Skocz do zawartości
IGNORED

Symasym wzmacniacz


bodopriva

Rekomendowane odpowiedzi

p.f.pawlikowski, 18 Wrz 2008, 18:07

 

>chodzi mi o te czarne najtansze i bardzo popularne cross-cap'y ;)) chyba nazwy pomieszalem... :P

 

No... :) Silvercupy i Superiory są EXCELLENT :)

>MariuszH

 

niewiem jak moglem pomylic nazwy jak sam mam superiory w kolumnach ;]] i planuje je zamiast ero jeszcze powkładać, ale chyba zjadę z pojemności 6.8 na 5.6, osłabi bas ale poprawi dynamike...

Hmmm postanowiłem skupić się na jednym kanale, przylutowałem praktycznie wszystko zmniejszyłem długość nóżek do minimum.

I faktycznie trochę to pomogło kanał nie wzbudza się tak bardzo teraz tylko szumi.

 

Jak zewrę wejście i masę wejścia to jest cisza, ale wtedy to mam 40mV stałego na wyjściu.

takie zachowanie właśnie wskazywało by na problemy z parą różnicową

 

Nadal nie jestem wstanie ustawić prądu spoczynkowego niby jest stabilny, ale z dotknięciem radiatora mam powiedzmy 3mV a bez dotykania 40mV po stronie – po stronie + ta różnica jest sporo mniejsza z dotykaniem radiatora czy bez. Odpaliłem też bez radiatora oczywiście nie za długo żeby tranów nie sfajczyć wtedy to 40mv na – i 12mv na + .

 

No nic czekam na przyjście mpsa18 z tme, coś mi się wydaje że dopiero się uspokoi jak wymienię wszystkie tranzystory :-) .

Raczej nie do lutowania ważnych rzeczy daje tonę pasty dzięki temu od razu widać ze oddanego ciepła w danym punkcie jest za dużo czy też za długo grzane itp.

 

czy na podłączonym tylko zasilaniu symasym szumi ? znaczy zbiera śmieci z powietrza, czy jest cichy oczywiście mówię o mocnym szumie

No teraz to już jestem kompletnie zdezorientowany, kto mi powie do czego służy kondensator c6 między emiterami sterujących ten co bocznikuje rezystor R26 bo bez niego mam kompletną ciszę nic się nie wzbudza nie szumi po prostu wzmacniacz działa.

 

W pierwszej chwili myślałem że to z powodu tego że moje C6 jest za duże i wzbudza się z innymi elementami bo ERO mkp 100nf jest 2 razy większe niż mks2 wimy to też wlutowałem mks2 i szum wrócił.

 

teraz w sumie przynajmniej wiem że szum pochodzi ze sterujących, tylko dlaczego tak się dzieje?

Tak więc dzisiaj przyszło trochę części, właściwie płytki już poskładane, ale czekam na trafo (już zamówione).

Postanowiłem zrobić próbę na bateriach - dwie 4,5V. I nawet wzmacniacz odpalił bez problemów:) Dźwięk nie jest jednak idealny, jest trochę zniekształcony, przesterowany... wydaje mi się, że to przez brak potencjometra głośności, albo łapie jakieś zakłócenia... A może to przez zbyt niskie napięcie zasilania... nie wiem tego, na razie to wszystko dla mnie nowość, ale cieszę się, że ruszył bez problemów:)

Załączam fotki, mile widziane jakieś uwagi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-14349-100004753 1222447176_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tak jak myślałem, winą przesterowania i zniekształceń był brak potka, i przy max sygnale baterie nie dawały rady. Wstawiłem potek i wzmacniacz gra właściwie idealnie:) Czyli można powiedzieć że ruszył od pierwszego odpalenia. Jakość (na razie na jakiejś zwykłej kolumience) bez zastrzeżeń.

Więc teraz trafo już zamówione (350W w wersji full audio), obudowa w trakcie obmyślnia:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

---==LUK==---

 

U mnie też wszystko jest ok puki nie dam prądu spoczynkowego wyżej, no na tych bateriach to raczej nic mu nie wkręcisz :-). zakładam że działasz na prądzie spoczynkowym kompletne zero czyli 1K na potku.

 

Ja kupiłem wszystkie trany od nowa, jak przyjdą będę szukał przyczyny. Teraz to w sumie mam prawie 4 kanały w częściach :-).

pewnie jest tak jak mówisz, do tego jeszcze dochodzi niestabilność zasilania dla pary różnicowej z powodu na przykład puknięcia basu objawia się to takim hmmm "pierdnięciem z głośnika". Sprawdź kolego bez głośnika oczywiście jak się zachowuje prąd spoczynkowy czy nie skacze. Z tego co pisze reszta symek jest bezgłośny bez potka i niczego na wejściu.

Mam problem z symasymem. Po spakowaniu do pudelka i rozpakowaniu sie zepsul. Grzeje sie Q12 albo Q4. Ciezko powiedziec bo ciasno tam jest i trudno palec wcisnac. Jak mierze napiecie na rezystorach od pradu spoczynkowego to jest 0. Wzmacniacz gra, ale slabo i brzydko. Jestem w trakcie wylutowywania i sprawdzania tranzystorow. Same Q4 i Q12 sa w porzadku. Ma ktos pomysl co to?

Witam.

 

Dziś mam bardzo dobrą wiadomość otóż udało mi się zrobić symka. Może to banał dla wielu lecz nie dla mnie straciłem bowiem na to hmm 2tygodnie może więcej, nie chodzi mi o kupowanie części ale o składanie (Tak Tak samo składanie lutowanie). Niestety stało się tak przez użytkownika "dj_zibi" ślepo wierzyłem w jego kilku krotne zapewnienia że sterujące 2sc5171/2sa1930 mogą zostać użyte ale niestety sterującym toshiby musimy powiedzieć wielkie NIE.

Po wstawieniu oryginalnych on semi wszystko działa jak należy bias nie lata nic nie szumi, muszę powiedzieć że to jest najcichszy wzmak jaki widziałem(bo szumu z niego nie da się usłyszeć :-) ).

Tylko że zanim wstawiłem te sterujące zmieniłem praktycznie wszystkie inne trany :-) bez efektów. Na całe poszukiwania błędu straciłem tyle co na następny kanał symka.

 

Kolego dj_zibi wytłumacz mi teraz jak udała ci się ta sztuka że u ciebie symki z tymi tranami chodzą.

 

Teraz mała rada dla ---==LUK==--- wywal potka z wejścia i włącz symka i spróbuj ustawić prąd spoczynkowy napisz na forum jaką oporność ma wtedy potek nie wzbudzony wzmak powinien zacząć ustawiać prąd dopiero od ~470ohm wzbudzony już przy ~700ohm pokaże napięcia na rezystorach emiterowych.

Wyczuwam ostra agresje. nie pytaj sie mnie jak mi on działa z Toshibami ale zapytaj gro ludzi u których to działa!!

 

Na starcie mogę wymienić: Colombo, miki, bart210. Kilku pierwszych których pamiętam ze maja te trany jako sterujące(niekoniecznie nawet ode mnie).

Witam.Mam dwie końcówki mocy (układowo podobne do tych z Diory lat 80).W jednej końcówce mam sterujące Toshiby a w drugiej ON.Przy ich uruchamianiu nie miałem żadnych problemów.Jednak trzeba zaznaczyć,że te tranzystory różnią się znacząco wielkością prądu kolektora , co mogło mieć jakiś wpływ na pracę układu.Ja także miałem uruchomiony jeden kanał symasyma ,ale w pewnym momencie zauważyłem jego irracjonalne(jak dla mnie)zachowanie i dałem sobie z nim spokój.

Toshiby też mają mniejszą pojemność złącza dlatego są szybszymi tranzystorami. W każdym razie to nie określa tego że symek działał na nich nie będzie - bo będzie. Kwestia niewiedzy lub poprostu nieświadomych zabaw z prądem.

 

Nevermind ... gratuluje odpalenia, a Lukowi nie radziłbym ustawiania biasu bez zwartych wejść i "na czuje" z tymi Ohmami i napięciami na emiterowcach.

Pamiętaj kolego że ja dostałem części od zibiego i na nich wzmacniacz miał działać, nie mówie że na tych tranzystorach po modyfikacjach kompenacji sprzężenia by nie działało, bo pewnie dało by sie rozwiazać problem szukając z oscyloskopem, ale ja takowego nie posiadam.

Dobra. zwijamy dyskusje bo faktycznie moja sprawa robi nie potrzebnie zamieszanie.

 

Dj_zibi nie obawiaj się kolego żadnej kasy od ciebie nie chce, chciałem tylko jakieś dowody na to że wzmak potrafi w tej konfiguracji działać, bez obrażania :-) . Odrobina agresji z mojej strony była tylko spowodowana zmęczeniem ilością pracy jaką w to włożyłem. po czym rozwiązanie okazało się tak proste. Przy czym sprawa toshib będzie dalej przeze mnie sprawdzana z tych 5 kompletów co mam 2 są naprawdę dobrze trafione szkoda by było tego nie wykorzystać.

 

Jeszcze tylko zasadnicze pytanie dlaczego onsemi nie wzbudzają a toshiby tak kto mi na to odpowie ma u piwo baaa z wkładką :-), tylko żeby nie było tak że w końcu będę musiał sobie je sam postawić ;-) .

Może to kwestia reszty zastosowanych elementów, jak małe tranzystory są z podejrzanych źródeł to mogą sprawiać psikusy i wzmak będzie niestabilny.

Sym ma nie do konca dobrze zaprojektowaną płytkę, chodzi mi tu głównie o prowadzenie masy i leciutki brum którego nie sposób wyeliminować.

Zrobiłem kilkanaście symów i problemów ze stabilnością nigdy nie miałem, głównie jako końcowe dawałem toshiby: 2sa1943/2sc5200, raz sankeny 2sa1216/2sc2922, sterujące: 2sa1306/2sc3298, 2sa1930/2sc5171, 2sa1837/2sc4793. Robiłem różne mixy konfiguracji i zawsze było ok.

> a Lukowi nie radziłbym ustawiania biasu bez zwartych wejść i "na czuje" z tymi Ohmami i napięciami na emiterowcach.

 

Ja na razie (dopóki nie przyjdzie trafo) przerwałem prace nad wzmakiem. Prądu spoczynkowego nie udało mi się ustawić na razie... nie wiem w ogóle czy na bateriach jest możliwe jego ustawienie????

Nie rozumiem też, o co chodzi, żeby nie ustawiać biasu bez zwartych wejść?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.