaja rowniez testy,34mil na galonie.

sorry ze twoje subaru nie zblizy sie sie nawet do tak swietnego rezultat

 

nie obraz sie ,ale Ty jestes strasznie podatna na reklame,na to co pisza sprzedawcy na swoich stronach internetowych.

a to nie ma przelozenia na rzeczywistosc.

brzydkie?hm,mozna miec gust lub go nie miec.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

hmmmm, o krok za daleko z tym jakze autorytarnym orzeczeniem w kwestii mojego gustu..... mi sie honda amerykanska nie podoba, tyle. mam prawo. a ty nie masz prawa mowic ze to brak gustu. zreszta troche niepotrzebnie na mnie od poczatku naskakujesz, probujac wskazac jedyny sluszny kierunek i zaprzeczajac sprawom, ktore przyjmuje sie zwykle niemal za pewnik. ot, chociazby ze auto z napedem na 4 kola ma lepsze wlasciwosci jezdne. szczegolnie na sliskim, na sniegu, na mokrej nawierzchni. czy to jest wlasnie ta podatnosc na reklame? a moze ty zbyt sztywno siedzisz w torach, w ktore kiedys wszedles.

 

zbyt daleko dyskusja zeszla z tematu.

Zawsze myślałem, że jak ktoś kupuje auto za taką kasę, to ma dochody pozwalające mu w góra dwa-trzy lata zaoszczędzić na następne równie porządne ;) Nie czuję zupełnie tej dyskusji o spalaniu i kosztach serwisu :)

Możnaby przecież jeździć o połowę tańszym ciagle nowym zmienianym co rok Oplem i mieć głeboko całe to spalanie czy serwis z jego kosztami.

Adse, masz racje, zupelnie bez sensu wdalam sie w dyskusje o spalaniu. chyba to naturalne, ze jak ktos decyduje sie na mocniejsze auto, to zdaje sobie sprawe ze nie bedzie palilo jak panda. i spalanie nie jest tez uniwersalnym kryterium oceny jakosci auta.

 

Jozwa, subaru sliczne, forester fantastyczny ale to jednak bardziej suv a nie o to chozilo. wchodzi nowy forester, troche bardziej wyoblony ale nadal tradycyjnie brzydal:-) drogie oba jak cholera dlatego tez pytalam o mozliwosc sprowadzenia. sa duuuuzo tansze na litwie (zuplnie normalnie u dilerow), ale caly czas szukam haczykow, ktore szykowac moze nasze drogie panstwo. ma prawo, ale znajac je wole dmuchac na zimne:-)

 

pozdrawiam:-)

paulinka

paulinka, 23 Sty 2006, 22:03

 

Właściwości jezdne o których mówisz powinien miec przede wszystkim kierowca. Jak nie jesteś Hołowczycem to guzik Ci z takich własciwiści jezdnych samochodu. Najwyżej z przekonnania o ich wspaniałości zrobisz sobie i komuś krzywdę.

 

Nie bez powodu podałem przykład gościa w Audi 4x4 który miał problemy z ruszeniem ze skrzyzowania. Auto było super wypasione, miało wszelkie bajery. Tyle ze za kierownicą siedział dupek który nie umiał nim jeżdzić i myślał ze jak da rurę te 250 PS to auto wszystko za niego samo zrobi. I ruuuuszył... niczym połamany emeryt z balkonikiem :))) A na suchym już by wyleciał na lewy pas.

no bez przesadyzmu, ostatnio na wsi wyjezdzalismy w koszmanych warunkach, koleiny, masa sniegu w ogole nie ubitego i bardzo mocno pod gore. ojciec wyjechal terenowka bez problemu, po drodze sie zatrzymujac zeby udowodnic ze i w tych warunkach bez trudu ruszy. potem znajomy audi quatro tez zupelnie spokojnie, jego syn ktory ledwo co zrobil prawko rowniez. inni raczej wymiekali po drodze. wyjechal znajomy goral z zakopca, ktory jazde w takich warunkach ma opanowana niemal od dziecka, ale wyjechal ledwo i tanczac po drodze. a 4 kola szly jak po suchym asfalcie.

naturalnie ze umiejetnosci to bezsprzecznie "pierwsze primo", ale rozne ulatwienia w samochodach spelniaja swe glowne zadanie - ulatwiania jazdy i do pewnego stopnia korygowania bledow kierowcy. jak abs, ktorego efekt mozna zrobic samemu hamujac pulsacyjnie, ale jak kierowca zglupieje i wcisnie pedal do dechy, to wlasnie abs mu moze - za przeproszeniem - tylek uratowac.

Są warunki w których ABS wydłuża drogę hamowania. Tak samo jak przyzwyczajenia z jazdy bez ABS. Mając takie coś w aucie trzeba się wręcz zachowywać nieracjonalnie. A dla tych którzy nie potrafią tego, jest coś takiego jak asystent hamowania połączony z ABS - urządzenie które "wbija" pedał hamulca w podłogę z maksymalną siłą.

 

Taka wiara w technikę powoduje tragedie.

 

Przewaga terenówek jest w tym że zwykle są znacznie większe i mocniejsze od aut osobowych, bo tego wymaga jazda w terenie. Poza tym prawdziwa terenówka to stara taczka a nie auto, jest wywrotna i musi mieć dość mały rozstaw osi do jazdy w terenie więc podskakuje jak bączek. A te landary obecnie to są właśnie SUVy bardziej niż terenówki - zresztą i tak byle jaki ciągnik poradzi sobie lepiej ;) Prawdziwa terenówka to jest Jeep, Landrover i Hummer, a nie jakieś tam kombi starej cioci - niekiedy z paką do wożenia świń - i tylko z rozmachu dołożonym napędem 4x4 :)

A poza tym, zupełnie na marginesie... Zauważyłem, że coraz wiecej kobiet zafascynowanych jest landarowatymi terenówkami, napompowanymi szafami na kołach dla łysych karków w złotych łąńcuchach. Nie wiem co się dzieje z kobietami, że nabieraja takiego wdzieku PGR-owskiej dojarki ;)

Jeszcze niedawno wszystkie zafascynowane były lekkimi autami sportowymi i cabrio - coś jak np. Opel Tigra czy Vauxhal.

dla lysych karkow mowisz? :)

No nie wiem, dzisiaj widzialem jak sobie w tym mrozie na oblodzonej drodze swobodnie sunął taki pickup z napisem nissan na burcie z tylu...

W zyciu nie bylem na silowni, ani nie mam kompletnie nic zlotego, ale jakbym mial na cos takiego kase to zaraz bym moje seicento zamienial na taka terenowke ;)

Witam!

Kolego Qubric - moim zdaniem jest to efekt manipulacji-a raczej modelowanie przez to co panie ciągle ogladają w ogłupiaczu Np kanaly muzyczne dla 12 latek - teledyski itd. Czy pani i koledzy się zgodzą? Ponadto panie dzialają raczej na emocjach niż na racjonalności (o ile moge tak to nazwać). A, i ta co raz wieksza konkurencja pomiedzy kobietami dla mnie to szok...

Pozdrawiam!

wlasnie dzwonilem do dealera,zuzycie w ekspoatacji subaru,2l przy bardzo delikatnej jezdzie w trasie 8l,przy normalnej 120-130, 9l, miasto w malym ruchu 12l,duze miasto jak Wieden,bo tam tez go uzywal ok 14l.

owszem,jak ktos ma na auto 100tys zl to i zapewne ma na paliwo.ale tu chodzilo o zupelnie cos innego.

subaru nie naleza do aut oszczednych,tak jak Hondy.

jozwa

forester to bardzo dobry wybor,ale jak widze to Lord ma racje,panie kupuja oczami,

 

paulinka

nie powtarzaj nikomu ze abs koryguje bledy kierowcy,bo mozesz przyczynic sie do czyjejs tragedi.

Otylia J. jechala w duzym ,bezpiecznym aucie ze wszystkimi systemami,mysle ze tez byla karmiona przez reklamy,sprzedawcow itp,opowiesciami tej tresci.

zgadzam sie w 100% z wpisami Qubrica.

adse - a Ty w Seicento stałeś??? Czy jechałeś sobie za tym pick-upem?

 

Lord, 24 Sty 2006, 00:38

W tej chwili 90% aut na drogach to samochody które coś udają. Np. pseudoterenówki - te wszystkie pięciodrzwiowe landary po z napędem 4x4, które mają takie nawisy, że powiesza się w przydrożnym rowie - jedyna szansa w tym że mają szpanerskie opony jak od traktora, ale i tak w niezbyt gęstym lesie zaklinują się między drzewami.

Do jazdy w prawdziwym terenie są zupełnie inne auta, które nie są ani super mocne, ani wielkie, ani ładne i na pewno nie są komfortowe

 

Luksusowe kombi udaje auto użytkowe, bo i tak nikt do niego nie śmie włożyć skrzynek z narzędziami (a taki jest sens istnienia aut kombi. Do takich celów są mini furgonetki - jak np. niektóre wersje Ranault Kangoo - na pewno nie full wypas i nic ciekawego

 

Osobowe 4x4 - to znowu auta udające rajdówki. Rozpowszechnione po sukcesach sportowych pierwszych Audi Quattro. Obecnie jednak w rajdach jeżdżą obok takich także auta z napędem na dwa koła, wiec przeniesienie napędu nie jest juz kryterium "sportowości". A krzyżówka kombi 4x4 to niby auto dla ciotki połączone z niby rajdówką ;)

Prawdziwa rajdówka bez względu na napęd nie ma jednak z nimi nic wspólnego. Kierowca landarowatego Audi quatro Avant w prawdziwej rajdówce prawdopodobnie nie utrzymałby się na drodze, nie mówiąc już o tym że cierpiałby z powodu niskiego komfortu.

 

Nawet supersportowe auta klasy Porche raczej udają sportowe samochody, bo ich 400-500 konne silniki musza rozpędzać masy rzędu 1600-1800kg. Kiedy prawdziwie sportowy Lotus ma 1KM na 1kg wagi.

 

Reasumując. Obecnie praktycznie wszystkie masowo produkowane samochody osobowe to auta użytkowe, mniej lub bardziej funkcjonalne ale dostosowane do użytkowania w typowych najczęściej spotykanych warunkach. Bo takie są wymagania standardowego, statystycznego klienta auta. Te samochody różnią się od siebie tylko szczegółami mającymi je upodobnić do terenówek, rajdówek, wyścigówek czy aut gospodarczych. W każdej z tych kategorii można znaleźć auta bardziej wyspecjalizowane od tych w ofercie rynkowej - szybsze na torze, lepsze w terenie, ładowniejsze itp.

 

Te auta FUNKCJONALNE różnią się stylami, detalami, wielkością - komfortem i drobnymi rozwiązaniami. A i tak jak się trochę pomyśli to wśród tych funkcjonalnych wydzielić można te trochę bardziej i trochę mniej funkcjonalne :)

 

Specjalistycznych trzeba szukać wśród innej oferty - tylko czy potrzeba?

  • Redaktorzy

Oczywiście. Dlatego trzeba kupić coś ładnego. Nota bene, jedna moja znajoma sprzedała używanego Subaru Forestera i kupiła nowe VW Polo GTI (czy jakąś tam inaczej nazwaną wersję "sportową". Kwestia gustu, można najwyżej zapytać, jak jej się ten forester przytrafił?

Jak dla mnie, to spośród tych wszystkich tysięcy wzorów i modeli wybrałbym coś możliwie mało awaryjnego (wygoda plus świadomość dróg, po jakich u nas się jeździ), i żeby mi się podobało (estetyka), i żeby z tyłu wlazła para kolumn (praktyczność). W tych kryteriach mieści się i Subaru, zapewne Toyota, i jeszcze parę rzeczy. Chętnie również jaguar S (widziałem kombi), chociaż tu już bałbym się o zawieszenie. Dlatego nie zgodzę się z jedną tezą Q. - otóż mocne zawieszenie, a być może i napęd na cztery koła w warunkach polskich to nie fanaberia, to realizm. Gdybym miał napęd na 4 i większy prześwit, być może nie zawiesiłbym się beznadziejnie na krawężniku miesiąc temu...

Mój były teść miał ostatnio do sprzedania radzieckiego GAZa, wersję oficerską. Spełnia wszystkie wyżej wymienione warunki. Na tył na pewno wejdzie para kolumn, a i zostanie jeszcze miejsce na karabin maszynowy (został oryginalny uchwyt mocujący).

Jozwa, zgadzam sie w 100%. Dodam jeszcze, ze milo by bylo jakby auto nie bylo w top10 najbardziej kradzionych, czyli vw, audi itp. i zeby nie kojarzylo sie od razu z gangsterka i dresem. No, i okazuje sie ze opcji malo zostaje ;-)

Qubric, 24 Sty 2006, 10:31

Kiedy prawdziwie sportowy Lotus ma 1KM na 1kg wagi.

 

Zgadzam się z Twwoim niemal całym wpisem ale to chyba jakas literówka? gdyby to była prawda ważący niecałe 700 kg Elise musiałby mieć tyleż samo koni:). Chyba, ze mówisz o jakims nieznanym mi modelu?

jozwa maryn, 24 Sty 2006, 15:01

>Gdybym miał napęd na 4 i większy prześwit, być może nie zawiesiłbym się beznadziejnie na krawężniku miesiąc temu...<

 

Zawiesiłbyś się. Musiałbys mieć krótki nawis żeby się nie zawiesić i wysokie spręzyny. Do tego wystaczy stara Łada Samara - te warunki spełnia.

 

Jesli jeżdzisz w większości po mieście to auto z tych opisanych powinno być dośc małe (własnie krótkie nadwisy), miec mały promień skrętu, dobre przyspieszenia na niskich biegach i mozliwie jak najdłuższe przełożenia.

Jesli do tego masz rodzinę to musisz miec wszystko to samo plus parę drzwi, miejsce na fotelik dla dziecka i mozliwość zwiekszenia przestrzeni bagażowej (a więc odpada już od razu auto typu limuzyna).

 

4x4 w niczym ci nie pomoże na dziurawych drogach. To napśd do jazdy na wzniesienach i wybrzuszeniach terenu na których mneij niż wszystkie koła jednocześnie stykają się z podłożem. Ale pod warunkiem że masz też blokadę mechanizmów różnicowych i przynajmniej 14 biegów ;)

a_men, 24 Sty 2006, 16:31

 

Ups - sądziłem że to Exige 240R, taki jak ten

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ale wygląda na to że nie (seryjny Exige ma chyba 190KM).

 

Chodzi o samochód którym w Top Gear scigali się ze smigłowcem szturmowym. Miał karbonową karoserię, ważył jak piórko - mówili ze ma w tej wersji własnie 1KM/1kg. Było to dość brzydkie, czarno bure (nie jak te Lotusy choć kształt podobny - może jakas nieseryjna wersja??? Albo dla lepszego wrażenia podali tylko masę karoserii???

O podobnym angielskim aucie wspominał Dziewulski który chciał się nim ścigać nim na 1/4 mili.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jedno z najtanszych ,prawdziwych aut terenowych,niewygodny,glosny,rzuca nim na wybojach,ale wjedzie wszedzie,jest lekki,ma redukcjie ,wiele kombinacji napedu,80KM,na niewielka mase,zuzywa malo paliwa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.