Kara Śmierci - TAK czy NIE

[koteczek]

jacch, 15 Mar 2006, 18:33

 

>Koteczek posłuchaj jakiejś relaksacyjnej ;0) za bardzo przejmujesz się losem zbrodniarzy , a za

>mało ofiarami - to tak na marginesie/ po lekturze wpisów.

 

Yes, Sir.

[koteczek]

"Pomyłka oczywiście

>nadal jest możliwa, ale wolę ryzyko zostania niesłusznie skazanym niż takie porządki jak obecnie -"

Czy gdyby pomylka dotyczyla kogos Ci bliskiego, tez tak bys uwazal?

[liamk]

kara smierci - zdecydowanie nie.

Jest duzo praktyczniejsze rozwazanie problemu mianowicie trzymac zbrodniarzy jako dawcow narzadow. Znalezienie odpowiedniej nerki czy serca zazwyczaj nie jest latwe, wielu normlanych obywateli niestety nie doczeka sie dawcy - skazancy napewno uratowali by wielu takich ludzi. Nie dosyc, ze chwast zostalby wyrwany to jeszcze posluzy za nawoz pod kwiaty ;)

Dodatkowo coby im za weslo nie bylo podczas oczekiwania to poobcinac nogi ponizej kolan i rece za lokciami. Takie pol-kadlubki juz nie beda grozne a z czasem prawdopodobnie uratuja wartosciowe zycie.

[Piotr Ryka]

W całej dyskusji pomija się jeden aspekt istotny. Kara śmierci - fizyczna eliminacja - jest gwarancją zapobieżenia ewolucyjnego tryumfu genów, które zbrodniarza konstruują. Nie chodzi zatem o odpłatę, sprawiedliwość itp., bo można łatwo zastosować kary okrutniejsze od śmierci, np. codzienne wyrafinowane tortury. Może zatem kastrować? Czy także samice?

Są jeszcze liczne aspekty uboczne. Czy skazane na odsiadkę bydlę w ludzkiej skórze należy leczyć? A jeśli tak, to kto poniesie odpowiedzialność w przypadku gdy zabije lub zrani lekarza? Jakie warunki życiowe mu stworzyć? Czy życie w pełnej izolacji – dożywotni karcer – nie jest gorsze od śmierci?

Jedno jest pewne – nie ma jednoznacznej odpowiedzi na powyższe pytania. Nie ma też wątpliwości, że śmierć wpisana jest w świat i pozostaje codziennością, jakkolwiek bardzo pragnęlibyśmy ją zamaskować.

[liamk]

>Czy życie w pełnej izolacji - dożywotni karcer - nie jest gorsze od śmierci?

 

wyoraz sobie, ze stoisz przed drzwiami. Lewe prowadza do klatki w ktorej spedzisz reszte zycia (warunki jak w wiezieniu) a za prawymi jest przepasc ? Ktore drzwi wybierasz ?

[Piotr Ryka]

A które byś wybrał po dziesięciu latach?

[liamk]

>A które byś wybrał po dziesięciu latach?

 

wiedzialem, ze o to spytasz ;)

sadze jednak, ze wiekszosc ludzi wybierze zycie, nawet po 10 czy 40 latach. W koncu odsetek samobojcow wsrod skazanych na dozywocie nie jest zbyt wysoki.

[parantulla]

liamk, 15 Mar 2006, 20:56

 

Wyobraź sobie, że stoisz przed drzwiami. Lewe prowadzą do prosektorium wypełnionego po brzegi zmasakrowanymi zwłokami bestialsko zgwałconych i pomordowanych dzieci a za prawymi wesoło spędza przed telewizorkiem dożywocie zboczony psychopata, seryjny gwałciciel i morderca, który nie ma nic do stracenia i strasznie mu się nudzi. Które drzwi wybierasz?

[Piotr Ryka]

Owszem, bo żyją na ogół w znośnych warunkach albo mają nadzieję na uwolnienie. Lecz każdy, kto zna smak prawdziwego cierpienia wie, że śmierć może być czymś upragnionym.

[liamk]

>Owszem, bo żyją na ogół w znośnych warunkach albo mają nadzieję na uwolnienie.

 

otorz to . . .

jednak torturowanie o ktorym pisales raczej nie wchodzi w gre . . . juz nie te czasy.

 

>parantulla

 

przepraszam ale nie rozumiem.

Z tego co napisalem raczej jasno wynika, ze nie jestem zwolennikiem zamykania mordercow i puszczania im "only the lonely" ;)

[parantulla]

liamk, 15 Mar 2006, 21:52

>przepraszam ale nie rozumiem.

 

Nie pytam czy rozumiesz, tylko które drzwi wybierasz?

[Piotr Ryka]

Liamku

 

Czasy dla tortur zawsze są wyśmienite, bo ludzie, w każdym razie niektórzy, lubią torturować. Koledzy amerykanie pokazali w Iraku i tym swoim obozie na Kubie, że teraz też są dobre dla nich czasy, a Chińczycy nie zaprzestają tego dowodzenia ani na chwilę. Po zamachach z 11 września niektórzy nowojorscy prawnicy postulowali tortury dla terrorystów, jako obligatoryjny sposób prowadzenia przesłuchań. Czasy nigdy torturom nie przeszkadzały.

[liamk]

>Nie pytam czy rozumiesz, tylko które drzwi wybierasz?

 

ze strachu przed psychopata wybieram lewe ;) naogladalem sie juz nieco rottena* wiec chbya bym przezyl prosektorium.

 

*rotten ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

a jak zainteresuja cie te klimaty tutaj wiecej:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[parantulla]

liamk, 15 Mar 2006, 22:02

>ze strachu przed psychopata wybieram lewe

 

Ale ci, którzy tam leżą nie mieli takiego wyboru...

[liamk]

>Czasy dla tortur zawsze są wyśmienite,

 

czy w kazdym lochu/wiezieniu masz sale tortur jak w sredniowieczu ?

imho tortury kiedys byly na pozadku dziennym, nawet publiczne pokazy etc. dzis sa to wyjatki i czesto negatywnie oceniane - przynjamniej przez te bardziej cywilozowana czesc swiata.

[Piotr Ryka]

To wszystko jest trochę bardziej złożone. W średniowieczu, które jest nieustannym diabłem przywoływanym przez środowiska ultraliberalne, gdy tymczasem w rzeczywistości wcale nie było takie, jak to się dzisiaj maluje, no więc w tym średniowieczu można było na przykład zadawać tortury tylko przez 2-3 godziny, tylko raz i tylko w obecności sędziów. Pewnie, ładne mi tylko, ale zawsze. A gdybyś pogadał z tymi, co siedzieli w dzisiejszych kryminałach, to byś wiedział, że na przykład leżenie w karcerze na mydle jest na porządku dziennym. W każdym razie średniowieczne tortury, te zadawane w majestacie prawa, ma się rozumieć, były dużo łagodniejsze od kontrreformacyjnych, czy sowieckich albo hitlerowskich.

[liamk]

Piotrze, zgadzam sie w wkieszosci z tym co piszesz jednak dzisiaj nie torturowalym bym mordercy, sprowadzil by go do postaci opisanego przemnie wczeniej kadlubka ;) i w razie potrzeby wyciol serduszko przeszczepijac je normlanej osobie ratujac ja.

Imho zycie kadlubka nie bylo by zbyt ciekawe w dodatku swiadomosc, ze praktycznie w kazdej chwili moga cos ci wyciac . .. to dosyc duza tortura psychiczna.

[Qubric]

Wasze zidiocenie osiagnęło stadium kwalifikujące wystawienie was w charakterze stałej ekspozycji w wątku "brak humoru na forum".

[liamk]

>Wasze zidiocenie osiagnęło stadium

 

moje juz dawno taki mialo ;)

[parantulla]

Qubrick! A gdzieś Ty był jak Cię nie było?

[Karmaj]

Qubric wkurzony bo Lukar dał mu tylko tydzień urlopu.

A teraz znowu czeka go harówa na Forum.

[Molibden]

Qubric,

>Wasze zidiocenie osiagnęło stadium kwalifikujące wystawienie was w charakterze stałej ekspozycji w

>wątku "brak humoru na forum".

 

A Twoje jeszcze nie?

Powiedził co wiedział. :-P

[Qubric]

parantulla, 15 Mar 2006, 22:46

 

Czytałem fora na których nie ma pseudo DIYowców - producentów wciskających ludziom gówniane plastikowe głosniki z wolumenu, które na pierwszy rzut oka nie nadaja się do BR. Nie ma cwaniaczków twierdzący że kopułki Tesli sa lepsze od Tonsili (bo tanie i sami je stosują w kolumnach na sprzedaż). Oraz nie lansują taniochy z dobrą marką (Morel Md 29) która kaszani faze.

[Stodal]

Adekwatnie do pytania: Jestem na Tak za kara smierci.

Qubric, a tak z innej beczki jak juz napisales o tych innych forach moglbys mi podac jakies adresy niechcialbym byc jakos nie mily ale to forum jest nedzne pod wzgledem informacji teoretyczno-praktycnych.

[Qubric]

Stodal, 17 Mar 2006, 07:29

 

Myślę, że nikt się nie obrazi, bo to forum jest naprawdę bardzo słabe jeśli chodzi o pomocne informacje zwłaszcza DIY. Bo jakby nie do tego celu zostało powołane.

 

Te inne fora, na których nawet moderatorzy udzielą Ci pomocnych porad, to np.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ,

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ,

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) (ono akurat jakieś mało dynamiczne), a nawet forum

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) będzie bardziej pomocne ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yogi]

Kara śmierci ... absolutnie NIE, nikt nie powinien i nie ma prawa zabijać. I nie pomogą ty żadne argumenty. NIE i już. A kto sądzi inaczej a co gorsza robi to, cóż po prostu głęboko mu współczuję.

[jar1]

Dlaczego Ci, co tak bezapelacyjnie walczą o życie nienarodzone (bo życie to najwyższa wartość),na ogół są majmocniejszymi głosicielami potrzeby kary śmierci?

Taka mnie refleksja naszła....

[Less]

Tym, , co tak bezapelacyjnie walczą o życie nienarodzone, może takie sformułowanie przez gardło by nie przeszło, ale jest coś takiego, jak wybór mniejszego zła. Zabijając jednego łajdaka być może ratujemy życie iluś tam innym osobom. Niektórzy nawet usiłują to obliczać, jak pod jednym z wcześniej podanych linków, i wychodzi im kilkanaście osób na jedną egzekucję.

[jar1]

>ale jest coś takiego, jak wybór mniejszego zła.

 

W tym cała tajemnica.... Czy w przypadku "najwyższego dobra" może funkcjonować pojecie wyboru mniejszego zła. Bo, jesli tak... to ...

[Less]

To niby co? Żołnierzom też nie wolno zabijać w obronie ojczyzny, bliskich itd.? To też wybór mniejszego zła.